Francja

[dotka]

Czesc dziewczynki:)
Paulina w Polsce w tym roku ma byc sporo sniegu z tego co slyszalam.
Wlasnie, poluje w laredoute na jakies tanie kozaki bez obcasow,zaraz sie biore za odkurzanie i po Poldka do HG pojechac bede musiala.
Moniq moglabys zrobic dla mnie 2 kartki na swieta i ewentualnie 1 zakladke do ksiazki dla tesciowej bo ona taki czytelnik zazarty jak ja jest?Notesiki tez bym chciala ale nie wiem czy sie wyrobisz a nie chce cie zawalac swoimi drobiazgami przed swietami.Podam ci maila na prw,poza tym fotki mam czesciowo na papierze 10x15 ,jesli nic z nich nie wybiore to mam jeszcze w kompie i pewnie wywolam za kilka dni w tym samym formacie czy moze za duze takie sa?
Dla babc na pewno cos z Poldkiem w roli glownej,moze z nami 3 ale predzej pierwsza opcja.
Cos jeszcze dla siebie bym chciala ale to moze poczekac.
Pati jak za takie pieniadze to mnie zadowolilaby zwykla czarna klasyczna koszulka ew.z jakas koronka czy wstazeczka,oni brzydkich rzeczy nie robia wiec ;) Kurcze zazdroszcze outletow.
Ide sprzatac troche,trzeba sie ruszyc bo jak Poldek wroci to juz nic nie zrobie,papatki,milego dnia babeczki ,zajrze do was pozniej.

[monikouette]

witam :)

dotka, poslalam maila a potem tu dotarlam wiec dopisuje

notesy zrobie, bez problemu, widzialas juz te, ktore zrobilam do tej pory? posle na maila linka do ozostalych, zakladki do ksiazek tez tam sa, troche inne niz zwykle wiec daj znac czy taka czy porsta i podluzna
fotka albo sama wywolaj albo poslij mi na maila zdjecia, ja sobie wywolam w rozmiarze co chce, zmienie kolor ewentualnie na czarno bialy czy sepie, o ile Wam to nie przeszkadza, no chyba ze kolorki fajne to zostawiam w kolorze
tylko mi powiedz notesy, jakie kolory?? zdaze, zdaze zrobic, widzisz, wczoraj zrobilam juz jeden dla Uli (Ula, zrobilam zielony, ale oczywiscie jesli zmienilas zdanie i nie chcesz to sie nie martw, bede miala dla siebie )
kartki na swieta tez
AHA!!! tylko po jakiemu to wszystko? po polsku po francusku??? napisz mi tutaj:

monikouette@wanadoo.fr

ja teraz mam tylko zakrecony tydzien ale potem juz bez problemu, po niedzieli mam czas

zmykam kochane do pracy, pa

[patricia2010]

Dorotka, sluchaj, zajrze do tych outletów Etama moze jeszcze w tym tygodniu, jak mi sie uda. Jesli bym cos ładnego zobaczyła to dam Ci znać co i jak. To jest lekka rzecz, wiec mogłabym Ci kupic i wysłac, nie ma problemu. Nie wiem czy zalezy Ci na czasie, ale w styczniu zaczynaja sie soldy, wiec w ogole powinno byc tanio, podałabyś mi tylko rozmiar.
A i jeszcze mam pytanko odnosnie Twojej szarlotki :) bede piec jutro, czy musze dawac 300 g masła? nie mozna troszke mniej? jakoś sobie to wyobrazam strasznie duzo :) Moze nie mam racji i tak ma byc, ale...gdybym dała 200 to nie wyjdzie ? :))))
Ide obiado - kolacje dla A. na wieczór robić, zajrze pozniej. Buzki

[dotka]

Pati dzieki,kochana jestes,pewnie ze moge do soldow poczekac,zajrze do sklepu Etama w miedzyczasie zeby dokladnie zobaczyc rozmiar bo czasem roznie wypada tu w fr raz 36 a raz 38.
Z tym maslem to ja daje cala kostke,kawalek zostawiam do wysmarowania formy,ciasto musi byc tluste bo inaczej wyjdzie bardzo twarde,tu nie ma ani drozdzy ani zadnych rozpulchniaczy(piana z bialek przy biszkopcie).Zanim pokroisz poczekaj az dobrze wystygnie,najlepiej zeby styglo w formie wtedy nie bedzie sie rozwalac bo jablka z cukrem gestnieja i trzymaja reszte.
Ula widzialam ze chcialas ucierac jablka,nie radze bo ci kompot wyjdzie na ciescie i bedzie papka dla niemowlaka.
Ja tez zaraz za mieso sie biore ,Moniq napisalam ci maila ,ok lece,pa

