Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

ana27 nie otwieraj drzwi :P

Inkaaa rowniez trzymam kciuki obys zdala egzaminy :)

Witam sie wieczorowo :) rano bylam z olem na cwiczeniach,troche poplakal ale pozniej sie rozchmurzyl i szlo mu calkiem fajnie :). po tych cwiczeniach wrocilam do domu i zalapalam lenia,no ale obiecalam mamie,ze wpadne (odwiedzic Maksa tez bo jest u dziadkow) no to spakowalam torbe i ruszylam. Mamusia oczywiscie opasla mnie,a to zupka a to kluseczki slaskie a to buleczka :) az ciezko bylo sie ruszyc i wrocic do domu :/ w autobusie tlok,masa ludzi no i zaczelo sie,zawsze tak mam jak wracam od rodzicow autobusem,lapie totalnego dola :( mnustwo mlodych ludzi,zakochanych ludzi,par i tak stoje i patrze tylko i przypominam sobie jak to bylo jak ja bylam mloda (w sensie duchem :P ) jak poznalam swojego M,jacy szczesliwi bylismy,nie mielismy problemow w ogole,nci sie nie liczylo tylko my... i az ryczec mi sie chce,ze zycie tak szybko przemija,boje sie,ze zycie mi przeleci jak jeden rok,ze ktoregos dnia moje chlopaki to beda juz dorosli mezczyzni a ja umre z ta mysla,ze nie zrobilam wszystkiego zyciu tego co chcialam... No ale nie ma sie co oszukiwac,zycie jest jakie jest,ciagle problemy i wieczne dazenie do zarabiania wiekszego pieniadza :/ oczywiscie nie zaluje tego,ze mam meza,dzieci,kocham ich i nie cofnelabym czasu chocby dlatego,ze moglabym ich stracic,ale czy was tez dopada czasem taka depresja? Blondi a Ciebie?ty bardzo wczesnie zalozylas rodzine,nie czujesz czasem,ze za krotko bylas nastolatka?(a tak na marginesie to w tym samym roku slub bralysmy ja 14.03.2009 :P)

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

Kasia ja ostatnio często mam takie przemyślenia bo co to za rodzina w której nie ma meża żonie i ojca dziecku????? Al jak na razie nic nie da sie niestety zrobic i musi byc tak jak jest... Ja ślub brałam 05,07,2008r a maluszek urodził sie 22,08,2009.

co o Księdza, był 5 minut, poszedł i gra muzyka. Jakiś nowy także się w nic nie wtrącał

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

ana27
Kasia ja ostatnio często mam takie przemyślenia bo co to za rodzina w której nie ma meża żonie i ojca dziecku????? Al jak na razie nic nie da sie niestety zrobic i musi byc tak jak jest... Ja ślub brałam 05,07,2008r a maluszek urodził sie 22,08,2009.

co o Księdza, był 5 minut, poszedł i gra muzyka. Jakiś nowy także się w nic nie wtrącał

No tak masz racje,na razie trzeba zagryzc zeby i czekac na lepsze jutro...
To dobrze,ksieza bywaja wscipscy,mnie ostatnio ksiadz zapytal jak bylam zalatwic chrzest dla Ola dlaczego zyje w grzegu z moim M(mamy cywilny) ,ze na chrzcie bede klamac-mowiac ze wyzekam sie grzechu,gadal,ze mozemy wziazc koscielny,jakby to tylko moja decyzja byla,ze ja chce koscielny tu i teraz i mam,bo tylko ja grzesze,a jak ida kobiety ciezarne do oltarza to sa swiete..

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

kasia001
ana27 nie otwieraj drzwi :P

Inkaaa rowniez trzymam kciuki obys zdala egzaminy :)

