Łączmy się mamy wstające przed 6!

[Ulla]

Tak sobie pomyślałam że chyba nie jestem jedyną mamą rozpoczynającą każdy dzień - w tygodniu i w weekend najpóźniej przed 6. Codziennie zastanawiam się kiedy mój starszy wstanie - i męczy mnie to bo to już trwa 4,5 roku a on notorycznie nie dosypia dłużej jak do 5:30 a nierzadko wstaje po 4. Nie umiem tego zmienić i nic nie pomaga. Może są tutaj mamy które mają podobnie. Pogadajmy o tym.

[NATKA08]

ja wstaje przed 7.00 i też myślę że to zdecydowanie za wcześnie:)

[katia2902]

No cóż ja w dni robocze wstaję o 5:10, bo szykuję córkę do żłobka i idę do pracy na 7:00, ale w weekend córka daje pospać nawet do 8:00, dlatego mogę łączyć się w bólu z Ullą tylko częściowo. Ulla masz rannego ptaszka w domu i czasem nic tego nie zmieni, ale może spróbuj go przetrzymać dłużej wieczorem - u nas to działa i jak mała później pójdzie spać to rano śpi dłużej.
Ostatnio kolega powiedział, że wstaje o 4:15, bo ma na 6:00 pracę, więc stwierdziłam, że mam luksusy jednak :)

[Margeritka]

ja też wstaje rano, najczęściej między 4 a 6:) w weekendy też :)

[nikawa]

U nas podobnie. Wczesne pobudki niezależnie od dnia tygodnia. I tak od urodzenia syna. Jemu wystarcza 9-10h snu. Na palcach jednej ręki mogę policzyć poranki, które były powitane po godzinie 8:00. Zatem łączę się w bólu.
Wysypiamy się tylko, gdy jedziemy do babci, bo wtedy syn ląduje u niej w łóżku. I albo udaje jej się go uśpić (sic!) albo... sama nie wiem, ja wtedy śpię :p

[Margeritka]

a mnie dziś wyjątkowo niunia zaskoczyła, bo wstała o 5 ale o 6 znów poszła spać, więc do 7 miałam jeszcze czas na poleżenie, a ja tu sie nastawiłam, zdążyłam nawet śniadanie zjeść

[Bettyy]

Mąż wstaje o 6 i ja się przy tym budzę Rzadko kiedy dzieci mi pośpią do 7 Chociaż dziś Kuba wstał o 7:20 za to w nocy się budził A mała wstała chwilę po nas Także zdążyłam sobie zrobić kawę ale wypiłam już zimną :/

[Ulla]

och kochane czyli nie jestem sama - co do przedłużania wieczorem - nie ma to sensu - on i tak standardowo wstaje - dzisiaj np. o 5 bo m. wstawał do pracy ale ja za to wstałam o 6:30 bo on grzecznie się bawił, sam korzysta z toalety więc naprawdę dumnam z syn że powoli załapuje że ja chcę spać

[Margeritka]

Bettyy

Mąż wstaje o 6 i ja się przy tym budzę Rzadko kiedy dzieci mi pośpią do 7 Chociaż dziś Kuba wstał o 7:20 za to w nocy się budził A mała wstała chwilę po nas Także zdążyłam sobie zrobić kawę ale wypiłam już zimną :/

aż po prostu czuje ten sam zimnej kawy:):) u mnie to samo jest, ciepłą piję tylko, jak jest mąż, a ostatnio zajęłam czymś Emilkę i liczyłam na ciepłą kawę, Ola ładnie się bawiła sama, ale jak zobaczyła, ze siedzę sobie tak po prostu to przybiegła i przez przypadek częśc mojej ciepłej kawy wylądowała na kanapie, więc zanim to ogarnęłam, reszta już wystygła

[Ulla]

skąd ja to znam...ehh życie

[mambach]

u mnie na szczęście minęły czasy kiedy wstawałam przed 6 i w nocy... teraz mamy 1 pobudkę w nocy i wstaje miedzy 7-8..
Więc jestem w raju, bo nie każdy ma tyle szczęścia.
koleżanka ma 3miesiące młodsze dziecko i parę razy w nocy jeszcze wstaje więc... Raj na ziemi:)

[Bettyy]

Mambach - masz szczęście
U mnie dziś równo o 6 pobudka

[Ulla]

oj niestety niektórzy mają dobrze - moje idą wcześnie spać ale za to też wcześnie wstają i póki co nie udaje nam się tego zmienić

[mambach]

tak bettyy mam dużo szcześcia bynajmniej w tym, bo potem potrafi dac nieźle w kość...
Kiedyś jak ja zostawiłam pod opieką starszej siostry bo musiałam wyjść to ledwo drzwi do domu otwarłąm jak wróciłam a ona od razu że z wiktorią sie nie da wytrzymać wiec on już z nią nie zostanie...podobnie jak została z bratem, ja poszłam rodzicom pomóc a jak wróciłam powiedział "ostatni raz z Twoim dzieckiem zostaje! nigdy wiecej jej nie bede pilnował" haha
Fakt rozrabiaka z niej nie do pomyslenia ale i tak kochana:)

[nikawa]

Rzeczywiście mambach, udała Ci się córa.
Moja się raz budzi w nocy. A już poęknie przesypiała. Pewnie znowu zęby idą.
A synek...cóż...wcale nie poszedł wcześnie spać. O 20:30 mówił, że nie chce mu się spać, a biegał od 5:30. Dziś pobudka o 5:50. Na szczęście mnie nie obudził, ale mąż mi ze szczegółami wszystko opowiedział :p

[mambach]

Nikawa jak to mówią " kto wcześnie wstaje temu Pan Bóg daje" hehe
ale tak naprawdę to nie zazdroszczę i miałam tylko kilka razy tak wczesną pobudkę przez te 8 m-cy...

[Ulla]

no to ja dzisiaj drugi dzień wstaję po 4 zarówno jeden jak i drugi

[nikawa]

Starszak 4:50, a malutka 6:50 ( na pierwsze karmienie). Emocje brata na widok wypchanych butów ją rozbudziły ;)

[Bettyy]

A ja dziś pobudka o 5:30 a za to Kuba pospał do 7, Tyle dobrze

[magdaEf]

moja córa zazwyczaj wstaje ok 7 czasem przed, czasem parę minut po, ja z chęcią bym pospała trochę dłużej chociaż do 8 ;p, dodam ze zasypia ok 20 i śpi zazwyczaj cala noc ;p wiec chyba nie mam co narzekać ;)

[NATKA08]

oj dziewczęta tak czytam o której wstajecie i jestem przerażona jak potem dajecie sobie rade w ciągu dnia ?
łapiecie drzemki?

[domi81]

Witajcie
pobudka o 4 rano, i tak się snuję :)

[Bettyy]

A ja dzisiaj pobudka o 5:10 i normalnie dzieci koło 6 usnęły i wstały o 7 A ja CIEPŁĄ kawę wypiłam i książkę poczytałam (jeszcze kilka takich poranków to książkę skończę )
Natka - Na drzemkę w dzień nie mam szans Ja jestem przyzwyczajona Na szczęście chodzę wcześniej spać bo dzieci śpią już o 20:00 zazwyczaj a jak nie ma nic ciekawego w tv albo bardzo zmęczona jestem to szybko zasypiam Tylko zawsze ciężko wstać ...

[Ulla]

no proszę jak pięknie - nie tylko ja się tak snuję od rana - ale dzisiaj wyjątkowo dał popalić maluszek

[Margeritka]

ula może ząbki u maluszka labo skok rozwojowy? bettyy zazdroszczę takich poranków