Skocz do zawartości
Forum

daga84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez daga84

  1. w drugiej ciazy powiedzialam mniej wiecej w 12 tygodniu, w pierwszej jakos wcześniej. to Twoja decyzja ile bedziesz pracowac ale jak sie dobrze czujesz i sie nie boisz o dziecko i chcesz pracowac to pracuj. ja pracowalam do 8 miesiaca w drugiej ciazy i bylam bardzo zadowolona z tego faktu :)
  2. daga84

    Ujastek Kraków

    rodzilam syna o 2.30 w nocy, ciecie na cito, mlody tetno ponizej 90. NIKT nie czekal. od podjecia dec do ciecia minelo jakies 20 minut. mial 7 punktow, trafil na kilka godzin do inkubatora, o czym w sumie nie pamietam czy mi powiedziano, na pewno nie zdawalam sobie z tego sprawy. Rano dzieci przyjechaly do mam po cc na sale, do mnie przyjechal gdzies dopiero kolo 10-11. i mogl byc juz ze mna caly czas. kolo 16 po poludniu wstałam, odwiezono nas na inna sale. Leki przeciwbolowe sączyły się cały czas, najpierw w kroplowce, potem kazalam sobie podawac ketonal w zastrzykach, nie w tabletkach i tak dostawalam. potem dostawalam co 4 albo co 6 godzin 2 tabletki paracetamolu. nie pamietam. rodzilam w kwietniu 2015. Bylam zadowolona z obslugi bardzo, ale mialam tez lekarza z ujastka. w sensie ze on prowadzil moja ciaze i on mnie tam potem odwiedzal. jak mnie bolalo tak, że sie ruszyc nie moglam, to na lozku zawiozl mnie na usg zeby sprawdzic czy szew od spodu trzyma i czy nie ma krowotoku do srodka. syna na pierwsza noc po cc oddalam poloznym, na kolejna chyba tez, ale ja wyrodna matka jestem :) na 3 noc juz zostal ze mna :) POWODZENIA
  3. wtrace sie Wam dziewczyny w dyskusję, odnosnie krwiaka. Mialam krwiaka ktory sie częsciowo oprożnił w 13 tc, myslalam że umre jak zobaczylam co ze mnie wypadło. myslalam że to dziecko ze mnie wypadlo... Ten krwiak musial sie pojawic niewiele wczesniej, krwi byla masa, po nogach mi sie lało. Karetka, IP, i szok... serducho biło, ruchy widac. Dzisiaj to serducho ma 17 miesiecy :) 2 tygodnie bylam na urlopie, pierwsze 4 dni wstawalam do lazienki na siku i tylko z mezem za reke. potem zaczelam chodzic, po 2 tygodniach wrcilam do pracy i pracowalam do konca 36 tc z krotka przerwą po drodze. Da sie, wszystko bedzie dobrze! nie traccie dziewczyny nadziei w takich sytuacjach. na ip polozna mi powiedziala ze jej corka na dniach ma termin a do 20 tc 3 razy miala krwawienia :( POWODZENIA!
  4. no faktycznie nie ma reguly z tymi brzuszkami, w pierwszej ciazy gdzies w 6 miesiacu widac bylo ze jestem w ciazy. na połówkowym bylam prawie calkiem plaska. waga startowa w 1 ciazy jakies 55 kg. w drugiej ciazy jak przypomnialam sie szefowi w srodku 7 miesiaca zeby poszukal za mnie zastepstwa to on popatrzyl na mnie i mowi ze jeszcze mamy czas, mowie ze nie wiele, bo za 2 miesiace rodze. waga wyzsza jak podczas pierwszej ciazy. Natomiast mojej kolezance wywalilo brzucho w 11 tygodniu i byla wieksza jak ja w 22 tygodniu...