Witam sie wieczorowo :) rano bylam z olem na cwiczeniach,troche poplakal ale pozniej sie rozchmurzyl i szlo mu calkiem fajnie :). po tych cwiczeniach wrocilam do domu i zalapalam lenia,no ale obiecalam mamie,ze wpadne (odwiedzic Maksa tez bo jest u dziadkow) no to spakowalam torbe i ruszylam. Mamusia oczywiscie opasla mnie,a to zupka a to kluseczki slaskie a to buleczka :) az ciezko bylo sie ruszyc i wrocic do domu :/ w autobusie tlok,masa ludzi no i zaczelo sie,zawsze tak mam jak wracam od rodzicow autobusem,lapie totalnego dola :( mnustwo mlodych ludzi,zakochanych ludzi,par i tak stoje i patrze tylko i przypominam sobie jak to bylo jak ja bylam mloda (w sensie duchem :P ) jak poznalam swojego M,jacy szczesliwi bylismy,nie mielismy problemow w ogole,nci sie nie liczylo tylko my... i az ryczec mi sie chce,ze zycie tak szybko przemija,boje sie,ze zycie mi przeleci jak jeden rok,ze ktoregos dnia moje chlopaki to beda juz dorosli mezczyzni a ja umre z ta mysla,ze nie zrobilam wszystkiego zyciu tego co chcialam... No ale nie ma sie co oszukiwac,zycie jest jakie jest,ciagle problemy i wieczne dazenie do zarabiania wiekszego pieniadza :/ oczywiscie nie zaluje tego,ze mam meza,dzieci,kocham ich i nie cofnelabym czasu chocby dlatego,ze moglabym ich stracic,ale czy was tez dopada czasem taka depresja? Blondi a Ciebie?ty bardzo wczesnie zalozylas rodzine,nie czujesz czasem,ze za krotko bylas nastolatka?(a tak na marginesie to w tym samym roku slub bralysmy ja 14.03.2009 :P)
no to rzeczywiście w tym samym roku brałyśmy ślub ;)miesiac róznicy
w sumie chyba tak jak kazdy też tak mam ze moze i wiecej bym zrobiła itp ale za nic bym nie zamieniła tego co teraz mam meza i synka. Młoda byłam niecale 19lat jak wziełam ślub ale powiem ci ze wiedziłam ze łatwo nie będzie ,ze obowiązki itp. tak jak pewnie myślisz ze kubus był wpadką no bo s umie po moim wieku tak mozna sądzic ale wcale tak nie było . Był chcianym dzieckiem i planowanym mimo mojego tak mlodego wieku.
Czasami chiała bym wrócic do czasów szkolnych do imprez kolezanek itp alw wiadomo życie jest krótkie trzeba ze wszytkiego skorzystac

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

kasia001
ana27
Kasia ja ostatnio często mam takie przemyślenia bo co to za rodzina w której nie ma meża żonie i ojca dziecku????? Al jak na razie nic nie da sie niestety zrobic i musi byc tak jak jest... Ja ślub brałam 05,07,2008r a maluszek urodził sie 22,08,2009.

co o Księdza, był 5 minut, poszedł i gra muzyka. Jakiś nowy także się w nic nie wtrącał

No tak masz racje,na razie trzeba zagryzc zeby i czekac na lepsze jutro...
To dobrze,ksieza bywaja wscipscy,mnie ostatnio ksiadz zapytal jak bylam zalatwic chrzest dla Ola dlaczego zyje w grzegu z moim M(mamy cywilny) ,ze na chrzcie bede klamac-mowiac ze wyzekam sie grzechu,gadal,ze mozemy wziazc koscielny,jakby to tylko moja decyzja byla,ze ja chce koscielny tu i teraz i mam,bo tylko ja grzesze,a jak ida kobiety ciezarne do oltarza to sa swiete..
he ja byłam w piątym miesiącu ciąży przed ołtarzem ;)he
ale macie racje księża nie powinni sie wtrącac w to czy ma sie ślub kościelny czy cywilny

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

blondi wpadka nie wpadka nie wazne,wazne,ze sie kocha dziecko i tyle :) my z Maksem wpadlismy no ale co lepszego moglo nam sie przytrafic w zyciu jak nie on :) a Ola planowalam tzn planowalam Hanie ale wyszedl Olo :D
To dobrze,ze sie odnalazlas jakos,ja co prawda zaszlam jak mialam 21 lat ale tez wiedzialam,ze latwo nie bedzie... No ale chociaz wiem,ze nie sama mam takie mysli.

Oczywiscie ja nikogo nie osadzam i nie obrazam (blondi nie obraz sie :)) piszac o brzuszku przed oltarzem,tylko jak juz ksiadz taki madry to niech nie udziela takich slubow bo to pewnie tez grzech.

A jak wasze dzieciaczki,co porabiaja? Moj szaleje u dziadkow a Olo bawi sie w lozeczku,spal ale wiertarka go obudzila u sasiadow :/

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

kasia001
blondi wpadka nie wpadka nie wazne,wazne,ze sie kocha dziecko i tyle :) my z Maksem wpadlismy no ale co lepszego moglo nam sie przytrafic w zyciu jak nie on :) a Ola planowalam tzn planowalam Hanie ale wyszedl Olo :D
To dobrze,ze sie odnalazlas jakos,ja co prawda zaszlam jak mialam 21 lat ale tez wiedzialam,ze latwo nie bedzie... No ale chociaz wiem,ze nie sama mam takie mysli.

wiesz jak ja sie dowiedziłam że jestem w ciaży to sie wystraszyłam jak to bedzie czy damy rade mimo tego ze chciałam tego ale jakos sie ułożyło w tym roku już 3latka po ślubie bedzie 5lat znajomosci z P ;)
trzeba wierzyć ze bedzie dobrze chociarz wiadomo łatwo w tych czasach nie jest;/

