Francja

[marzenka0408]

Pati moje serdeczne gratulacje!

[monikouette]

kochane!
w posmiechu doczytalam, troche znowu zabiegana jestem, kurde gdzie te czasy jak siedzialam godzinami na forum

marmi; co do maszyny to ja moge polecic wszelkie Singer, teraz soldy, np u nas w auchan widzialam jedna przeceniona, moze i Ty cos znajdziesz.... janome nie znam...

pati, hihihi, no to prawie zmienilas zdanie, tyle ze data sie zmnienila a miejsce piekne!!!! na pewno bedzie magicznie!!! juz sie ciesze :)

marzenko, co do drukow i lekarzy, medecin de medecine generale to po prostu lekarz ktory ukonczyl medycyne ogolna, dopiero potem czlowiek jak Ty i ja nazywa sobie tego lekarza rodzinnym, ale tytulu lekarza rodzinnego nie znajdziesz nigdzie :), po prostu bedzie to Twoj lekarz prowadziacy (czyli rodzinny) medecin traitant, to jego wpiszesz w druk declaration o ktorym wspominala marmi....
co do mutuelle, chyba 90% Francuzow ma dodatkowe ubezpieczenie, dla najprostszego przykladu, idac do lekarza placisz mu 23euro za wizyte, CPAM czyli secirite sociale zwraca Ci 70% tej kwoty a mutuelle zwraca reszte, tak samo z kazdym lekiem itp, nie wspomne o szpitalach i innych instytucjach gdzie placi sie duzo wiecej niz 23euro!!! wiec kochana, nie zastanawiajcie sie nawet, bierzcie dodatkowe ubezpieczenie! jak sobie dobrze przypominam to same szczepienia to jakies 300euro w pierwszym roku, CPAM zwraca tylko czesc....
dla pewnosci tez doinformowalabym sie w CPAM czy jestescie dopisani do ubezpieczenia m czy nie, biurokracji nigdy nie za duzo we Francji :)

juz nie wiem kto i gdzie mnie pytal o free i dlaczego nie ma mnie tam
sprawa jest prosta: ja wychodze z zalozenia ze co nowe to piekne ale wole poczekac i zobaczyc co sie z tego wykluje, tzn niech dopieszcza pierwsze formuly i abonamenty, niech sie uspokoi to wszystko i zobacze
ja dzwonie w zasadzie do Polski tylko na komorki bo nikt tam stacjonarnego nie ma, qmqy wysylam i czasem mmsy, poza tym we Fr mam maly abonament na komorke, ledwie 16e, moj K prawie nigdy nigdzie nie dzwoni i placi ledwie 8e na miesiac, fakt ze mam stacjonarny, nawet dwa, ale do tej pory nie bardzo mialam (i nadal nie mam bleeeee) ochote na zabawe w biurokracyjne zmiany w papierach, bo jak zmienie nr telefonu to wiecie, wszedzie potem trzeba zmienic a tego mi sie tak odechciewa jak pomysle ze do tej pory nie zmienilam nawet nazwiska na panienskie na umowie z Generale des eaux (woda i scieki), nazwisko na telefon stacjonarnym zmienilam dopiero w ubieglym roku cholernie nie znosze takich zmian i dla samego tego nic nie robie

ale o free mysle, mam jeszcze caly rok w SFR bo sie zobowiazalam, poza tym u nas w miasteczku mamy fatalne lacza internetowe, nie ma fibry optycznej tylko kable i chyba free nie pokrywa moich regionow.... wiec jak rozumiecie, nie zebym byla jakas regresywna czy oporna ale poki tego nie dopieszcza to ja sobie poczekam, poza tym musze poczekac az mi sie pokoncza moje zobowiazania u SFR i orange :)
to tyle obszernie o moim braku zainteresowania oferta free

Kasia, gratki dla Tusi, ze tam mamie oszczedza pampersy a jak Ty sie zapatrujesz na opinie lekarzy i nie tylko ze dziecko jest swiadome odpieluchowania dopiero kolo 1.5 roku zycia?? ja tam moich chlopakow za wczesnie nie wysadzalam, ale jak skonczyli dwa latka to obaj bez pieluchy i w dzien i w nocy byli, ale zaczynalam dopiero po poltora roku mniej wiecej... :)

dzieki za info w sprawie sciereczek, ja co do recznikow to ja kupuje na laredoute, zawsze na soldach wtedy te najdrozsze kupuje po przecenie....

dobra, zmykam dzieci polozyc a potem tu jeszcze zajrze :)

[marzenka0408]

Jeju a mam jeszcze jedno pytanie odnosnie tej deklaracji...Mam ten formularz, potlumaczylam prawie wszystko ale nie wiem jednego...Taka deklaracja dotyczy jednej osoby czy ja np na jednym druku mam wpisac siebie, mojego A. i Alexa?
Jestem zagubiona i wystraszona juz teraz...

