Skocz do zawartości
Forum

Objawy porodu? :)


Gość 12kasia12

Rekomendowane odpowiedzi

Gość 12kasia12

Witam wszystkie mamusie :) Te obecne i Te przyszłe :)
Jestem w 37 tc od kilku dni strasznie bolą mnie pachwiny ( nie dam rady chodzić przez ten ból ;/ ) dochodzi do tego również pobolewanie podbrzusza (są to chyba skurcze przepowiadające ale pewnosci nie mam ;/ ), kłucie w pochwie, ciągnięcie w dół oraz coś w jakby ucisk/kłucie na odbyt. Brzuszek mam już opuszczony od 2 tygodni na ostatniej wizycie szyjka miękka ale nadal zamknięta ( choć powoli się rozwiera). To moja pierwsza ciaża i tak sie zastanawiam czy są to oznaki zbliżającego się porodu? Miałyście/Macie takie objawy przed porodem? Jeżeli tak to ile czasu przed? A moze były inne objawy? Z góry dziękuję za Wasze wypowiedzi :) Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

to skurcze przepowiadajace...nie dziwie sie, ze cie martwia, przed pierwszym porodem tez nie wiedzialam czy to "juz", nawet wieksza ilosc wydzieliny powodowala panike;P myslalam, ze to moze juz wody mi odchodza;P jednak tego dnia kiedy faktycznie zaczelam rodzic po prostu to czulam, wstalam zaczelam sie szykowac, kapiel itp...no i przeczucie nie mylilo, zaczely sie skurcze, zauwazysz ze sa inne i beda pojawialy sie z ta sama czestotliwoscia, w pewnych odstepach czasu. Odpoczywaj z pewnoscia wyczujesz kiedy trzeba jechac do szpitala;)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza
Gość MamMagdaLenke

Cześć, chciałam się również pochwalić jak to u mnie było :) Kiedy męża nie było w domu, to oczywiście sobie sprzątałam i postanowiłam przenieść kanape... skończyło się tak, że zaczeło mnie kuć w brzuchu i zadzwoniłam po ojczulka, który był w pracy. Ten bardzo przejety zjawił się w 20 minut haha, jak mnie ujrzał to zobaczył akurat jak mi wody odchodzą to był dla niego szok dopiero. Chociaz jest dobrym kierowcą to szybko trafilismy do szpitala heh :) teraz mam piekną Madzie, a jak było u waas? Jeżeli chodzi o objawy porodu to możecie poczytać jakie są tutaj również :) http://www.ciazaobjawy.pl/objawy-porodu/

Odnośnik do komentarza
Gość PotrzebujęRady

Witam, pozwólcie, że się dołączę do pytania? Ale będzie długo i szczegółowo :) Na wstępie muszę zaznaczyć, że mieszkam w UK i jak każda ciężarna na wyspach, nie mam szans na konsultację z ginekologiem. Dlatego serdecznie proszę nie odsyłać mnie do takowego, bo jedynym moim wsparciem jest średnio doświadczona położna oraz Dr. Google. Mój starszy synek urodził się w 34 tygodniu ciąży,obyło się bez komplikacji ale lekarze nie znaleźli przyczyny. Ja sama też byłam wcześniakiem z 35 tygodnia. Teraz jestem w ciąży po raz drugi i właśnie przekroczyłam granicę 34/35 tygodnia. No i mam silne przeczucie, że przyjdzie mi urodzić lada dzień, ale nie mogę liczyć na żadną pomoc medyczną, dopóki poród faktycznie się nie rozpocznie. Po pierwsze: tydzień temu po zbadaniu mojego brzucha, położna oświadczyła, że główka dziecka jest już wstawiona w kanał rodny i to bardzo nisko. Nie zaskoczyło mnie to, bo już od jakiś dwóch tygodni mam trudności z chodzeniem i uczucie jakby główka dziecka miała mnie "tam" rozsadzić, tak silny napór czuję. Ponadto na każdej wizycie, co dwa tygodnie, mierzyła mi wysokość dna macicy, które wskazywało ciąże o dwa tygodnie starszą. Oczywiście bardziej wierzę usg niż siatkom centylowym :) Poza tym czuję bardzo bolesne kłucie w dole brzucha, na wysokości kości łonowej. Najczęściej zdarza się kiedy chodzę ale coraz częściej czuję ten napór i kłucie nawet kiedy siedzę. Boję się, że to skrócona szyjka macicy. No i standardowe twardnienie brzucha. Wyczytałam,że normą w 34 tygodniu jest 10 skurczy na dobę. Ja naliczyłam 10 skurczy w ciągu trzech godzin. Brzuch sztywnieje kiedy wstaję, chodzę, mam pełen pęcherz a nawet kiedy spokojnie leżę i nic nie robię. Bardzo nieprzyjemne uczucie. Zauważyłam też zwiększoną ilość białego, bardzo gęstego śluzu i ogólne opuchnięcie krocza. Chciałabym poznać opinie kobiet, które miały podobne symptomy i co to oznaczało. Przewertowałam miliony stron i jedyne czego się dowiedziałam to: " -wszystko ok, takie bóle są normalne w trzecim trymestrze" lub "- ojej, zaraz urodzisz, IP natychmiast!". Czyli nie dowiedziałam się niczego. Bardzo proszę o Wasze przykłady z życia wzięte. Pozdrawiam i dziękuję za cierpliwość w czytaniu :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...