Skocz do zawartości
Forum

Nie tylko o aborcji... dyskusje


agusia20112

Rekomendowane odpowiedzi

Insana
agusia20112
Insana
hamuje dojrzewanie błony śluzowej, tak że zarodek nie może się zagnieździć.

Juz pomiń fakt katolicyzmu czy też nie. nie obchodzi cie że to twoje dzieci?

gdzie te dzieci?
logicznie?gdzie?...nie mam owulacji,nie mam dojrzałego jajeczka,nie jest ono zapłodnione?

cały czas chodzi mi o to ,że to ludzkie ustalenia
ok Katolicyzm takie ma-ale nie ma odniesienia do przykazać

to interpretacja
-nie zabijaj(nie ma człowieka),może byc nie zabij muchy,pajaka,ślimaka

jeszcze raz piszę tabletki mają 3 działania: owszem ograniczają owulację , zagęszczają śluz oraz zmieniają endometrium - no masz to wypisane na ulotce nawet

na ulotce pisze zapobiegają zapłodnieniu

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Helena
agusia20112

spiralę też miała,ale jakos zawsze mi nie po drodze założyć(hihi)
mimo,że pierwsza nie bolała-założenia

chcialam tylko zedytowac tego posta i go skasowalam

teraz to wyglada jakbys go Agusia z komsosu posta wziela:P

no ze 4 razy przeglądałam stronę w poszukiwaniu twojego posta :D

W przypadku tabletek dwu lub więcej fazowych do zapłodnienia nie dochodzi, bo nie ma owulacji.
Skąd wpadki? jak zwykle z błędów ludzkich. Zapomnienie tabletki, łykanie leków hamujących wchłanianie tabletek antykoncepcyjnych, zwrócenie tabletki zanim się wchłonie.

też własnie o tym pisałam...jeszcze niektóre leki

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Insana
Helena
Insana

widać że twój szacunek do życia jest zerowy i niech jest to twoje zapłodnione zarodki ( nie będące ciążą ) lądują w kiblu nie moje jak Ci z tym dobrze to niech jest.

prosze mnie nie obrazac!
kim ty jestes do cholery!!!!

ze tez osobie wierzacej takie obelgi moga przyjsc do glowy!
chamstwo,i jeszcze raz chamstwo!

jakie obelgi???????? a kim Ty jesteś że dla wygodnictwa pozbawiasz możliwości urodzenia się twoich dziec? że chcesz decydować kto ma się urodzić a kto nie?

prawda w oczy kole ale nie denerwuj się bo nerwy działają zawsze na niekorzyść

no chyba ja decyduje i moj maz ile chcemy miec dzieci!
kto ma o tym decydowac?
Ty?ksiadz?puknij sie w glowe

obelga!-jakie ze mam gdzies zycie?! co to za bzdury piszesz,opanuj sie!
ze wlasne dzieci zabijam bo mam spirale?
jakie dzieci? co za brednie!
prawda? jaka prawda w oczy kole? wez ty sie naprawde zastanow co ty piszesz

Odnośnik do komentarza

Insana
Chyba nie wierzysz że antykoncepcja ma 100% działanie :D może być tak że dojrzeje jajeczko plemnik jednak się przebije przez zagęszczony śluz dotrze do macicy i albo zostanie wydalony bo nie ma warunków w endometrium albo się zagnieździ i mamy "ciążę z zaskoczenia" :D

szczerza nie znam osobiście żadnego takiego przypadku
przy zastosowaniu sie do wskazań

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Helena
Insana
Helena

prosze mnie nie obrazac!
kim ty jestes do cholery!!!!

ze tez osobie wierzacej takie obelgi moga przyjsc do glowy!
chamstwo,i jeszcze raz chamstwo!

jakie obelgi???????? a kim Ty jesteś że dla wygodnictwa pozbawiasz możliwości urodzenia się twoich dziec? że chcesz decydować kto ma się urodzić a kto nie?

prawda w oczy kole ale nie denerwuj się bo nerwy działają zawsze na niekorzyść

no chyba ja decyduje i moj maz ile chcemy miec dzieci!
kto ma o tym decydowac?
Ty?ksiadz?puknij sie w glowe

obelga!-jakie ze mam gdzies zycie?! co to za bzdury piszesz,opanuj sie!
ze wlasne dzieci zabijam bo mam spirale?
jakie dzieci? co za brednie!
prawda? jaka prawda w oczy kole? wez ty sie naprawde zastanow co ty piszesz

dziecko to nie zabawka...to odpowiedzialność,obowiązek...pomijając fakt przeludnienia ziemi
to dzieci powinny być przemyślaną decyzją...a nie przypadkiem(który ląduje na śmietniku)

to chyba normalne ,że człowiek światły planuje swe zycie
nie jesteśmy królikami

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Insana
Chyba nie wierzysz że antykoncepcja ma 100% działanie :D może być tak że dojrzeje jajeczko plemnik jednak się przebije przez zagęszczony śluz dotrze do macicy i albo zostanie wydalony bo nie ma warunków w endometrium albo się zagnieździ i mamy "ciążę z zaskoczenia" :D

w twoim przypadku NPR w 100% się sprawdza, więc skąd pomysł, że nie ma 100 pewności co do antykoncepcji?