Dziekuje Wam dziewczyny za wszystkie odpowiedzi i za to ze jestescie!

[KasiaM]

Monia, powiem Ci że ja nigdy o czymś takim nie słyszałam, mówię o świadomym odpieluchowaniu, że dopiero ok 1,5 roku etc etc. Nigdy = w czasie studiowania, ale jak już wspominałam wcześniej w temat się nigdy nie zagłębiałam. Ja myślę że nic na siłę, osobiście mogę polecić metodę którą my stosujemy, bo u nas się sprawdza. To jest bardziej wyjście z założenia że po co do czegoś przyzwyczajać po to tylko żeby później odzwyczaić, tak jak z robieniem pod siebie czy z butelką. Myślę że jeśli dam radę, to przy kolejnym dziecku zacznę jeszcze wcześniej wysadzać. Ale potrzeba do tego dużo czasu, chęci i cierpliwości, teraz to mam a jak będzie później to zobaczymy. No i na pewno nie jest to tak szybkie odpieluszkowanie jak starszego dzieciaczka, my trenujemy już kolejny miesiąc ;) no ale młoda oszczędza pampki, wyczuła kryzys ;))

dobrej nocy kochane

[monikouette]

hihi, no widzisz Kasiu, ja tam w PL nie mialam jakos okazji sie tematem zainteresowac a tutaj czesto jest opinia ze dziecko musi miec swiadomosc tego ze chce isc sikac zeby zaczac uczyc, osobiscie nie przywiazuje do tego uwagi, chlopcy sie nauczyli w miare szybko i bez zgrzytow w kilka miesiecy jak pisalam, w drugie urodziny nie bylo juz pieluch w domu :)
ale fakt ze starsze dziecko, juz "swiadome" tego co robi, co chce i co chca od niego inni, to inna nauka niz takie przyzwyczajanie Martusi

marzenko, nie pamietam ale jesli na karcie CPAMu jest tylko maz (a Ty i Alex jestescie automatycznie podciagnieci pod niego) to wystarczy wpisac tylko meza. Zreszta mozesz wpisac tylko jego a jak pojdziecie do lekarza zeby on Wam to podbil pieczatka to mozecie wtedy zapytac czy dobrze wypelniliscie i gotowe :) jedyne co na pewno to ze pierwszym na liscie musi byc M bo to on jest ubezpieczony a Wy dopisani do niego
ja naprawde nie jestes pewna to mi zeskanuj te deklaracje albo zrob jej zdjecie i poslij na maila albo tu wklej to zerkne i powiem :)
nie panikuj, poradzisz sobie na pewno!!

posiedzialam przed tv, na M6 byl nowy fajny program gastronomoczny, szef Cyril Lignac jezdzi po Francji i pokazuje i sam probuje roznych rzeczy, przepisow itp, dzis bylo w Bretanii, uwielbiam Bretanie!!! od zawsze, to tam w zasadzie rozpoczelam moj romans z Francja, jakies 20lat temu.... matko, tyle lat, oj starzeje sie, nie ma mamus, stara d*** ze mnie

dobra, uciekam jak zwykle :)

[marzenka0408]

Dzieki Moinq...zaraz wysle ta deklaracje do Ciebie

[Tuska]

Pati ja rowniez przylaczam sie do gratulacji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! miejsce jak z bajki,cudnie!

[monikouette]

wrocilam z nieplanowanego kina :) Alvin z chipmunksami dla Noasia :) jemu sie podobalo a ja towarzyszylam :)

marzenko, dostalas mojego maila? w razie czego przypominam moj adres ilsmonikouette@gmail.com

[marzenka0408]

Moniq wyslalam juz do Ciebie meila... ;-)))

[monikouette]

marzenko, poslalam, mam nadzieje ze za bardzo nie zamieszalam, a swoja droga, kto sie urodzil 18go kwietnia?? bo to jak moja siostra, tyle ze 10 lat wczesniej

ide na ciag dalszy grey anatomy

[marzenka0408]

Moniq moj A. jest z kwietnia...Ja to jestem Panna z wrzesnia ;-)))

A powiedz a Alexa gdzie mam dopisac gdzies?czy jak...no chyba ze dwa takie druki trzeba...jeden na mnie a rugi na synka.