  5. jak masz ciąże zagrożoną to nie ma tematu, chociaz ja z ciążą zagrożoną pracowałam. Moja skromna uwaga... Państwo nie jest od dawania czegokolwiek, bo to nie Państwo daje a wszyscy obywatele tego Państwa ktorzy płacą podatki. Państwo nie drukuje pieniedzy zeby miec na zasilki tych, ktorzy ich nie potrzebują, tylko daje im juz te pieniadze ktore ma. czyli zabiera innym, żeby dac tym co bezsensownie siedza na l4.
  6. Ja mialam krwiaka, w 13 tc dostalam sporego krwawienia, w sumie myslalam, że juz po wszystkim. W szpitalu lekarz zrobil usg, a mlody sie rusza, HURRA, szyjka zamknieta, ten krwiak sie zrobil w ciagu kilku dni dosłownie i ewakuował. Po krwawieniu przez 3 dni praktycznie wstawalam z łózka tylko do wc, po 2 tygodniach urlopu wrocilam do pracy. pracowalam do konca 8 miesiaca. Jedyne czego mi lekarz w ciazy zabronil to dzwiganie zakupow i innych ciezarow powyzej 5 kg, przez kilka tygodni wstrzemięźliwość, i zakaz wyjazdu kolejką na kasprowy wierch. Mój Syn za kilka dni skonczy 13 miesiecy. Wszystko bedzie dobrze!
  7. moj syn jak wychodzilam ze szpitala w 30 tygodniu wzyl 1400 gram. mysle wiec, że waga Twojego dziecka jest prawidłowa, tak jak dziewczyny piszą, waga z usg moze odbiegac od wartosci realnych. moj syn co prawda urodzil 3180 i do dzisiaj jest drobniutki, ale lepiej zeby byl drobniutki niz utyty i gruby. wiec luz. dzieci nie musza byc grube i wielkie zeby byly zdrowe :)
  8. Aga, ja lubie swoja prace i nie chcialam z niej w zaden sposob rezygnowac. nienawidze siedziec w domu i nie lubie tych wszystkich pieluch glutow i innych uroczych elementów macierzynstwa. szczesliwa mama to szczesliwie dzieci. Tesciowa 400 km ode mnie, mama ponad sto, maz wiecznie na służbie, wiec tu specjalnie pomocy nie bylo. Co do samopoczucia w ciazy, to w sumie w drugiej zdecydowanie gorzej jak w pierwszej, i krwotok w 13 tygodniu, przy czym po 2 tygodniach urlopu wrocilam do pracy wtedy. osobiscie uwazam ze jak sie lubi to co sie robi to w ciazy tez to mozna robic :) co do tego czy szef szefowi rowny to chce powiedziec ze jak szef ma malo pracownikow w tym kobiete w ciazy to robi mu roznice czy ona jest w pracy czy jej nie ma. to z perspektywy pracodawcy jest bardzo wazne zeby jego firma dzialala, on nie zakłada przedsiebiorstwa po to zeby pracownicy zachodzili w ciaze, bo firma nastawiona jest na zysk i to trzeba zrozumiec. a to, że dziewczyny sa w ciazy i chodza na L4 jest naturalna konsekwencja zatrudnienia dziewczyn w takim wlasnie wieku.
  9. ja w obu ciażach mowilam kolo 12-13 tygodnia. na zwolnienie w pierwszej ciązy poszłam cos okolo 32 tygodnia, ale byla zima, wszyscy byli chorzy wiec lepiej bylo w domu, a w drugiej ciazy poszłam na zwolnienie od 37 tc. Myslę tez ze dzieki temu nie mialam zadnych problemow z praca po ciązy i po macierzynskim. w sumie to krotko nie bylo mnie w pracy, bo po ok 7 miesiacach nieobecnosci wracalam do pracy :)
  10. Dziewczyny to posty sprzed 2 lat.... autorka jak byla w ciazy to pewnie dziecko juz ma ;)
  11. daga84

