Skocz do zawartości
Forum

Marcòweczki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Natalia - ja nie mam zaczerwienionej piersi, miałam jeszcze gródki w środku ale już zeszły , dobrze ze masz duzo mleka, do 2 miesięcy ilość sie unormuje, ja jedna mam miekką i martwi mnie to , już chyba wolałam jak wszystko było mokre :P podziwiam ze tyle musisz sama sobie radzić z córcią , to musi byc baaardzo męczące , z tego co pamietam to jest wiecej mam ktore same teraz sobie radzą,

faceci to po prostu nie dali by rady, moj mąż na szczescie z pracy wraca po 14, ale później chodzi na treningi i ja już krzywię nosem ;P groże mu że sobie odrobię na pole dance :D a najbardziej mnie wkurza jak mi przynosi synka do łazienki jak ja się kąpię, i mówi "kupka jest " , tak jak bym miała wyskoczyc i szybko przebrać małego , bo przebierak mamy w łazience na pralce, mąż widzi ze mi idzie szybciej a on sie nadal trochę boi to najlepiej zwalić robote żonie :P

dziewczyny trochę mnie uspokoiłyście , myślałam ze tylko mój Brunuś tak nie sypia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlifo5t2r87.png

Odnośnik do komentarza

Mejda1, można ustalac glosnosc. Jest ciszej trochę od odkurzacza chyba, ale można położyć przy główce :)
U nas puszczanie z internetu nie dzialalo, musiał mieć włączone na żywo. Aplikacji nie ściągalam, bo nie wyobrażam sobie klasc dziecku kolo głowy telefonu, który już i tak wystarczajaco sieje tymi falami wszystkimi.
U nas tez od wczoraj kupki nie było, zobaczymy jak będzie dziś i w ostatecznosc znów będę musiała pomoc Mikolajkowi. :/

Odnośnik do komentarza

Mamuska bys musiala jakies kropelki najlepiej dac, nam pomaga ten debridat zapisany od lekarza.
Rerenata ja sobie tez nie wyobrazam żeby klasc telefon przy glowce dziecka. Jak dzieko lezy w lozeczku to klade tel na przewijak, ale wlasnie tez nie dziala za bardzo, dlatego bylam ciekawa jak szumis sie sprawdza.

Odnośnik do komentarza

Karlaa mój mąż przebierze mała ale nie uśpi bo ona wtedy płacze tato to jest tylko do zabawy. Niestety muszą sama sobie radzić ale odpoczne w Polsce będzie miał kto się zająć mała. Mam nadzieje że się unormuje bo już nie mogę z tym mlekiem wytrzymać musze zmieniać po kilka razy dziennie bluzki.
Chyba kupie tego misia bo z tą suszarką to już nie wytrzymam.
Rozumiem Cię mamuskaa że się boisz wsadzić termometr też bym się bała. Biedna musisz się tak męczyć. Moja dzisiaj tak narobila w pampersa że było wszystko brudne.

Odnośnik do komentarza

Mamuska - te elektryczne termometry maja metalowe czubki, wkłada sie do pupy tylko czubeczek naoliwiony i trzeba uwazac na wystrzał, a jak nie to masaż , kiedys pisałam o tym jak masowac , to pomaga bardzo , nasz syn zaraz po tym robi kupke , ręką masujemy w strone wskszowek zegara na gołym brzuszku z oliwka lub na ubranku, potem poprzeczna dłonią z gory do dołu pasmami , tez uginanie nózek bardzo pomaga bo niemowlaki same to robią , nózki luźno zgiete w kolanach dociskamy udami do brzuszka delikatnie , kilka takich powtorzen i nasz mały zawsze po tym sie uspokaja i puszcza wszystko co tam ma :) jeszcze tą suszarką jak podgrzejecie brzuszek to na pewno sie uda :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlifo5t2r87.png

Odnośnik do komentarza

Ja rozumiem ze sie boicie tego termometru uzywac, ja robie zastrzyki, sciągam szwy , robie opatrunki , dla mnie taki manewr to normalka ale to sie przydaje tez później , kiedy sa wieksze zaparcia lub gazy u dzieci , można poprosic położną zeby pokazała jak ,albo lekarza :) na brzuszek jest ten Mr.B dobry , taki grzejący miś tez uśmierza ból i uspokaja

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlifo5t2r87.png

Odnośnik do komentarza

Ehh zrobila niedawno kupke zjadla i spioszka sobie slodko. Tak bardzo nas uradowala ta kupka pomimo ze byla znowu troche piankowa to uradowala ;) hehe . Wiec nie musialam jej pomagac tym termometrem . Niedlugo bedziemy u lekarza to sie dowiem co moge podawac a czego nie powinnam , co w razie goraczki po szczepieniu itp .

