Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

Uwaga!! Czytasz na swoją odpowiedzialność. Proponuję nie mieć nic w rękach (tym bardziej dziecka) bo można upuścić. Nie jeść i nie pić bo można zadławić się i zakrztusić. I mieć w razie czego jakiś proszek przeciwbólowy w razie gdyby zaczął was boleć brzuch od śmiania :) z poważaniem Feri

Krótkie opowiadanie:

Wczoraj namówiłam wreszcie swojego męża aby kupić abażur z kryształów (to co wisi z lampami na suficie), baaardzo drogi (pól roku zbieraliśmy).

Pojechaliśmy do sklepu, kupiliśmy abażur, na skrzydełkach szczęścia popędziliśmy do domu, po drodze kupiliśmy butelkę koniaku (trzeba nowy zakup ..tego tamtego, no obmyć). Siedliśmy przy stole, najpierw strzeliliśmy po 50-tce, potem powtórzyliśmy, no i mówię do swojego męża: a może powiesimy od razu ten abażur? No i mąż, lub z powodu koniaku, lub widząc moje szczęście zgodził się. Postawiliśmy krzesło, na krzesło taboret mały, mój mąż wspiął się na ta piramidę, a mi kazał go zabezpieczać.
Stoję taka szczęśliwa, obserwuje jak mój orzeł pod sufitem majstruje (a on był, nie wiem po co w szerokie bokserki ubrany),przenoszę wzrok niżej, i co ja widzę z tych sympatycznych bokserek wypadło mu jedno jajeczko, no i ja taka rozczulona tym widokiem biorę i tak lekko pstryknęłam paluszkami po tym jajeczku.
Mój tygrys w tej sekundzie jak poleciał w dół z tej estakady wraz abażurem, który rozbił się całkowicie na małe kawałki, wstaje szybko i z ostatkami abażuru w rekach podskakuje do mnie...myślałam, ze zabije mnie, a on mówi:

- Kurde, ale mnie prądem pierdo***ło, aż do jader doszło, dobrze, że
nie zabiło na śmierć!
--------------

10 razy t o czytam i wyje ze śmiechu. :sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

ferinka
Uwaga!! Czytasz na swoją odpowiedzialność. Proponuję nie mieć nic w rękach (tym bardziej dziecka) bo można upuścić. Nie jeść i nie pić bo można zadławić się i zakrztusić. I mieć w razie czego jakiś proszek przeciwbólowy w razie gdyby zaczął was boleć brzuch od śmiania :) z poważaniem Feri

Krótkie opowiadanie:

Wczoraj namówiłam wreszcie swojego męża aby kupić abażur z kryształów (to co wisi z lampami na suficie), baaardzo drogi (pól roku zbieraliśmy).

Pojechaliśmy do sklepu, kupiliśmy abażur, na skrzydełkach szczęścia popędziliśmy do domu, po drodze kupiliśmy butelkę koniaku (trzeba nowy zakup ..tego tamtego, no obmyć). Siedliśmy przy stole, najpierw strzeliliśmy po 50-tce, potem powtórzyliśmy, no i mówię do swojego męża: a może powiesimy od razu ten abażur? No i mąż, lub z powodu koniaku, lub widząc moje szczęście zgodził się. Postawiliśmy krzesło, na krzesło taboret mały, mój mąż wspiął się na ta piramidę, a mi kazał go zabezpieczać.
Stoję taka szczęśliwa, obserwuje jak mój orzeł pod sufitem majstruje (a on był, nie wiem po co w szerokie bokserki ubrany),przenoszę wzrok niżej, i co ja widzę z tych sympatycznych bokserek wypadło mu jedno jajeczko, no i ja taka rozczulona tym widokiem biorę i tak lekko pstryknęłam paluszkami po tym jajeczku.
Mój tygrys w tej sekundzie jak poleciał w dół z tej estakady wraz abażurem, który rozbił się całkowicie na małe kawałki, wstaje szybko i z ostatkami abażuru w rekach podskakuje do mnie...myślałam, ze zabije mnie, a on mówi:

