Skocz do zawartości
Forum

Nie tylko o aborcji... dyskusje


agusia20112

Rekomendowane odpowiedzi

curry
Aż mi się dziwnie to czyta... moja ma wszystko gdzieś (no chyba, że ludzie patrzą, to wtedy jest najlepszą babcią :glass:), a rodzice mojego męża są z innego miasta i widza dziecko 2x do roku.

juz się zamykam. przepraszam :flower2:

jak daleko mieszkają teściowie? pracują?

Odnośnik do komentarza

Witam :)
Jeśli chodzi o dziadków to moje dzieci mają tylko moich rodziców,i moja mama już nie daje złotych rad na temat wychowania a bardziej na temat dyscypliny bo płacz itp.Zauważyła że to co ona mówi do mnie spływa po mnie jak po kaczce i tak robie swoje,jak jesteśmy u nich to im pozwala na dużo rzeczy,rozpieszcza.Ja mam chłopców starszych i oni już wiedzą że to co u babci robią to u babci,jeśli ona im pozwala na takie rzeczy to ok,w domu są rodzice i to oni decydują a nie babcia która mieszka gdzie indziej.

Odnośnik do komentarza

iszmaona
curry
Aż mi się dziwnie to czyta... moja ma wszystko gdzieś (no chyba, że ludzie patrzą, to wtedy jest najlepszą babcią :glass:), a rodzice mojego męża są z innego miasta i widza dziecko 2x do roku.

juz się zamykam. przepraszam :flower2:

jak daleko mieszkają teściowie? pracują?

Ale kochana, Ty mnie nie przepraszaj, przecież nic nie napisałaś złego :love: Ja się cieszę, że u innych jest lepiej, bo to znaczy, że może być normalnie i po prostu fajnie :) Że to jest możliwe.
A teściowie mieszkają w Gdańsku, my we Wro więc kawał drogi. Teściowa pracuje, teść nie ale kiepsko u nich z finansami więc nie za bardzo przyjeżdżają. Nawet autem teraz wychodzi drogo, a od nas pieniędzy nie chcą.

Iwonek, bo ona kocha tylko siebie więc interesuje się tylko sobą. A jak się interesuje mną lub dzieckiem to wiem, że szuka plotki, bo się nudzi. Z resztą od zawsze lubiła prywatne tajemnice rozpowiadać np. jak byłam dzieckiem to absolutnie nic nie mogłam jej w tajemnicy powiedzieć. Raz, głupia, jej powiedziałam to na jakiejś kolacji ze znajomymi ze śmiechem im opowiadała... Do tej pory mi przykro jak to sobie przypomnę. Ale przynajmniej mam nauczkę dla siebie i wiem czego absolutnie nie robić własnemu dziecku...

Odnośnik do komentarza

curry to przykre, że Twoja mama tak zawodziła i zawodzi wciąż na całej linii...
Faktycznie kawał drogi macie do teściów. to tak jak my, moi mieszkają w Krakowie. ale kontakty takie sobie. moi rodzice znowu mieszkają od nas 70 km , niby nie daleko, bo to tylko godzina jazdy samochodem, ale jakoś nie szalejemy z wyjazdami. poza tym moi rodzice oboje pracujący, więc nie zawsze idzie zgrać się z terminem.

Odnośnik do komentarza

curry
iszmaona
curry
Aż mi się dziwnie to czyta... moja ma wszystko gdzieś (no chyba, że ludzie patrzą, to wtedy jest najlepszą babcią :glass:), a rodzice mojego męża są z innego miasta i widza dziecko 2x do roku.

juz się zamykam. przepraszam :flower2:

jak daleko mieszkają teściowie? pracują?

Ale kochana, Ty mnie nie przepraszaj, przecież nic nie napisałaś złego :love: Ja się cieszę, że u innych jest lepiej, bo to znaczy, że może być normalnie i po prostu fajnie :) Że to jest możliwe.
A teściowie mieszkają w Gdańsku, my we Wro więc kawał drogi. Teściowa pracuje, teść nie ale kiepsko u nich z finansami więc nie za bardzo przyjeżdżają. Nawet autem teraz wychodzi drogo, a od nas pieniędzy nie chcą.

