Skocz do zawartości
Forum

Kwietniówki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

alekssadra
jaki piekny brzusio :) <3<br />
co do sutków to mnie np swędza strasznie czasami .

dziewczyny jaka wode pijecie zazwyczaj ?


Ja pije taką z tesco lub lidla w malych butelkach :)

Dziewczyny a czy te masci które wypisalyscie mozna uzywac podczas karmienia?? jak jest z tym zmywaniem ich przed karmieniem?Chyba sie w taką zaopatrze,bo nawet w biustonoszu ciezko wytrzymac :/

http://www.suwaczki.com/tickers/relg6iyet7yobk7w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd6iyebenc7kgi.png

Odnośnik do komentarza

Angioletto - śliczny brzusio

Katlam - super, że wszystko OK :)

Co do tycia w ciąży to mój lekarz bardzo pilnuje, żeby nie przytyć za dużo ani żeby to nie było za mało. Ja sobie ściągnęłam taką aplikację na telefon "i'm pregnant", tam jest taka opcja wpisania wagi przed ciążą i potem na każdym etapie i pokazuje czy przyrost jest ok.

Tu znalazłam rozpiskę dodatkowych kilogramów, co ile waży, wszystko ponad to to tłuszczyk niestety :(((

http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/prawidlowa-waga-w-ciazy-czyli-ile-moze-przytyc-przyszla-mama_37266.html

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70532.png

Odnośnik do komentarza

Co do tycia w ciazy ja juz nie wiem co lepsze

Poznalam tu dziewczyne ktora idealnie zaplanowala swoja ciaze.
Przed ciąża ponad rok silowni basenu fitness itd
W ciazy pilnowala diety glodniala ale pilnowala godzin jedzenia.
A teraz jest w szpitalu 35tc.
A dziecko waży ledwo ponad kilogram. Lekarze jej powiedzieli ze przegina z dieta. I dziecko jest malutkie a pcha sie na swiat.

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza

Trochę przesada z tą dietą...:/ Te 4 kg tłuszczu z czegoś trzeba wziąć...

Moja mama przytyła ze mną grubo ponad 20kg, ze szczuplutkiej niskiej dziewczyny stała się dość przysadzistą kuleczką, ja urodziłam się 3 tyg przed terminem i ważyłam 2100g. Mój brat urodzony w terminie rok później 2500g...lekarz powiedział mojej mamie, żeby już w następnej ciąży tyle nie tyła bo tylko sobie zaszkodzi. To była kwestia łożyska chyba, bo ponoć w obu przypadkach było dość małe.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70532.png

Odnośnik do komentarza

Swoją drogą, ja trochę, żałuję, że przed ciążą trochę nie podrasowałam np mięśni. Teraz jestem mega flakiem...wszystko mi wisi :( i na boczkach już mi się robią wyraźne rozstępy, pomimo używanych codziennie balsamów...jeśli to genetyczne tak jak mówią to będę miała poryte całe ciało jak moja mama...

Aniołkowa kiedy ten pessar Ci założą? Długo jeszcze w szpitalu będziesz?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70532.png

Odnośnik do komentarza

Usia ja swego czasu miałam problemy z nadwagą i na dzień dzisiejszy jem więcej niż normalnie, ale np. nie jem pszennego pieczywa, tylko i wyłącznie ciemne. Staram się np nie kupować serów kanapkowych takich typu Almette, bo to sam tłuszcz - zastępuje je serami białymi grani, bo zawierają dość sporo białka. Zamieniam co tylko mogę, jem dużo więcej warzyw, których nie jadłam wcześniej, owoców i dużo jogurtów, które do tej pory jadłam tak jak miałam ochotę. Nie odmawiam sobie niezdrowego, bo potem jakbym się dorwała to masakra. Raz w tygodniu z mężem idziemy na lody, raz w miesiącu pizza (ostatnio odkryłam szpinakową, obłędna). Raz na jakiś czas chipsy czy baton. Generalnie z tego co się orientuję to najważniejsze, żeby nie być głodnym, czyli głód=idę coś zjeść koniecznie. Kalorii nie liczę.

Gdzieś miałam taką tabelkę co na co można zamieniać, żeby było bardziej odżywcze dla dziecka a nie służyło gromadzeniu tłuszczu. Jak znajdę to wrzucę.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70532.png

Odnośnik do komentarza

Viki, to swietnie, ale widzisz, sa osoby takie, co nie toleruja w ciazy pewnych pokarmow, patrzac na siebie, przed ciaza tylko ciemne pieczywo, owoce warzywa, zero smazonego duzo ryb,
odkad jestem w ciazy, nie zjem ciemnego chleba bo mnie odrzuca, warzywa i owoce wciagam w duzych ilosciach, generalnie jak ja gotuje to staram sie gotowac zdrowo, zupki klarowne, miesko jak juz to na parze albo z piekarnika, ryby nie tykam w ciazy tylko w postaci paprykarza, jednak tesciowa w domu tez gotuje i ona bardzo nie zdrowo stoluje, ale ze wzgledu na pogorszenie sie wynikow cholesterolu mojego lubego znowu musi zapiekac w piekarniku i nie smazyc co jej sie generalnie niezbyt podoba.

A luby trenuje okolo 5-7 razy w tygodniu koszykowke, a wyniki ma takie a nie inne...

Wiec jak widac zalezy od czlowieka, ale oczywiscie nie daje przyzwolenia sobie np na chipsy, unikam ich, zamiast tego chrupki kukurydziane zwykle, i tylko ta pepsi i czasami wafelek to udreka:) ale szlo by bez tego sie obejsc.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t6qk40i.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...