Sierpień 2009

[ania_83]

dziękujemy wszystkim za głosowanie,
zajęliśmy 95 miejsce

[ania_83]

Madzias 157
Q 1695

Roniu oby to tylko ząbki były, daj znać co i jak w wolnej chwili

Tosiu ciepłej wody po łyżeczce, pewnie lekarz coś zaradzi, odezwij się też

[Żana]

ania_83

dziękujemy wszystkim za głosowanie,
zajęliśmy 95 miejsce

grunt, że nie ostatnie

[ania_83]

zana27

ania_83

dziękujemy wszystkim za głosowanie,
zajęliśmy 95 miejsce

grunt, że nie ostatnie

oj do ostatniego to nam daleko

[Żana]

ania_83

zana27

ania_83

dziękujemy wszystkim za głosowanie,
zajęliśmy 95 miejsce

grunt, że nie ostatnie

oj do ostatniego to nam daleko

nie wątpię

[ania_83]

zana27

ania_83

zana27

grunt, że nie ostatnie

oj do ostatniego to nam daleko

nie wątpię

było chętnych bardzo dużo, nawet nie wiem ile dokładnie, nie ma jeszcze wyników, więc nie wiem ile punktów wygrywało, ale w sierpniu to było koło 4000
my pierwszy raz braliśmy udział w jakimś konkursie z głosowaniem

[ania_83]

a jak Bartuś?

Miki okupuje moje kolana, stęsknił się chyba, bo cały dzień z nianią, czekam na małża i na obiad, bo głodna jestem
zaspałam dzisiaj 30 minut, ale na szczęście zdążyłam, choć do szkoły równo z dzwonkiem weszłam

[Żana]

ania_83

zana27

ania_83

oj do ostatniego to nam daleko

nie wątpię

było chętnych bardzo dużo, nawet nie wiem ile dokładnie, nie ma jeszcze wyników, więc nie wiem ile punktów wygrywało, ale w sierpniu to było koło 4000
my pierwszy raz braliśmy udział w jakimś konkursie z głosowaniem

to jak na pierwszy raz to bardzo ładnie wyszło :) I na tyle zgłoszeń to dobre miejsce ) Ja jeszcze nie brałam udziału w żadnym konkursie...ALe mam zamiar jak bedzie jakiś nowy, taki żeby Titka zdjęcie wstawic :) On fajnie na zdjeciach wychodzi. Zresztą każda matka tak mowi o swoim dziecku :)

[Żana]

ania_83

a jak Bartuś?

Miki okupuje moje kolana, stęsknił się chyba, bo cały dzień z nianią, czekam na małża i na obiad, bo głodna jestem
zaspałam dzisiaj 30 minut, ale na szczęście zdążyłam, choć do szkoły równo z dzwonkiem weszłam

Bartek spi jeszcze. Musiałam załatwic kilka spraw w miescie a że T był w pracy to Jego siostra z małym została i Go położyła spac. A ze On ciotkę bardzo lubi to nie protestował :)

Ten Twój Mikuś to taaaakkiii słodziaczek :**

A co do zaspania to pewnie miałaś stresa :)

[ania_83]

zana27

ania_83

zana27

nie wątpię

było chętnych bardzo dużo, nawet nie wiem ile dokładnie, nie ma jeszcze wyników, więc nie wiem ile punktów wygrywało, ale w sierpniu to było koło 4000
my pierwszy raz braliśmy udział w jakimś konkursie z głosowaniem

to jak na pierwszy raz to bardzo ładnie wyszło :) I na tyle zgłoszeń to dobre miejsce ) Ja jeszcze nie brałam udziału w żadnym konkursie...ALe mam zamiar jak bedzie jakiś nowy, taki żeby Titka zdjęcie wstawic :) On fajnie na zdjeciach wychodzi. Zresztą każda matka tak mowi o swoim dziecku :)

pewnie, wstawiaj, to będziemy klikać
tylko w niektórych konkursach można oszukiwać i to jest nie fajne, na przykład u mnie można było z jednego kompa oddać kilka głosów dziennie tylko w jakiś odstępach czasowych, więc na dobrą sprawę można było założyć kilka adresów pocztowych i co kilka godzin głosować

[ania_83]

zana27

ania_83

a jak Bartuś?