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

kasia001
blondi wpadka nie wpadka nie wazne,wazne,ze sie kocha dziecko i tyle :) my z Maksem wpadlismy no ale co lepszego moglo nam sie przytrafic w zyciu jak nie on :) a Ola planowalam tzn planowalam Hanie ale wyszedl Olo :D
To dobrze,ze sie odnalazlas jakos,ja co prawda zaszlam jak mialam 21 lat ale tez wiedzialam,ze latwo nie bedzie... No ale chociaz wiem,ze nie sama mam takie mysli.

Oczywiscie ja nikogo nie osadzam i nie obrazam (blondi nie obraz sie :)) piszac o brzuszku przed oltarzem,tylko jak juz ksiadz taki madry to niech nie udziela takich slubow bo to pewnie tez grzech.

A jak wasze dzieciaczki,co porabiaja? Moj szaleje u dziadkow a Olo bawi sie w lozeczku,spal ale wiertarka go obudzila u sasiadow :/

spoko kasia ja sie nie obrażam ;)
he mój kuba lezy na podłodze i udaje że robi pompki i P też każe hehe;)

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Blondi22
kasia001
blondi wpadka nie wpadka nie wazne,wazne,ze sie kocha dziecko i tyle :) my z Maksem wpadlismy no ale co lepszego moglo nam sie przytrafic w zyciu jak nie on :) a Ola planowalam tzn planowalam Hanie ale wyszedl Olo :D
To dobrze,ze sie odnalazlas jakos,ja co prawda zaszlam jak mialam 21 lat ale tez wiedzialam,ze latwo nie bedzie... No ale chociaz wiem,ze nie sama mam takie mysli.

wiesz jak ja sie dowiedziłam że jestem w ciaży to sie wystraszyłam jak to bedzie czy damy rade mimo tego ze chciałam tego ale jakos sie ułożyło w tym roku już 3latka po ślubie bedzie 5lat znajomosci z P ;)
trzeba wierzyć ze bedzie dobrze chociarz wiadomo łatwo w tych czasach nie jest;/

No juz 3 lata po slubie,masakra jak ten czas goni :) a kiedy sie poznaliscie w jakim miesiacu?? my w listopadzie,u nast tez 5 lat pyknie znajomosci
Kuba cwiczy :) moj Maks tez czasem ma faze i brzuszki robi:)

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

Kasia u nas właśnie tylko o to chodzi. Bo muz T tez mamy cywilny i mój Bartuś nie jest nadal ochrzczony.
a dzisiaj wzięłam Księdza w obroty i nie wiedział co powiedziec. Zapytał mnie dlaczego nie mamy ślubu koscielnego, więc ja do niego, ze nie chcemy. On: jak to nie chcecie. Ja no najnormalniej w świcie zdecydowaliśmy, ze nie chcemy miec ślubu kościelnego. Bo miedzy nami jest źle, bo chyba sie rozstaniemy, maż wyjechał zagranicę, braliśmy ślub cywilny żeby przekonac sie czy potrafimy ze sobą życ itd :) Księdza w fotel wbiło :)

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

ana27
Kasia u nas właśnie tylko o to chodzi. Bo muz T tez mamy cywilny i mój Bartuś nie jest nadal ochrzczony.
a dzisiaj wzięłam Księdza w obroty i nie wiedział co powiedziec. Zapytał mnie dlaczego nie mamy ślubu koscielnego, więc ja do niego, ze nie chcemy. On: jak to nie chcecie. Ja no najnormalniej w świcie zdecydowaliśmy, ze nie chcemy miec ślubu kościelnego. Bo miedzy nami jest źle, bo chyba sie rozstaniemy, maż wyjechał zagranicę, braliśmy ślub cywilny żeby przekonac sie czy potrafimy ze sobą życ itd :) Księdza w fotel wbiło :)

:hahaha: załatwiłaś księdza jednym ciosem ;)

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

ana27
Kasia u nas właśnie tylko o to chodzi. Bo muz T tez mamy cywilny i mój Bartuś nie jest nadal ochrzczony.
a dzisiaj wzięłam Księdza w obroty i nie wiedział co powiedziec. Zapytał mnie dlaczego nie mamy ślubu koscielnego, więc ja do niego, ze nie chcemy. On: jak to nie chcecie. Ja no najnormalniej w świcie zdecydowaliśmy, ze nie chcemy miec ślubu kościelnego. Bo miedzy nami jest źle, bo chyba sie rozstaniemy, maż wyjechał zagranicę, braliśmy ślub cywilny żeby przekonac sie czy potrafimy ze sobą życ itd :) Księdza w fotel wbiło :)

