Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Jak już będę mogła chodzić to , się wybiorę do Częstochowy w podziękowaniu za męża`;))
Wstaje rano zapali w piecu , robi mi śniadanie i kanapki na pózniej ,herbatę jedzie do pracy.Wraca po drodze robi zakupy zeby już z domu nie wyjeżdzac więcej z domku .Sam sobie obiad bierze , myje naczynia po zjedzeniu .Ogarnia pokój , co kilka dni zmienia pościel,zbiera pranie układa w szafie .Pomaga mi przy prysznicu,po wszystkim robi kolacje i do spania.W co 2 sobotę jak ma wolne to sprząta od rana , robi pranie .A w soboty w które pracuje- wraca wcześniej po drodze zakupy i oczywiście pierwsze co robi stara się posprzątać .
Tak jest od czasu kiedy wyszłam ze szpitala .Wczesniej tez mnie odciążał bo wiadomo ze musiałam uważać na siebie .
Dodam że on wraca z pracy miedzy18-21 a w soboty o 15.30

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza

Najlepsze jest to że 27 lat był sam , zawsze ładnie ubrany zadbany wszystko poprasowane (teraz też żelazko go nie gryzie)
Teraz brzuszek mu wyskoczył szybciej niż mi(hahaha)mówie mu jedź kup sobie nowe spodnie , koszulki itd .A on powiedział ,że poki ja nie mogę chodzić to on nie ma zamiaru jezdzić sam na zakupy bo wystarczająco dużo czasu spędza w pracy i nie chce mnie zostawiać samej dodatkowy czas .(Mimo że wieczorami w domu sama nie jestem)

Ale nie pożyczę go nikomu za bardzo go kocham ;))

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza

Aniołkowa - włąśnie mi uświadomiłaś, że mój mąż to też skarb, bo robi wszytko co opisałaś, a teraz jak ja jestem w ciąży to już praktycznie nic nie muszę robić, tylko ugotować od czasu do czasu. Za to ma meeega specyficzny charakterek. To już chyba w życiu tak jest - coś za coś. On jest mega pracowity i uczynny, a ja akceptuje go takim jakim jest i nie zmieniam go na siłę, bo to i tak mi się nie uda. I tak jak któraś z dziewczyn pisała wieczorami też zamiast mnie przytulić to grzebie wiecznie w interencie :(

Brzozka, ale jak to on nie widzi szans na poprawę? Przecież Wasze drugie dziecko jest w drodze? Oj to na pewno chwilowe problemy. Daj mu chwilę niech się chłopak sam ze sobą ogarnie. Myślę że każdy potrzebuje od czasu do czasu takiej "chwili oddechu". U mnie też są momenty lepsze i gorsze, ale zawsze wychodzimy na prostą bo przecież się kochamy, Wy na pewno też !!!

Odnośnik do komentarza

Sorki ze tak się przechwalam ale naprawde nie wiem jakbym sobie dała radę gdyby mój mąż był inny .Może to się jakoś wyrównuje ,np ja nie mogę cieszyć sie ciązą jak inne kobiety , nic nie mogę robić tylko czekać w łóżku ,gdzie wy możecie aktywnie spędzać czas , możecie pozwolić sobie na spacery , baseny,ćwiczenia,zakupy a ja boje się iść do wc .
I mąż jest takim wynagrodzeniem za to co złe mnie spotkało i spotyka

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza

Aniołkowa 2014
Sorki ze tak się przechwalam ale naprawde nie wiem jakbym sobie dała radę gdyby mój mąż był inny .Może to się jakoś wyrównuje ,np ja nie mogę cieszyć sie ciązą jak inne kobiety , nic nie mogę robić tylko czekać w łóżku ,gdzie wy możecie aktywnie spędzać czas , możecie pozwolić sobie na spacery , baseny,ćwiczenia,zakupy a ja boje się iść do wc .
I mąż jest takim wynagrodzeniem za to co złe mnie spotkało i spotyka

Kochana ty moja... niestety jak to w życiu bywa wszędzie musi byś równowaga ale sama zobaczysz że warto teraz pocierpieć żeby później cieszyć się małym szczęściem a u Ciebie małą księżniczką :* I chwal się mężem ile tylko możesz bo taki facet to prawdziwy skarb :) Ogromnie cieszy mnie fakt iż mimo tylu przeciwności które was spotykają masz takie wsparcie od drugiej połówki :*

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09k8fgg2ty0.png
https://www.suwaczki.com/tickers/961l3e5eiyle91jh.png
Aniołki moje pamiętam o Was... i tęsknię... bardzo [*]

