Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Aniołkowa 2014
Wczoraj mi mama powiedziala ze "dziwnie"wygladam.
Tzn brzuch mi się zrobil nie ciazowy.
i ma rację bo jeszcze tydzień temu byl inny.
Popadlam w dolek że jest coś nie tak ale później poczulam ruchy i odrazu lepiej się poczulam .

Kochana czasem ten brzuch sie rozpływa bo małe sie gdzieś ulokuje głębiej. Kopie to dobrze :) wyobrażam sobie co czujesz skoro tyle leżysz. Bidulko. Ja po operacji stopy leżałam plackiem 6 tyg bo śruby i druty mam to doły łapałam i żarłam jak prosiak, 10 kg przywalilam. Cholera z ta Twoja szyjka :/tylko leżeć plackiem zostaje. Bądź wytrwała i sie nie doluj bo malutka sie tez martwi jak ty sie martwisz :( wiem ze przetrwasz to piekło!! Trzymam kciuki:*

Odnośnik do komentarza

Aniołkowa 2014
Wczoraj mi mama powiedziala ze "dziwnie"wygladam.
Tzn brzuch mi się zrobil nie ciazowy.
i ma rację bo jeszcze tydzień temu byl inny.
Popadlam w dolek że jest coś nie tak ale później poczulam ruchy i odrazu lepiej się poczulam .

Jak byłam chora i parę dni leżałam w łóżku to mój brzuch też się zmienił... taki bardziej płaski się zrobił... przypuszczam że maleństwo się bardziej w środku rozłożyło a jak się chodzi to i jelita inaczej pracują i pewnie małego wypychają i brzuszek bardziej okrągły... jak się rano obudzę leżąc na plecach to też mam taki rozpłaszczony... więc Aniołkowa przypuszczam że Twoje zmiany wynikają z leżenia... Jak mała kopie to ma się dobrze i chce mamusi dać znać że u niej wszystko dobrze :*
Ale popytaj lekarza jutro to wszystko Ci pewnie dokładnie wytłumaczy :)

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09k8fgg2ty0.png
https://www.suwaczki.com/tickers/961l3e5eiyle91jh.png
Aniołki moje pamiętam o Was... i tęsknię... bardzo [*]

Odnośnik do komentarza

iwka174
Beliveinfuture to sie nazywa pomoc socjalna. :)

I od razu się ciśnie na klawiaturę co my mamy za pomoc socjalną w PL... stwierdzą że jak ktoś jest biedny to najlepiej mu dziecko zabrać zamiast pomóc... no ręce opadają...

Dobrze że Wam się udało :) Zawsze jakieś pieniążki na malucha :)

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09k8fgg2ty0.png
https://www.suwaczki.com/tickers/961l3e5eiyle91jh.png
Aniołki moje pamiętam o Was... i tęsknię... bardzo [*]

Odnośnik do komentarza

Caroline0887
iwka174
Beliveinfuture to sie nazywa pomoc socjalna. :)

I od razu się ciśnie na klawiaturę co my mamy za pomoc socjalną w PL... stwierdzą że jak ktoś jest biedny to najlepiej mu dziecko zabrać zamiast pomóc... no ręce opadają...

Dobrze że Wam się udało :) Zawsze jakieś pieniążki na malucha :)

Od noweo roku jednak mają się zmienić przepisy bo afroamerykanie to nadużywają i rodzą dzieci na potęge żeby na nich zarobić... Najgrosze jest to że w ogóle się nie zajmują tymi dziećmi ostatnio szłam na pocztę i szła matka chyba z 5 dzieci i widać że rok po roku rodzone jedno z mniejszych szło sobie samo tóż obok ruchliwej drogi... A ja już wszytsko co najgorsze sobie wyobrażałam...

Odnośnik do komentarza

Witam, okazało się, że również jestem w ciąży, termin około 19 lipiec;-)
Dlatego proszę o pomoc w moich badaniach, chcę jak najszybciej zakończyć magisterkę, by móc się wcześniej bronić by zdążyć przed dzidziusiem ;-) brakuje mi już mało Pań do końca.

