Skocz do zawartości
Forum

Francja


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc dziewczyny! Wiec i ja sie odzywam, chociaz w domu nadal nieuporzadkowane. Dzieci spia, maz majsterkuje, a ja powiesilam pranie i musze sie wziac za mycie naczyn. Internet i TV nam ostatnio szwankuja i cos mi sie zdaje, ze bedziemy zmieniac. Mamy SFR i dosc czesto sie zdarza, ze sie zacina, zatrzymuje, nie dziala...

U nas dzis w miare chlodno, niebo zachmurzone i ani sladu wczorajszego upalu. Byc moze, ze woda z obu stron miasta ma wiekszy wplyw na pogode niz w innej czesci naszego regionu.

Bylismy rano z chlopcami na marche bez wozka i powiem Wam, ze nawet calkiem niezle im poszlo spacerowanie. :) Wprawdzie nie mieszkamy daleko, ale kawaleczek musieli podreptac. :)

Monis, wspolczuje odejscia kolezanki, wiem ze takie chwile sa bardzo ciezkie i smutne... Trzymaj sie!
Mam nadzieje, ze po ukluciu pszczolki nie ma juz sladu!

Milej niedzieli!! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44js481mizv.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki uff jak gorąco no ale damy radę spiesze tylko donieść ze mam świeże wiadomości w sprawie paszportów i tak cena sie dla dziecka nie zmieniła jest 36 euro ale zmieniło sie to ze paszport wyrabia sie teraz od razu na 5 lat nawet dla maluszkow a nie tak jak do tej pory ze co rok nowy no i czeka sie około 6 tygodni to tyle z nowych wieści na razie miłego dnia

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cjw4z8sgc8aw0.png

Odnośnik do komentarza

Witam, u nas tez pogoda sie popsula, jest zimno, to dobrze, mury troche sie ochlodza i jak znowu zrobi sie cieplo, to nie bedzie tak sie odczuwac ciepla, bo na upaly to juz w tym roku, w tym regionie nie licze.

Marmi, myslalam, ze na dluzej jedziecie do Tulonu, no ale pozniej do pl, pewnie sie cieszysz, wszyscy beda podziwiac Potomka. My tez uradzilismy, ze jak sie da to w nastepny weekend jedziemy do pl, na 8-9 dni. Taki spontan. Dlatego tez koniecznie musze zadzwonic w poniedzialek do konsulatu, o paszport dla Milli. Zawsze wyrobienie zajmowalo nam jeden dzien. Takze, jak nas zmusza do czekania 6 tygodni, to nigdzie nie pojedziemy. W poniedzialek sie dowiem.

Moniq, zrobilam dzisiaj Twoj mus czkoladowy, bo bedziemy miec gosci po poludniu, na kawe i powiem, ze jak na moj gust to wyszedl swietnie.

A tak to stara bieda, caly czas czekam na telefon z pracy, moze ktos sie w koncu odezwie. Chetnie bym sobie popracowala.

Pozdrawiam wszystkie serdecznie i zycze milego weekendu. Buziaki.

Odnośnik do komentarza

Marmi, zycze wam udanego wypoczynku!!
Rzeczywiscie sie ochlodzilo, jesien juz idzie. Mielsmy usg 2dni temu maly wazy 1325g, usmiechal sie do nas, tak stwierdzil lekarz ;)a dla mnie to wygladalo jakby pil wody plodowe. Niemilosernie kopal, ale ostanimi czasy co raz bardziej jest aktywny. No jeszcze troche i bedzie z nami :)
Pozdrawiam was cieplo dziewczyny, mam nadzieje, ze wszystko w pozadku u kazdej z was :*

Odnośnik do komentarza

witm wszystkie :)

upaly?? kto powiedzial upaly?? wczoraj bylo 30st, dzis niiewiele mniej, fajnie no ale z dziecmi sie z domu nie ruszam do popoludnia :lup: bo w dodatku, smiercia naturalna zmarl nasz wielki parasol na tarasie, mial juz 7 lat i przy ostatnich wiatrach palak sie zlamal wiec nawet cienia do 15tej nie mam z tylu domu :lol:

no ale tak myslelismy ze dlugo juz nie pociagnie to prosze, sam zdecydowal ze go trzeba wyrzucic :)

veoh, fajnie ze na usg wszystko dobrze, masz racje, niedlugo bedziecie w komplecie!