Ty Greys Anatomy a ja CSI Miami ;-)

[monikouette]

marzena, myslalam nad Alexem i nie pamietam, chyba musicie zapytac lekarza bo nie wydaje mi ze sie na dzieci trzeba jakis inny druk, ale moze nie pamietam, ja to juz pare lat temu taki druk wypelnialam...

[Marmi]

my Zosi nie wpisywaliśmy do żadnego druku, jeden jest zrobiony na mojego m, drugi na mnie i tyle. Chłop twierdzi, że póki co Zosia "niewpisywalna" ;) ale on to może się mylić ;)

muszę znaleźć tłumacza co mi mój akt urodzenia przetłumaczy, bo cpam MUSI mieć akt urodzenia z imionami moich rodziców, pomimo tego, że w livret jest dokładnie to samo, no i na akcie nie ma nic więcej... odsyłania dokumentów ciąg dalszy... obawiam się, że to nie ostatni raz, bo jak im m wczoraj tłumaczył, że od dobrych kilku lat nie ma carte vitale to mu nie chcieli uwierzyć. sami mu nie odesłali więc nie wiem o co te cyrki. eh...

ja wstałam, Zosię obudzę o 8:15 i idziemy do dzieci ;) mam nadzieję, że będzie dla nas miejsce.

nie mogę uwierzyć, że moje dziecko za miesiąc kończy dwa latka...

[patricia2010]

Ja tez mam siostre z 18 kwietnia, a co ! w kwietniu jest fajnie!

Marmi, jak Ci sie maz uchowal bez zielonej karty ?

[Marmi]

pati bo mój chłop przez ostatnie 6 lat był na niemieckim ubezpieczeniu, dostał papier od cpam, że ma swoją carte vitale odesłać i nigdy mu nie przysłali nowej. ot tak się uchował z niemiecką kartą ;) notabene Zosia i ja tez mamy takie niemieckie. więc w zasadzie można by do niemieckiego lekarza chodzić, żeby nie płacić, ale za dużo zawracania d** jak dla mnie z jeżdżeniem. no i tak na marginesie to my tak naprawdę płacimy ubezpieczenie niemieckie, ale cpam z kasą niemiecką jakoś to między sobą załatwiają i możemy korzystać z obu.

klub bobasa zaliczony, Zosia zachwycona kilkoro dzieci w jej wieku, razem do szkoły będą iść nawet jedna polka była i jedna amerykanka z Florydy ;) będziemy zdecydowanie co czwartek chodzić. Strasznie się cieszę, bo to jednak dobrze tak do ludzi wyjść - i dla mnie i dla Zosi.

[marzenka0408]

Marmi to super ze Tobie sie podobało a juz wogole swietnie ze Zosi!

Patrzcie dziewczyny to najnowsze zdjecia mojej kruszynki

A wiecie co?Kupilam Alexowi kurtke taka na wiosne na tych soldach ale w rozmiarach sie nie moglam odnalezc

Wszystko inaczej niz w Pl.Tutaj pierwszy raz widzialam rozmiar 81cm :-)

[Marta071]

Witam laseczki!

Nie bylo mnie troche, zapracowani jak zwykle, czasu brak... Popisalyscie duzo, dzieje sie u Was, nie wiem od kogo zaczac, komu gratulowac...

Marmi, gratuluje synka, bedzie pol na pol ;) Ja uwazam, ze fajnie znac plec, przestaje wtedy czlowiek mowic bezosobowo o nienarodzonym dzieciatku... :)
Odnosnie zielonej karty, to moj J wyemigrowal na 10 lat i nigdy nie pozbyl sie karty. Ale za to jak wrocil to niedoinformowana pani urzedniczka powiedziala, ze numer jest niewazny. A numer przeciez jest jeden na cale zycie. Pozniej inna pani pow., ze numer zostaje tylko trzeba karte uaktualnic... ;)

Pati, gratuluje planow. Miejsce super. Nasze przyjecie slubne bylo na 20 osob i jestem jak najbardziej za malymi imprezami slubnymi. ;)

Kasiu, Tobie gratuluje cierpliwosci! Ja chlopcow troche sadzalam okolo 6 mies. jak widzialam, ze cisna kupe, ale teraz ciezko wyczuc moment, no i ze zlobkiem nie ma to sensu. Poczekamy jeszcze troszke, moze jak mowi Moniq, do swiadomego wysadzania! ;)
Dopisze sie pod spiworkami. Wsadzam w nie na noc, w dzien spia pod kocykiem. Technika przekrecania wypracowana, nie ma nawet problemu, zeby wstac w spiworku i przemieszczac sie po lozeczku.

