Skocz do zawartości
Forum

Oszczędności dziecka


Ulla

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Lukierek

Oscar miał kiedyś skarbonkę ale jak coś sobie upatrzył to wydał Chyba jeszcze za mały jest aby tak utrzymać pieniążki na coś poważniejszego od słodyczy czy zabawek Chociaż z drugiej strony wiedział że ani ja ani tata mu nie kupi to swoje poświęcił W tej chwili skarbonka świeci pustkami

Odnośnik do komentarza

moja Julcia jest jeszcze za mała żeby świadomie oszczędzać, ale my jej założyliśmy takie konto na które sukcesywnie wpłacamy pieniażki (jej tek które dostaje w prezencie lub od nas jakieś takie ekstra)

ja pamiętam w podstawówce już od 1klasy była taka forma oszczędzania SKO (Szkolne Kasy Oszczędnościowe czy jakoś tak) i powiem wam że to była dobra lekcja matematyki i zaradności i oszczędzania dużo mnie to nauczyło, i pamiętam do dziś jak zbierałam na rower i gitarę
dlatego mam nadzieję że i moja córcia odziedziczy coś po mnie i że uda nam się nauczyć ją oszczędzania i wartości jaką jest pieniądz

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

moje dzieci są również za mała na oszczędzanie świadome, u nas podobnie jak u Domi, dzieci mają swoje konta, tam poszły pieniążki z chrztu i co miesiąc odkładamy im jakieś pieniądze na te konta, a jak jesteśmy w sklepie, gdzie są zabawki, to częściej oglądamy co tam jest, mówimy "to już masz itd" i Ola teraz sama mówi, to już mam:) czasem im kupujemy, ale nie za każdym razem jak jesteśmy w sklepie

Odnośnik do komentarza

fajnie że macie takie pomysły na oszczędzanie - my de facto też chłopakom odkładamy ale niestety przy naszych pensjach słabo nam to wychodzi
Mikołaja teraz nakręciłam żeby nie prosił o zabawki którymi się i tak nie bawi ale by prosił o pieniądze i odkładał na bilet do Dsineylandu i póki co bardzo to przeżywa

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

u nas oszczędzanie zaczęło się po komunij zebrane pieniądze od gości, to były pierwsze pieniądze odłożone na konto dla syna potem sukcesywnie odkładał każda sumę którą dostał i którą zarobił na złomie segreguje w warsztacie aluminium i inne metale i wywozi zarabiając na tym nawet sporą sumkę a że jest oszczędny to na byle co nie wydaje
u Nataszy nieco mniej ale tez odkładamy

Odnośnik do komentarza
Gość dzieciol

Nastek w pierwszej klasie miał założone konto dla ucznia SKO. Co jakiś czas przez panią nauczycielkę wpłaca na konto część uzbieranych pieniędzy. Przez dwa lata uzbierał 100 złotych - może nie dużo, ale zawsze jakieś odsetki mu rosną. Mamy dostęp do elektronicznego konta, gdzie dostaje różne odznaki, np. za wpłatę na konto, niewypłacanie pieniędzy przez jakiś okres czasu, założenie nowej skarbonki itp. Czasem robił tak, że zakładał skarbonkę np. 5 zł na cukierki, ustawiał termin powiedzmy na za dwa miesiące i mu pokazywało, że musi wpłacać 2,50 co miesiąc. Do skarbonki od razu wrzucał całą kwotę i ją rozbijał. Tym sposobem zdobywał dwie odznaki – za założenie skarbonki i uzbieranie wyznaczonej kwoty w terminie. Też tak można :) A pieniędzy z konta nie wypłacał jeszcze ani razu.

Odnośnik do komentarza

Ulla
fajnie że macie takie pomysły na oszczędzanie - my de facto też chłopakom odkładamy ale niestety przy naszych pensjach słabo nam to wychodzi
Mikołaja teraz nakręciłam żeby nie prosił o zabawki którymi się i tak nie bawi ale by prosił o pieniądze i odkładał na bilet do Dsineylandu i póki co bardzo to przeżywa

Ula nie chodzi o wysokość pensji, my też mamy mało, tylko chodzi o regularność, to jest źródło sukcesu, małe kwoty regularnie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...