Kurde nie moge sie dodzwonic do swojego lekarza , ehh a juz bym poszla na kontrole ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

jeeej! jest kupa ! :D hehe

u nas już pieluchy rozm 3 bo z rom 2 kupa wypływa po szyje haha

Bubs - jak dobrze pamiętam to Twoja córka miała tak dużo włosów od urodzenia, jak jest teraz? wypadło coś ? bo nasz ma jeszcze więcej, a podobno mają wypaść czy się wytrzeć a one rosną i rosną :)

dziś mi przyszedł do głowy kolejny super sposób na zasypianie, dziś właśnie działa od 2 godz :) juz wcześniej tak robiliśmy tylko nie zaraz po jedzeniu , kładziemy małego jak zaśnie na rekach na pluszaku , mamy misia i serce większe niż on , plusz oddaje ciepło , jemu sie wydaje ze śpi na moim brzuchu, nawet nie jęczy przez sen ,zawsze sie budził odkładany do kołyski, jestem zachwycona bo dziś wszystko zrobiłam i nawet wymalowałam sobie paznokcie kiedy spał :D
wysyłam zdj :D może wasze dzieciaczki też tak chętnie prześpią dzień , jedno zdj jest kilka tyg temu zrobione i jedno dziś

monthly_2015_04/marcoweczki-2015_28623.jpg

monthly_2015_04/marcoweczki-2015_28624.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlifo5t2r87.png

Odnośnik do komentarza

Karla ale super pomysł, tylko moja to na brzuszku chyba nie da rady zasnąć :-( nasza Zuza tez ma tak duzo wloskow i ciagle rosną, a niby mialy sie wycierać :-) myjesz glowke osobno szamponem?
My dzis po szczepieniu malutka bardzo plakala, a ja chyba bardziej od niej to przezywam, teraz sobie śpi kruszynka.

Odnośnik do komentarza

A ja wam się pożalę, bo nie wiem co robić :( Karmiłam mała piersią trzy tygodnie, ale wydaje mi się, że jest dalej głodna i od dwóch tygodni co jakiś czas ją dokarmiam butelką. A od dwóch nocy się budzi co półtorej godziny i jest głodna, a z piersi jej nie wystarcza. A teraz jak już daje od dwóch tygodni co jakiś czas butelkę, to zaczyna grymasić przy piersi. Chwilę je, a potem zaczyna stękać i płakać bo już tak nie leci szybko. I nie mam pojęcia co robić. Czy karmić ją tą butelką czy odstawić w ogóle modyfikowane i ją trochę "przegłodzić", a może mleka się więcej pojawi w piersiach. Co radzicie?

Odnośnik do komentarza

Hej ostatnio było tak ciężko że nic nie pisałam Mój Karolek nie może puścić bączków strasznie płacze dopiero jak mu ulży uspokaja się Ten czas bólu spędza u mamy na rękach więc coś o tym wiem jak ciężko jest nosić... odpowiada mu tylko jedna pozycja czyli noszenie przerzuconego go przez bark jak worek ziemniaków bo wtedy grzeje brzuszek o mnie a przy okazji sobie patrzy... Tata próbuje pomóc ale u niego na rękach płacze ...U nas kupki po kilkanaście kleksów dziennie i ze 3 solidne niestety ciągle zielone choć nie jem nabiału mały bierze aacidolac i delicol... Też mi nie chce spać w dzień to wtedy próbuję go uśpić jeżdżąc wózkiem szczególnie po wszystkich progach w domu... Dzisiaj cały dzień jadł zasypiał budził się z płaczem i znowu jadł itd w akcie desperacji zastosowałam coś o czym mi kiedyś koleżanka wspomniała położyłam obok niego moją koszulkę używaną i teraz śpi do niej przytulony:) też jestem do wieczora sama z Karolkiem mąż pomaga wieczorem i czasem w nocy ale w sumie jak jestem sama to bardziej wszystko mam ogarnięte bo nie patrzę na niego tylko sama działam wczoraj po raz drugi go sama wykąpałam bo zwykle to robimy razem albo sam tatuś Dzisiaj już 6 tygodni minęło ale ten czas leci... Jak patrzę na synka to bardzo się zmienił od tygodnia nosi już rozmiar 62 i prawie kilogram przytył od wyjścia ze szpitala Dziewczyny głowy do góry Jesteśmy wspaniałymi mamami i mamy cudowne dzieci a wszystko inne przetrwamy!!!

Odnośnik do komentarza

Edysia u mnie było to samo, tyle że w dzień karmienie co 1-1,5-2 h, ale od wczoraj znów jest fajnie. Dziś karmimy się co 3,5 h nawet! :D
Karlaa ja też nie zauważyłam, żeby włoski się wycierały. Jedynie, że pojaśniały i rosną szanse na małą blondyneczkę (po tatusiu - oczka już ma niebieskie po nim). Za to wszędzie znów pełno moich włosów. Chyba czas zrobić morfologię ;/
A co do usypiania, to u mnie "terror" polega na tym, że bardzo często mała zasypia ssąc mój mały palec. Smoczków nie toleruje, próbowałam 3 modeli i każdy wypluwa. I tak usypianie czasem wygląda tak, że na jednej ręce dziecko, druga w buzi i przez min. pół godziny nie mogę się nawet podrapać :D

No i muszę się pochwalić, że już wita mnie rano ten słodki uśmieszek! :) Córcia nagle zrobiła się taka bardziej kontaktowa, dużo gaworzy, daje znać, która zabawka jej się najbardziej podoba (ta najbrzydsza oczywiście :D ), a przewijanie to masakra jakaś. Tak wywija nóżkami, że nie ma lekko :D

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf609k7s1z4.png
15.03.2015 - 3500 g i 56 cm Szczęścia :*

Odnośnik do komentarza

Rerenata - mnie w sumie kazda jej kupa cieszy .
Dzisiaj juz byla kupka normalnie , ale piankowa , odstawie nabial i zobaczymy jak bd , a jak nie to pojde do lekarza w poniedzialek , wtorek .

