Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Ja również ,mam apetyt w nocy,budzi mnie potworny głód,dlatego na szafce przy łóżku stoi talerzyk z kanapeczką.Rano jak mąż idzie do pracy robi rownież dla mnie śniadanie.Często kiedy się budzę,jego już nie ma a na mnie czeka jedzonko:)))) to bardzo miłe.Na początku ciąży ważyłam 47 kg ,strasznie wymiotowałam,teraz ważę 59 kg i uważam,że to o.k. waga.Uwielbiam jeść czekoladę i inne słodycze.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, ja chyba jestem rekordzistką w kilogramach, bo przytyłam juz 11kg a to dopiero 31 tydzień skończony. Co prawda nie byłam chudziną przed ciążą, bo ważyłam 69kg. Co do mojego malucha to wcale nie jest za duży. Na ostatniej mojej wizycie (30tydz 6dni)miałam podane aż 5 różnych wag szacunkowych, według różnych fachowców, tj. Hadlock, Cambell, Shepard, itd. I te wagi były naprawdę różne od 1527g do 1737g. Dlatego uważam, że nie ma co się stresować wartościami z usg. Bardzo dużo moich koleżanek mówiło, że dziecko miało np. ważyć 2,5kg a urodziło się prawie o kilogram cięższe. To jak z mierzeniem tych kosteczek... milimetr niedokładności w pomiarze i już obraz nieco przekłamany.
Co do swędzenia, to mnie też swędzi brzuszek. Smaruje go Mustelą, dwa razy dziennie, bo rośnie na potęgę. Na razie na brzuchu nie mam rozstępów, choć mam straszne tendencje- sporo tego u mnie na udach jeszcze po okresie dojrzewania. No i niestety przegapiłam rozstępy na plecach - w na odcinku lędźwiowym! Serio! Tam mi się porobiły, ale są świeże a ta mustela naprawdę niezła węc może jeszcze je zniweluję.
Co do facebooka to ja chętnie: Aleksandra Jeżak Warszawa (z Płock). Czekam na Was z niecierpliwością!

http://fajnamama.pl/suwaczki/6toabre.png

Odnośnik do komentarza

tak się zastanawiam czy już moja mała mogła obrócić się główką w dół , bo raz mam z jednej strony a raz z drugiej od pępka tak nisko , ale dziś czułam wyraźne kopnięcia nogą u góry to takie niesamowite uczucie ( jestem pełna szczęścia) już nie mogę doczekać się kiedy będzie z nami, a to jeszcze ponad 2 miesiące.

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3krchawntv.png

Odnośnik do komentarza
Gość Sandra26

Cześć dziewczyny.
Jestem po wizycie i wygląda na to, że jest wszystko ok. Tzn. Mała jest głową w dół i w 30 tyg. waży zaledwie 1320g, ale ponoć to dobra waga. Za to ja mam już 13 kg na plusie :(
No i mam się oszczędzać bo szyjka jest zamknięta, ale krótka.

Odnośnik do komentarza
Gość Sandra26

Ja teraz mam oliwke z bambino i krem z perfecty. Na początku używałam bepanthen.
Na razie nic nie wyszło, ale mysle, ze to kwestia czasu bo już jako nastolatce przy dorastaniu zrobiły mi się na udach i plecach.

Odnośnik do komentarza

~Sandra26
Cześć dziewczyny.
Jestem po wizycie i wygląda na to, że jest wszystko ok. Tzn. Mała jest głową w dół i w 30 tyg. waży zaledwie 1320g, ale ponoć to dobra waga. Za to ja mam już 13 kg na plusie :(
No i mam się oszczędzać bo szyjka jest zamknięta, ale krótka.

Krótka? Tzn ile cm?

Co do rozstępów to używam bio-oil raz dziennie i nie mam rozstępów Ale myślę raczej ze to kwestia genetyki

http://fajnamama.pl/suwaczki/hgipr58.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość Sandra26

Madzix85
Konkretnie nie powiedziała ile, ale ze mam się nie martwić tylko za dużo nie chodzić.
Ogólnie nie lubię jak wkłada mi palce bo później w ciągu dnia boli mnie podbrzusze.
Za 3 tyg następna wizyta.