paulina, i jak, daty wyjazdu zaklepane?? mus czekoladowy byl dobry?? hihihi ja to z nim mam tylko jeden problem, jest za bardzo zbity ale przynajmniej wiem w czym lezy problem, po prostu juz nie potrafi dobrze rozpuscic czekolady i ja "przegrzewam" tak ze jak sie rozpusci i chce ja zamieszac to twardnieje lub gestnieje :lup:

pozdrawiam i zycze milego czwartku, ja sie delektuje ostatnimi dniami urlopu, jak ten czas leci, miesiac juz za nami:)

Odnośnik do komentarza

Monis, mus wyszedl i byl pyszny, ale juz dawno, dawno go nie ma;-)

To fakt dni leca szybko, za chwilke, a wlasciwie juz jutro wrzesien. Nie powiem troche sie ciesze, mimo, ze Milla do szkoly jeszcze nie idzie to wydaje mi sie, ze to przywroci jakis wiekszy porzadek. Nawet w programie telewizyjnym;-)

Jestem troche zalamana, bo myslalam, mialam nadzieje, ze od wrzesnia zaczne pracowac, ale nie dzwonia, dzwonili przed wyjazdem do Tours, no ale musialam odmowic i teraz czekam, dwonil juz G do nich, ale mam czekac na telefon... mam nadzieje, ze jakos to sie wszystko ulozy. Co do wyjazdu to planowany, na 7 wieczorem, ale nie wiem czy cos z tego wyjdzie, narazie nie przezywam i sie nie szykuje. Jak trzeba bedzie to spakuje sie w jeden dzien, na dlugo nie jedziemy, a i zadnych prezentow nie robimy, poza winem i serem, takze jakby co to bedzie ok.

Ostatnio szukam fotelika samochodowego dla Milli, zdecydowalam sie grupe 2-3, od 15-36kg i teraz szukam czegos sensownego. W tych fotelikach nie ma za bardzo funkcji spania, no jest w kilku, ale one sa drozsze. No ale jak my jezdzimy do pl samochodem, to trzeba bedzie cos pomyslec, jak juz sie zdecyduje na jakies modele to zasiegne u was rad, narazie to takie wszystko jeszcze w rozsypce.

Za chwile ide z Milla na basen, pogoda u nas juz nijaka, nawet zimno, zwlaszcza wieczorami, a wczoraj caly dzien popadywalo. No ale u mnie, to najbardziej polnocna czesc Francji, tu jest bardzo wilgotno, wietrznie i najszybciej zimno.

Zycze milego weekendu, buziaki.

Odnośnik do komentarza

Widze, ze nie tylko ja sie ciesze, ze w koncu sie ochlodzilo troszke, bo tez nie za bardzo i wreszcie po 2 miesiacach spadlo troche deszczu, bylo czym oddychac chociaz przez chwile. Szczerze mowiac, to chyba bym zdechla gdyby nie to, ze zdecydowalismy sie przed latem zamontowac klime w sypialni, wydatek nie maly, zwlaszcza teraz ale naprawde trafiony tego lata, teraz bedziemy tylko czekac na rachunek za prad...tak czytam, ze wybieracie sie do Polski i troche mi zal bo tez bym pojechala, ale niestety nic z tego :( tymczasem ostatnimi dniami molestuje mojego A o wozek, szczerze mowiac po tysiach godzin ogladania i porownywania, zdecydowalam sie na CAM combi family. Wloska firma, srednio znana, ale mysle, ze bedzie ok. Jest lekki, maly po zlozeniu i prosty w obsludze. Ktoras z was slyszala cos o nim?? Zastanawiam sie tez nad przewijakiem, czy dobrym pomyslem jest przystosowanie zwyklej komody do tej funkcji, czy to sie sprawdza w praktyce czy nie bardzo? Miejsa niewiele wiec trzeba wybrac czy przewijak czy komoda, a ja wolalabym komode bo zawsze to troche miejsca na ciuszki i inne rzeczy. Trzymajcie sie wszystkie i poradzcie cos w wolnej chwili :)

http://www.suwaczek.pl/cache/fc288dc215.png

Odnośnik do komentarza

No juz myslalam, ze Was wszystkie wywialo :) A co do pogody to ja akurat odstaje od milosniczek ochlodzenia i ubolewam, ze juz po lecie, chociaz tutaj wczoraj dobilo do 29 :)

Paulinka, nie martw sie brakiem telefonu, poczekaj do wrzesnia, sezon letni sie konczy, wracaja z wakacji, telefony sie zaczna. Z fotelikami mam ten sam zgryz, bo juz lada dzien trzeba bedzie wymienic, ale my nie jezdzimy tym autem w dalekie podroze, wiec w ogole sie zastanawiam nad zwyklym podpupnikiem ;) chociaz Moniq mi mowila, ze to niedozwolone, ale sprzedaja, ludzie kupuja, wiec w czym problem :)
Ja do PL nie jade, ale najprawdopodobniej zabiore Annabelle w pazdzierniku do Belgii do mamy, po drodze zalatwie paszport w Lille. Wiec bedac przy temacie zapytam sie Ciebie, czy z dworca Lille Europe do Konsulatu jest rzeczywiscie tylko 700m jak to pokazuje mappy? Dam rade na piechote czy trzeba sie ladowac do metra?