Iwonek, bo ona kocha tylko siebie więc interesuje się tylko sobą. A jak się interesuje mną lub dzieckiem to wiem, że szuka plotki, bo się nudzi. Z resztą od zawsze lubiła prywatne tajemnice rozpowiadać np. jak byłam dzieckiem to absolutnie nic nie mogłam jej w tajemnicy powiedzieć. Raz, głupia, jej powiedziałam to na jakiejś kolacji ze znajomymi ze śmiechem im opowiadała... Do tej pory mi przykro jak to sobie przypomnę. Ale przynajmniej mam nauczkę dla siebie i wiem czego absolutnie nie robić własnemu dziecku...

jakbym o mojej czytała...tylko że moja jeszcze kocha koty

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
curry
iszmaona

juz się zamykam. przepraszam :flower2:

jak daleko mieszkają teściowie? pracują?

Ale kochana, Ty mnie nie przepraszaj, przecież nic nie napisałaś złego :love: Ja się cieszę, że u innych jest lepiej, bo to znaczy, że może być normalnie i po prostu fajnie :) Że to jest możliwe.
A teściowie mieszkają w Gdańsku, my we Wro więc kawał drogi. Teściowa pracuje, teść nie ale kiepsko u nich z finansami więc nie za bardzo przyjeżdżają. Nawet autem teraz wychodzi drogo, a od nas pieniędzy nie chcą.

Iwonek, bo ona kocha tylko siebie więc interesuje się tylko sobą. A jak się interesuje mną lub dzieckiem to wiem, że szuka plotki, bo się nudzi. Z resztą od zawsze lubiła prywatne tajemnice rozpowiadać np. jak byłam dzieckiem to absolutnie nic nie mogłam jej w tajemnicy powiedzieć. Raz, głupia, jej powiedziałam to na jakiejś kolacji ze znajomymi ze śmiechem im opowiadała... Do tej pory mi przykro jak to sobie przypomnę. Ale przynajmniej mam nauczkę dla siebie i wiem czego absolutnie nie robić własnemu dziecku...

jakbym o mojej czytała...tylko że moja jeszcze kocha koty

A moja psy :sofunny:
edit: błąd!!! MA PSY! A czy kocha... Na pewno się nimi nie zajmuje w takim sensie, że nawet nie chce jej się na spacer wyprowadzić tylko puszcza luzem - co dla mnie jest karygodne. Nie uczy, nie bawi się, nic. Karmi i prowadza do weterynarza. Ha, dobre i to jak na nią :whistle:

Odnośnik do komentarza

curry
A moja psy :sofunny:

mój wuj jest adoptowany. Ma 36 lat. Jego matka spi z psami, a do niego nie zadzwoni nawet. Mało tego, jego żonie mówiła, ze dobrze robi, ze chce sie znim rozwieść bo z niego jest leń. Wiele można mu zarzucić (np upierdliwosć ;) ) ale nie to, ze jest leniem!

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Curry myślę, że zimą jest pięknie nad Bałtykiem , wiec może warto zrobić niespodzianke tesciom :love_pack:

O widzisz! Właśnie to ostatnio proponowałam mojemu mężowi - że moglibyśmy pojechać. Bardzo chciałam... Ale ta jego praca... On pracuje w domu ale od rana do nocy :lup: A często i w nocy :lup: A co gorsze non stop jest w delegacji. Więc odmówił, bo "on sobie nie może pozwolić na wolne" ::(:

iszmaona
curry
A moja psy :sofunny:

mój wuj jest adoptowany. Ma 36 lat. Jego matka spi z psami, a do niego nie zadzwoni nawet. Mało tego, jego żonie mówiła, ze dobrze robi, ze chce sie znim rozwieść bo z niego jest leń. Wiele można mu zarzucić (np upierdliwosć ;) ) ale nie to, ze jest leniem!

No to miła kobita, nie ma co... I jak wspiera syna...

A co do psów to ja nie mam nic przeciwko miłości do zwierząt, ale o zwierzęta trzeba dbać, jak się je ma. A nie po prostu mieć. Mówię to o mojej matce oczywiście. Ona tez śpi z psami :lup:

Odnośnik do komentarza

co poza infekcja wpływac moze na podwyższenie OB? Gdzie sobiło mi sie o uszy, ze stres, ale nie mam pewności czy dobrze pamiętam.

Albo moglibyście zaprosić teścia, na kilka dni .zafundowac mu bilet. mam nadzieję, że się nie obrazisz, że tak podpowiadam, ale wiem, że choć nie wszyscy dziadkowie są zakochani we wnukach, to większośc jest. Fajnie byłoby zadbać o te relacje.

Odnośnik do komentarza

curry
iszmaona
A sama bałabyś sie jechać?

