Twój przedszkolak nie dostał się do przedszkola - co dalej?

[Gość niebieskasukienka]

Ja równiez poproszę. mój adres niebieskasukienka@tlen.pl

[Gość Mama Dawida]

Witajcie,

Jestem w podobnej sytuacji. Dziecko zostało bez przedszkola. Dziadkowie trochę pomagają ale kontaktu z dziećmi to nie zastąpi. Ostatnio modne zrobiły się sale zabaw dla dzieci. Ale zabawa to nie wszystko. Jestem z Przymorza i raz w tygodniu chodzę ze swoim Dawidem do Eureki. Jest to centrum ogólnorozwojowe z godzinnymi warsztatami. Dziecko rozwija się poprzez zabawę i dodatkowo ma kontakt z rówieśnikami. Polecam to miejsce. Tu znajdziecie dodatkowe info. www.eurekacentrum.pl

[Gość demot]

Prywatne. Proste. Teraz niby mają już obowiązek zapewnienia gdzieś publicznego, ale co z tego, skoro to może być z drugiej strony miasta? Poza tym - duża jest różnica pod względem poziomu nauczania. Publiczne jest ograniczone programowo. Moje dziecko w Sowie w Częstochowie ma prawie cały dzień z językiem. W publicznych mają 15 minut na tydzień? Jakoś tak. Kolosalna różnica.