Agnieszka, wozka o ktorym piszesz nie znam, ale gdybym teraz kupowala to bralabym pod uwage tylko 4 kola, lekka wage i rozstaw kol, ktory czasem jest tak szeroki, ze trzeba kombinowac jak zamknac bagaznik auta, nie wspominajac ze niektore stare budynki (gdzie nie maja zastosowania nowe normy np dla wozkow inwalidzkich) maja bardzo wazkie wejscia, a i czasem winda chocby w sklepie jest za waska. Sama tak mialam ze swoim Quinny Buzz.
Co do przewijaka to ja bym chyba nie kombinowala w polozeniem czegos na komodzie, bo dziecko w pewnym wieku jest tak ruchliwe, ze wystarczy moment i niestabilne podloze, ale rozumiem Cie, bo na poprzednim mieszkaniu mialam ten sam problem. Kupilismy wiec komode do pokoju a przewijak Bebe Confort na przyssawki do lazienki na wanne, sciagalam go tylko wtedy jak ktores z nas sie kapalo, a tak to lezal na wannie non stop i wszystkie sanitarne akcesoria byly od reka wraz z dostepem do wody.

No nic, ide korzystac z faktu, ze A. ma targi i wroci ciemna noca, Annabelle spi a ja szoruje kuchnie, bo ja olalam przez ostanie 10 dni... o taka ze mnie "fajna pani domu" :) A. dyplomatycznie milczal :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Hej, hej !

Ja dołączam się do miłośniczek ochłodzenia, u nas 18 stopni, zaraz pewnie się nagrzeje bo słońce wychodzi, więc jak dla mnie to będzie idealnie!

Agnieszka, podpisuję się pod zdaniem Pati odnośnie wózka, 4 kółka mym skromnym zdaniem są najlepsze, patrz żeby spacerówka była wygodna, bo gondolka (jeśli jest) to tylko 6 miesięcy. Jeśli nie musisz targać wózka po schodach to waga nie jest aż tak ważna, ważne żeby dobrze się prowadziło (mówię tak po swoim doświadczeniu, nasz pierwszy wózek to ponad 15kg + dziecko ale miał dobre łożyska więc praktycznie sam jeździł). A przeiwjak i komoda w jednym to jest dobre rozwiązanie, zwłaszcza jeśli brakuje miejsca, u nas też takowy stoi i się sprawdza. Mamy komodę z ikei do której dokupuje się jedną część i razem to tworzy fajny przewijak z szufladami i tak naprawdę to miejscem na wszystko, dziecko jest zabezpieczone a i mamie wygodnie bo wysoko.
HEMNES Commode - IKEA
HEMNES Plateau pour table ? langer - IKEA

Paulinka, zobaczysz kochana będzie dobrze, w telewizji wszystko wróci do normy i z pracą się odezwą, w końcu jeszcze sierpień a to martwy miesiąc we Francji.

Pati, jak to te poddupniki są nielegalne? że nie wolno, czy że jeszcze Annabelle za mała? Bo niedawno T sprawdzał jakieś przepisy w związku z przybyciem mej bratanicy i poddupnik był jak najbardziej legalny i na miejscu.

U nas po odstawieniu już prawie śladu nie ma, ja jeszcze troche mleczna ale Martusia jak najbardziej wróciła do równowagi. Mało tego stwierdzę iż dziecko pozbawione cyca śpi !! Sama nie wiedziałam jak bardzo brakowało mi przespanych nocy, dopóki nie zaczęliśmy wszyscy przesypiać. Że nie wspomnę o innych przyjemnościach jak lampka wina bez poczucia winy ;)

Pozdrawiam wszystkie, buziaczki !

http://davm.daisypath.com/1a7Op2.png http://lb2m.lilypie.com/I0Iip2.png http://lbdm.lilypie.com/UfElp1.png