- Kurde, ale mnie prądem pierdo***ło, aż do jader doszło, dobrze, że
nie zabiło na śmierć!
--------------

10 razy t o czytam i wyje ze śmiechu. :sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:
:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

Witam w Nowym roku!!!!!! ..... O rok starsze :))))

U nas sylwek spokojnie, z rodzicami, chrzestnym i jego kobietka, no i jeszcze jedna ciotka. Spoko. Maly zasnal o 9, przespal spokojnie fajrwerki ( a tak dawaly), zero reakcji.... :)
Kladlismy sie spac ok 4 a ten sobie pobudke na jedzonko zrobil i tak sie przy tym rozryczal (zanim zdazylam zrobic butle, ze o matko, juz dawno tak glosno nie plakal, na szcze scie jak tylko butle dostal bylo ok, zjadl i usnal w 2 sekundy :) i spal do 9, jedzonko a pozniej do 11.30, a teraz znow spi... :)
Piszecie o problemach z kupkami... my mamy tez tylko odwrotnie, wczoraj bylo 5!!!!!! szok, dzis jeszcze nic wiec moze to taki jednorazowy incydent.

A ze mna chyba jest cos nie tak ,pisalam Wam jakis czas temu,ze zmienilam tabsy na plasterki i ze biorac tabsy plamilam, teraz na plasterkach jest to samo, dwa plastry ok, a jak zmienilam na trzeci to na drugi dzien znow zaczelam plamic i tak juz 3 dni, chcialam wczoraj isc do ginka ale nie przyjmowal :( Zadzwonie jutro, strasznie sie matrwie......
Caluski dla wszystkich mamusiek!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

alisss
Witam w Nowym roku!!!!!! ..... O rok starsze :))))

U nas sylwek spokojnie, z rodzicami, chrzestnym i jego kobietka, no i jeszcze jedna ciotka. Spoko. Maly zasnal o 9, przespal spokojnie fajrwerki ( a tak dawaly), zero reakcji.... :)
Kladlismy sie spac ok 4 a ten sobie pobudke na jedzonko zrobil i tak sie przy tym rozryczal (zanim zdazylam zrobic butle, ze o matko, juz dawno tak glosno nie plakal, na szcze scie jak tylko butle dostal bylo ok, zjadl i usnal w 2 sekundy :) i spal do 9, jedzonko a pozniej do 11.30, a teraz znow spi... :)
Piszecie o problemach z kupkami... my mamy tez tylko odwrotnie, wczoraj bylo 5!!!!!! szok, dzis jeszcze nic wiec moze to taki jednorazowy incydent.

A ze mna chyba jest cos nie tak ,pisalam Wam jakis czas temu,ze zmienilam tabsy na plasterki i ze biorac tabsy plamilam, teraz na plasterkach jest to samo, dwa plastry ok, a jak zmienilam na trzeci to na drugi dzien znow zaczelam plamic i tak juz 3 dni, chcialam wczoraj isc do ginka ale nie przyjmowal :( Zadzwonie jutro, strasznie sie matrwie......
Caluski dla wszystkich mamusiek!!!!

masz racje lepiej sie przebadaj albo chociaz zapytaj gin co moze byc nie tak wiem ze przy antykoncepci chyba nei powinno plamic sie.. choc ja na samym poczatku tak mialam ale to tylko przy pierwszym opakowaniu

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

kasia001
alisss
Witam w Nowym roku!!!!!! ..... O rok starsze :))))

U nas sylwek spokojnie, z rodzicami, chrzestnym i jego kobietka, no i jeszcze jedna ciotka. Spoko. Maly zasnal o 9, przespal spokojnie fajrwerki ( a tak dawaly), zero reakcji.... :)
Kladlismy sie spac ok 4 a ten sobie pobudke na jedzonko zrobil i tak sie przy tym rozryczal (zanim zdazylam zrobic butle, ze o matko, juz dawno tak glosno nie plakal, na szcze scie jak tylko butle dostal bylo ok, zjadl i usnal w 2 sekundy :) i spal do 9, jedzonko a pozniej do 11.30, a teraz znow spi... :)
Piszecie o problemach z kupkami... my mamy tez tylko odwrotnie, wczoraj bylo 5!!!!!! szok, dzis jeszcze nic wiec moze to taki jednorazowy incydent.