Co do wloskow mojej Wiki to jej tylko jasnieja robia sie dluzsze i nic sie nie wyciera . Hehe . A nawet jesli to tego nie widac wgl ma tyle tych wlosow ;d

A my dzisiaj mielismy dzien odwiedzic , bylismy u tesciow potem pojechalismy do cioci . I ten uoalny dzionek nam zlecial ;) pojezdzila sobie samochodem , autobusem , tramwajem , ponosili poprzytulali , pies powachal , byl zazdrosny. A teraz sie karmimy malutka jak zasnie to mamusia wezmie ze za prace do szkoly na jutro . ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Harucio- dokładnie tak , trzeba uwazac na bezdech, ja ciągle sprawdzam małego jak śpi , na tych pluszakach kłade go tak ze kręgosłup ma prosto a brzuszka nic nie ugniata, na pluszu jest mu lepiej oddychac niz jak śpi na mnie, no i przynajmniej nie jest cały spocony, tak spi raz na dzien a reszte śpi na pleckach, co do pokarmu to położna mowi zeby odciągać pompką co godzine lub półtorej zeby pobudzac laktacje , pij te herbatki laktacyjne i duzo płynow , ja nie daje modyfikowanego, lepiej dzien lub dwa poczekac , ja mam to samo, moj syn je strasznie duzo ok 150 ml jednorazowo , a mi brakuje juz , dziecko sie do butelki przyzwyczaja , ale ja po tym jak on wyssie z cyca to odciągam resztki i mu daje butelka z reszta podaje witamine D wiec w mleku rozpuszczam, powiem Ci ze od trzech dni tak robie i jest lekka poprawa , walcz to sie musi udac ;)

Mamuska - chodzisz do szkoły ?

Bubs- twoja córcia chyba sie urodziła czarnulką Z tego co pamietam ? Moj syn miał brązowe włosy identycznie jak tata a teraz tez mu jaśnieją do blondu jak moje , oczy ma nadal niebieskie ale to podobno az do roku moze sie zmienic , my mamy oboje zielone oczy
Z tymi naszymi włosami to jest tak ze w ciazy nie wypadaja az po porodzie, teraz moze ich wypasc wiecej , moze nie masz sie czym martwic , ja moich i tak nie widze bo są bardzo jasny blond to sie nie stresuje ze gdzieś leżą :D

Mejda1- ja kąpie syna w wodzie czystej a co drugi dzien w wodzie z proszkiem bio z pszenicy i ziół, Topfer dobra firma nie stosują sztucznych substancji i parabenow , włoski tez mu myje w tej wodzie puki co , jedynie buzie myje pieluszka zwilżoną wodą przegotowaną

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlifo5t2r87.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam pytanie. Nie jesteście zazdrosne o wasze maluszki?
Jestem na urlopie całymi dniami siedzę sama z małym w domu, jedynym moim zajęciem jest wyjście z Nim na spacer a co chwilę ktoś dzwoni ze chce Go zabrać, ze mam odpocząć, coś porobić. Ale ile można o dpoczywac ? Czasem już telefonu nie odbieram bo Wiem jakie będzie pytanie. Antoś ma dopiero miesiąc, nie zdążyłam się nim jeszcze nacieszyć a co chwilę ktoś mi Go "zabiera". :(

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv4z17tcpqrf4z.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ezvjt8l6i.png

Odnośnik do komentarza

TosiaTosia u mnie tak moja mama oszalala na punkcie wnusi ze codziennie zabieralaby ja na spacer i wkurza mnie ze jak jest piekna pogoda gdzie sama bym pospacerowala to ona mi sie wciska, ale z drugiej strony jestem wdziecznabo moge chociaz zakupy zrobic i poogarniac dom. Dzis mama zadzwonila czy nie chce jutro odwiedzic jakiejs kolezanki i przywiezc malej na spacer. Wkurzylam sie i powiedzialam ze nie mam czasu na kolezanki ale cos pomysle z tym spacerem :D

Karlaa dokladnie Milenka urodzila sie z czarnymi wloskami, ciemnymi brwiami, a teraz wloski pojasnialy, choc sa jeszcze brazowe ale jasne, to maja taki zloty odrost :D takie ombre odwrotnie :D a brewki tez jasnieja.
Maz ma niebieskie oczy a ja bardzo ciemny braz. Podejrzewam ze mala bedzie miala po nim ale to fakt, ma jeszcze duzo czasu az bedzie kolor ostateczny :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf609k7s1z4.png
15.03.2015 - 3500 g i 56 cm Szczęścia :*

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...