I mam prośbę. temat jest kontrowersyjny, towarzyszą mu różne emocje, ale szanujmy siebie i cudze poglądy. Słowa o wyrzucaniu własnych zarodków do toalety są jakby nie spojrzeć mało eleganckie ;)

Odnośnik do komentarza

Insana
Wiara mi nic nie narzuca- dużo czytam, interesuję się . Sama kiedyś używałam tabletki antykoncepcyjne( na studiach) bo myślałam że zapobiegają zapłodnieniu jak tu piszesz. I nie mam do nikogo pretensji bo to wynika raczej z niewiedzy niż złej woli.

poinformowałaś mnie ,choć nie przekonałaś,,,akurat do tego ,że tabletka zabija dziecko
ale to teraz znaczy ,że moja świadoma decyzja -jest złą wolą...gdzie po za sferą religijną mówi sie o tym ,że tabletki są złe

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Insana
Wiara mi nic nie narzuca- dużo czytam, interesuję się . Sama kiedyś używałam tabletki antykoncepcyjne( na studiach) bo myślałam że zapobiegają zapłodnieniu jak tu piszesz. I nie mam do nikogo pretensji bo to wynika raczej z niewiedzy niż złej woli.

ale wszystko co przytaczasz ma podstawę w tym co wierzysz
gdzie powołujesz sie na inne źródła,gdzie lekarz jako lekarz pisze o tym ,że tabletka działa poronnie

jakieś naukowe potwierdzenia

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Insana
Wiara mi nic nie narzuca- dużo czytam, interesuję się . Sama kiedyś używałam tabletki antykoncepcyjne( na studiach) bo myślałam że zapobiegają zapłodnieniu jak tu piszesz. I nie mam do nikogo pretensji bo to wynika raczej z niewiedzy niż złej woli.

jesli ktos chce stosowac npr,niech stosuje
jesli ktos inny chce stosowac inne metody-niech stosuje

nie ma tu miejsca ani na nie wiedze,ani na zla wole

jest to wybor-
i najlepiej niech to bedzie swiadomy wybor,a nie narzucony przez spoleczenstwo,wiare i itp

Odnośnik do komentarza

Helena
Insana
Wiara mi nic nie narzuca- dużo czytam, interesuję się . Sama kiedyś używałam tabletki antykoncepcyjne( na studiach) bo myślałam że zapobiegają zapłodnieniu jak tu piszesz. I nie mam do nikogo pretensji bo to wynika raczej z niewiedzy niż złej woli.

jesli ktos chce stosowac npr,niech stosuje
jesli ktos inny chce stosowac inne metody-jego wybor

nie ma tu miejsca ani na nie wiedze,ani na zla wole

jest to wybor-i najlepiej niech to bedzie swiadomy wybor,a nie narzucony przez spoleczenstwo,wiare i itop

amen

Odnośnik do komentarza

Insana
jadzik a jak kwestia aborcji eugenicznej jest postrzegana w Twoim wyznaniu? to zielonoświątkowcy o ile dobrze pamiętam?

Nie jesteśmy zielonoświątkowcami, jak poznałam męża to on był, ale się pozmieniało :D Aborcja to morderstwo, więc nie wchodzi w grę ::):

Helena
Insana
Na początek odsyłam do księgi Hioba.