Zapraszam serdecznie Panie w ciąży na badania prowadzone przeze mnie w ramach pracy magisterskiej.
Jestem studentką V roku psychologii na Uniwersytecie Warszawskim i zbieram dane dotyczące doświadczeń kobiet na temat swojego dziecka w czasie ciąży.
Badanie jest całkowicie dobrowolne i anonimowe. Odbywa się w całości przez internet. Polega na wypełnieniu dwóch wysłanych przeze mnie krótkich kwestionariuszy i odesłanie ich z powrotem na adres e-mail lub wysłanie na adres Wydziału.
Więcej informacji na ten temat pod adresem: dorotakowalczyk-mgr@wp.pl
Drogą mailową będzie również możliwość udostępnienia chętnym osobom końcowych wyników ogólnych z mojego badania.
Opis i wszystkie informacje będą zawarte w mailu, które wyśle po zgłoszeniu.
Zainteresowane Panie proszę o zgłoszenie się na adres mailowy:
dorotakowalczyk-mgr@wp.pl
(w temacie wiadomości proszę wpisać zgłoszenie)

Z góry dziękuję za zgłoszenia i poświęcony mi czas.
Dorota Kowalczyk

Odnośnik do komentarza

Ja jeszcze brzucha nie mierzylam w tej ciąży.

U nas wszystko dobrze. Jestem od października na zwolnieniu, więc mam dużo wolnego czasu. Aktualnie jestem na etapie szukania mebli do pokoju córeczki i maluszka, który niedługo przyjdzie na świat. Po Nowym Roku przeprowadzamy się do nowego mieszkania, więc będzie sporo pracy.

Czy Wam dokuczaja jeszcze mdłości? Mi sie jeszcze zdarzy zle poczuć.

Byłam w poniedziałek na wizycie, to był mój 19tc3dni, następna wizytę mam 22 grudnia, lekarz nic nie mowil o badaniu polowlowym.

Odnośnik do komentarza

Meggy to już spory maluch tam u Ciebie siedzi - super :)

Ja dopiero 4 grudnia na połówkowych się dowiem ile mój synek urósł od ostatniego badania, już nie mogę się doczekać. Wybraliśmy z mężem imię dla synka - jeśli nic się nie zmieni to będzie Oskarek :) Fajnie zwracać się do małego po imieniu :)

Piesio wygłaskany od Was aż miło, tylko niestety pańcia z przeziębieniem się męczy.. czuję się fatalnie :(

Odnośnik do komentarza

Brzozka, mozemaz ma jakieś problemy ? Gorszy okres? Trochę jednak przykro zejestes z tym sama :( ..

Ja sie nie mierzylam , nie wiem ile miałam przed ile teraz :p Nawet nie wiem gdzie mam miarkę , bo gdzies ostatnio zapodzialm . tyle roboty a nic się Nie chce :s

Mdłości raczej juz nie dokuczaja cale szczęście :)

Jakie herbatki pijecie? :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw73sbutjc4bxn.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

No brzozka, z facetami tak już jest, i jeszcze w tv ciągle gadają, że ich zadaniem jest utrzymanie rodziny na wysokim poziomie. Więc jak to im nie udaje się, to mają doła. Mój mąż tyle pracował jak synek był mały, że widywali się ok godziny dziennie a w weekendy też pracował, a ja miałam jazdy z cyklu, przecież siedzisz w domu, to od czego możesz być zmęczona... Nie docierało do niego, że damy radę bez tej dodatkowej kasy, a warto by ten czas spędził z nami... No ale wyrósł już z tego.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70710.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69100.png

Odnośnik do komentarza

Matko jedyna, chyba z 30 stron przeczytałam, tyle miałam zaległości:p

Angio - Skarbie, z szyjką nie ma żartów. A Twoja szefowa to naprawdę jakaś zołza (przepraszam za określenie). Pamiętam, że jak z mężem przyjmowaliśmy się do pracy to prezes w sumie nawet wiedział, że w najbliższym roku planujemy dziecko i powiedział "najwyżej miesiąc Pani popracuje, przynajmniej będzie Pani miała świadczenia". Jak odchodziłam na L4 to żadnych wyrzutów (a to facet przecież, kobieta powinna Cie zrozumieć).

Aniołkowa - trzymaj się tam, leż plackiem, maleństwo jest najważniejsze.

