Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

ana27
Hejka

a no udało sie :) mały zasnął po 21. Musiałam kupic makaron na jutrzejsze spaghetti bo o której jutro wyjdę z domu to wielka niewiadoma :) Mały jak nadal będzie ochrypniety to go nie wezme do sklepu a z psem sobie jakoś poradzę. Puszczę gada samego :P

to fajnie, że się udało
rzeczywiście masz problem czy to z psem czy zakupami sama, zwłaszcza w taką pogodę albo jak mały chory
a nie myślicie żeby razem wyjechać jeśli T ma tam pracę to tutaj Cię nic nie trzyma

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Aniu na razie nie ma takiej opcji. T i tak mieszka u brata a tam mieszka jego brat z bratową i szwagier + T na 2 pokojach niewielkich. Jak znajdą coś większego to może wtedy.

Całe szczęście, ze jeden sklep mam dosłownie prawie pod balkonem, także drzwi na klucz i w niecałą minute jestem w sklepie a w trzy w domu :) I jak zaśnie to mogę wyskoczyc na tą dosłownie chwilkę :)
No właśnie problem sie pojawia jak mały przychoruje ;/ No nie jest chory, bo nie jest ale ma chrypę i to mocną, i nie chcę go dorobic. Jak moje leki nie pomogą ( wapno, wit. C, syrop prawoślazowy) to udamy sie do lekarza.

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
ana27
Ja jak zwykle jak mały cos załapie latam co chwilę do łóżeczka i patrzę czy oby nie ma gorączki ;/

Miał T dzwonic na skypa ale pewnie już śpi...

normalne, że się martwisz o małego::):

T pewnie zmęczony po pracy, może zasnął

No martwie sie tak jak każda matka o swoje dziecko :)

Na pewno śpi, bo odezwałby się. Jak do niego dzwoniłam to po 19 był w domu dopiero i miał sie iśc kąpac i jeśc kolację. Mówił, ze jak będzie mial możliwośc skorzystania z laptopa to zadzwoni.
Swoją drogą to jak dla mnie to jest zajebiscie smieszne, że T brat z bratową zamiast udostępnic na chwilę T laptopa i internet ( wszystko jest ich, ale wiedzą jak T zależy na zadzwonieniu na skypa) to jak tylko wróca z pracy, umyją się, kolacja itd to od razu zasiadaja przed internet i ,uwaga, kabarety oglądają ;//// Zamiast wiedząc, ze mały szybko chodzi spac, dac na 10 minut T pogadac, to nie..... Chore towarzystwo ;/

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

ana27
Aniu na razie nie ma takiej opcji. T i tak mieszka u brata a tam mieszka jego brat z bratową i szwagier + T na 2 pokojach niewielkich. Jak znajdą coś większego to może wtedy.

Całe szczęście, ze jeden sklep mam dosłownie prawie pod balkonem, także drzwi na klucz i w niecałą minute jestem w sklepie a w trzy w domu :) I jak zaśnie to mogę wyskoczyc na tą dosłownie chwilkę :)
No właśnie problem sie pojawia jak mały przychoruje ;/ No nie jest chory, bo nie jest ale ma chrypę i to mocną, i nie chcę go dorobic. Jak moje leki nie pomogą ( wapno, wit. C, syrop prawoślazowy) to udamy sie do lekarza.

na pewno się uda domowymi sposobami::):
a próbowałaś stawiać bańki?
ja ostatnio jak mały mi zaczął z przedszkola co chwilę coś przynosić kupiłam bańki takie bezogniowe i stawiam mu 4 na plecach, potem 2 dni w domu wygrzeje, do tego wit C, jakiś syropek i przechodzi
Jak taka sytuacja mieszkaniowa to wiadomo, ale moim zdaniem jak tam już będzie praca pewna to szukać czegoś większego i razem wyjechać, bo po co się katować rozłąką

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ana27
ania_83
ana27
Ja jak zwykle jak mały cos załapie latam co chwilę do łóżeczka i patrzę czy oby nie ma gorączki ;/

