Skocz do zawartości
Forum

Nie tylko o aborcji... dyskusje


agusia20112

Rekomendowane odpowiedzi

iszmaona
jbio
Oopsy Daisy
Teraz już z górki :) Leci ten czas jak szalony.Twoje dziewczynki cieszą się że siostrzyczkę będą miały?

bardzo, one nie chciały braciszka , szczęśliwe, i codziennie pytające kiedy będzie dzidzia?

z siurakami urwanie głowy. Mój syn wieczorem jak go przebieram lubi sobie poskakać, bo tak fajnie mu się siusiak majta, no a ja oczywiście muszę podziwiać i śmiać się razem z nim.
Dziś z kolei zwierzył mi się już leżąc, że musi sobie poprawić siusiaka bo mu na bok leci.

Jbio ale wiesz, że może tak się wydarzyć, że tego siusiaka nie widać na USG a jest?

Mój starszy to lubił się nim bawić i naciągać,nawet mam na zdjęciu,robiłam zdjęcie młodszemu i starszy się załapał a że siuraka widać zauważyłam chyba po roku,po którymś tam oglądaniu zdjęć.
A młodszy co chwile poprawiał i marudził że mu się przykleja do jajek,w ogóle młodszy bał się swojego siuraka i o wzięciu do ręki nie było mowy.

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Iwa dobrze ze piszesz, masz jakiś sposób na to klejenie? Jak B. nieraz przywrze to ciężko odkleić i stres jest, że go zranię albo nas obsika.

Może nasmarować czymś tłustym,oliwką albo jakaś maścią np linomagiem.
No za bardzo nie pomogę bo mój sam sobie odklejał i chyba nie miałam takiej sytuacji że musiałam interweniować albo już nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza

iszmaona
jbio
Oopsy Daisy
Teraz już z górki :) Leci ten czas jak szalony.Twoje dziewczynki cieszą się że siostrzyczkę będą miały?

bardzo, one nie chciały braciszka , szczęśliwe, i codziennie pytające kiedy będzie dzidzia?

z siurakami urwanie głowy. Mój syn wieczorem jak go przebieram lubi sobie poskakać, bo tak fajnie mu się siusiak majta, no a ja oczywiście muszę podziwiać i śmiać się razem z nim.
Dziś z kolei zwierzył mi się już leżąc, że musi sobie poprawić siusiaka bo mu na bok leci.

Jbio ale wiesz, że może tak się wydarzyć, że tego siusiaka nie widać na USG a jest?

IWA23
iszmaona
jbio

bardzo, one nie chciały braciszka , szczęśliwe, i codziennie pytające kiedy będzie dzidzia?

z siurakami urwanie głowy. Mój syn wieczorem jak go przebieram lubi sobie poskakać, bo tak fajnie mu się siusiak majta, no a ja oczywiście muszę podziwiać i śmiać się razem z nim.
Dziś z kolei zwierzył mi się już leżąc, że musi sobie poprawić siusiaka bo mu na bok leci.

Jbio ale wiesz, że może tak się wydarzyć, że tego siusiaka nie widać na USG a jest?

Mój starszy to lubił się nim bawić i naciągać,nawet mam na zdjęciu,robiłam zdjęcie młodszemu i starszy się załapał a że siuraka widać zauważyłam chyba po roku,po którymś tam oglądaniu zdjęć.
A młodszy co chwile poprawiał i marudził że mu się przykleja do jajek,w ogóle młodszy bał się swojego siuraka i o wzięciu do ręki nie było mowy.

:sofunny: :sofunny:

iszmaona
Iwa dobrze ze piszesz, masz jakiś sposób na to klejenie? Jak B. nieraz przywrze to ciężko odkleić i stres jest, że go zranię albo nas obsika.

:uff2: to dla mnie nowe tematy :D Jednak z dziewczynką obsługa łatwiejsza :D Chyba jednak lepiej, że mam córę bo małe ptaszki to dla mnie temat nieznany :Oczko:

Odnośnik do komentarza

IWA23
iszmaona
Iwa dobrze ze piszesz, masz jakiś sposób na to klejenie? Jak B. nieraz przywrze to ciężko odkleić i stres jest, że go zranię albo nas obsika.

Może nasmarować czymś tłustym,oliwką albo jakaś maścią np linomagiem.
No za bardzo nie pomogę bo mój sam sobie odklejał i chyba nie miałam takiej sytuacji że musiałam interweniować albo już nie pamiętam.

mój sam sikac nie chce, więc muszę mu sama gmerać. Choć w sumie to w przedszkolu sam siusia, więc może szukam na siłę problemu.

