Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Zazdroszczę tym ,które znają już płeć. Ja nie wytrzymam do kolejnego usg 26 listopada i w czwartek umowilam sie na 3d,4 d :) mam nadzieję,ze bedzie ładnie dzidzię widać. Dostałam od koleżanki tyle ciuszków, że jak będzie dziewczynka to na pierwsze 3 mce jest już ubrana:) Strasznie smakują mi cytrusy i sok pomaranczowy, teto bylo 157, zobaczymy czy sie sprawdzi.
Czy Wam tez tak wypadają ciagle wlosy? mi od samego poczatku i jestem juz zalamana!

Odnośnik do komentarza

meggy
Zazdroszczę tym ,które znają już płeć. Ja nie wytrzymam do kolejnego usg 26 listopada i w czwartek umowilam sie na 3d,4 d :) mam nadzieję,ze bedzie ładnie dzidzię widać. Dostałam od koleżanki tyle ciuszków, że jak będzie dziewczynka to na pierwsze 3 mce jest już ubrana:) Strasznie smakują mi cytrusy i sok pomaranczowy, teto bylo 157, zobaczymy czy sie sprawdzi.
Czy Wam tez tak wypadają ciagle wlosy? mi od samego poczatku i jestem juz zalamana!

Meggy, u mnie dzisiaj to czysty przypadek, bo na koniec się zapytał: płeć znacie oczywiście? na to my, że nieee
no więc pogrzebał i mówi, ze tak się ułożyła, że nia ma watpliwości :) Ale znam bliski przypadek, że do końca była dziewczynka a wyskoczył chłopczyk :) szok znajomych troche trwał hihihi mieli totalnie wszystko pod dziewczynkę - od ubrań, przez kolor wózka, po przygotowany dla niej pokój :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21417http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21415

Odnośnik do komentarza

daga84
nie, mam pięcioletnią córke.

Ja tez :)

Katlam-kochanie moje gratuluje córeczki!!! :)

Megg-mi też nadal wypadają,aż dziwne ze juz łysa nie jestem :/

Dziś imieninowy wypad do galerii(o ile się uda) na małe zakupki.

dziękuje za wpis o wózkach,ja tez chcę x landera,ale faktycznie wstrzymam się do stycznia tak jak któras z Was pisala,bo lep[iej po przecenie kupic w 2015 niz wydac kupe kasy w 2014 roku :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relg6iyet7yobk7w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd6iyebenc7kgi.png

Odnośnik do komentarza

Muszę przyznac, że te x lanedry to zawsze były porządne wózki, nie do zdarcia! Całkiem fajnie wyglądają po liftingu. Mi w nich nie pasowały 2 rzeczy: jest dośc cięzkiej konstukcji, co ja odczułam w prowadzeniu i strasznie mnie wkurzało, jak wiecznie z koleżanką musiałysmy sie szarpać z tyłu, z tym ściagaczem do regulacji wysokości oparcia. Z tego co pamietam też, w jej modelu rok 2010 chyba nie mozna było zmienić kierunku spacerówki, ale teraz widzę że jest taka opcja.
Ja ostatecznie nie wybrałam, wezme pod uwagę wiele parametrów. Podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami. Dla mnie w wózku wazne jest jak się go prowadzi - lekkość. łatwy dotęp do koszyka i jego spora wielkość, poszycie wózka ( w tych sliskich materiałach dzieci się strasznie pocą), długość oparcia i podnóżka, im więcej tym lepiej. W 2 wózkach które miałam, Juli wisiały nogi :( zmiana kierunku jazdy spacerówki, zdejmowane poszycie do prania. To chyba tyle. Normalnie wazna byłaby dla mnie długosc gondoli, bo nie zawsze dziecko ze spiworkiem sie mieściło, ale na zime pewnie juz będzie w spacerówce jeździć. Jeszcze jedno, nie polecam kupowac wózków w kolorowe kwiaty, intensywne kolory - przyciagają pszczoły i osy oraz czarnych, bo są jak termos poniekąd. Te 2 ostatnie rzeczy wiem od rodziców zamawiających u mnie wózki - kiedys miałam sklep dziecięcy.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21417http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21415

