Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

Mama_Monika
ana27
MM z tym piwem to i u mnie są jaja. Ja piję tylko jeden gatunek piwa. Jak by takowego w sklepie zabrakło zostałabym w 100% abstynentką :D i moj synio wie już jakie to jest i gdy ktoś przyjdzie z piwkiem, czy nawet my z T sobie kupujemy to ten odrazu za butelkę i to mamy jest :)

hehe a jak, cwani obserwatorzy nam rosną hehehe

cwaniaki, cwaniaki :)

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
ana27
MM z tym piwem to i u mnie są jaja. Ja piję tylko jeden gatunek piwa. Jak by takowego w sklepie zabrakło zostałabym w 100% abstynentką :D i moj synio wie już jakie to jest i gdy ktoś przyjdzie z piwkiem, czy nawet my z T sobie kupujemy to ten odrazu za butelkę i to mamy jest :)

hehe a jak, cwani obserwatorzy nam rosną hehehe

mój to jak widzi tylko piwo w szklance to zesrać się chce za przeproszeniem żeby mu dać się napić, wzięłam się na sposób i czasem da się oszukać sokiem jabłko z miętą a jak nie to trzeba nie pić bo nie da spokoju i na jednym łyczku nie poprzestanie:D taki pijaczek mi rośnie

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
Mama_Monika
ana27
MM z tym piwem to i u mnie są jaja. Ja piję tylko jeden gatunek piwa. Jak by takowego w sklepie zabrakło zostałabym w 100% abstynentką :D i moj synio wie już jakie to jest i gdy ktoś przyjdzie z piwkiem, czy nawet my z T sobie kupujemy to ten odrazu za butelkę i to mamy jest :)

hehe a jak, cwani obserwatorzy nam rosną hehehe

mój to jak widzi tylko piwo w szklance to zesrać się chce za przeproszeniem żeby mu dać się napić, wzięłam się na sposób i czasem da się oszukać sokiem jabłko z miętą a jak nie to trzeba nie pić bo nie da spokoju i na jednym łyczku nie poprzestanie:D taki pijaczek mi rośnie

:hahaha:
Moj nie przepada. Kilka razy palucha wsadził w szklankę, polizał i już nie chce całe szczęście ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

ana27
ania_83
Mama_Monika

hehe a jak, cwani obserwatorzy nam rosną hehehe

mój to jak widzi tylko piwo w szklance to zesrać się chce za przeproszeniem żeby mu dać się napić, wzięłam się na sposób i czasem da się oszukać sokiem jabłko z miętą a jak nie to trzeba nie pić bo nie da spokoju i na jednym łyczku nie poprzestanie:D taki pijaczek mi rośnie

:hahaha:
Moj nie przepada. Kilka razy palucha wsadził w szklankę, polizał i już nie chce całe szczęście ;)

mój to uwielbia, śmieje się tylko i woła piwko

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
ana27
ania_83

mój to jak widzi tylko piwo w szklance to zesrać się chce za przeproszeniem żeby mu dać się napić, wzięłam się na sposób i czasem da się oszukać sokiem jabłko z miętą a jak nie to trzeba nie pić bo nie da spokoju i na jednym łyczku nie poprzestanie:D taki pijaczek mi rośnie

:hahaha:
Moj nie przepada. Kilka razy palucha wsadził w szklankę, polizał i już nie chce całe szczęście ;)

mój to uwielbia, śmieje się tylko i woła piwko

haha dobry jest ;) moja babcia to mówi, ze czasami można dac łyczek na apetyt ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
Moja też z początku się ekscytowała tak albo piwem albo kawą, czyli chciała wszystko czego nie wolno, dzisiaj juz nie woła, wie że to mamy i nie wolno:)

Mikołaj niestety nie przejmuje się za bardzo, że tego nie wolno, kawę też wołał, ale spróbował i nie posmakowała mu, więc jest spokój, a piwo zasmakował i nie daje spokoju