Odnośnik do komentarza

Agnieszka, widzialam wozek w necie i wyglada ok, nie zaglebialam sie zbytnio, ale widze, ze ma chyba dosc duza gondole, dziecie urodzi sie pozna jesienia, takze na pewno duza, wygodna gondolka jest na plus. A juz wiesz co bedziecie mieli, chlopca czy dziewczynke, moze juz pisalas, a ja nie wylapalam. Co do komody i przewijaka. Ja mialam zwykle, ceratowe cos, kupione w Carrefourze za 10 euro. Moglam to wszedzie to polozyc: na stole, na kanapie, zdarzalo sie na podladze.Komoda jest swoja droga, ale jest bardzo wysoka i tam mam ciuchy i wszystkie akcesoria dla Milli. Takze, jak jest miejsce, to jest to na pewno bardzo wygodne i praktyczne, ale bez tez da sie zyc.

Pati, z tym Konsulatem to zalezy, na ktory dworzec przyjedziecie. Jezeli wysiadacie na dworcu Gare Lille Flandres, to wtedy rzeczywiscie chwila i jestescie w Konsulacie. Jezeli wysiadacie na Gare Lille Europe, to musicie isc na metro. Metro znajduje sie w budynku, hali dworca i jest dosc czytelnie oznakowane. Na metrze musicie wziac kierunek metra na St. Phillbert i przejechac jedna stacje do Lille Flandres. i jak z tamtad sie wydostaniecie to juz bedzie ok. Pati, ja caly czas sluze pomoca, nawet jak bedzie Twoja Mama, to przeciez moge na chwile podjechac i pokazac, zeby bylo prosciej. Zreszta z wielka checia Was zobacze.

Kasia, zes Ty miesiac wczesniej nie odstawilas Marty od piersi, normalie lanie Ci sie nalezy, no ale coz, chyba nie bylas gotowa;-) szykujesz sie juz na wakacje, czy jeszcze za wczesnie??

Moniq, caly czas zapominam Ci powiedziec, ze Noas nauczyl Mille pierwszego francuskiego slowa, a jest to CHAT. Oni tam chyba troche pognebili tam waszego kota i moje dziecko wynioslo z tego piekna lekcje. Teraz juz ma ksiazeczke z CHAT, malowanke z CHAT, a nawet wczoraj kupilysmy bluzeczke z CHAT. Chcialam inna, ale ona tak ladnie mowila i sie cieszylai calowala tego kotka, ze jej kupilam bluzke z CHAT.

Ok, G sie obudzil po nocce i ide cos do jedzenia przygotowac.

Odzywajcie sie, to ja tez sie bede odzywac;-);-);-)

Odnośnik do komentarza

Paulinka, dziekuje za chec pomocy, chetnie skorzystam, tylko jedno mnie zmartwilo ... ze trzeba byc na Dworcu Flandres a nie Europe, bo mappy mi pokazuje relacje Europe / konsulat 700m piechota, a ja wlasnie tylko na Europe moge przyjechac i tam "przejac" mama z Brukselii, Flandres w ogole nie bralam pod uwage, bo to juz komplikuje sprawe ... ja z Annabelle plus wozek i walizka plus do tego mama na innym dworcu ... no kurcze musze to przestudiowac jeszcze raz na dokladnie a nie na szybko, inny dworzec zmienia mi wszystko. Znam paryskie metro jak wlasna kieszien, ale to w Lille plus " dobytek" rodzinnym to mogila :(

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Pati, mialam Ci pisac wlasnie, ze wszystko skonsultowalam ze znajoma, ktora po Lille przemieszcza sie pieszo i oczywiscie z Europy tez da sie dojsc, tylko ze z Flandres jest blizej. Ja Ci napisalam, tak z biegu co ja bym zrobila jakbym miala znalezc sie z Europy w Konsulacie.
Na pewno dojdziesz i jest niedaleko. Sorki, za wprowadzenie zamieszania.

Przy czym, do Belgii bedziecie jechaly z Flandres? Zreszta to sie wszystko okaze. Oba dworce sa blisko siebie dlatego roznica w dojsciu do konsulatu to jakies 400m.

Ok, szykuje dzieciaka spac. A i jeszcze jedno, Pati, Annabelle jest zamala na siedzisko, zreszta ono nie jest njbezpieczniejsze, zwlaszcza, dla takiego Kropka:-)

Buziaki+
.

