OSPA...jak jeszcze mogę pomóc?

[tinka_30]

witam

Moja córcia 4 letnia ma ospę....zsypana jest bardzo, smarujemy pudrem w płynie.

ale najgorsze jest to,ze sporo krostek ma w miejscach intymnych i załatwianie potrzeb fizjologicznych sprawia jej bol.

Moze miałyście podobnie i macie jakieś pomysły,żeby dziecku dodatkowo ulżyć.....???

[Gość iszmaona]

nie wiem czy można moczyć, jesli tak to siusiu w wodzie, a kupka? moze jakby wypiła łyżeczkę oleju, to łatwiej sie wyślizgnie ;)

[aniag]

Tinko rozmiawiałam z siostrą,której córcia też była strasznie wysypana i ona robiła jej szybkie kąpiele w krochmalu i to podobno przynosiło ulgę dziecku.

[tysia]

u mnie co prawda syn a nie córka ale ospa była wszędzie bardzo dobrym sposobem była szybka kąpiel w wodzie z nadmanganianem potasu, wysusza i odkaża

Pamiętaj że dziecko trzeba kąpać (szybka kąpiel, prysznic)

[tysia]

a co do sikania to może metoda matek po porodzie? rozebrać małą od pasa w dól włożyć do wanny i prysznic między nóżki a po wszystkim suszenie suszarką ( ja nie żartuje )

oczywiście pod warunkiem że mała się na to zgodzi

[tinka_30]

Dzieki za rade.....wsadzam ja dwa razy dziennie pod prysznic i yje delikatnie, zeby potem na swieze cialko posmarowac od nowa.Tak kazal lekarz.

Najgorzej ja ta swedzi w nocy, jak sie rozgrzeje.

dzis np. spalam z nia i delikatnie trzymalam za raczki, jak sie ruszala, ja sie budzilam i pilonwalam,zeby sie nie drapala. a jak juz musiala...wstawalam i smarowalam ponownie.

Liczylam na jakis zloty srodek.

[katarzyna80]

Może i ja coś podpowiem :)
U nas sprawdziła się pasta, bo rozumiem że smarujesz pudrodermem. Mi w aptece pani poleciła puder ale w pudełeczku jak krem. Niestety nie pamiętam nazwy :( Lepiej zasuszał, i mały nie budził się w nocy. A kąpiele pod prysznicem,świetna sprawa i też pomaga Ale do mycia szare mydło w płynie polecam.

[tinka_30]

katarzyna80

Może i ja coś podpowiem :)
U nas sprawdziła się pasta, bo rozumiem że smarujesz pudrodermem. Mi w aptece pani poleciła puder ale w pudełeczku jak krem. Niestety nie pamiętam nazwy :( Lepiej zasuszał, i mały nie budził się w nocy. A kąpiele pod prysznicem,świetna sprawa i też pomaga Ale do mycia szare mydło w płynie polecam.

czyli jutro wizyta w aptece...dzikeuje

[Gość aldonka23]

na innym forum podczytalam ze Vratizolin jest dobry na miejsca intymne
zresztą myślę,że jak w aptece zapytasz to farmaceuta doradzi

[tinka_30]

aldonka23

na innym forum podczytalam ze Vratizolin jest dobry na miejsca intymne
zresztą myślę,że jak w aptece zapytasz to farmaceuta doradzi

Masci na opryszczke typu vratizolin kazala nam smarować na glebokie krosty, takie mam pod pacha i na szyi.

ale tez dizekuje za podpowiedz

[tysia]

A może na wieczór przed snem podaj jakiś środek przeciwświądowy. Mój syn dostał od lekarza taki , nie wiem jak to się ma w Pl ale coś na wzór fenistilu w płynie ( mieszkamy w szwecji i młody dostał tevagyl nie wiem czy w pl jest coś takiego) naprawdę pomogło

[pbmarys]

Tinka ja kąpałam/ takie nasiadowki robilam ok 5 minutowe całe cialo polewalam dzieciom.
• Ulotka Kalium hypermanganicum / Kalium hypermanganicum - leki i suplementy diety, dawkowanie, skład, zastosowanie, opis - DOZ.pl

Zalecenie lekarza robilam to 2xdziennie rano i wieczorem i pomoglo Nam.

[tinka_30]

tysia

A może na wieczór przed snem podaj jakiś środek przeciwświądowy. Mój syn dostał od lekarza taki , nie wiem jak to się ma w Pl ale coś na wzór fenistilu w płynie ( mieszkamy w szwecji i młody dostał tevagyl nie wiem czy w pl jest coś takiego) naprawdę pomogło

walsnie chodzilo mi o cos takiego....

ale wiecie co, dzisiejsza noc byla super. dziecko nie obudzilo sie ani razu. Tak wiec wydaje mi sie,ze juz bedzie lepiej, bo sama lekarka mowila,ze przez pierwsze 3 dni jest wysyp i jest najgorzej.
Tak wiec sroda, czwarte, piatek i zmierzamy ku lepszemu.

Ale jeszcze raz wszystkim dziekuje za wypowiedzi.

[Gość IWA23]

Mój syn był mocno zsypany,co prawda w miejscach intymnych mu aż tak nie przeszkadzało (on najbardziej miał zsypane w buzi) jak dziewczynkom ale dziewczynkom można posmarować tam fioletem to wysusza,a syn był non stop na przeciwbólowych bo miał też temp więc siłą rzeczy dostawał syrop i w nocy mi nawet łanie spał.

[kamka88]

Moja córka też miała w miejscach intymnych najwięcej krostek, ale tak jak piszesz właśnie 3-4 pierwsze dni były najgorsze, córka spac nie mogła przez to:/ A smarowałam ją jodyną bo tym pudrem to chyba nie można w miejscach intymnych ani w buzi (pamiętam po sobie) no i szybka kąpiel w nadmanganianie potasu, na początku to 2 razy dziennie, później już tylko raz.to znacznie przyspieszyło zasychanie krostek, których moja córka miała naprawdę dużo...