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

ania_83
ana27
ania_83

mój to jak widzi tylko piwo w szklance to zesrać się chce za przeproszeniem żeby mu dać się napić, wzięłam się na sposób i czasem da się oszukać sokiem jabłko z miętą a jak nie to trzeba nie pić bo nie da spokoju i na jednym łyczku nie poprzestanie:D taki pijaczek mi rośnie

:hahaha:
Moj nie przepada. Kilka razy palucha wsadził w szklankę, polizał i już nie chce całe szczęście ;)

mój to uwielbia, śmieje się tylko i woła piwko

są i plusy tej sytuacji: piwo jest zdrowe, nerki filtruje :D

ana27
Mama_Monika
Moja też z początku się ekscytowała tak albo piwem albo kawą, czyli chciała wszystko czego nie wolno, dzisiaj juz nie woła, wie że to mamy i nie wolno:)

Bartek kawy tez swojego czasu nie odpuszczał. Od razu pchał dzioba do szklanki, ale raz jak sobie chlupnął porządnie to zrezygnował z dalszych prób ;)

u mnie się skończyło podpijanie, jak kawa była gorąco i jęzor uparzyła... :whistle:

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

ana27
ania_83
ana27

:hahaha:
Moj nie przepada. Kilka razy palucha wsadził w szklankę, polizał i już nie chce całe szczęście ;)

mój to uwielbia, śmieje się tylko i woła piwko

haha dobry jest ;) moja babcia to mówi, ze czasami można dac łyczek na apetyt ;)

przeważnie dostanie łyczek na smaka, ale bez przesady, tylko potem trzeba się opędzać od niego

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
ania_83
ana27

:hahaha:
Moj nie przepada. Kilka razy palucha wsadził w szklankę, polizał i już nie chce całe szczęście ;)

mój to uwielbia, śmieje się tylko i woła piwko

są i plusy tej sytuacji: piwo jest zdrowe, nerki filtruje :D

o widzisz
nawet nie pomyślałam::):

Mama_Monika

ana27
Mama_Monika
Moja też z początku się ekscytowała tak albo piwem albo kawą, czyli chciała wszystko czego nie wolno, dzisiaj juz nie woła, wie że to mamy i nie wolno:)

Bartek kawy tez swojego czasu nie odpuszczał. Od razu pchał dzioba do szklanki, ale raz jak sobie chlupnął porządnie to zrezygnował z dalszych prób ;)

u mnie się skończyło podpijanie, jak kawa była gorąco i jęzor uparzyła... :whistle:
dziecko po prostu musi się samo przekonać na własnej czego ta mama zabrania, bo inaczej nie odpuści

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

moje dziewczyny za parówkami nie przepadają, tzn.zjedzą czasem ale szału nie ma
wolą np. kabanosy czy kiełbaską jakąś dobrą.

Dzisiaj zadzwoniłam do przychodni zapytac o bilans czy oni dzwonią czy samemu sie trzeba umawiać no i samemu, ale pani mnie poinformowała, że nasza pani doktor 3 tygodnie czyli do końca wrzesnia będzie na urlopie, więc narazie mamy z głowy bo jest taka druga co do niej nie chce chodzić, to jest taka lekarka typu " hmmmm... no nie wiem co dziecku jest, to w razie co wypisze antybiotyk" ://///

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

A moj różnie co do parówek. Akurat dawno nie jadł, zobaczył w lodówce i zachciało się ;) Ja kupuje dla Bartka w biedronce takie cieniutkie kiełbaski wieprzowo-drobiowe Wyborne. Te kiełbaski są coś jak kabanoski a on je uwielbia ;)

U nas na razie nie ma pielęgniarki co robi bilanse, bo widziałam się z nią chyba w piątek czy sobote i mi mówiła, że na 2 tyg gdzieś wyjeżdża. To moja sąsiadka i chcę zeby on zrobiła bilans, bo jest jeszcze jedna od niedawna ale ona to cos jak u Ciebie MM ta druga lekarka. Nie zna sie kobita kompletnie

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...