[paulina1982]

[ATTACH][/ATTACH]Mialam wczoraj cos napisac, ale padlam w 3 seundy, juz dawno nie poszlam spac przed 23, musialam chyba troche odespac i dzisiaj czuje sie swietnie. Zwlaszcza, ze za oknem slonce (ciekawe jak dlugo) takze wybieramy sie n spacerek.

Pati pisalas, ze Annabelle uwielbia tv, Milla tak samo, jak jestesmy same, to ja nawet nie wlaczam, no ale G. jest uzalezniony i nie moze sobie odmowic, to ja wtedy staje na glowie zeby ja zajac czyms innym, no ale tak jak piszesz, czasami sie nie da. I ja juz nie mam tez sily. Uwielbia mecze, z tata oglada i jak juz sie czasami zapatrzy, to tylko pies odwroci skutecznie jej uwage. takze sie nie przejmuj, wazne, ze jak sie da to minimalizowac.

Jak bedzie snieg, to po prostu nie pojedziemy, takze prezenty na ostatnia chwile, zrobie liste, co mniej wiecej komu i damy rade. Zreszta, przed wakacjami slyszalam, ze w PL ma nie byc lata... ja tam bylam, to bylo straszne, od 6 rano 30 stopni, w poludnie 36, to bylo straszne, straszna meczarnia. Takze ja czekam jeszcze 3-4 tygodnie, wtedy bedzie pewniej.

[patricia2010]

Ja padam dzisiaj cos zle spałam, Annabelle obudzila sie o 2 na mleko i dlugo nie moglam pozniej zasnac, w przeciwienstwie do niej i jej tatusia. Z tym TV to jest tak, ze w dzien jest wyłączony, ale kolo 18 po zmroku juz i mnie brakuje jakis newsów i wtedy wlaczam, ale sadzam ją tylem do ekranu w lezaczku i wlaczam mobila, zeby sie nim zajela.
Jesli bedzie w PL taka zima jak w zeszlym roku, to makabra, ja jezcze wtedy pracowalam i chodzilam na 7 rano, te poranki i ubieranie sie we wszystko co welniane i polarowe oraz przymarzające do chodnika nogi w skorzanych kozaczkach, ktore bardziej ziebia niz grzeja, wspominam z trwogą. Moj A. wtedy przyjechał na miesiac do PL i wyjezdzal po Sylwestrze, musial sie tak wpasowac w dzien wyjazdu, zeby jak najmniej sypalo i nie bylo szklanki na jezdni. Zdazyl na dzien przed tym jak zaczely sie - 20 stopniowe temperatury. Ale sa i pozytywy tej zimy .... wtedy poczela sie Annabelle :))))
Paulina, Milla jest cudna, sliczna i slodka, a po kim ma takie piękne niebieskie oczka? A no wlasnie.... kiedy nabraly swojej barwy ? Ja wciaz czekam i jestem bardzo ciekawa czy Andzia bedzie miala niebiesko-szare po mnie czy brazowe po tacie.
Dotka, upieklam szarlotke, pyszna tylko pieklam w formie do klasycznej tarty, wiec nie dalam calego ciasta, bo taka forma nie jest zbyt wysoka, troche plaskia mi wyszla. Na drugi raz kupie glebsza forme.
Ide na basen , bo dzis mam wolne , Annabelle u babci. To do pozniej ! Trzymajcie sie!