Odnośnik do komentarza

Aniołkowa bo dziwie działasz. Brzozka napisala ze jest zdolowana, że mąz jej nie pomaga a Ty dziewczynie na pocieszenie piszesz jaki Twoj mąż jest wspaniały. Oczywiscie ze mozesz to napisac tylko nie jest to informacja której podejrzewam oczekiwała w tej sytacji brzozka...
A Ty brzozka nie martw sie, mój tez mnie wkurza, a pomagac zaczal dopiero jak musialam lezec. przez pierwsze dni to widzialam jak ze soba walczyl zeby pranie zrobic obiad ugotowac zakupy i zajac sie dzieckiem. No tak to czasem jest. moze spodzewane malenstwo za bardzo zawladnelo waszym zyciem juz teraz, moze sie oderwijcie? jakies wyjscie razem, kino, kolacja... dobrze bedzie :) zobaczysz :)

co na obiad? Ja dzis zurek, a na drugie indyk i salata ze smietana.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb738iikxifozcp4.png

Odnośnik do komentarza

Daga weź ty się odpierwiastkuj odemnie!! Jak tak to pretensje że czarny humor tu sieje .Na tym forum jak jedna płacze wszystkie muszą płakać a jak jednej jest dobrze to wszystkim musi być dobrze!!
Weź może się ty ogarnij babo! Bo starałam się być cały czas mila ale mnie doprowadzasz do szału.
Przepraszam że nie napisałam "ojej moj mąż też jest ostatnio dziwny"
Mam ściemniać tylko po to żeby się dopasować do grupy !
Przykro mi Daga ale ja nie jestem włazidupą jak ty!
Zostane przy starym systemie będe pisać z tymi z którymi mam ochotę (jest tu sporo normalnych babeczek a ty poszukaj dodatkowego lekarza)

SORY MUSIAŁAM NIE LUBIE JAK KTOŚ WIECZNIE MA DO MNIE PROBLEM !!

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza

Ja nie woem co Ci faceci maja, boja sie ze cos dla kogoś zrobią. Widzę ze jak jestem chora to poprostu jakis bunt. A ja go przeciez nie chce naduzuwac kurcze, przestalam z nim gadac moze przemysli sytuacje, bo jak bede mu gadac to nie d szansy. Moj maz zawsze byl uparty nie powiem bo jak cos trzeba naprawic to na korzysc. Gorzej jak mysli ze chce go wykorzystac
.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9hdge4jiq3gt8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ccwa1kdmwbrx5.png

Odnośnik do komentarza

no tak to już jest, nie można mieć wszystkiego .. uważam że należy cieszyć się tym co mamy . a z kłopotami i zmartwieniami walczyć :) i się nie poddawać .

brzózka na pewno to stan przejściowy :) - jest Ci ciężko i smutno doskonale Cię rozumiem , możesz sie nam tu wyżalić i wypłakać ile tylko chcesz , ale wierzę w to że za kilka dni za jakiś czas będzie dobrze :) i wróci Ci humor .
jak jest uparty ja osioł to trochę go postaw do pionu powiedz co jest grane. może nie zdaje sobie sprawy z tego jak się czujesz.. i jak to przeżywasz. ( niestety większość facetów , takich rzeczy nie zauważa ) . nie martw się :*

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw73sbutjc4bxn.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

humor widzę nie zły co u nie których . . to ze jedna osoba ma problem to należy ją wspierać a inna ma powód do radości to cieszyć się razem z nią .. można rozgraniczyć te sytuacje i odnieść się do nich osobno , lub w ogóle nie wchodzić w dyskusje na ten temat. - irytuje mnie coś takiego jak właśnie takie sprzeczki bezsensowne. po co psuć sobie i komuś humor ?

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw73sbutjc4bxn.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Brzozka - każdy facet czasem tak ma, może drugie dziecko troche go przytłacza na ten moment i musi sobie poukładać plany w głowie jak to będzie.

Aniołkowa - w Twojej sytuacji naprawdę dobrze, że masz taką wspierającą osobę przy sobie. Twój mąż na pewno też chce żeby wszystko dobrze się skończyło.

A w kwestii lizania sobie pup :) to wybaczcie, ale każda ma prawo napisać sobie co jej się podoba. Zaraz popadniemy w paranoje, że ktoś przytyje 15kg a inne napisze zaraz ze przytyła 5kg i będzie sprawa, że przecież miałyśmy się pocieszać i na pewno ta postawniejsza teraz płacze bo ktoś przytył mniej...dżizas...dobrze, że mi się nie oberwało za to, że napisałam, że mam spoko szefa...bo przecież powinnam się solidaryzować...:/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70532.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, spokojnie - o matko ale dlaczego aż taka reakcja?

Aniołkowa nic złego nie napisałaś mówiąc dobrze o swoim mężu, ale Daga również nic złego nie zrobiła. Tak ostro zareagowałaś, przecież w tej wypowiedzi nie było powodu do złości. Proszę nie denerwujcie się na siebie wzajemnie bo to zupełnie niepotrzebne jest, ani dla Was ani dla bobasów.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...