    Kwietnióweczki 2016

    Podczytuje Was dziewczyny czasem jako kwietniowka 2015. Życzę wam wspaniałych 9 miesięcy, i bezproblemowy porodów. Odnosnie uduszenia dziecka w brzuchu to dziecko brzuchu nie oddycha,pierwszy oddech wykonuje po porodzie, w brzuchu wszystko dostaje pepowina. Nie ma się co nakręcac na czarne scenariusze, prawdopodobnie z uwagi na fakt ze będziecie w ciąży w jesieni zimie i na wiosnę to każda z Was będzie zmagać się z przeziębieniem, gorączka i kaszlem i zapewne wszystkie wyjdziecie z tego cało. Pewnie będą i takie co dostaną antybiotyki i tez nic się nie stanie. Bez paniki chociaż panika tez Was pewnie nie ominie :)) powodzenia!
  12. daga84

    Ujastek Kraków

    Ja polecam ujastek. Lekarze kompetentni i empatyczni, położne pomocne i zainteresowane, czysto, w salach łazienki. Sale 2 osobowe - poporodowa. Uważam że super. A merytorycznie.... mhm... syn miał się urodzić rano przez cc, w nocy dostałam skurcze, tętno mu zaczęło spadać, o 2 w nocy Dec o cc, nikt nie czekał, lekarz stwierdził że za duże ryzyko czekać 5 godzin do rana. Jestem mu wdzięczna bo mały wyszedł z tego bez szwanku mimo że urodził się z 7 punktami. Polecam!
  13. ja nie, ale moja przyjaciółka tak zaszła, teraz jest gdzies w 12 tc i z bobasem wszystko ok. wiek ciazy okreslili jej na podstawie 1 usg bo nie miala okresu wiec nie bylo od czego liczyc.
  14. no pewnie że robić, z dzieckiem Ci bedzie ciężej zrobic prawko, a prawko przy dziecku się przyda, nawet po to, żeby awaryjnie do apteki podjechać.
  15. Ja mam duzo mniejszy brzuch w 2 ciazy niz w pierwszej. Przytyłam tez ok 6-7 kg podczas gdy poprzednio do tego momentu jakies 15 kg. Nie ma reguły :)
  16. nie mniej jak masz mozliwosc to podpisz umowe z wyprzedzeniem, zawsze to jakas namiastka zabezpieczenia bedzie. najwyzej Cie zwolnia...
  17. Nie ma reguły właśnie jeśli chodzi o zwolnienie, ja jestem w 27 tc i dalej pracuje i jeszcze planuje pracowac do konca lutego, chyba z nie dam rady. Przy czym robie tak dlatego zeby miec gdzie wrocic jak urodze a umowe mam dokonca tego roku tylko niestety. nigdy niewiadomo cz po powrocie nie dostaniesz wypowiedzenia. Wychodze jednak z zalozenia ze wszystko sie ulozy, a kolezanka powyzej ma dosc dobry patent :)
  18. to że test ciązowy wyszedł negatywny to jeszcze nie znaczy ze nie jestes w ciazy, mnie w terminie miesiaczki i nastepneego dnia dwa razy test ciazowy i 2 razy beta, 8-9 dni od ostatniego wspolzycia i nic,test ciazowy ujemny, beta ponizej 0,1. dopiero ok 5 dnia od spodziewanej miesiaczki dodatni test ciazowy i beta 75. to raz, a dwa ze jesli stosujecie kalendarzyk ale cykle masz rowne i wiesz kiedy masz dni plodne i wtedy i przed nie wspolzyjesz to on poprostu działa i nie jest to problem z plodnoscia. jednorazowa sytuacja wspolzycia podczas dni plodnych bez skutku w postaci ciazy nie predystynuje jeszcze chyba do uznania problemow z plodnoscia :) u mnie stosunek przerywany tez sie sprawdzal i to 5 lat ;)
  19. ale masakra, ja cie, dobrze ze juz wczoraj spałam bo by mnie tez poniosło... ;) prywatne forum jest chyba najlepszym rozwiazaniem, bedziemy sie ewentualnie spierac we wlasnym znanym sobie lepiej lub gorzej gronie. ale bez kasliwch uwag z zewnatrz. Zaleta posiadania 5 letniego dziecka jest niewatpliwie fakt iż mozna wstac z łózka o.... 9.45. Pierwszy raz od dawna. :) ale przynajmniej moje dziecko ktore nigdy nie spi odespalo troche tydzien bo juz kiedys pisalam ze powinna spac 11-13 godzin, a nie spi nawet 8! wczoraj padła przed 11, wstala po 9 to 10 godzin. Kladziemy ja o 20.30 i ona tyle zasypia... :( czasami padnie wczesniej, ale generalnie niezbyt czesto. jak drugie bedzie takie samo to sie wyprowadze! a moje drugie wlasnie cos drugi dzien spokojnie siedzi, pojedyncze ruchy tylko czuje, ale wczoraj na usg wszystko ok, to moze nie martwic sie na zapas.... ? milego dnia