[dotka]

Hej:)
Paulina sliczny dzidziulek:)
Slodkie wasze maluszki,moj juz taki wielki mi sie wydaje :(
U nas dzis tez pogoda ok chociaz mial snieg spasc i jakos go nie widac.
Poldek dzis z HG do domu nie chcial isc bo mu dali do zabawy lego-pociag mozecie sobie wyobrazic jak zagarnal wszystkie klocki,i z pasja jazdzil po torach,jak przyszlam zaciagnal mnie zeby mi pokazac i za nic nie chcial wstac i isc ubierac buty i kurtke.
Dziewczyny ja za tv tez sobie obiecywalam ze maly nie bedzie ogladal i co?
Jak w np;sobote wstanie o 7 rano a my spimy to robie mu sniadanie i wlaczam bajki a sama klade sie jeszcze na godzine.Albo jak przygotowuje kolacje tez cos oglada,najczesciej wybieramy razem dvd.Powiem wam ze pracowalam w Niemczech jako au pair i dzieci predzej czy pozniej i tak tv dopadna.Ja mialam tam 4 dzieci pod opieka i wolno im bylo tylko raz dziennie tv ogladac o 18 Ulice sezamkowa i to wszystko.Siedzieli wtedy jak zaczarowani,nie sposob ich bylo oderwac ,mogloby sie palic i walic a oni siedzieli jak w transie.
Ja az tak nie ograniczam.Poldek jak chce to oglada ale oprocz tego bawimy sie razem czy rysujemy wiec mysle ze jest ok chociaz moze nie idealnie.Podobnie jeste ze slodyczami.
Dostanie kawalek czekolady czy ciastko jesli ma ochote (pod warunkiem ze normalne posilki byly zjedzone) pozniej jak my np.pijemy herbate i ciastka stoja na stole to sie nie rzuca na nie jak zwierzak tylko wezmie jedno i nierzadko nawet do konca nie zje.
Pati fajnie ze ciacho wyszlo.Ja na razie dalam spokoj ze slodyczami bo mi drugi podbrodek wyrasta a swieta za chwile ...
Poldek spi,ide troche poczytac bo juz zapomnialam o czym mam ksiazke...

[dotka]

Hej gdzie jestescie?
Moniq co do ceny ok ;)
Wiecie co chyba przestane Poldka w dzien klasc bo najpierw walcze zeby zasnal,w koncu jak wstanie to do 23 biega.Troche martwi mnie to ze jak nie spi jest nieznosny ale wystarczy godzina sjesty zeby wieczorem szalal jak bateria .
Ide kolacje szykowac,zerkne pozniej .

[monikouette]

hihi, dotka ja zabiegana wiec wiesz, mnie tu nie wyczekuj bo tylko zerkam

co do drzemek, moje dzieci z tych co jak wstaja to sa na wysokich obrotach ale jak trzba isc spac to spia i to nawet bardzo dobrze, Natanek do tej pory raz w tyg spi po poludniu :) a Noas nadal sjestuje i sobie cenie ten czas sspokoju
jak Poldzio szaleje za bardzo to moze tylko ukroc mu drzemke? czy nawet krotka mu wznawia energie? jak nie bedzie spal w dzien to moze bedzie chodzil spac wczesniej..

co do telewizji, kochane, ja tez nie pilnuje za bardzo bo moj K z tego gatunku co tv nie koniecznie oglada ale jest czesto wlaczona
Natanke to fanatyk tv i jak tylko moze to oglada a za to Noas nie specjalnie sie interesuje, przed filmem np Disneya nie wysiedzi od poczatku do konca a Natan obejrzy i ze dwa pod rzad jakby sie dalo
maluszki kochaja tv bo tam sie rudsza, swiatlo sie zmienia i kontrasty, nawet chyba to i dobre dla oczat bo sie oswajaja z tym co miga, zmienia itp :) ale tylko troche :)

widzialyscie kurcze, jutro snieg zapowiedzieli!! jeszcze nigdy po sniegu sama nie jechalam, choc pierwsze lekcje jazdy robilam w zimie to jednak nie ja tak naprawde za kierownica bylam tylko instruktor :) to sie okaze jak to po sniegu :)

zmykaam podlubac troszke jeszcze przed kiermaszem :)

[paulina1982]

Tv jest czescia wspolczesnego zycia i nie da rady. Zreszta w wychowaniu dzieci trzeba troche luzu, jakby sie stosowac do tego co pisza we wszystkich poradnikach i artykulach, to stalybysmy sie niewolnikami wlasnych dzieci, bez tv, codziennie dwugodzinny spacer, nie dawac slodyczy, czytac ksiazeczki, pokazywac obrazki, nie przegrzewac, nie wychladzac, nie przekarmiac, nie krzyczec, wszystko tlumaczyc, nie da sie, bo sie zwariuje...