Miki okupuje moje kolana, stęsknił się chyba, bo cały dzień z nianią, czekam na małża i na obiad, bo głodna jestem
zaspałam dzisiaj 30 minut, ale na szczęście zdążyłam, choć do szkoły równo z dzwonkiem weszłam

Bartek spi jeszcze. Musiałam załatwic kilka spraw w miescie a że T był w pracy to Jego siostra z małym została i Go położyła spac. A ze On ciotkę bardzo lubi to nie protestował :)

Ten Twój Mikuś to taaaakkiii słodziaczek :**

A co do zaspania to pewnie miałaś stresa :)

mój spał u niańki 1,5h a teraz nie zanosi się na spanie, wywala pampersy z otwartego opakowania
ja wyłączyłam budzik i mówię a jeszcze parę minut poleżę i poleżałam 30 minut, a jeszcze zatankować auto miałam, ale w sumie dobrze, że i tak w miarę wcześnie się obudziłam
ja dziś na aerobik jadę na 19 pierwszy raz, mam nadzieje, że mi się spodoba

[Żana]

Moje złotko wstało, ale jest tatuś także no stres :)) Cos juz T robi im do żarcia :) Hehehee zawsze tak jest, że jeszcze chwilkę poleżę, jeszcze chwilkę a pozniej o k***wa zaspałam :/
No to powodzenia na aerobiku i żeby obyło sie bez zakwasów :)

[Tosia27]

hej... nie wytrzymałam aż lekarka przyjedzie i pojechaliśmy do szpitala, bo Maja już sie chwiała:( nie wiadomo co jej jest... lekarz dał jej wody z lodem i od godziny nie wymiotuje. Zasnęła mi Pszczółka w aucie i spi:( jeśli coś to mamy wrócić do szpitala

[Żana]

Tosiu jak Majusia

[Żana]

Halo >.....Jest tu kto ???/

[aganiecha]

Cześć Laski:)

Tosiu, a podałaś Majeczce Tran? Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy po przeczytaniu co się z Pszczołą Waszą dzieje, to właśnie ten tran...
Zdrówka dla Maleńkiej, oby szybko przeszło bo pewnie strasznie się męczy bidula.

Roniu, Olesia zniewala uśmiechem, muszę jutro mojemu M. pokazać jaka piękna dziewczynka

Mama_M, podziwiam za zdolność chodzenia w takich wysokich butach i to jeszcze zimą. Szkoda, że wyjazd Wam nie wyszedł.

Izak, zdrówka dla Szymona, może nie odstawiaj leków na własną rękę, ja skonsultowałabym to z lekarzem. Małego zaś bacznie obserwujcie, może potrzebuje więcej czasu spędzić z mamą lub tatą sam na sam. Któreś z Was mogłoby zabrać go na jakąś krótką wycieczkę z pogaduchami. Powodzenia

Zana, to Ci się fartnęło z tymi Mustangamii z dobrą ciocio-nianią dla Bartoliniego również. Pozdrawiam ciepło

Ania, każdy ma czasami takie "jeszcze 5 minut i wstaję", ale zazwyczaj to jest oszukiwanie samego siebie bo podświadomie i tak wiesz, że poleżysz dłużej więc ja uważam iż lepiej od razu założyć "poleniuchuję pół godzinki" i w pełni się zrelaksować nie myśląc o tym, że miałam wstać po 5 min.

Mpearl, pewnie będziecie strasznie tęsknić za Nastusią w ciągu tych 2 tyg., ale cieszę się, że wyjeżdżasz i spotkasz mężusia którego tak bardzo Ci brakuje. Przytulam Cię i nie smutaj zbytnio

Qlczaku pozdrawiam ciepło Ciebie i Rumcajsa

Madziu, jeśli Ty myślisz, że to od ząbków Mały tak niespokojnie spał, to pewnie tak jest, oby szybko wyszły. Swoją drogą, zastanawiałam się czy takie maluchy mogą mieć koszmary i później się bać...mhm...?

Co u nas...przeziębienie Dawidka jednak rozwinęło się w coś więcej i właśnie przyjmuje antybiotyk. Zaraziłam się od niego, męczy mnie kaszel, zatkany nos i bolące gardło. Mój M. jak był chory to oprócz leków wcinał kanapki z wyciśniętym czosnkiem i radzi mi też tak zrobić, ale jakoś nie mogę się przełamać, ble.

Dawidek uwielbia bawić się w gotowanie, miesza drewnianą łychą piłeczki i cukierki w misce i dodatkowo przyprawia zamkniętym w słoiczku sproszkowanym czosnkiem i mało tego - próbuje od czasu do czasu oblizując tą łyżkę Komicznie to wygląda
Dziś zdenerwowany, bo mu czegoś nie dałam, walnął głową w podłogę, ale myślę, że nie będzie tego często powtarzał bo jak się podniósł to miał zdziwioną i zdegustowaną minkę jakby sam nie dowierzał swojej głupocie. Myślał chyba mój Robaczek, że uderzy, mama się wzruszy i mu ustąpi, a tu zonk - takie akcję okazują się być bolesne. Oj ten Rojber mój niegrzeczny

Pozdrawiam Was Sierpnióweczki i miłych snów życzę(chociaż już chyba dzień dobry powinnam napisać bo pewnie przeczytacie jutro)

[Żana]

Witam sie strasznie nie wyspana. Gdzies o 3 obudziło mnie skrobanie za łóżkiem, czyli mam w moim i Bartka pokoju myszulę Poszłam do T ale nie mogłam spac bo przecież mały został w tamtym pokoju:/ T poszedł do pracy a ja jestem nieprzytomna. Najgorsze jest to, że mały powrzucał za łóżko kawałki paluszków i chrupków także miesko na pułapce bedzie miała głęboko w poważaniu ;/
Ronia Tosia jak dziewczynki ??
Aganiecha zdrówka !!