Odnośnik do komentarza

Meggy, to ten sam,co i ja preferuję :) niestety nie widziałam go na żywo. Ale wspominając o materiale z którego jest to dokładnie sie przygladajcie, bo te sztuczne to naprawdę tragedia.
Angio, jak juz kończyłam działalność ze sklepem, to najlepiej schodziły X-landery, Atlantic, Coneco i Mikado. Teraz sie troszke pozmieniało. Jak pojadę do hurtowni za jakis miesiąc to chętnie przetestuję kilka i podzielę sie informacją. Jeszcze jesdna wazna rzecz, zwracajcie uwagę, jak wózek się składa, aby zmieścił sie do auta. ja mam sedana póki co i niestety szybko sie pierwszego wózka pozbyłam, bo jeździł na tylnim siedzeniu, co bezpiecznie nie było. Zwrócę uwagę na ten bebetto :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21417http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21415

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny ...
dzisiaj najgorszy był poranek jak się obudziłam i to co się dzieje nie okazało się snem :(
marze o tym i pragnę żeby było wszystko dobrze ale niestety wada jest zbyt duża żeby "zrosła" się sama jeszcze w brzuchu :(((((
i jedyne pytanie jakie sobie zadaję to : dlaczego ja ...:(

Dzisiaj dzwonił mój prof. kazał przyjść bo odpisała mu ta prof. z łodzi ( podobno bardzo dobra kardiolog płodów )
Jedno i drugie jest kierownikami klinik kardiologicznych płodów więc mam nadzieję że jestem w dobrych rękach.

No więc pani profesor odpisała i mamy dzisiaj przyjść , on nam wszystko rozrysuje i powie co robimy dalej ... jedyne na co mam ochotę w tej chwili to siedzieć i gapić się w ścianę albo umrzeć :(((((( wszystko jest mi zupełnie obojętne... :((((

Idziemy na 19 ... jak wrócę ( jeśli wrócę ) to dam Wam znać ...
Błagam każdą z Was o chociaż jedną zdrowaśkę ( sama się nie modliłam i do kościoła też raczej rzadko chodzę ale chyba czas zacząć :((( )

DLACZEGO JA!!!?? :(((((

Odnośnik do komentarza

sweetlove - bardzo Ci współczuję :'( nie wiem dlaczego Ty...po prostu życie-świat nie sa sprawiedliwe i nigdy nie będą. Miliony ludzi cierpi niesprawiedliwie, ale żyją i Ty tez musisz życ i byc silna kobietą, bo teraz trudna droga przed Tobą, może jeszcze się wyprostuje, może nie ale jestem pewna że ją przejdziesz i dacie radę! Jesteśmy z Wami pamietaj - nie jesteś sama, nie jesteś sama - chociaz to tylko słowa sercem jestem przy Was. SIŁY!

Odnośnik do komentarza

Sweetlove
hej dziewczyny ...
dzisiaj najgorszy był poranek jak się obudziłam i to co się dzieje nie okazało się snem :(
marze o tym i pragnę żeby było wszystko dobrze ale niestety wada jest zbyt duża żeby "zrosła" się sama jeszcze w brzuchu :(((((
i jedyne pytanie jakie sobie zadaję to : dlaczego ja ...:(

Dzisiaj dzwonił mój prof. kazał przyjść bo odpisała mu ta prof. z łodzi ( podobno bardzo dobra kardiolog płodów )
Jedno i drugie jest kierownikami klinik kardiologicznych płodów więc mam nadzieję że jestem w dobrych rękach.

No więc pani profesor odpisała i mamy dzisiaj przyjść , on nam wszystko rozrysuje i powie co robimy dalej ... jedyne na co mam ochotę w tej chwili to siedzieć i gapić się w ścianę albo umrzeć :(((((( wszystko jest mi zupełnie obojętne... :((((

Idziemy na 19 ... jak wrócę ( jeśli wrócę ) to dam Wam znać ...
Błagam każdą z Was o chociaż jedną zdrowaśkę ( sama się nie modliłam i do kościoła też raczej rzadko chodzę ale chyba czas zacząć :((( )

DLACZEGO JA!!!?? :(((((

Nie martw się juz, będzie dobrze jak taka elita lekarzy się wami zajmie.
Trzymam kciuki i czekam na wieści.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371xwvjtaek.png
http://www.suwaczki.com/tickers/860ix1hpzd2niopz.png

Odnośnik do komentarza

Aniołkowa trzymam kciuki żebyś szybko wyszła ze szpitala i wszystko się ułożylo.

Sweetlove bardzo mi przykro i liczę na to, że specjaliści Wam pomogą.

Katlam dobrze że już jesteś spokojna.