Odnośnik do komentarza

Wlasnie siadlam na spokojnie i zobaczylam plan, to jest dokladnie 814 metrow czyli "bulka z maslem" :) Tak, do Belgii tez jechalybysmy z Europe, tak jest najwygodniej bo i my z Reims i mama z Leuven przyjechalybysmy na Europe.
Z kolejnym siedziskiem czy fotelikiem to narazie pierwsze przymiarki, bo ten co mamy jest teoretycznie do 36 kg ale wierzyc mi sie nie chce, ze Annabelle sie tam wcisnie za jakies pol roku (????) Poki co robie rozeznanie :)

A Kasia, a musimy sie jeszcze raz dopytac Moni o ten "nielegalny poddupnik", no mnie sie wydaje, ze Monik mi tak mowila jak jechalysmy na dworzec w Tours, ale moze ja cos zle zrozumialam, chociaz Monia mowila po polsku :))))

Monik, jestes ? slyszysz ? jak to bylo kochana, bo zdurnialam :)
A co do Twojego parasola to dobrze wiedzial kiedy pasc :) poczekal zebysmy jeszcze pod nim rozbily pare butelek i dopiero wtedy sie zlamal :) To pewnie z tego hm.. hm .. dymu i oparow plotno sie scielo :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Pati ja myślę że to może chodziło o to że takie maleństwa to za małe, ale już kilkuletnie wysokie dziecko może sobie na poddupniku podróżować ;)

Paulinka ja to chyba trochę się cieszę, że wcześniej tej Martusi nie odstawiłam, tak to Marmi chociaż wspierałam i nie była samotna ;)

Przyznam Wam się jeszcze iż poklepywanie po cycusiach zostało i oznacza: piciu, jeść albo dać dydka i się poprzytulać, czyli dokładnie to wszystko co oferowały me piersi. Czekam teraz aż wrócą do normalnych rozmiarów i mam nadzieję że dalej będą wyglądały odpowiednio w stroju kąpielowym ;)

Paulinka, czyli Milla zaczyna odszyfrowywać swą mowę !! Chat !! no no no gratulajce !! :) fajnie rozumieć swoje dziecko, co? U nas po spotkaniu zostało szyfrowanie Martusi, nie mam pojęcia co do mnie mówi, chociaż po jej minie wnioskuję iż jest święcie przekonana że matka ją rozumie. Jedyne co odszyfrowałam to encore (to chyba pamiątka po spotkaniu z Zosią) i koch koch (to po zapewnieniach że mamusia nadal kocha ;))

Kobietki, nie wiecie kiedy wymyślą samosprzątające się domy? Ja się na taki piszę pierwsza !

http://davm.daisypath.com/1a7Op2.png http://lb2m.lilypie.com/I0Iip2.png http://lbdm.lilypie.com/UfElp1.png

Odnośnik do komentarza

Pati pewnie ze dasz rade, z metrem tez bys dala. W Lille sa tylko dwie linie metra. Na stacji europa sa dwa kierunki do wyboru, a do przejechania jedna stacja. No i Metro jest nowsze i mniej skoplikowane niw w paryzu.

Kasia, przy rocznym dziecku, ktore zaczyna chodzic i poznawac swiat to ciezko miec porzadek. Takze nie obwiniaj siebie, tylko przyjmij to za ocwywista, bo wpadniesz w depresje. Nie mozna tyle sprzatac:-) To robota glupiego, co posprzatasz, to zaraz bedzie balagan.

Musze sobie jakis film zapodac.

Fajnie, ze cos sie ruszylo wkoncu na forum, to znak, ze sie ochlodzilo.

Odnośnik do komentarza

Paulina, spokojnie ;) ja wiem że nie można tyle sprzątać :D aktualnie ograniczam się do zgarnięcia wszelkich zabawek w jeden kąt ... ale masz rację, to robota głupiego.

Jaki film będziesz oglądać? Ja ostatnio oglądam serial Poślubione Armii, coś jak Gotowe na wszystko w jednostce wojskowej, całkiem dobre przy prasowaniu ;)))

http://davm.daisypath.com/1a7Op2.png http://lb2m.lilypie.com/I0Iip2.png http://lbdm.lilypie.com/UfElp1.png

Odnośnik do komentarza

jestem jestem!!