Ja tez zagladam, bo mam pytanko, za jakies 2 tygodnie bede rezygnowala z jednej porcji mleka dla Milli, chcialam ja zastapic kaszka, ale taka na wode. Bylismy ostatnio w sklepie, ale nic takiego nie znalazlam, G. czytal, no ale twierdzi, ze wszystkie na mleku, a wlasnie my z tego mleka bedziemy musieli zrezygnowac, no i moje pytanie czy we fr sa kaszki, ktore przygotowuje sie na wodzie??? I jakby bylo to prosilabym o dokladna nazwe, to sama pojde, kupie, nie bede sie prosic, zeby z laski przeczytal co to za kaszka.
No jak takich kaszek nie ma, to bede musiala w to miejsce cos innego wymyslec.

Pati, oboje mamy niebieskie oczy, takze Milla musiala miec niebieskie, ponoc jej oczy ksztaltem przypominaja moje, tak wszyscy mowia, no i takie niebieskie to sie szybko zrobily, kilka dni, moze tygodni po porodzi, takze wydaje mi sie, ze Annabelka bedzie miala piekne ciemne oczy.

Dotka, ja tez juz dawno nie czytalam i strasznie mi z tym, no ale nie mam czasu, a wieczorami to jestem zmeczona, nawet przywiozlam sobie kilka ksiazek z pl, kiedys bylam z Milla na spacerze i chcialam poczytac jak spala, tylko, ze Milla spi na spacerze jak sie chodzi, jak wozek ma odpowiednie wibracje, a nie jak stoi bez ruchu, od razu sie obudzula i tyle z mojego czytania, musze sobie to wszystko chyba lepiej zorganizowac...

Papatki

[monikouette]

wpadam w przerwie miedzy notesem fioletowym i notesem chlopiecym

paulina, kochana, a z ktorego mleczka chcesz rezygnowac?
kaszki na wodzie to Ty moja droga we FR nie znajdziesz ile ja sie na poczatku naszukalam!!! nie ma, wszystko na mleku :)
w jadlospisie 8-9miesieczniaka jest kaszka na mleku rano i wieczorem, wieczorem mozesz ja zaczac mieszac ze sloiczkowymi warzywami albo robic na mleku takie papko-zupki z polenta czy floraline dla dzieci (jeszcze drobniejsza), w poludnie jest obiadek z deserkiem np petit suisse czy gervais czy inne cos mlecznego a na podwieczorek ja dawalam mus owocowy albo owoc starty (badz w kawaleczkach jak juz umieli gryzc) i cos drugiego na mleku Nestle czy hipp czy inne bledine, robilam tez budyn polski, albo inne desery, do tego jakis biszkopcik do memlania i gotowe

nie wiem z ktorego mleka chcesz zrezygnowac ale zawsze jest czym je zastapic, nie koniecznie kaszka :)
pisz co i jak to doradzimy :)

ja tez lubie czytac ale czasobrak sie zagniezdzil i nie ma sily, ksiazki nie otworzylam od paru miesiecy (od wakacji chyba)

[patricia2010]

Czesc KOchane, ale nas tu zasypało, normalnie bialo sie zrobilo. Powiem Wam, ze jakkolwiek nie lubie zimy, tak Troyes jest urokliwe tak okryte na bialo, z typowa francuska karuzela w centrum miasta, duza choinka i tymi krzywymi budyneczkami w kolorach tęczy...jest tak magicznie . Kwestie temperatury, czerwonej od mrozu twarzy i paru warstw ubran pomijam :)
Z tym podrecznikowym wychowywaniem dzieci to jak pisze Paulina nie ma co przsadzac, bo czlowiek by zwariowal od tych wszystkich rad, to powinnas, to musisz, tego nie bo zaszkodzi" , wszystko z umiarem, ja jednak mysle ze dla 2,5 miesiecznego brzdaca migajace wTV obrazki to za duzo bodzców, ale za pare miesiecy jak najbardziej tak, jakies bajeczki i owszem. Wtedy inaczej oczka pracuja, sa juz bardziej rozwiniete.
Powiem Wam, ze mojej Annabelle chyba przstaje byc obojetne z kim jest. Do tej pory jak w srody zostawala z babcia to zachowywala sie tak jak i ze mna, a wczoraj urzadzila jej "sajgon", plakala, marudzila, nie chciala pic mleka. Jak tylko po nia przyszlam totalna zmiana, usmiech, gaworzenie, cala butle wypila, istna radoc na widok mamy :)
Ide cos pomajstrowac w mojej pracy mgr ...ech...jak mi sie nie chce!!!!
Milego dnia!