Nie :) Ja lubię długie trasy. Jestem przyzwyczajona do takich podróży. Może rzeczywiście pojadę sama z Lilutkiem :D Musze tylko wszystko zorganizować :D

bo ja bym sama nie pojechała :D moje dziecko dopiero od niedawna stosunkowo spokojnie znosi długą jazdę samochodem

Odnośnik do komentarza

curry
iszmaona
A sama bałabyś sie jechać?

Nie :) Ja lubię długie trasy. Jestem przyzwyczajona do takich podróży. Może rzeczywiście pojadę sama z Lilutkiem :D Musze tylko wszystko zorganizować :D

masz dobre kontakty z teściami zapewne.
ja nawet jakby to nie był dla mnie problem to sama nigdy w życiu do teściów bym się nie wybrała..

Odnośnik do komentarza

iszmaona
co poza infekcja wpływac moze na podwyższenie OB? Gdzie sobiło mi sie o uszy, ze stres, ale nie mam pewności czy dobrze pamiętam.

Albo moglibyście zaprosić teścia, na kilka dni .zafundowac mu bilet. mam nadzieję, że się nie obrazisz, że tak podpowiadam, ale wiem, że choć nie wszyscy dziadkowie są zakochani we wnukach, to większośc jest. Fajnie byłoby zadbać o te relacje.

Dużo podwyższone to OB??

Poza ifekcjami wysokie OB może świadczyć o następujących chorobach:

ostre i przewlekłe stany zapalne np. zapalenie płuc, gruźlica, zapalenie wyrostka robaczkowego
choroby reumatyczne
białaczka
choroby wątroby
niedoczynność i nadczynność tarczycy
hipercholesterolemia a
nowotwory np. ziarnica złośliwa, szpiczak mnogi
zmiany martwicze np. zawał serc

Warto wspomnieć, że podwyższone OB może mieć nie tylko związek ze stanem zapalnym, ale także u kobiet w okresie ciąży i połogu oraz w czasie stosowania doustnych hormonalnych leków antykoncepcyjnych.

Co do przyjazdu teścia - teściowie absolutnie odmawiają przyjęcia od nas pieniędzy jak i zafundowania benzyny czy biletu lotniczego. Uparciuchy i koniec. Już nie raz próbowaliśmy a oni swoje ::(:

Odnośnik do komentarza

Ale mi napisałaś:yyy: to Twoje mocne stąpanie po ziemi mnie przeraża :D

Boguś ma nieznacznie podwyższone OB - 17. Ale CRP z kolei wynosi zero.

Sprawdzałam, bo ostatnio miał 66, ale to przy okazji męczącej infekcji.
Katar ma praktycznie cały czas, więc to może przez to.

Odnośnik do komentarza

Yvone
curry
iszmaona
A sama bałabyś sie jechać?

Nie :) Ja lubię długie trasy. Jestem przyzwyczajona do takich podróży. Może rzeczywiście pojadę sama z Lilutkiem :D Musze tylko wszystko zorganizować :D

masz dobre kontakty z teściami zapewne.
ja nawet jakby to nie był dla mnie problem to sama nigdy w życiu do teściów bym się nie wybrała..

:D Teściowa jest do poplotkowania. Czasem mnie denerwuje ale generalnie stara się bardzo. A teścia lubię choć ma szatański charakter, wszyscy się go boją albo z nim kłócą. Teściowa nic mu nie mówi tak się boi awantury. A ja jakoś nie hehe. On mnie szanuje i ja jego, zawsze sobie pogadamy o życiu. Jak mi coś nie leży to mówię mu to wprost i tak jakoś się dogadaliśmy chyba :D

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Ale mi napisałaś:yyy: to Twoje mocne stąpanie po ziemi mnie przeraża :D

Boguś ma nieznacznie podwyższone OB - 17. Ale CRP z kolei wynosi zero.

Sprawdzałam, bo ostatnio miał 66, ale to przy okazji męczącej infekcji.
Katar ma praktycznie cały czas, więc to może przez to.

Czekaj, spytam dziadka.

Odnośnik do komentarza

curry
iszmaona
Ale mi napisałaś:yyy: to Twoje mocne stąpanie po ziemi mnie przeraża :D

Boguś ma nieznacznie podwyższone OB - 17. Ale CRP z kolei wynosi zero.

Sprawdzałam, bo ostatnio miał 66, ale to przy okazji męczącej infekcji.
Katar ma praktycznie cały czas, więc to może przez to.

Czekaj, spytam dziadka.

super miec takiego mądrego dziadka.

Na skypie gadacie?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...