Dziewczyny z Cafe

[Lea81]

Tantum nie martw się, to Ci nie pomoże :( myślę, że lekarze jak by było coś na prawdę nie tak to by zakończyli ciążę już teraz, może ty masz hipotrofię np. dużo kobiet to ma, niekoniecznie to musi być związane z Twoją przegrodą więc się nie obwiniaj, zresztą nawet jak by to było przez przegrodę to przecież to nie ty sobie ja zrobiłaś, więc nie miej wyrzutów do siebie!! Moja koleżanka miała hipotrofię i dziecko urodziło sie maleńkie ale teraz taki z niego chłopak urósł, że byś nie uwierzyła i wszystko jest dobrze, zrowy jak ryba.
Ja jestem już na skraju wytrzymałości nerwowej, psychicznej i fizycznej. Kolejną noc nie śpię, ledwo żyję, wszystko mnie tak boli, że mam ochotę skoczyć z okna dosłownie. Jeszcze w nocy mała jakoś wwierca mi się w szyjkę i to jest strasznie denerwujące i takie nieprzyjemne. Do tego juz nie mogę spać na tych bokach bo tak mnie nogi napieprzaja, biodra i spojenie i pachwiny, to jest nie do wytrzymania już. A z drugiej strony wizja porodu przede mną i ogarnia mnie jakaś panika. NIe wyrabiam psychicznie no...

[Tantumm]

Dzięki dziewczyny. Taką taką mam nadzieję, wszystkie badania przepływy ni eyniki sa ok wiec to jak nic mało miejsca. No ale wiadomo martwię się. Lea rozumiem, że juz ta końcówka jest męcząca. Widzę tu dziewczyn mpo terminie jakie są sfrustrowane. Dobrze, że chociaż w domu jesteś. Masz troszkę czasu jeszcze.
Annaanna nie odzywa się, czyżby to już?

[annaanna84]

Tantum, z maluszkiem na pewno wszystko, a Ty dbasz o niego jak możesz najlepiej i nie Twoja wina że taką masz anatomię!!! Na lutóweczkach dziewczyny też urodziła maluszka z wagą 2400g i wszystko ok:)
Ja się nie odzywałam bo cały czas była teściowa i posprzątała mi dom ale musiałam jej mówić co gdzie i jak i nie było mnie na komputerze.
Lea współczuję że nic się nie rozwija.
Asti i dobrze teraz musimy akumulatory ładować.
Mnie wczoraj wieczorem aż zimne poty oblały bo maluszek zaczął się coraz niżej wciskać i dość bolało, nie bardzo wiedziałam co się dzieje ale po pół godziny przeszło.

[Tantumm]

Dzięki Anna Anna! To jak coraz niżej schodzi to blizej porodu. Mój jest wysoko dlatego ma gdzie manewrowac, jak sie obniży i akurat pupa usiądzie yo będzie ok. Nudzę się tu sle x drugiej strony jestem spokojniejsza, 3 razy ktg plus tętna jeszcze s między czasie sprawdzają, no i badania dziś znowu przepływy miałam wszystko na szczęście ok. Ciekawe jak Malinka, na pewno już urodziła, liczę, że opisze wszystko jak wyjdzie.

[Gość Kostewcia]

Dziewczyny ja was cały czas czytam i czekam na wieści kiedy urodzicie. Myślę, że Malinka już urodziła i teraz na 100% jest w domu i oczywiście nie ma czasu na napisanie, że urodziła, oczywiście doskonale ją rozumiem.
U mnie wszystko dobrze, wczoraj byłam na ważeniu i Andrea przez miesiąc przybrał 1 kg, lekarz był bardzo zadowolony i ja oczywiście też.

[Tantumm]

Kostewcia super m że u Ciebie i Małego wszystko dobrze. Chodzicie już na spacerki? Pewnie u was troszkę ciepłej, w której części Włoch mieszkacie? Ja mam rodzinę w Bolonii.
Malinka z synkiem może vw szpitalu jeszcze. Następna Lea? :) jak ten czas leci!

[malinka86]

Hej, dziewczyny:)
Jeszcze nie urodziłam... :) mój przyniósł mi laptopa dziś, ale zabierze z powrotem ze sobą. Od niedzieli jestem w szpitalu, pojechaliśmy o 21 na IP, bo miałam brzuch jak kamień i nie czułam ruchów. I tak siedzę do dziś. Szyjka długa, rozwarcia brak. Miałam 2 x oksytocynę w kroplówce, oprócz krótkotrwałej akcji skurczowej nic to nie dało.
Co więcej, okazało się, że miałam źle obliczony termin - był na 3.02! Tak więc jutro dopiero zaczynam 41 tydzień.
Przyszły tydzień będzie rozstrzygający... Już 6.02 proponowano mi cesarkę, ale chcę dać małemu szansę urodzić się naturalnie. Nie jestem przeciwna cesarce, być może tak właśnie zakończy się moja ciąża, ale chcę poczekać przynajmniej do środy 12.02 na naturalne rozwiązanie.
Napiszę, gdy coś się zmieni, mam nadzieję, że u was wszystko dobrze!!! :*

[Tantumm]