Też miałam odesłać do księgo Hioba, jeśli o cierpieniu mowa ::): Dopiero jak ktoś naprawdę zawierzy w Boga, to będzie w stanie zrozumieć, że cierpienie ma jednak sens, jak wszystko w naszym życiu! Na wszystko jest czas i na smutek i na radość, jak to jest w księdze Koheleta :D

agusia20112
Insana po za tym mam wiele wątpliwości co do wiary,bo to jak mamy wierzyć,jak postępować zadecydowali ludzie,tacy sami śmiertelnicy...to kościół jako instytucja ustala zasady
np dlaczego księża nie moga mieć dzieci i rodzin....może jakby mieli rodziny ,rozumieli by problemy parafian

Więc warto samemu zagłębiać Pismo, a nie polegać na naukach kościoła... Trzeba je weryfikować, bo to Biblii jest podstawą, ona powinna uczyć nas jak żyć, jeśli chcemy zawierzyć Bogu. Zgadzam się, że nauczający, czyli w KK ksiądz, powinien mieć rodzinę. To jest nawet zapisane w piśmie św, że kapłan powinien mieć rodzinę i poprzez jej życie dawać dobry przykład, a potem nauczać, ale teraz nie jestem w stanie przytoczyć jaki to fragment...

agusia20112
iszmaona
sprawdzają się pod warunkiem, że jest się dokładną. Temperatura + objawy+ wiedza na temat niedospania itd i tu nie ma miejsca na pomyłkę natury. Raczej człowieka ;)

bo nikt nie jest nieomylny ,wystarczy zła interpretacja
uważam że jest wiele innych płaszczyzn gdzie kościół mógłby sie wypowiadać ,a nie akurat to jkiedy ktoś ma współżyć

Pismo co nieco o tym mówi, kiedy kobieta jest "nieczysta" dla mężczyzny i nie może z nim współżyć, dokładnie podczas @ i jeszcze jakiś czas potem...

agusia20112

pieluchy ekologiczne jak wszystko eco-kosztuje i to sporo,pranie to woda,prąd to koszt i to nie mały

Stosuję pieluchy wielo i uwierz mi że są o wiele tańsze niż pampki!!! ::):

agusia20112
po za tym skąd wiadomo że bóg ma coś przeciw antykoncepcji???
to człowiek takia jak Ty,ja ustaliła takie zasady i to dopiero jak takowe środki powstały

To kwestia interpretacji Pisma i przeniesienia jego praw na dzisiejsze życie.

Poza tym tak jak napisała Insana, jak się należy do jakiejś społeczności, to poniekąd popiera się jego założenia::): Jeśli się nie popiera, to powinno się od niej odejść, a nie ja zmieniać na siłę... Jeśli nie popiera się tego, że KK zakazuje aborcji i tak się broni swoich racji, to jaki ma sens chodzenie na mszę, czy chrzczenie dziecka w imię takich przekonań mówiąc przy tym, że chce się wychować dziecko zgodnie z wiarą KK, jeśli w rzeczywistości sie tego nie robi. Robimy wtedy z siebie hipokrytów. Przepraszam za te słowa,a le tak jest...

curry- ja jestem za oddzieleniem władzy państwowej od kościoła, jedni drugim nie powinni wchodzi w paradę,a le powinni się szanować ::): Bo tak jak piszesz, nie każdy jest wierzący i nie każdy chodzi do KK ::):

Odnośnik do komentarza

pytanie agusi było konkretne dlaczego kościół uważa antykoncepcję za grzech stąd moja adpowiedź że mają działanie wczesnoporonne.

a nikt wam nie zakazuje możecie stosować co się wam podoba ale mając taka wiedzę możecie się zastanowić czy to dobre czy może jest inna opcja bardziej etyczna. i tyle.

Odnośnik do komentarza

Yvone
mój znajomy ksiądz kiedyś a propo antykoncepcji powiedział: są gorsze grzechy. a anty w małżeństwie jest jeszcze akceptowalne. to usłyszałam od księdza.

Już abstrahując od anty, ale jak ksiądz mógł powiedzieć,że są gorsze grzechy...??? :Szok: Grzech to grzech, ich się nie stopniuje... Jeśli am się się świadomość że się grzeszy, to nie ma znaczenia jaki to był grzech...

Odnośnik do komentarza

jadzik
Yvone
mój znajomy ksiądz kiedyś a propo antykoncepcji powiedział: są gorsze grzechy. a anty w małżeństwie jest jeszcze akceptowalne. to usłyszałam od księdza.

Już abstrahując od anty, ale jak ksiądz mógł powiedzieć,że są gorsze grzechy...??? :Szok: Grzech to grzech, ich się nie stopniuje... Jeśli am się się świadomość że się grzeszy, to nie ma znaczenia jaki to był grzech...

to nie chodziło o stopniowanie grzechów tylko o sam fakt, ze ludzie czasami skupiają się na mniej istotnych sprawach a gorszych przewinień nie dostrzegają jako grzechu.
a swoją droga grzech grzechowi nie równy. sam kościół mówi o grzechach lekkich i ciężkich..

Odnośnik do komentarza

jadzik
Insana
jadzik a jak kwestia aborcji eugenicznej jest postrzegana w Twoim wyznaniu? to zielonoświątkowcy o ile dobrze pamiętam?