[ania_83]

hej
ja też nie za bardzo wyspana, mały się kręcił, kilka razy budził się na szczęście tylko na smoczek, ale jednak, ale tak to już jest z dzieciakami, raz lepiej raz gorzej. Za to teraz Mikołaja rozpiera energia, zrzucił mi pościel z łóżka i przenosi ją gdzie popadnie, tak mi sprząta mój Bąbel.
Ja mam trochę zakwasów po ćwiczeniach, ale jestem zadowolona, bardzo mi się podobało kupiłam sobie karnet, więc jest motywacja, żeby chodzić

Zana współczuję przygody z myszą, nie masz znajomych z kocurkiem?

Ronia jak Olusia? trzymajcie się!

Tosiu jak Maja? dziwny ten lekarz, wody z lodem dał i wysłał do domu, a jakieś badania czy leki? Może Aganiecha ma rację, dawałaś ten tran? może jej zaszkodził?

Aganiecha zdrówka dla Was!

[Żana]

Cześc Aniu. No niestety znajomi kotów nie maja, chyba, że w głowie
Zapowiedziałam T że po osiedlu włóczą sie małe kociaki i niech sie nie zdziwi jak jednego zgarne, bo mam dośc tego cholernego skrobania. I jeszcze jest taka cwana, ze nawet karme psią zje a do pułapki nie podejdzie

[ania_83]

zana27

Cześc Aniu. No niestety znajomi kotów nie maja, chyba, że w głowie
Zapowiedziałam T że po osiedlu włóczą sie małe kociaki i niech sie nie zdziwi jak jednego zgarne, bo mam dośc tego cholernego skrobania. I jeszcze jest taka cwana, ze nawet karme psią zje a do pułapki nie podejdzie

szkoda, że nie mają
kurde żeby Ci czegoś nie poniszczyła, ja to bym męża ścignęła żeby ją złapał
pierwszy raz się cieszę, że na IV piętrze mieszkam

[Żana]

Q
Madzia pogłosowane dziewczyny

[Żana]

ania_83

zana27

Cześc Aniu. No niestety znajomi kotów nie maja, chyba, że w głowie
Zapowiedziałam T że po osiedlu włóczą sie małe kociaki i niech sie nie zdziwi jak jednego zgarne, bo mam dośc tego cholernego skrobania. I jeszcze jest taka cwana, ze nawet karme psią zje a do pułapki nie podejdzie

szkoda, że nie mają
kurde żeby Ci czegoś nie poniszczyła, ja to bym męża ścignęła żeby ją złapał
pierwszy raz się cieszę, że na IV piętrze mieszkam

Pewnie predzej Bartek by ją złapał niż T ;/ Ona w dzien cicho siedzi tylko w nocy rozrabia;/ Ach zdziwi sie T jak Go dzisiaj kot w domu przywita. My na parterze mieszkamy ;/

[ania_83]

zana27

Q
Madzia pogłosowane dziewczyny

i ode mnie też

[ania_83]

zana27

ania_83

zana27

Cześc Aniu. No niestety znajomi kotów nie maja, chyba, że w głowie
Zapowiedziałam T że po osiedlu włóczą sie małe kociaki i niech sie nie zdziwi jak jednego zgarne, bo mam dośc tego cholernego skrobania. I jeszcze jest taka cwana, ze nawet karme psią zje a do pułapki nie podejdzie

szkoda, że nie mają
kurde żeby Ci czegoś nie poniszczyła, ja to bym męża ścignęła żeby ją złapał
pierwszy raz się cieszę, że na IV piętrze mieszkam

Pewnie predzej Bartek by ją złapał niż T ;/ Ona w dzien cicho siedzi tylko w nocy rozrabia;/ Ach zdziwi sie T jak Go dzisiaj kot w domu przywita. My na parterze mieszkamy ;/

to będziesz miała niezły zwierzyniec, mysz, kot i pies, a do tego dziecko i mąż na głowie

[Żana]

ania_83

zana27

ania_83

szkoda, że nie mają
kurde żeby Ci czegoś nie poniszczyła, ja to bym męża ścignęła żeby ją złapał
pierwszy raz się cieszę, że na IV piętrze mieszkam

Pewnie predzej Bartek by ją złapał niż T ;/ Ona w dzien cicho siedzi tylko w nocy rozrabia;/ Ach zdziwi sie T jak Go dzisiaj kot w domu przywita. My na parterze mieszkamy ;/

to będziesz miała niezły zwierzyniec, mysz, kot i pies, a do tego dziecko i mąż na głowie

Mysz zamienie na kota :)) A ten pies to taka ciapa ;/ Śpi sobie smacznie w fotelu, podczas gdy mysz rządzi mieszkaniem