[paulina1982]

Witajcie, u nas jeszcze nie ma sniegu, ale strasznie sie chmurzy, na pewno cos spadnie, nie fajnie dzisiaj, tak zimno i wilgotno.

Narazie Milla dostaje mleko 3 razy dzienie, tak nazmiane, najpierw:
- kolo 6 rano butelka
- kolo 11 sloiczek warzywno-miesny
- 14 butelka z mleczkie
- 16-17 owoca, najczesciej jabluszko, lub jogurcik
no i na kolacje, przed spaniem, kolo 20 mleko z kaszka zbozowa, zeby dospala do tej 6.

Tak to wyglada teraz, a ja bym chciala usunac srodkowe mleko, myslalam, ze na drugie sniadanie wprowadze jej kaszke na wodzie, sloiczek przesune na 14 i bedzie super, a tu klops, nie ma kaszek na wodzie.
Chociaz wlasnie bylam przeczytac ile tego mleka w tym osmym miesiacu, no i mowia 2-3 butelki, moze kaszke robic po prostu na mniejszej porcji mleka, bo teraz wypija 3 razy po 210 ml.

Czekam na wasze sugestie, pozdrawiam, wlasnie zaczal pruszyc snieg.

[dotka]

Hej,u nas sniegu nie ma ale mrozno i wieje wiec moze bedzie lada moment.
Probowalam Poldka dzis nie polozyc ale padl i spi wlasnie,znowu wieczor bedzie interesujacy...
Poobserwuje go tak kilka dni ale wydaje mi sie ze czy godzine spi czy dwie to nic nie zmienia ,wieczorem nie da rady go o normalniej porze polozyc.
Ja za to dzis sie obudzilam z dziwnym uczuciem jakbym goraca tarke polknela i ogolnie slaba jakos chodze ,w glowie mi sie kreci i dreszcze mam.Chyba tesciu znowu jakiegos wirusa przyniosl bo sam chodzi jakis nieswoj od kilku dni.
Paulina ja bym takiego rozkladu dnia jaki ma Milla nie zmieniala,pozniej w zlobku czy przedszkolu bedzie dostawac obiad o 11:30-12:00 i podwieczorek o 16,odpadnie ci tylko ta butelka o 14 i to przed ukonczeniem 1 roku.Poldek tez mial tak ustawione godziny posilkow,poza tym to o jakiej porze co dziecko zjadlo jest wazne dla spokojnych nocy.Moze po prostu nie dawaj jej juz mleka na kolacje tylko jak mowi Moniq polente(kasza kukurydziana-gotowana na wodzie o konsystencji kaszki mannej po ugotowaniu) z warzywami a z butli popoludniu zrezygnujesz z czasem.Poza tym nie jest jeszcze za wczesnie ?Nie powinna mala wiecej niz pol litra mleka dziennie jeszcze pic?Nie pamietam ju jak to bylo...

[Ulalala]

Paulina, ja zdecydowanie tez bym nicnie zmianiala, masz super rozklad dnia dla malej! DObrze ze pije mleko 3 razy dziennie, jest jeszcze mala, do 1 roku jak bym nic a nic nie zmieniala.Ciesz sie ze ladnie Ci je, bo jak zaczenisz kombinowac to dziecko moze Ci sie zniechecic i ztedy dopiero bedziesz miala klopot.

My bylismy dzisiaj 1 raz w HG. Zapisalismy sie itd, i bedziemy placic doslownie grosze, gdyz maz utrzymuje cala rodzine.; Wiec dowiedzialam sie ze jestesmy biedni

Artus byl zmeczony, po spotkanie wypadlo na pore jego spania i baardzo sie przeciagnelo. Pomimo tego podobalo mu sie, chociaz te 15minut krore sie baiwl z dziecmi. Ja mam mieszane uczucia.. Kibelek mnie przerazil.. Smierdzialo... Czego ja nie lubie.. Mam bzika na punkcie czystej toalety! Szczegolnie jezeli chodzi o dzieci.. Tam byly gole male kibelki, bez desek i czuc bylo co sie tam robi, a tak nie powinno byc. Poza tyl jedno dziecko caly czas plakalo co generanie niepokoi, wiec nie bylo chwili ciszy zebym spokojnie sobie poobserwowala. POza tym zauwazylam ze opiekunki nie ziona entuzjazmem, ale moze to normanle.. Jak jest u was???