A ze mna chyba jest cos nie tak ,pisalam Wam jakis czas temu,ze zmienilam tabsy na plasterki i ze biorac tabsy plamilam, teraz na plasterkach jest to samo, dwa plastry ok, a jak zmienilam na trzeci to na drugi dzien znow zaczelam plamic i tak juz 3 dni, chcialam wczoraj isc do ginka ale nie przyjmowal :( Zadzwonie jutro, strasznie sie matrwie......
Caluski dla wszystkich mamusiek!!!!

masz racje lepiej sie przebadaj albo chociaz zapytaj gin co moze byc nie tak wiem ze przy antykoncepci chyba nei powinno plamic sie.. choc ja na samym poczatku tak mialam ale to tylko przy pierwszym opakowaniu

dokładnie, warto pędzić do gina :) niech sprawdzi co i jak ?:)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

kasia001
alisss
Witam w Nowym roku!!!!!! ..... O rok starsze :))))

U nas sylwek spokojnie, z rodzicami, chrzestnym i jego kobietka, no i jeszcze jedna ciotka. Spoko. Maly zasnal o 9, przespal spokojnie fajrwerki ( a tak dawaly), zero reakcji.... :)
Kladlismy sie spac ok 4 a ten sobie pobudke na jedzonko zrobil i tak sie przy tym rozryczal (zanim zdazylam zrobic butle, ze o matko, juz dawno tak glosno nie plakal, na szcze scie jak tylko butle dostal bylo ok, zjadl i usnal w 2 sekundy :) i spal do 9, jedzonko a pozniej do 11.30, a teraz znow spi... :)
Piszecie o problemach z kupkami... my mamy tez tylko odwrotnie, wczoraj bylo 5!!!!!! szok, dzis jeszcze nic wiec moze to taki jednorazowy incydent.

A ze mna chyba jest cos nie tak ,pisalam Wam jakis czas temu,ze zmienilam tabsy na plasterki i ze biorac tabsy plamilam, teraz na plasterkach jest to samo, dwa plastry ok, a jak zmienilam na trzeci to na drugi dzien znow zaczelam plamic i tak juz 3 dni, chcialam wczoraj isc do ginka ale nie przyjmowal :( Zadzwonie jutro, strasznie sie matrwie......
Caluski dla wszystkich mamusiek!!!!

masz racje lepiej sie przebadaj albo chociaz zapytaj gin co moze byc nie tak wiem ze przy antykoncepci chyba nei powinno plamic sie.. choc ja na samym poczatku tak mialam ale to tylko przy pierwszym opakowaniu

No ja tez sie martwie i jak tylko bede mogla to pedze. Przy tabletkach lekarz, niestety ogolny, bo tylko do takiego zwracamy sie w UK, stwierdzil ze byc moze mi one nie pasuja po prostu, a teraz to jest pierwsze opakowanie plasterkow....

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

madziaas
Cześć dziewczynki
My już w domu,mój mały wczoraj i dzisiaj do teraz nie robił kupy.Zrobił pare minut temu taką wielką:noooo:, a teraz właśnie usnął
Feri głosiki oddane

Dobrze ze zrobil i juz sie biedaczek nie meczy :) Ja to juz nie pamietam dnia bez kupy hehe, za to czasem mamy az za duzo, np wczoraj 5 :) Dzis juz tylko jedna HIhi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

alisss
madziaas
Cześć dziewczynki
My już w domu,mój mały wczoraj i dzisiaj do teraz nie robił kupy.Zrobił pare minut temu taką wielką:noooo:, a teraz właśnie usnął
Feri głosiki oddane

Dobrze ze zrobil i juz sie biedaczek nie meczy :) Ja to juz nie pamietam dnia bez kupy hehe, za to czasem mamy az za duzo, np wczoraj 5 :) Dzis juz tylko jedna HIhi

To dobrze,że dzisiaj tylko jedna:)
Mój najwięcej to robi dwie na dzień

Dziecko to najwspanialszy prezent od życia

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...