  20. iwka, dobrze ze pokazuje, ale takie to dla mnie egzotyczne. Jakos tak za kazdym razem mam wydruk buziaka :) a nie np. serducha....
  21. Monis, w lejdis któras tak celulit chłoneła :) Ja dzisiaj bylam na wizycie, lekarz powiedzial, że wszystko ok, chociaz dzieciatko jakies takie senne bylo, no ale to chyba tak bywa. słabo dzisiaj czuje moje dzieciatko, ale moze jutro sie ocknie :) łozysko mam na tylniej scianie, nie wazylismy dzis. Moj lekarz ma bzika na punkcie kosci nosowej i górnej wargi ktore za kazdym razem mi kilka razy pokazuje ;) to takie dziwne, bo przy córce nie pamietam zeby mi lekarz tak sprawdzał buzie dziecka. Z drugiej strony teraz mam usg na kazdej wizycie wtedy mialam tak jak przewidywał plan ;)
  22. jeździcie na nartach??? rozumiem, że teraz nie ale normalnie... http://bialkatatrzanska.webcamera.pl/ rozmarzyłam się... :)
  23. to ja sie musze wylamac dodac cos od siebie znowu, nie mialam jednak czasu tu wczesniej napisac. Wreszcie awantura bez mojego udziału :) Kazdy sobie kupi ciuchy tam gdzie chce. z moich obserwacji wynika, że tendencja jest taka ze przy drugim dziecku nie ma paranoi. mojej córce ja kupowałąm tylko NOWE rzeczy, za to moja mama która uwielbia szmateksy naprzywozila mi ciuchy workami - najwiecej spiochów,pajacyków ewentualnie cos tego typu, body. i w sumie po wypraniu i wyprasowaniu tych rzeczy nie widzialam róznicy- tzn pamietam ze pralam je na wysokiej temp w vizirze czy czyms takim a potem w loveli. mimo ze moja corka nosiła ciuchy z ciuchlandów jest zaawansowanym alergikiem, nie tylko wziewnym jak bylo dotychczas ale i pokarmowym, mimo ze byla na piersi i mm miala dopiero od 8 miesiaca, wczesniej cyc plus obiadki, warzywa itp. ma również astme. od poczatku miala stycznosc ze zwierzetami. nie ma reguly, kazdy jest inny a pochodzenie ciuchow nie przesadzi o tym jaki bedzie stan zdrowia dziecka w przyszlosci. ta dziewczynya co siadla na brzozke przyszla niewiadomo skad ewidentnie zrobic zamieszanie. Chyba sie nie ma co przejmowac. Mysle, ze choc pewnie te mamy ktore teraz przy pierwszym dziecku nastawiaja sie na wszystko NOWE przy drugim kilka razy sie zastanowia czy napewno jest sens, mimo ze teraz wydaje sie im zupelnie inaczej i na 100 % żadna się do tego nie przyzna. Życie to weryfikuje. nie da sie uniknac zarazkow, przy drugim dziecku szczegolnie kiedy to pierwsze idzie do przedszkola, do szkoly i nawet mycie rak niewiele daje bo zarazki przynosi sie na sobie, w sobie. Jak aniolkowa chce to kupi ciuchy nowe, a jak brzozka chce to w ciuchach i i jedna i druga ma prawo decydowac w co ubierze swoje wlasne dziecko. co do pieczenia to u mnie tylko biszkopt.... moj talent kulinarny NIE ISTNIEJE. nienawidze garów, nienawidze kuchni, okropienstwo :/
  24. no nie da się Was nadrobić rozważnie bo by godzine zeszło. Moja kolezanka rodziła niedawno w siemiradzkim i była mega zadowolona ale miala pakiet vip z luxmedu wiec wszystko miala za darmo, łącznie ze znieczuleniem, salą dwuosobową itp. kopernik ma 3 stopien referencyjnosci i jest to jedyny taki szpital w malopolsce- http://www.polozna.net.pl/szpitale/103-szpitale-woj-malopolskie-lista.html posiada najlepsze w calym wojewodztwie zabezpieczenie jesli chodzi o mozliwosci dla noworodków. Ja sie nastawiam na Ujastek, bo tam mam lekarza. zobaczymy na wiosne :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...