[monikouette]

witam

paulina, ja tez mysle ze masz dobry rozklad dnia, z czasem to mleko o 14 samo wyskoczy a obiadek sie przesunie :) zostaw jak jest a na kolacje ewentualnie rob cos innego, choc do roku, jak pisaly dziewczyny dziecko ma pic pol litra mleka

dotka, obserwuj Poldka zobaczysz co sie z tego wykluje! jak tam zdrowko, nic sie nie wykluwa??
powiedz mi kochana, jesli bedzie tytul na stronce, jaki chcesz? imie?? jesli tak to powiedz jak? Poldus, Poldzio, Poldek, jak nie imie to powiedz mi tylko czy po pl czy po fr a moze w obu jezykach rozne elementy?

ula, co do HG to nie pomoge bo nie wiem jak to wyglada, nigdy moje dzieci nie chodzily
co do przedszkola moge tylko tyle powiedziec ze kibelki sa gole bez niczego, to jest kwestia higieniczna, nie ma niczego zeby bylo mniej sprzatania, zeby nie bylo za brudno, w przedszkolu tak jest ale nie smierdzi absolutnie nic!!
co do placzacych dzieci, moze sie zdarzyc na pewno, ale nie az tak dlugo...

jesli chodzi o entuzjazm pan, niestety to z tym ruletka ruska, zalezy na kogo padnie
ale moze po probie Artus sam to jakos ogarnie i sie zorizentujesz jak jest w praktyce z Twoim dzieckiem

co do tego ze nie bedziesz placic duzo, usmialam sie z tego Twojego "dowiedzialam sie ze jestesmy biedni" ja tez za duzo nie place bo moj K jest na bezrobociu od kilku miesiecy :)

w ogole to u mnie tez sypie snieg, bialo nie jest ale jest zima :) pierwszy raz sama samochodem jechalam w taka pogode, az sobie o Polsce pomyslalam :)

[dotka]

Hello:)
Moniq moze byc Leopold albo Poldek,pisac mozesz w dwoch jezykach bo to w koncu upominki z Francji ;)
Ula wierze ze dziwnie ci bylo,ja po pierwszym dniu stwierdzilam ze nie moglabym oddac dziecka do zlobka bo mi tych wszystkich maluchow zal bylo tak sie plataly pod nogami ale to tylko tak wyglada ,dzieciaki maja dobra opieke co do kibelkow to w naszym creche tez smierdzi i tez to zwrocilo moja uwage ale co przeciez ni epojde umyc,poza tym moze smierdzi mimo ze jest umyte ale nie np.zracym srodkiem jak chlor albo ocet i smrodek zostaje.
Poldek trudno znosil rozlake,juz chcialam sie poddac jak mu sie spodobalo,okazalo sie ze moj syn jest przekupny...wychodzac mowilam ze ide kupic mu jajko z niespodzianka i wroce...od razu dal sie przekupic az mnie zagial i teraz musze miec zawsze jajo w aucie jak go odbieram no ale cos za cos,poza tym dlugo nie chcial jesc z innymi dziecmi i siedzial tylko i obserwowal ale to przeszlo.Radze ci isc z synkiem kilka razy zeby sie zapoznal z nowym miejscem ale pozniej zostawiac go samego zaczynajac od pol godziny.
U nas dzis na prawde jest tak ze widze ze on sie tam bawi a bywalo ze jak go odbieralam to widzialam ze musial caly czas plakac taki byl czerwony i spuchniety i inne dzieci sie bawily a on sam tulil sie do okna ze swoim jezykiem(jego ulubiona maskotka)...
My tez placimy grosze bo zyjemy z jednej pensji .

Grypsko chyba mnie rozlozy bo juz sie nie moge doczekac kiedy wskocze do wyrka,nafaszeruje sie dzis jakimis tabletkami i herbata z miodem ,moze jutro bedzie lepiej.