Nie jesteśmy zielonoświątkowcami, jak poznałam męża to on był, ale się pozmieniało :D Aborcja to morderstwo, więc nie wchodzi w grę ::):

Helena

Też miałam odesłać do księgo Hioba, jeśli o cierpieniu mowa ::): Dopiero jak ktoś naprawdę zawierzy w Boga, to będzie w stanie zrozumieć, że cierpienie ma jednak sens, jak wszystko w naszym życiu! Na wszystko jest czas i na smutek i na radość, jak to jest w księdze Koheleta :D

Więc warto samemu zagłębiać Pismo, a nie polegać na naukach kościoła... Trzeba je weryfikować, bo to Biblii jest podstawą, ona powinna uczyć nas jak żyć, jeśli chcemy zawierzyć Bogu. Zgadzam się, że nauczający, czyli w KK ksiądz, powinien mieć rodzinę. To jest nawet zapisane w piśmie św, że kapłan powinien mieć rodzinę i poprzez jej życie dawać dobry przykład, a potem nauczać, ale teraz nie jestem w stanie przytoczyć jaki to fragment...

Pismo co nieco o tym mówi, kiedy kobieta jest "nieczysta" dla mężczyzny i nie może z nim współżyć, dokładnie podczas @ i jeszcze jakiś czas potem...

Stosuję pieluchy wielo i uwierz mi że są o wiele tańsze niż pampki!!! ::):

agusia20112
po za tym skąd wiadomo że bóg ma coś przeciw antykoncepcji???
to człowiek takia jak Ty,ja ustaliła takie zasady i to dopiero jak takowe środki powstały

To kwestia interpretacji Pisma i przeniesienia jego praw na dzisiejsze życie.

Poza tym tak jak napisała Insana, jak się należy do jakiejś społeczności, to poniekąd popiera się jego założenia::): Jeśli się nie popiera, to powinno się od niej odejść, a nie ja zmieniać na siłę... Jeśli nie popiera się tego, że KK zakazuje aborcji i tak się broni swoich racji, to jaki ma sens chodzenie na mszę, czy chrzczenie dziecka w imię takich przekonań mówiąc przy tym, że chce się wychować dziecko zgodnie z wiarą KK, jeśli w rzeczywistości sie tego nie robi. Robimy wtedy z siebie hipokrytów. Przepraszam za te słowa,a le tak jest...

curry- ja jestem za oddzieleniem władzy państwowej od kościoła, jedni drugim nie powinni wchodzi w paradę,a le powinni się szanować ::): Bo tak jak piszesz, nie każdy jest wierzący i nie każdy chodzi do KK ::):

duzo racji w tym co piszesz,ale to człowiek interpretuje to co zostało napisane wieki temu
i jeden widzi tak,drugi inaczej
i sami księża(prywatnie tylko ludzie) różnie patrzą na to samo słowo

nie zamierzam zmieniać kościoła ,a zrozumieć
i dla jednego księdza zgrzeszę pigułką ,dla drugie nie

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Yvone
jadzik
Yvone
mój znajomy ksiądz kiedyś a propo antykoncepcji powiedział: są gorsze grzechy. a anty w małżeństwie jest jeszcze akceptowalne. to usłyszałam od księdza.

Już abstrahując od anty, ale jak ksiądz mógł powiedzieć,że są gorsze grzechy...??? :Szok: Grzech to grzech, ich się nie stopniuje... Jeśli am się się świadomość że się grzeszy, to nie ma znaczenia jaki to był grzech...

to nie chodziło o stopniowanie grzechów tylko o sam fakt, ze ludzie czasami skupiają się na mniej istotnych sprawach a gorszych przewinień nie dostrzegają jako grzechu.
a swoją droga grzech grzechowi nie równy. sam kościół mówi o grzechach lekkich i ciężkich..

Ja juz od dawna do KK nie należę i zapomniałam, że tak jest. W moim jest inaczej, jak człowiek studiując pismo/poznając przykazania boże uświadamia sobie, że coś jest grzechem, to pokutuje, czyli zmienia swoje postępowanie i już stara się nie popełniać danego grzechu... I tyle, nie robi się tak, ze ten grzech jest lekki i mogę sobie pogrzeszyć,a le za to nie robię czegoś tam innego... ::): Dla mnie grzech to grzech, ja ich nie stopniuję, bo w Piśmie czegoś takiego nie ma, a nie polegam na słowach ludzi, staramy się z mężem weryfikować wszystko poprzez Pismo ::): Co nie ukrywam jest trudne, ale taką drogę obraliśmy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...