Dziewczynki ja dzisiaj byłam u ginekologa i dowiedziałam się że moje dziecko to jednak będzie córcia!!!!!!! Jestem taka zaskoczona, że już się nie nastawiam na nic, za miesiąc się okaże bo dzisiaj dzidziuś straszne fikołki uskuteczniał :) Najbardziej mnie cieszy że bardzo urósł :) 29go września było 49mm a dzisiaj 81 mm :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n9vvjb3asrmq4.png

Odnośnik do komentarza

Sweetlove, pytanie "dlaczego ja?" zawsze sie cisnie na usta w takich chwilach. Pamietaj, ze zawsze mozesz napisac, czy zadzwonic, zeby sie wygadac. Ja mam w rodzinie bardzo podobna wade, a wlasciwie ma ja synek kuzynki, tylko ona startowala z gorszej pozycji, bo nikt przed porodem nie zauwazyl serca jednokomorowego,a bardzo wazne jest wczesne podanie jakichs substancji. Na obecna chwile chlopiec ma 2,5 roku, i pewnie, ze rodzice przezyli wiele traumatycznych chwil, no i ze nie beda juz zyli tak samo jak dawniej, ale kuba jest radosnym dzieciaczkiem i cudownie, ze JEST!
Sweetlove, ja tez nie jestem pierwsza w kosciele, ale z mlodym zawsze mowimy pacierz wieczorem, ten dzisiejszy bedzie caly w Waszej intencji. Duzo wiary i sily wam zycze, zeby przetrwac ten trudny czas

Odnośnik do komentarza

DorciaD tak jestem w Norwegii, ja byłam tu pierwsza że tak powiem i to ja mam tu kuzyna i kuzynke - daleka rodzina ale jest.. Póki co niestety domu nie mam żadnego w Polsce.. Tak jakoś wyszło, że nigdzie nie ma już dla mnie miejsca nawet w rodzinnym domu.. Tutaj starałam się stworzyć choć namiastkę domu, co prawda wynajmowany ale zawsze dom z Nim - ale jak wyjdzie to nie wiem...
Wiem jedno... To, że dla mnie był szorstki, mówił przykre, raniące słowa, to że oszukiwał i próbował szukać sobie rozrywek za moimi plecami nie oznacza, że mam prawo pozbawiać dziecka ojca... Dziecka nie skrzywdził, ale gdy się pojawi i On spróbuje robić to, co wcześniej to bez wahania zniknie z mojego życia, nie pozwolę by moje dziecko widziało jak jego tata krzywdzi mamę...
Sweetlove, to trudne co przeżywasz i nigdy nie znajdziesz odpowiedzi na pytanie "dlaczego ja".. Jedynie co możesz zrobić to próbować wszystkiego co pomoże Maluchowi przyjść na świat i żyć. Nie będzie Ci łatwo, nieraz będziesz zmartwiona i zestresowana, ale czerp z tego co przeżywasz siłę na później.. Życie uczy cały czas każdego z nas i trzeba mieć świadomość, że z jednej strony nas doświadcza oczekując pokory. Mnie ono nauczyło ogromnej pokory i wiele ciężkich chwil przeżyłam w ostantnich trzech latach swego życia, ale jedno wiem... Pokora pokorą, ale walcz.. Nie poddawaj się... Siłą napędową każdej rodziny jest kobieta, a jej siłą napędową jest rodzina - walcz teraz o swoją rodzinę i nie zrażaj się, przede wszystkim nie poddawaj. To, co teraz czujesz niech Cię wzmocni i da siłę na dalszy czas...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8d3dkpav99.png

Odnośnik do komentarza

Sweetlove
DLACZEGO JA!!!?? :(((((

Sweetlove, a dlaczego ja??????? Cały czas zadaję sobie to pytanie i nigdy nie znajdę odpowiedzi. Obiecuję Ci całą dziesiątkę różańca. Mnie jakoś wiara pozwala dalej żyć, choć przez tydzień po łyżeczkowaniu nie wiedziałam, jak dalej żyć.

Tak dziewczyny, od niedawna nadal was podglądam, podczytuję, jakaś taka masochistka ze mnie.....

Odnośnik do komentarza

meeeg
Sweetlove
DLACZEGO JA!!!?? :(((((

Sweetlove, a dlaczego ja??????? Cały czas zadaję sobie to pytanie i nigdy nie znajdę odpowiedzi. Obiecuję Ci całą dziesiątkę różańca. Mnie jakoś wiara pozwala żyć, choć przez tydzień po łyżeczkowaniu nie wiedziałam, jak dalej żyć.

Tak dziewczyny, od niedawna nadal was podglądam, podczytuję, jakaś taka masochistka ze mnie.....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...