[paulina1982]

Uwielbiam Was czytac,
Dzieki wielkie za wszystkie porady, na pewno macie racje i bardzo sie ciesze, ze moge zostac przy tym co mam;-) Ewentualnie pomysle o tej kolacji, zeby cos zmienic, ale to spokojnie.

Przyszedl fotelik, takze Milla jest juz w pelni przygotowana na wyjazd do Polski, musze go jeszcze rozpracowac, bo ma kilka fajnych funkcji, np. mozna zmienic mu pozycje na bardziej lezaca, jak dziecko zasnie to glowka nie bedzie mu opadac. Kolor nie jest za ladny, ale przez ten kolor zaoszczedzilismy 120 euro, nie schodzily w tym kolorze to musieli opuscic cene. Z 3 dni szukalam dobrej oferty, a kolor niewazny, moja Milla i tak pieknie w nim wyglada.

Ula, a co u Adasia?? Jak spisz? Domyslam sie jakie to emocje, jak oddaje sie dziecko pod opieke obcym ludziom, ale zaufaj, to tez dla Twojego dobra. A jak Arturkowi bedzie dzala sie krzywda, to na pewno poznasz to po nim. A na pewno polubi zabawe z innymi dziecmi i podszkoli jezyk.

Jeszcze raz wielkie dzieki, nie ma to jak doswiadczone mamy.
Dotka kuruj sie, ta pogoda jest paskudna, najlatwiej o przeziebienie.

[Ulalala]

dotka, nie daj sie przeziebieniu!!! :)

Jezeli chodzi o Hg, to mam mieszane uczucia, ale to Artus bedzie tam chodzil a nie ja. To jemu ma sie podobac, Robie to po aby mial kontakt z dziecmi, zeby nie byl odludkiem i powoli uczyl sie rozlaki, azeby z pojsciem do przedszkola tez nie bylo potem problemow.
Bedzie tam chodzi raz-dwa razy w tygodniu rano 9-11, wiec mysle ze tragedii nie bedzie. Co innego caly dzien w przeszkolu, ale to dopiero za rok :) Pewnie tu bede z wami to przezywac

Dotka, jak Artus bedzie sie bronil to tez cosik wymysle, podejrzewam ze pewnie go przekupie, tak jak ty Gorzej tylko ze moj Artus jest malym inteligentem i niestety jest coraz trudniej go namowic do czegos czego po prostu nie chce! Za madry jest na nasze zagrywki Ame zawsze cosik mamusia wykombinuje.. :)

A Adam jakby troche lepiej, spi 2-3h, wiec moge chociaz troche pospac. Dzisiaj Alban powiedzial mi ze sie zdziwil, bo Adas obudzil sie w nocy, troche plakal, krecil sie a ja chrapalam! Powiedzial, ze po 5minutach sam zasnal.. Bylam w, podwoijnym szoku. To dowod na to, ze moze moj maz mial niezly pomysl, zeby polozyc Adasia w pokoju obok. Stoi pusty (mamy dwie male sypialnie na gorze i jednal nasza - duza; jednal sypialnie zajmuje Artus, duza my, a jeden pokoik jest goscinny i czeka na Adasia). Adas bedac w pokoju obok mozenie zdawac sobie sprawy ze nie spi z nami, a ja nie bede tak szybko reagowac na jego przebudzenia, i przyjde dopiero gdy obudzi mnie jego palcz. CO o tym myslicie? NIe za wczesniej zeby polozyc go samego w pokoju?
Tymczasem znowu nie chce pic butelki. Dzisiaj nie jadl 5h i nie chcial butelki, nie bylo szans.. Gryzl jrecil sie, dziaal ale nie pil. Wyglada na to ze trzeba znozu udac sie do sklepu. Przypomnicie mi jak sie nazywaja te butelki ktore u was dzialaly? Dotka?

Paulina, pewnie ze kolor fotelika nie wazny, liczy sie zeby malej bylo wygodnie! I super ze jest opcja polozenia malej bardzizej w pozionie, baaardzo sie przyda.