Moniq, ja do free tez raczej nie przechodze. Tel. mam na karte, od kilku miesiecy konto puste, wiec raczej tel mam, zeby m mogl do mnie zadzwonic. ;) Domowego nie zakladalismy, mamy chyba linie razem z internetem, ale jedna komorka starczy. J podpisal kontrakt jak otworzylismy restauracje, wiec i dla niego za wczesnie na zmiane. Poza tym jak mowisz, co nowe nie zawsze lepsze. Poczekamy, zobaczymy...

Odnosnie fotelikow samochodowych, polecam te od 0 do 18kg z wkladka. My jestesmy z nich zadowoleni.

U nas bylo znowu troche choroby. Filip mial zapalenie spojowek. Juz lepiej. Dolacze sie do rady na temat dodatkowego ubezpieczenia. My dopiero w zeszlym tyg. takowe wzielismy. Szkoda, ze nie wczesniej, bo do lekarza troche chodzilismy, do tego leki, wizyty w szpitalu i niestety czesc trzeba bylo pokryc z wlasnej kieszeni... Wiec jak Moniq mowi warto...

Wczoraj chlopcy skonczyli roczek. W zlobku byl tort, swieczki i cala masa zyczen. :) Milo tak... U nas w niedziele spotkanie rodzinne, wiec i tort bedzie. :)

Zapisalismy sie tez do naszej Mediateque i przyjdzie mi czytac ksiazki po ang. Jak pisalam nie lubie czytac po ang., ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma. A polskich jak na razie nie maja...Ang. wybor maja spory, do tego moich autorow, wiec sie skusze. :)

Mialam cos jeszcze dopisac, ale nie pamietam... :(
Buziam i uciekam.

[patricia2010]

Marta wszystkiego najlepszego dla chlopcow, niech zdrowo i radosnie Wam rosna! Wszystkiego NAJ, NAJ!

[monikouette]

witajcie

Martusiu, jak cos to ja Tobie moge kiedys poslac cos polskiego do poczytania, mam troche polskiego w domu...
ciesze sie ze u Was dobrze, STO LAT dla chlopcow, kurcze jak ten czas leci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

marzenko, z ubrankami jest tak ze fr rozmiar jest o 2cm mniejszy od polskiego a 81cm to po prostu 9 miesiecy, zeby bylo posrednio a nie jak czasem, albo za duze albo za male...
tak samo w duzych rozmiarach, jest 2/4/6/8/10 lat ale mozna tez i kupic 5/7/9 lat..... czasem, szczegolnie przy spodniach takie coroczne rozmiary sie przydaja :)

co do dzieci na kartach, one jak najbardziej "wpisywalne" ale czesto po prostu niepelnoletni sa automatycznie podciagani pod rodzica, ale dla pewnosci lepiej dopytac :)

marmi, super ze klub bobasa przypadl Ci do gustu, jak mowisz, zawsze to czlowiekowi lepoie jak wyjdzie do ludzi a i dla Zosi super ze ma towarzystwo :)

[KasiaM]

Ale Moniq gafe strzeliłaś !!!!!!!!!!! ;) ;) żartuję, acz naprostuję (widać że już Ci chłopaki podrosły i masz za sobą mini rozmiary;) )

Marzenko, 81 to francuskie 18 miesięcy, 71 to 9 miesięcy, a reszta to jak już Moniq pisała, z tym że 81 odpowiada polskiej 80 czyli ubranka na roczek, natomiast tutaj roczek to 74. Inna rozmiarówka, dzieci mniejsze ;) My dziś akurat zaszaleliśmy na soldach i kupiliśmy smrodowi to i owo na 81 a reszta to juz na 2 latka poleciała.

Martusia, wszystkiego co najpiekniejsze z okazji roczku Twoim chlopcom ! A Wam jako rodzicom chwili spokoju i wytchnienia w nagrodę za rok wychowywania 2 wspanialych synków !

Marmi super takie spotkania, porozgladam sie u siebie choc wwatpie bym cos znalazla. Strasznie CI zazdroszcze !