Dobre!! A co ksiazke pisze :) nie wazne jaki slub wazne jak sie zyje z ta osoba,znam przypadki gdzie jedna strona nalegala na koscielny i pozniejj okazywalo sie,ze to nie to jednak,wiadomo,ze chcialabym isc w bialutkiej sukni (i tak szlam) ale z welonem,prowadzona przez tate no ale co poradze,moj M jest nie wierzacy i kropka,sobie moge chciec.. Wystarczy mi to,ze z nim jestem,ze mimo tego,ze nie wierzy w to co ja zyje normalnie,ciesze sie swietami,urodzinami itd. jest ok:)

Blondi to ten etap chyba,nasladowanie,Maks bardziej wzoruje sie na swoim tacie :P

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

kasia001
ana27
Kasia u nas właśnie tylko o to chodzi. Bo muz T tez mamy cywilny i mój Bartuś nie jest nadal ochrzczony.
a dzisiaj wzięłam Księdza w obroty i nie wiedział co powiedziec. Zapytał mnie dlaczego nie mamy ślubu koscielnego, więc ja do niego, ze nie chcemy. On: jak to nie chcecie. Ja no najnormalniej w świcie zdecydowaliśmy, ze nie chcemy miec ślubu kościelnego. Bo miedzy nami jest źle, bo chyba sie rozstaniemy, maż wyjechał zagranicę, braliśmy ślub cywilny żeby przekonac sie czy potrafimy ze sobą życ itd :) Księdza w fotel wbiło :)

Dobre!! A co ksiazke pisze :) nie wazne jaki slub wazne jak sie zyje z ta osoba,znam przypadki gdzie jedna strona nalegala na koscielny i pozniejj okazywalo sie,ze to nie to jednak,wiadomo,ze chcialabym isc w bialutkiej sukni (i tak szlam) ale z welonem,prowadzona przez tate no ale co poradze,moj M jest nie wierzacy i kropka,sobie moge chciec.. Wystarczy mi to,ze z nim jestem,ze mimo tego,ze nie wierzy w to co ja zyje normalnie,ciesze sie swietami,urodzinami itd. jest ok:)

Blondi to ten etap chyba,nasladowanie,Maks bardziej wzoruje sie na swoim tacie :P

no kuba też powtarza to co tatuś ostatnio nawet razem naprawiali samochód ...hehe nie pytaj jak wygladali ;)he

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny!
ja niedawno z pracy wrocilam.
Kasia nie Ty jedna masz takie mysli. Ja tez nie raz siedze i mysle co by to bylo gdyby... itd. Ale za nic w swiecie nie zaluje swoich decyzji! Czasem jak mi juz braknie sil na cokolwiek, wystarczy ze spojrze na Kinie, ze J mnie przytuli i dostaje wtedy energi:)) Nie wyobrazam sobie zycia bez nich:)
Wiecie co moja mala mnie zadziwia, bo ma tez religie w przedszkolu. I teraz w domku kilka razy na dzien, staje i mowi cytuje" w imie Ojcia i SYna i Ua Śietego Amen" i zawsze robi znak krzyza. A rano juz nawet w lozku jak lezy. A jak na koledzie dostala obrazek od ksiedza to mowi do niego: popatrz Jezus" Ogolnie bardzo samodzielna sie zrobila, non stop gada!!! spiewa sobie. Ogolnie bardzo wesola dziewczynka!

http://www.suwaczek.pl/cache/f441d20d35.png

http://s8.suwaczek.com/20110910310214.png

http://s2.pierwszezabki.pl/027/0272739b0.png?7925

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)

Wstaliśmy dzisiaj o 7 (standard )
Byłam z małym w sklepie, po bułeczki i chciałam wziąc go do biedronki bo muszę zakupy zrobic ale jednak wiatr mocny a on jeszcze chrypi mi trochę, także szukam chętnego na popilnowanie Tita z pół godzinki :)

Agaa fajna pora na powrót z pracy :)

Hehe no załatwiłam księdza :) Nie wiedział co powiedziec ale w końcu stwierdził, ze jeżeli nie planujemy ze sobą życia to pewnie, ze lepiej nie brac ślubu kościelnego.

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

ana27
Cześc Inkaa :)

O no to super, ze się udało :) Trzymam kciuki, zeby się w końcu to wyjaśniło :)

ana jak tam wizyta księżulka? :D
Mam nadzieję, że w końcu dowiem się czegoś konkretnego, bo teraz to głównie przez moje nadciśnienie odkładamy starania :36_2_12: Ileż można jeszcze czekać? :36_6_2:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...