Adas spi, ja tez lece do lozka.

papa mamusie

[dotka]

Czesc:)
Ula my na poczatku prowadzilismy Poldka 3 razy w tygodniu po pol godziny co drugi dzien zeby sie przyzwyczail,zobaczysz moze nie bedzie tak zle niektore dzieci przyzwyczajaja sie po 3-4 wizytach.Co do butli to u nas byl Avent i pomogl smoczek dla maluszkow taki o wolnym przeplywie z chyba dwiema dziurkami,ten dla dzieci w jego owczesnym wieku mial 5 dziurek i mleko za szybko lecialo przez co sie zniechecal.Podobno dobre sa butle Tommy tippie czy jakos tak...my nie probowalismy ale czytalam wiele pozytywnych opinii.Ja lubie avent bo butle sa wytrzymale i smoczki do nich takze,nie rozrywaja sie jak bb confort i sa nieco twardsze .
Moze malemu wcale nie o butle chodzi?Jakie mleko mu podajesz?
My juz korowie zaczelismy podawac ale od kilku dni Poldek nie wypija wszystkiego,to croissance bardziej mu chyba smakowalo.No ale dwa i pol roku to nie dzidzia ,nie wypije mleka to zje jogurt czy serek i tez dobrze.
Ja chyba mam cos zoladkowego bo dzis oprocz tego ze mam wszystkie cechy grypy to mdli mnie strasznie.
Zrobilam dzis zupke z polenta bo dawno nie bylo a mi wczoraj przypomnialyscie:)To takie troche dzidziusiowe jedzenie ale przy moim gardle super a poza tym M dzis w delegacji wiec jemy sami z Poldim.

[Ulalala]

dotka, a moze jestes w ciazy? :P

[dotka]

Ula nie no co ty ,pigule biore poza tym Poldek musialby tez byc w ciazy bo go dzis rozlozylo
Przez caly dzien zjadl 2 herbatniki i mial co kilka godzin ponad 39 stopni temp.grypa jakas nas dopadla.
Ide zaraz go kapac i zajrze do was pozniej.

...no jestem juz i co jest ktos?
Biedny zasnal bo go goraczka oslabia,dalam mu doliprane na noc ale pewnie nie ostatni biorac pod uwage jak mu temp.skacze.
Za kilka dni pewnie bedzie znowu ok :)
Ja za to dzis mam wieczor dla siebie i chyba troche poczytam ,mam ksiazke francuskiej autorki (po polsku)Anny Galvady,czytalam jedna jej powiesc i mnie wciagnela ale ta troche przunudna jest.Zobacze,moze sie rozkreci chociaz jestem juz na polowie ksiazki.

[Ulalala]

poszukiwany przepis na ciasteczka maslae :)

[paulina1982]

Widac, ze weekend sie zaczal, cisza. Mezowie maja wolne, a moj pracuje w ten weekend:-(
Ula, Ty to masz zdrowie kobitko. Ja to bym kupila te ciasteczka, ja wiem ze wlasne lepiej smakuja... no ale Ty chyba pracoholiczka jestes:-) Weekend to odpoczywaj.

Dziecko moje nie chce chodzic na spacery, nudza ja i tylek wypina, zeby ja nosic, normalnie tak mnie dzisiaj zdenerwowala, a spac na spacerze tez nie chce... Dziecko to nieodgadniona ksiega, bo zeby chociaz powedziala o co jej chodzi, to Ona tylko placze, marudzi i piszczy... i badz tu czlowieku madry.

Moni, moj tez mial pol roku przerwy w pracy, z dnia na dzien go wywalili, bo zastepowal kogos i ten ktos nagle wrocil, teraz tez mu mieli dac na stale i tez wyszlo, ze na zastepstwo, niby ten co go zastepuje to jest bardzo chory, ma nowotwor, no ale jak tu sie dorabiac na cudzym nieszczesciu... Ciezko tu z praca na stale, nie wiem jak to bedzie, jak ja zaczne kiedys szukac...

To zycze wszystkim milego wypoczynku i mam nadzieje Doti, ze juz sie troszke podleczyliscie.
A Ula, te fajne butelki to Tommy Tippee. Ja tez slyszalam, ze dziecko moze nie chciec pic z butelki, jak mleko podajemu mama, no bo mama kojarzy mu sie z pyszna, cieplutka piersia. Moze powinnas poprosic meza, zeby on sprobowal podac malemu butelke... Zwlaszcza, ze teraz weekend.

Buziaki, bede zagladac.

[monikouette]

ja sie ylko melduje

wyjazd do Disneylandu udany ale padam na twarz a jutro rano pobudka na calodniowy kiermasz swiateczny

pozdrawiam