Odnośnik do komentarza

curry
iszmaona
jbio

bardzo, one nie chciały braciszka , szczęśliwe, i codziennie pytające kiedy będzie dzidzia?

z siurakami urwanie głowy. Mój syn wieczorem jak go przebieram lubi sobie poskakać, bo tak fajnie mu się siusiak majta, no a ja oczywiście muszę podziwiać i śmiać się razem z nim.
Dziś z kolei zwierzył mi się już leżąc, że musi sobie poprawić siusiaka bo mu na bok leci.

Jbio ale wiesz, że może tak się wydarzyć, że tego siusiaka nie widać na USG a jest?

IWA23

Mój starszy to lubił się nim bawić i naciągać,nawet mam na zdjęciu,robiłam zdjęcie młodszemu i starszy się załapał a że siuraka widać zauważyłam chyba po roku,po którymś tam oglądaniu zdjęć.
A młodszy co chwile poprawiał i marudził że mu się przykleja do jajek,w ogóle młodszy bał się swojego siuraka i o wzięciu do ręki nie było mowy.

:sofunny: :sofunny:

iszmaona
Iwa dobrze ze piszesz, masz jakiś sposób na to klejenie? Jak B. nieraz przywrze to ciężko odkleić i stres jest, że go zranię albo nas obsika.

:uff2: to dla mnie nowe tematy :D Jednak z dziewczynką obsługa łatwiejsza :D Chyba jednak lepiej, że mam córę bo małe ptaszki to dla mnie temat nieznany :Oczko:

e tam, jakbyś miała takiego brzdąca to stwierdziłabyś, że siuraki są zajefajne :D
np taki niemowlak płci męskiej jak się ofajda to wystarczy umyć/powycierać, a przy dziewczynce to już stres że się gdzieś bakterie do pochwy przedostaną:uff2:

Odnośnik do komentarza

iszmaona
IWA23
iszmaona
Iwa dobrze ze piszesz, masz jakiś sposób na to klejenie? Jak B. nieraz przywrze to ciężko odkleić i stres jest, że go zranię albo nas obsika.

Może nasmarować czymś tłustym,oliwką albo jakaś maścią np linomagiem.
No za bardzo nie pomogę bo mój sam sobie odklejał i chyba nie miałam takiej sytuacji że musiałam interweniować albo już nie pamiętam.

mój sam sikac nie chce, więc muszę mu sama gmerać. Choć w sumie to w przedszkolu sam siusia, więc może szukam na siłę problemu.

Powiem ci że mój sam zaczął sikać jak zaczął do p-kola chodzić ale tylko na siedząco na stojąco nie było i nie ma mowy,jak mu się na dworze chce to woli leciec do domu niż na stojąco na dworze.

Odnośnik do komentarza

Iwa zdrowka dla dzieciaczkow:usmiech:

curry
A jak się czujesz za kierownicą? Dobrze?

.
calkiem przyjemnie
tylko ze bardzo malo jezdze- tyle co na egzaminie, i co sobe dokupie przed
i niestety caly czas wychodze z wprawy
no ale moze juz nie dlugo bede rodzine wozic
myslalam zrezygnowac, jak teraz po raz piaty obleje(a oblewam przez maksymalne glupoty) ale m mowi ze mam zdawac az zdam

iszmaona

Helena prowadziłas kiedyż samochód? Czy tak zupełnie dziewicza w tym temacie?

iszmaona
Helena sorki, czytałam po łebkach, zrozumiałam ze kurs zaczynasz w pt.

zdecydowanie przyjemniej by bylo jakbym w piatek zaczynala:wink:
kurs zaczelam w wakacje,i wtedy bylam prawie dziewicza;)
jako nastolatka czasem podjezdzalam w polu traktorem:lol:
a tak to nei mialam kontaktu, bo nie mielismy auta w domu
moje rodzenstwo ma prawko, tylko ja bez bylam
m namowil

jbio
łe to spokojnie może na 21.12 rodzić :)
a w kwietniu mnie będziecie odliczać :)?

pewno ze bedziemy odliczac:wink:
Tobie do porodu
a Oopsy do spotkania z bocianem:wink:
dobrze pamietam Ooopsy?

Jadzik pusz pusz Baby:usmiech:

Odnośnik do komentarza

IWA23
iszmaona
IWA23

Może nasmarować czymś tłustym,oliwką albo jakaś maścią np linomagiem.
No za bardzo nie pomogę bo mój sam sobie odklejał i chyba nie miałam takiej sytuacji że musiałam interweniować albo już nie pamiętam.

mój sam sikac nie chce, więc muszę mu sama gmerać. Choć w sumie to w przedszkolu sam siusia, więc może szukam na siłę problemu.

Powiem ci że mój sam zaczął sikać jak zaczął do p-kola chodzić ale tylko na siedząco na stojąco nie było i nie ma mowy,jak mu się na dworze chce to woli leciec do domu niż na stojąco na dworze.