Uciekam dopieszczac T :)buzki

[monikouette]

HAHAHAHA Kasia, no widzisz, 71 wiedzialam ze cos z ta jedynka nie bardzo ta siodemka

obejrzalam liste Schindlera, poryczalam sie jak bobr, zreszta za kazdym razem przy takich filmach
zrobilam scrapika, dawno nie robilam scrapow, ciagle jakies ramki, albumy, wreszcie normalny scrap, poza tym to troche wrocilam do czytania i do filmow bo scrap kocham i chyba nic tgo nie zmieni ale tak monotematycznie tez sie nie da

uciekam, jutro do pracy a potem week end acz nie bedzie on z tych najleniwszych, organizujemy w sobote wieczorem swieto bretonskie czyli FES NOZ, koncerty grup folk bretonskiego, nalesniki i cidre, a utarg idzie na rzecz wyjazdu klas CE2 w rejony grot Lascaux w celach poznania i odkrycia prehistorii

zmykam, do jutra

[paulina1982]

Hej Dziewczyny.

Ladnie popisalyscie, czytalam, ale nie mialam czasu i sil popisac. Intensywny tydzien mialam.

Zaczynam od Pati, moje gratulacje. Ciesze sie razem z Toba. slub na pewno bedzie idealny, zycze duzo slonca w tym dniu.

Martus 100 lat dla chlopcow. Rzeczywiscie czas leci jak oszalaly. No i dla Was wiele sil i cierpliwosci.

No i widzicie, zaczelam i nie skoncze, Milla juz na mnie wisi, moze wieczorkiem.

Buziaki

[Marta071]

Zjawiam sie na chwilke, bo zaraz bede leciec dalej.
Moniq, tez ogladalam i tez lzy mi sie cisnely do oczu, ale z racji wiekszej ilosci osob w domu, nie plakalam. 2 lata temu razem z tesciami bylismy w Auschwitz i w glowie mi sie nie miesci jak moznabylo urzadzic taka masakre... No, ale nie bede sie rozwodzic nad sprawa, bo przyprawia mnie to o ciarki...

Padam, oczy mi sie zamykaja, bo Pascal urzadzil nam "cyrk" w nocy. Biedak plakal co kilka minut, w koncu spal z nami, ale i tak nie bylo lepiej. "Zapach" pieluchy porannej podpowiada nam, ze jakis zab stara sie przebic... Jak na razie ma o jeden zabek mniej od Filipa, wiec pewnie go goni. ;)

Milego weekendu babeczki, u nas bedzie pracowicie.

[monikouette]

witam

MArtus, ja bylam w auschwitz w podstawowce jako ze Kalwaria tuz obok to "wycieczka" obowiazkowa, pamietam do dzis kazde pomieszczenie, nawet w drodze powrotnej w autkoarze wiersz o tym napisalam i do dzis pamietam jaka nienawisc do Niemcow wtedy czulam, ale to oczywiscie zupelnie inne pokolenia i inny kontekst historyczny wowczas byl....

wspolczuje przebojowej nocki, mam nadzieje ze odsapniesz dzis troszke...

a okna dalej sie mierza???

uciekam do kuchni, keksy sie pieka, quiche za chwilke wzucam, ciasto tez czekoladowe musze zrobic, wszystko na wieczor na Fest Noz

uciekam dalej, milej soboty dla wszystkich

[patricia2010]

Hej hej, ja sie melduje teraz bo pewnie znikne na tydzien... A. ma urlop, bedziemy jechac do ambasady i zalatwiac powoli wszystkie formalnosci, poza tym przy nich ( Annabelle i A) razem ciezko o wolna chwile i wytchnienie przed komputerem z Wami :)

Aktualnie czytam ksiazke gdzie sa wzmianki i opisy obozu w Dachau ... napisze tylko... straszne, niepojete i w glowie sie nie miesci, co czlowiek drugiemu czlowiekowi moze zrobic i w imie czego ....

Mam do Was na szybko pytanko bo nie moge tego jakos znalezc na stronach konsulatu, a moze ktoras z Was cos wie .... chodzi mi o koszt wyciagniecia przez konsulat z polskiego USC aktu urodzenia ? Bo cala reszta papierow i ich koszt sa podane a tego brakuje. Moze wiecie? Jak nie to bede tam dzwonic w poniedzialek, ale chcialam juz tak na oko podsumowac ceny i stwierdzic czy przypadkiem nie oplaca sie bardziej wyrwac do PL na pare dni i zdobyc wszystko osobiscie :) Bo nie ukrywam ... nadazylaby sie okazja wyskoku do kraju samej a A. zostalby z Annabelle we FR, ale bym se uzywala ;)

No nic lece szykowac lunch :) Buzki i milego weekendu!