Miał T dzwonic na skypa ale pewnie już śpi...

normalne, że się martwisz o małego::):

T pewnie zmęczony po pracy, może zasnął

No martwie sie tak jak każda matka o swoje dziecko :)

Na pewno śpi, bo odezwałby się. Jak do niego dzwoniłam to po 19 był w domu dopiero i miał sie iśc kąpac i jeśc kolację. Mówił, ze jak będzie mial możliwośc skorzystania z laptopa to zadzwoni.
Swoją drogą to jak dla mnie to jest zajebiscie smieszne, że T brat z bratową zamiast udostępnic na chwilę T laptopa i internet ( wszystko jest ich, ale wiedzą jak T zależy na zadzwonieniu na skypa) to jak tylko wróca z pracy, umyją się, kolacja itd to od razu zasiadaja przed internet i ,uwaga, kabarety oglądają ;//// Zamiast wiedząc, ze mały szybko chodzi spac, dac na 10 minut T pogadac, to nie..... Chore towarzystwo ;/

no kurcze to nie fajnie, że taka sytuacja
Wam ciężko i jemu też na pewno, więc chwila tej rozmowy jest potrzebna, jak można tego nie rozumieć

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ana27
Ania nawet nie pomyślałam o bańkach... miałam dzisiaj małemu zacząc tran podawac, ale jak sama sobie zakupów nie zrobię to wiesz....

No mam nadzieję, ze jakos sie ustabilizuje sytuacja. Chociaż nie śpieszno mi do nich ;/

no wiem sama na siebie musisz liczyć, ale dasz radę, głowa do góry
mój wypił butelkę, muszę drugą właśnie dokupić...

uciekam spać Ana bo padam już, kolorowych życzę, oby Bartuś ładnie spał

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ana27
Aniu na razie nie ma takiej opcji. T i tak mieszka u brata a tam mieszka jego brat z bratową i szwagier + T na 2 pokojach niewielkich. Jak znajdą coś większego to może wtedy.

Całe szczęście, ze jeden sklep mam dosłownie prawie pod balkonem, także drzwi na klucz i w niecałą minute jestem w sklepie a w trzy w domu :) I jak zaśnie to mogę wyskoczyc na tą dosłownie chwilkę :)
No właśnie problem sie pojawia jak mały przychoruje ;/ No nie jest chory, bo nie jest ale ma chrypę i to mocną, i nie chcę go dorobic. Jak moje leki nie pomogą ( wapno, wit. C, syrop prawoślazowy) to udamy sie do lekarza.

ze sklepem masz tak jak ja hehe ;)

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

ana27
ania_83
ana27
Ja jak zwykle jak mały cos załapie latam co chwilę do łóżeczka i patrzę czy oby nie ma gorączki ;/

Miał T dzwonic na skypa ale pewnie już śpi...

normalne, że się martwisz o małego::):

T pewnie zmęczony po pracy, może zasnął

No martwie sie tak jak każda matka o swoje dziecko :)

Na pewno śpi, bo odezwałby się. Jak do niego dzwoniłam to po 19 był w domu dopiero i miał sie iśc kąpac i jeśc kolację. Mówił, ze jak będzie mial możliwośc skorzystania z laptopa to zadzwoni.
Swoją drogą to jak dla mnie to jest zajebiscie smieszne, że T brat z bratową zamiast udostępnic na chwilę T laptopa i internet ( wszystko jest ich, ale wiedzą jak T zależy na zadzwonieniu na skypa) to jak tylko wróca z pracy, umyją się, kolacja itd to od razu zasiadaja przed internet i ,uwaga, kabarety oglądają ;//// Zamiast wiedząc, ze mały szybko chodzi spac, dac na 10 minut T pogadac, to nie..... Chore towarzystwo ;/
to nie fajne towarzystwo;/

http://kuba-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://s9.suwaczek.com/20090418310120.png
http://izabela-k.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...