Malinka to trzymam kciuki, może uda się naturalnie. Js nie mam wyboru muszę cc, jak ty też to opowiesz hsk było. Ważne żeby maluszek bezpiecznie wyszedł. Nocs x terminami to właśnie tsk jest. Ponoć s szpitalu licza tyg od końca od daty np x miesiączki. U mnie to wtedy wychodzi że jestem 4 dni wcześniej nix np pokazuje suwaczek. Plus jak owulka byla później niż 14 dnia to dochodzą kolejne dni. Dlatego zawsze te 2 tygbss e zapasie. Czeksmy cierpliwie ;)

[annaanna84]

Dziewczyny ja Was czytam, ale nie mam siły pisać. Moja babcia jest w szpitalu i lekarze nie dają nam nadziei...
Do tego noc nie przespałam bo brzuch mi twardnieje co 3min. a maluszek przez to chyba nie bardzo może się ruszać. Dobrze że dziś wieczorem mam wizytę...

[Lea81]

Anna tak mi przykro :( trzymaj się!
Ja też czytam ale nie mam siły odpisywać bo straszną migrenę mam od kilku dni i ledwo żyję...

[annaanna84]

Dziękuję jeszcze raz dziewczyny.
U mnie twardnienie nie ustaje i do tego brzuch zaczyna boleć, jak dalej tak będzie to chyba nie będę czekać na wieczorną wizytę tylko pojadę na IP.

[Tantumm]

Annaanna przykro mi, mam nadzieję że x babcią jednak będzie nlepiej. Pewnie ze stresu ten brzuch. Jak cię nie pokoi to jedz nanizbe alho może wcześnie cie lekarz przyjmie

[Tantumm]

Dziewczyny nadal w fatalnych nastrojach? Zastanawialiście się nad pasami poporodowymi? Czytalsm opinie są naprawdę różne. Boję się że mpo cc zostanie mi taki wydety brzuch.

[annaanna84]

O 5 rano odeszly mi wody, jestem na porodówce, skurcze są bolesne ale to zadne porodowe

[Tantumm]

O kurcze Annaanna ti dziś zostaniesz mama! Trzymam kciuki żeby wszystko odbyło się bezboleśnie i sprawnie. Trzymaj się i czekamy na wieści:)

[Lea81]

Anna to trzymamy kciuki:) koniecznie daj znać najszybciej jak będziesz mogła. Nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszczę:/ u mnie nie dzieje się nic, a termin minął wczoraj... Ja nie chcę mieć wywoływanego porodu :(
Tantum ja na razie nie myślałam o tym pasie, mam dosyć mały brzuch i jeśli będzie poród naturalny to wydaje mi się że nie będzie problemu, ale po cesarce to faktycznie mogło by się przydać.

[Gość Kostewcia]

Anna trzymam kciuki i czekam na wieści po porodzie. Rodzisz w podobnym terminie co ja.

[asti89]

Oooo Anna będzie dobrze :-) 3 mam kciuki pewnie już po wszystkim.
Ja też chce już mieć to za sobą :-). Plecy mi nie odpuszczają :-(

[Tantumm]

Asti a śpisz na poduszce rogalu ? Koleżance w ciąży tom pomogło na ból pleców. Coś w tym jest bo zaczynają mnie boleć a tu w szpitalu jej nie mam.

[asti89]

Właśnie nie mam takiej poduszki :-/
Plecy bolą jak dłużej pochodzę bądź postoje a nawet posiedze jedyne moje ukojenie to się położyć.
Ale zadowolona jestem wózek zamówiony, lozeczko jest złożone. Na zakupy dziś się wybrałam to i pieluszki kupiłam do szpitala także spokojniejsza jestem i za miesiąc mogę rodzić :-)

[Tantumm]

Asti to może spraw sobie taką bo jak się śpi ns boku to stabilizuje kręgosłup. No a później do karmienia może być. Mąż dziś zamówił wózek, trochę się boje no na żywo go nie testowałam. Ale też spokojniejsza jestem usk wszystko jest.
Annaanna już x maleństwem pewnie. Też już bym chciała, jak wszystko pójdzie v zgodnie z planem za dwa tyg o trj porze będzie schodzić mi znieczulenie ni stasiu będzie ze mną. Þ

[Lea81]

Anna juz chyba urodziła bo widziałam na facebooku jak jej ktoś gratulował:)
Tantum pochwal się jaki wózek ostatecznie wybraliście.

[Tantumm]

http://allegro.pl/miyo-3w1-aluminiowy-stelaz-lekki-10-gratisow-i3940437568.html
sama nis wiem co to będzie, generalnie we wszystkich wielofunkcyjnych narzekają na spacerówki, najwyżej dokupimy osobną jakaś lekka. Wybraliśmy grafitowo niebieski.

[Lea81]

Tantum fajny ten wózek! i za całkiem nieduże pieniądze. W razie jak się spacerówka nie sprawdzi to dokupicie taka lekką i tak z tego co wiem większość rodziców tak robi.

[Tantumm]

Lea tak właśnie myślę, jak się doda wagę dziecka np 2 letniego do trj spacerówki to się robi ciężar który trzeba pchać, jeszcze po naszych drogach polskich. A gondola z mslym dzieckiem jakoś da radę przez te kilka mc.
ciekawe jak tam dziewczyny malunka i Anna