Odnośnik do komentarza

Mój pępek nie wystaje.Sandra to twoja gin wkłada palce? Po co? Ja mam wizytę co trzy tygodnie na wizycie mam zawsze usg dopochwowo sprawdza stan szynki i następnie usg przez brzuch, wazy mnie sprawdza ciśnienie,piersi,obrzęki pokazuje wyniki badan wpisuje do książeczki ciąży no i wypisuje mi L4 ten Full pakiet mam za 130zl

Odnośnik do komentarza

Rozstępy powstają u kobiet ze skłonnościami czytałam gdzieś że jeżeli dziewczyna miala wcześniej przy dojrzewaniu to w ciąży też prawdopodobnie będzie miała ale ważne jest żeby smarować i masować ja używam ziaji i oliwki póki co brak

Odnośnik do komentarza
Gość Sandra26

~Magda32
Mój pępek nie wystaje.Sandra to twoja gin wkłada palce? Po co? Ja mam wizytę co trzy tygodnie na wizycie mam zawsze usg dopochwowo sprawdza stan szynki i następnie usg przez brzuch, wazy mnie sprawdza ciśnienie,piersi,obrzęki pokazuje wyniki badan wpisuje do książeczki ciąży no i wypisuje mi L4 ten Full pakiet mam za 130zl

W momencie jak jej mowie, ze bolał mnie brzuch itd to wtedy rzeczywiście bada mnie poprzez włożenie palców. USG dopochwowe miałam robione do ok 12 tyg. Teraz cały ten pakiet o którym Ty piszesz, oprócz badania piersi i właśnie usg dopochwowego.

Odnośnik do komentarza

Ja używałam najpierw Palmers, a teraz Musteli. Mustela dziwnie pachnie, ale tam, gdzie smaruję, odpukać, rozstępy się nie robią.

Z mojego pępka zawsze byłam dumna, był tak ślicznie zawiązany i ukryty... teraz wyszedł okropnie! Przypomina mi oko Saurona - jestem przerażona. I chyba aż go sobie obcieram, bo mi się strupek zrobił w jednym z tych takich zagięć... dramat!

http://fajnamama.pl/suwaczki/6toabre.png

Odnośnik do komentarza

~Magda32
Mój pępek nie wystaje.Sandra to twoja gin wkłada palce? Po co? Ja mam wizytę co trzy tygodnie na wizycie mam zawsze usg dopochwowo sprawdza stan szynki i następnie usg przez brzuch, wazy mnie sprawdza ciśnienie,piersi,obrzęki pokazuje wyniki badan wpisuje do książeczki ciąży no i wypisuje mi L4 ten Full pakiet mam za 130zl

Mi co wizytę wkłada palce i sprawdza a usg dopochwowe miałam ost w 20 tyg i szczerze wwolę palce mojej gin

http://fajnamama.pl/suwaczki/hgipr58.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Mnie mój lekarz przed każdym USG tez bada 'ręcznie'. Chodzi o sprawdzenie koloru mojego śluzu i czy nie plamie. Prowadzi ciąże od początku i wie, ze po USG dopochwowym plamilam. Od kad może robi przez brzuszek :) no tez chodze prywatnie i płace 110 za wizytę (normalnie wizyta kosztuje 130 ale stale pacjentki płacą 110). Do tego oczywiście badanie piersi, ważenie i sprawdzenie ciśnienia :) niestety przez moje problemy z żelazem ciągle prosi o zrobienie badan (przed każdą wizyta) żebyśmy mogli kontrolować. Mam taką anatomię, ze pobranie krwi to wyczyn, a jak juz żyły są to często z nich nie leci... Trzeba się nagimnastykowac :/ czasem jestem kluta 3 razy zanim poleci jakaś kropelka. Nie chodzi tu o niedoświadczenie pielęgniarki (bo znajomi tak mówią). Sprawdzalam, wszystkie pielęgniarki maja z tym ogromny problem. Pocieszam sie , ze juz bliżej niż dalej :) dzisiaj znow bylam i udalo sie za drugim razem :) w środę mam wizytę. Wcześniej nie nawidzilam chodzić do gina. Teraz jak wiem, że idę i zobacze synka to nie mogę się doczekać :)

http://www.suwaczek.pl/cache/e0bdbdb270.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...