niedawno wrocilismy od tesciow wiec dopiero doczytuje i widze ze tu masa rzeczy, pytan, info itd
jak o kims zapomne to z gory przepraszam ale wpadam i wypadam bo decyzja ostateczna padla przed 5min, jutro jedziemy do zoo w Beauval, wiec musze wszystko przygotowac :)
Kasia, nie wybierasz sie czasem tam jutro?? :lol: bo bysmy sie spotkaly! no ale niestety tak w ostatniej chwili sie zdecydowalismy wiec ciezko sie zgrac :lup:

a teraz po kolei:
z wozkiem, agnieszka, ja mowie jak dziewczyny, wszystko zalezy od tego jaki bedziesz miec jego uzytek, jesli tylko do wozenia po uliczkach czy parkach to sie nie mecz z czyms ciezkim, jesli bedzie czesto w bagazniku to pamietaj o kolach i latwym i szybkim skladaniu, jesli to ty bedziesz go nosic, skladac i rozkladac to pomysl o wadze i prostocie...

co do komody i przewijaka: u nas bylo tak ze mielismy zwykla komode do pokoju dzieciecego i moj K zrobil sam taka drewniana forme z przodem i z wyzszymi bokami ktora sie przykrecalo do komody (od tylu zeby nie zniszczyc mebla) i w ktora wkladalam ten plastikowy materacyk, polsluzylo nam to dla obu chlopcow i skonczylo zywot na smietniku
osobiscie to wlasnie polecam bo czy specjalny przwijak taki co w lazience czy taki nakladany na komode, u mnie wygrywa uzycie wtorne mebli, z przewijakiem lazienkowym nie zrobisz nic a zajluje miejsce, ze nie wspomne ile to kurzu zbiera :lup: mialam taki przez kilka miesiecy i nie lubilam osobiscie

a teraz co do tych poddupnikow
PATI
dobrze wszystko zrozumialas :) francuskie przepisy sa w miare jasne w tej kwestii, podstawowy to ten ze do 11go roku zycia (albo do 150cm wzrostu) dziecko ma byc w fotelu
a teraz sama kwestia czy fotelik caly czy tylko poddupnik
tutaj tez dosc jasno jest to wyjasnione, dziecko na zwyklym rehausseur bez plecow tylko samo siedzisko musi miec pas bezpieczenstwa ktory przechodzi przez ramie a nie pod szyja, co za tym idzie male dziecki maja go stanowczo za wysoko wiec sie nie nadaje
oczywiscie ze jak cos to mozna tak dziecko wozic ale dla pewnosci lepiej unikac
drugi powod dla jakiego mimo ze przepisy zezwalaja to jednak ODRADZAJA samo tylko siedzienie jest to co pokaze Wam ponizej i mysle ze to samo przez sie Wam wyjasni dlaczego lepiej miec caly foteik a nie tylko poddupnik, dodam od siebie ze jestem bardzo luzna matka ktora wieloma rzeczami sie nie przejmuje i nie chucham i nie dmucham na nic, ale do kwestii fotelikow podchodze raczej powaznie, tylko Natanek ma poddupnik w samochodzie K, i to tylko dlatego ze prawie nigdy z nim nie jedzie dalej niz 800m do szkoly
no ale nie mam tez i bzika kupujac fotelik za 300e, nie stac mnie na to po prostu

z calym fotelikiem
YouTube - Broadcast Yourself
z poddupnikiem
Crashtest: Kind mit Sitzerhöher ohne Rückenlehne- Verletzungsgefahr! - YouTube

to tyle w kwestii wyjasnien, wiec Pati, po polsku tez mnie zrozumialas :) to jest dozwolone ale generalnie poddupniki znajdziesz tylko w marketach, w sklepach dzieciecych sa najczesciej cale foteliki

ja mam dla Noasia ten:
Sičge Auto groupe 2/3 Rodi Air Protect - Total Black II - ...
juz kiedys o nim mowilam, nie szukalam go przez lata ale to jeden z tych ktory przybiera pozycje lekko pochyla, zadne to lozeczko ale nie jest to 90° kata prostego, wygodny i jakos mi w tym dziecko podsypia w drodze, ale w innym tanszym czy niepochylym Natanek tez spi w drodze do Pl i jakos jest, tym bardziej ze az tak czesto tam nie jezdzimy...

Paulina, no widzisz, ale sie ciesze ze sie Milla nauczyla cos po fr!! a ze to kota molestowala z Noasiem to nie wazne :) wazne efekty :lol: jutro mu powiem 5noasiowi a nie kotu :lol: ) to bedzie dumny :)

Kasia, a Martek szyfruje?? niezle! koniecznie trzeba ja z Milla skonfrontowac! a nuz sie dogadaja!

to tyle w tej chwili ide szykowac plecak z zarciem na jutro, wroce moze pozniej

Odnośnik do komentarza

KasiaM
Paulina, spokojnie ;) ja wiem że nie można tyle sprzątać :D aktualnie ograniczam się do zgarnięcia wszelkich zabawek w jeden kąt ... ale masz rację, to robota głupiego.

