Skocz do zawartości
Forum

Rozszerzenie diety u niemowlaków z refluksem i bez


Gość madl4dy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Jeden artukul przeczy drugiemu, juz nie wiadomo co tak naprawde jest dobre dla dziecka i najlepiej chyba isc za wlasna intuicja bo i nie ma nawet artykulu poswiecinego typowo dla niemowlat z refluksem. Moze jeden ale bardzo ogolnikowy. A jak to jest u niemowlat z refluksem? W opini dietetyka moja 4,5 miesieczna Iza na rozszerzenie diety musi czekac do 6 miesiaca. Z czym sie zgadzam. Nawet gdyby byla zdrowa to bym czekala, uklad trawienny i nerki sa na etapie rozwoju CHYBA zebym widziala ze jest czesciej glodna to rozwazyla bym kleik ryzowy bo chyba nie zawiera glutenu. Iza jest na mleku modyfikowanym. Przybiera na wadze dobrze , obecnie7 kg plus od urodzenia ma zaparcie, twarda kupka ale udaje jej sie robic raz dziennie z wielkim wysilkiem i nawet czasem placzem bo jest ogromna. Mleko zmienialam juz 5 razy! Miala PONOC tez nietolerancje laktozy i jadla mleko bez laktozy ale zmienialm i jest ok z normalna formula. Podaje jej juz wywar ze sliwek suszonych ale zadnej zmiany. Lactulosa tez nie pomogla, movicol pogorszyl sprawe bo plakala, chyba ja brzuszek bolal. Dlatego zastanawiam sie czy jesli bym juz po 5 mies. podala troszke owocu ktory rozluznia kupke to czy nie zrobie krzywdy maluszkowi ktory ma delikatny jeszcze zoladeczek. Zjada teraz 150ml tak 6 razy na dobe noce przesypia ladnie, raz sprobowalam jej dac 180 to jak juz konczyla i odsunelam butelke od jej buzi to od razu zaraz zwymiotowala chyba 1/3. Lekarz stwierdzil ze jeszcze za duzo na jej maly brzuszek. I te rady tesciowej i cioc i babc ze one to juz kaszanke dawaly swoim po 3 miesiacu...i nasile wmawiaja ze jej zrobie wielka krzywde jak jej nie zaczne dawac marcheweczki. Widzimisie i frajda z karmienia takich dzieci ale warto poczekac. Tez sie nie moge doczekac jak dam jej lyzeczke i sie cala ubrudzi :D ale jestem pewna ze jej na pewno nie zaszkodze jesli poczekam. Rosnie , tlusciutka jest tylko ta kupa :( Nie wiem po prostu co mam zrobic zeby robila ladna luzna na miare mleka modyfikowanego.
Pozdrawiam Was..

Sandra

Odnośnik do komentarza

Sandra przede wszystkim spokojnie - rad można słuchać nie koniecznie się do nich stosować. Co do rozszerzania diety ja też bym poczekała. Co do picia - naucz właśnie pić wodę- u mojego pierwszego przeszło drugi syn nie chce wcale na to patrzeć musi być coś rozcieńczone. Wiec spokojnie wierz sobie a będzie dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Slucham swojej intuicji i poczekam :) kurcze, tylko ze ona non stop pije wode na przemian z tym wywarem ze sliwek susz i nic. Chyba ze po 5 mies juz w ostatecznosci kupie owoc w sloiczku rozluzniajacy i zobacze czy pomoze. :( Dziekuje za odpowiedzi!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Nie wiem na co moge sobie pozwolic ze wzgledu na jej refluks, powinnam unikac kwasnych owocow wiec sok prawdopodobnie tez odpada. Wczoraj jej dalam ten wywar ze sliwek, dosc mocny ( jak dla niej) chyba mimo ze dodalam wody i po jakis 2 godz zaczela bardzo plakac, az piszczec i chyba ja brzuszek bolal albo tak jej sie chcialo kupe i nie mogla. Zasnela i jak ja do kapania rozbieralam to w pieluszcze miala tyle kupy ze nigdy chyba tyle nie widzialam ( luznej!) jedyna luzna jaka widzialam to smolke zaraz po urodzeniu. Moze jednak dziala ta sliwka tylko bardziej rozcienczone bo tez kwaskowa byla jak probowalam sama. Ale nie omieszkam skorzystac z rady jesli bedzie potrzeba :)

Pozdrawiam
Milego dnia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...