B. tylko na stojąco sika. Więc w przedszkolu sobie jakoś chyba radzi.

Odnośnik do komentarza

iszmaona
IWA23
iszmaona

mój sam sikac nie chce, więc muszę mu sama gmerać. Choć w sumie to w przedszkolu sam siusia, więc może szukam na siłę problemu.

Powiem ci że mój sam zaczął sikać jak zaczął do p-kola chodzić ale tylko na siedząco na stojąco nie było i nie ma mowy,jak mu się na dworze chce to woli leciec do domu niż na stojąco na dworze.

B. tylko na stojąco sika. Więc w przedszkolu sobie jakoś chyba radzi.

moj tylko na siedzaco- nie lubie jak facet sika na stojaco*(moj nei sika w domu na stojaco)
a jak na dworze to robimy z nim tak jak z dziewczynka:D

*w wc publicznym to wiadomo-faceci na stojaco, babki na narciarza:lol:

Odnośnik do komentarza

Ale kto nie sika na stojąco, Twój mąż czy syn? - bo nie skumałam. I Ty nie lubisz czy syn nie lubi na stojąco?

Pierwszy raz w tym roku na wakacjach widziałam rodzica odsikującego chłopca właśnie tak jak dziewczynkę i to dużego chłopca bo ze 4 lata miał. Dziwny widok.

Odnośnik do komentarza

Helena
iszmaona
IWA23

Powiem ci że mój sam zaczął sikać jak zaczął do p-kola chodzić ale tylko na siedząco na stojąco nie było i nie ma mowy,jak mu się na dworze chce to woli leciec do domu niż na stojąco na dworze.

B. tylko na stojąco sika. Więc w przedszkolu sobie jakoś chyba radzi.

moj tylko na siedzaco- nie lubie jak facet sika na stojaco*(moj nei sika w domu na stojaco)
a jak na dworze to robimy z nim tak jak z dziewczynka:D

*w wc publicznym to wiadomo-faceci na stojaco, babki na narciarza:lol:

Mnie drażni jak sika starszy na stojaco bo mi wiecznie obsiura deskę.

Odnośnik do komentarza

iszmaona

e tam, jakbyś miała takiego brzdąca to stwierdziłabyś, że siuraki są zajefajne :D
np taki niemowlak płci męskiej jak się ofajda to wystarczy umyć/powycierać, a przy dziewczynce to już stres że się gdzieś bakterie do pochwy przedostaną:uff2:

Bardzo możliwe :) Jak pisałam nie znam się za bardzo na małych ptaszkach :wink: Ale rzeczywiście przy każdej kupie pipka cała ofajdana i trzeba się nieźle napocić żeby nic nie złapała :lup:

Helena

curry
A jak się czujesz za kierownicą? Dobrze?

.
calkiem przyjemnie
tylko ze bardzo malo jezdze- tyle co na egzaminie, i co sobe dokupie przed
i niestety caly czas wychodze z wprawy
no ale moze juz nie dlugo bede rodzine wozic
myslalam zrezygnowac, jak teraz po raz piaty obleje(a oblewam przez maksymalne glupoty) ale m mowi ze mam zdawac az zdam

iszmaona

Helena prowadziłas kiedyż samochód? Czy tak zupełnie dziewicza w tym temacie?

iszmaona
Helena sorki, czytałam po łebkach, zrozumiałam ze kurs zaczynasz w pt.

zdecydowanie przyjemniej by bylo jakbym w piatek zaczynala:wink:
kurs zaczelam w wakacje,i wtedy bylam prawie dziewicza;)
jako nastolatka czasem podjezdzalam w polu traktorem:lol:
a tak to nei mialam kontaktu, bo nie mielismy auta w domu
moje rodzenstwo ma prawko, tylko ja bez bylam
m namowil

Nie odpuszczaj, nie rezygnuj! Prawo jazdy to jest ważna rzecz. Jakby kiedyś cokolwiek się wydarzyło to wsadzasz dziecko w auto i jedziesz gdzie chcesz. A tak jesteś uzależniona od...kogoś/czegoś. 5 prób to rzeczywiście dużo :wink: ale skoro to przez głupoty to w końcu powinno się udać :)

Odnośnik do komentarza

IWA23
Helena
iszmaona

B. tylko na stojąco sika. Więc w przedszkolu sobie jakoś chyba radzi.

moj tylko na siedzaco- nie lubie jak facet sika na stojaco*(moj nei sika w domu na stojaco)
a jak na dworze to robimy z nim tak jak z dziewczynka:D

*w wc publicznym to wiadomo-faceci na stojaco, babki na narciarza:lol:

Mnie drażni jak sika starszy na stojaco bo mi wiecznie obsiura deskę.

bo te kible sa za niskie dla facetów. Jak chłop o wzroście przypusćmy 180 ma nie ochlapać muszli która ma 50 cm wysokości.
:uff2: uciekam bo zaraz zejdę jeszcze na temat kału :uff2:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...