Ja dzisiaj skończyłąm 22 tyg, zważyłam się i tylko 3,3 kg przytyłam, a powinnam co najmniej 4,9 kg...znów zjeba będzie w lekarza. Ja nie wiem, dziewczyny ja mam takie podejście, że jak nie tyję to dziecko też nie rośnie...mała miała w 21 tyg tylko 360g, jak patrze ile wasze mają to o zgrozo jaki krasnal. Lekarz mówił, że nie jest za mała, ale dość mała.

Co do napojów jakie piję, bo tez był taki temat, to ja mam zakaz kaw i herbat ze względu na te szczawiany w moczu. Zadowalam się soczkiem czasem i czystą wodą. W ogóle wczoraj musiałam sobie czopa glicerynowego zapodać, bo miałam takie zaparcie, że brzuch na 7 mies wyglądał i chyba po tej wizycie w kibelki jestem 2 kg lżejsza :P

Co do mierzenia i liczenia to jak gadałam z lekarzem to mówił, żeby sobie nie mierzyć brzucha i nie liczyć ruchów bo takie historie to od 30 tyg. A tak faktycznie jak miałam zaparcie to myślałam, że skóra mi pęknie na brzuchu taki miałam wielki.

Miałam ostatnio fazę pt.:"Dziecko mnie ograniczy". Oglądałam filmiki ze skoków na bungee w Głogowie, chcieliśmy tam pojechać z mężem...a teraz będę musiała to o co najmniej rok odłożyć...

Jakiś czas po ślubie pojechaliśmy z mężem nad morze...wtedy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży...skoczyliśmy z mężem z 90m w Gdańsku. Polecam każdemu. Mieliśmy jechać do tego Głogowa na 220m, ale zrobiłam test po powrocie i były 2 kreski...a jeszcze gość na tym bungee nam powiedział po skoku "pomyślcie jakbyście teraz dziecko spłodzili jaki byłby kozak" no i mam nadzieję, że będzie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70532.png

Odnośnik do komentarza

co do brzucha to ja dzisiaj mam taki wiec jak ubire bluzke to nie widac nawet ,ze jestem w ciazy ...sama nie wiem czy to normalne .ale poczułam dzisiaj na rece jak dzidzius kopnal,ja pukalam w brzuch a dzidzius kopał ale szybko mu sie znudziło ;P
Brzózka nie martw się faceci maja takie okresy ,moj niby też dziecko planowane ale raz na jakis czas przyjdzie dotknie brzucha czy cos a tak to za bardzo sie nei interesuje.ale on ogolnie nie jest zbyt czuły :P

monthly_2014_11/kwietniowki-2015_21083.jpg

monthly_2014_11/kwietniowki-2015_21084.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/2d570607cd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanlip9na1f0s.png

Odnośnik do komentarza

no ale racja coś w tym jest bo moj jest też pochłonięty pracą w domu też kończy prace i jak już ma wolne od tej pracy to nie zajmuje się mną tylko innymi pierdołami siedzi na necie.. w domu mi nie pomaga , wczoraj wymusiłam żeby pranie powiesił .. naczynia nie pamiętam kiedy pomył. w domu kompletnie nic. rzadko kiedy .. a jak mówię że mi czasu nie poświęca to mówi ze nie prawda no i lezy obok mnie i szpera w necie... tak mnie to irytuje ! ze juz nie mam słów.. całymi dniami sama w domu jak on przychodzi to i tak jak by go nie było ..

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw73sbutjc4bxn.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Brzozka, faceci tak mają, nic nie poradzisz. Na pierwszym miejscu jest utrzymanie bytu rodziny.Wiem, że Ci przykro ale oddalanie się teraz od siebie w niczym nie pomoże. Spróbuj z nim porozmawiać, że Ty go rozumiesz, ale żeby i on zrozumiał Ciebie w tej sytuacji, że Tobie też nie jest łatwo. Staniecie finansowo na nogi i wszytko samo się ułoży.

Dziewczyny ogromna prośba. Któraś z Was jakiś czas temu wrzuciła dwa super artykuły z netu, jak wybrać pierwszy wózek i artykuł o wyprawce dla dziecka. Artykuł o wyprawce super, niestety zamknęłam i nie mogę znaleźć. Proszę podeślijcie raz jeszcze :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...