Jaki film będziesz oglądać? Ja ostatnio oglądam serial Poślubione Armii, coś jak Gotowe na wszystko w jednostce wojskowej, całkiem dobre przy prasowaniu ;)))

oj tak Kasiu, tym bardziej i tutaj Wam zacytuje co na forum mamucim od dawna powtarzamy sobie jak mantre:
nikt nie wspomina z lezka w oku jak to w dziecinstwie, w jego domu bylo wszedzie czysto

i tego prosze sie trzymac bo dziecko bardziej zapamieta jak sie packalo w czekoladzie robiac z mama ciasto niz to; jak ta mama sprzatala cala kuchnie po tym packaniu :lol:

Odnośnik do komentarza

Hej, wczoraj nie miałam okazji doczytać wieczorkiem, teraz nie wiem gdzie mam swoją kom, więc pewnie prędzej Monia wrócisz i tu zajrzysz niż ja kom znajdę. Kochana, u nas i tak nic by z zoo nie wypaliło ponieważ T ma weekend pracujący ! Mało tego pracuje od 8 do 18 więc przez dwa dni mamy namiastkę normalności ;) jak narazie bardzo mi się podoba, dziecko śpi, matka zaraz zrobi sobie kawy i będzie się cieszyć równo poustawianymi książkami (zabijcie, nie wiem co się ze mną dzieje, to chyba reakcja na odstawienie dziecka do piersi !!! ).

Co do fotelików to ja też się zgodzę, że okazjonalnie można na poddupniku powozić dziecię, jednak lepiej dmuchać na zimne i zainwestować w odpowiedni fotelik. Ja też jestem bardzo czuła na tym punkcie i staram się wybierać jak najbezpieczniejsze.
Poddupnik mamy, a i owszem ale to było dla bratanicy a i naszym pannom się przydało ;)) tymczasem nam służy jako poddupnik na krześle gdy Jaśniepaniksiężniczka ma ochotę zasiąść bez mamy :D tadam !!

Monia, ja też jestem za powtórnym wykorzystaniem mebli, u nas dokładnie o samo rozwiązanie jakie było u Ciebie - po demontażu dechy zostaje nam komoda przecudnej urody ;))

http://davm.daisypath.com/1a7Op2.png http://lb2m.lilypie.com/I0Iip2.png http://lbdm.lilypie.com/UfElp1.png

Odnośnik do komentarza

Moniq i jak bylo w zoo, pogoda fajna na takie spacery, bo nie za goraco i spokojnie mozna pooglada.

Kasiu, a to co Ci sie dzieje, patrzysz na ksiazki i sie do nich smiejesz;-) Na pewno odstawieie ma wplyw na Twoja gospodarke hormonalna. Za jakis czas sie wszystko unormuje.

U nas wczoraj tragiczny dzien i tragiczna noc. Milla caly dzien byla wczoraj nieswoja. No i miala biegunke, podalam smecte i za bardzo sie nie przejmowalam. G poszedl o 22 do pracy. Kolo polnocy uslyszalam, ze Milla robi kupke przez sen, jak skonczyla, to ja przebralam, a ze wszystko przecieklo, to ja wsadzilam do swojego lozka, zeby pozniej tez slyszec co by jeszcze raz jej sie rajdlo. A ona mi sie cala trzescie, dygoce jak galareta. Dzwonie do G i uradzilismy, ze lekarz.Zreszta w ciagu pol godziny temperatura wzrosla do 38.2. Ja sie strasznie wystraszylam, ze to znowu nerki. G przyjechal z pracy, lekarz byl przed 2. W miedzyczasie podalam Milli doliprana, ktorego wyrzygala. Lekarz stwierdzil, ze to gastro, przepisal leki, ale dal tez skierowanie na badanie moczu, mowi, ze lepiej dmuchac na zimne. Powiem Wam, ze bylam przerazona, po tej infekcji nerek z Polski, juz widzialam koszmar bycia w szpitalu i tego jak ja nakuwaja, zeby podpiac kroplowke. Miejmy nadzieje, ze na gastro sie skonczy. No i jestem ciekawa, kiedy przejdzie na mnie;-)
Takze jestem dzisiaj padnieta.

Zycze Wam milej niedzieli i odpoczywajcie. A u nas Wielkie Braderie!!! Wczoraj na chwile bylismy w Centrum Lille, masakra, ludzi jak w Rzymie, dupa przy dupie, nie da sie zaparkowac. Myslalam, ze moze dzisiaj wyciagne G i sie przejdziemy, no ale jak Milla chora, to siedzimy w domu.

Buzka

Odnośnik do komentarza

Paulinka, zdrowka dla Milli a Ty sie trzymaj dzielnie, moze Cie ominie!!! Sama tez bym byla przerazona, gastro, nie gastro jak Ci sie dziecko trzesie w goraczce a w dodatku ty sama w domu, to tylko moge sobie wyobrazic te nerwy. Biedna Millusia, gastro jest straszne dla doroslego a co dopiero dla 2 latka!!! No ale i tak lepsze to jak szpital i nakluwanie. Och, moze nie lepsze bo tez straszne, ale jakos dla rodzica latwiejsze do zniesienia, wiesz co mam na mysli :) buziaki dla Was i spokojnych chwil!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

witajcie kochane

wczoraj juz nie zajrzalam bo po 7godz lazenia po zoo, wizycie u kolezanki (w drodze powrotnej) bylam padnieta i tylko zrobilam co trzeba i wylozylam nogi przed tv

paulina, mam nadzieje ze gastro minie szybko i bez komplikacji, co do szpitala, moje osobiste zdanie to takie ze we Fr probuja chyba jakos mniej inwazyjnie leczyc nasze dzieci, mniej jest pobierania moczu krwi czy szpitala, taka moja obserwacja bo naprawde rzadko mam kogos ze znajomych gdzie dzieci wyladowaly w szpitalu na cokolwiek
w PL to chyba zapobiegawczo tak robia albo za bardzo sie na czyms skupiaja i od razu potem szpital, to moje osobiste spostrzezenia bo po moich prawie 15stu latach tutaj nie znam dziecka co bylo w szpitalu na pluca, oskrzela, nerki czy cos w tym stylu, jesli juz to jakies powazne rzeczy

kiedys, pamietam ze zrobilam tutaj ankiete na forum na temat tego jak sie we Fr podchodzi do medycznych problemow, szczegolnie byla mowa o alergii czy nietolerancji mleka, laktozy itp
i wyszlo ze to w PL non stop sieja panike ze dzieci uczulone itd a w innych krajach (bo przejrzalam wiele krajow dzieki wszystkim dziewczynom rozsianych po swiecie na tym forum) sie tego tak nie pilnuje, juz sama kobieta karmiaca, gadalysmy o tym w domu, pamietacie? zero jakiejs diety dla kariacych itp...
wiec mysle ze nie musisz sie martwic za bardzo, mysle ze majac w pamieci co jej bylo, lekarz bedzie czuwal i nie doprowadzi do szpitala.... sciskam!! A Ciebie niech gastro ominie, ja nigdy w zyciu nie mialam ale my malo poddatnin a te chorobe, tylko K mial chyba dwa razy w zyciu...

Kasia, przestan sprzatac!!! :lol: super ze odstawilas MArtusie, beda nocki przespane i moze bedzie tez niedlugo zapowiedz rodzenstwa dla okruszka???

paulina, tak, tak, Braderie w Lille faktycznie, w Tours tez jet ale duzo mniejsze niz u Ciebie, nie ide bo co roku to samo, ja to wole bardziej kameralne brocante i vide grenier, za tydzien mam w okolicy to pojade poszperac

w zoo bylo fajnie, ludzi jednak jeszcze sporo ale nie bylo az tak strasznie, widzielismy wielkie misie bialo czarne, dwie pierwsze gigantyczne pandy, piekne sa :D no i zyrafy, moje ulubione... usmialam sie wczoraj wieczorem bo przegladajac zdejcia, owszem, bylismy w zoo ale ze zdjec wychodzi ze tylko K z chlopakami byl :lol: no ale tak to bywa jak sie tylko jednna osoba w rodzine fotkami interesuje :lup:

dzis lenistwo, jutro wracam do pracy wiec zwolnilam tempo na ostatni dzien urlopu

na blogu zaczelam pokazywac crapy z Waszymi pociechami bo pamietam ze mi zezwolilyscie na publikacje :D

sciskam Was mocno i zmykam jakis obiad na jutro wymyslic bo mama przyjezdza mi do chlopakow, jak wiadomo we Fr super logiczna organizacja, szkola zaczyna sie we wtorek wiec na jutro nie mialam opieki dla nich, co za tym idzie trza obiad jakis zmontowac i to jakis taki normalny a nie na szybkiego :lol: po prostej linii chyba jakas pieczen wrzuce do piekarnika:

papatki

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...