Skocz do zawartości
Forum

W czerwcu 2013 będzie dzidzia :)


Rekomendowane odpowiedzi

O jaka piękna nazwa :36_1_21: Mam nadzieję, że prawa autorskie nie są zastrzeżone?
Ja to mam w ogóle radochę,może to zabrzmi absurdalnie, ktoś może pomyśli, że nawiedzona jakaś jestem, ale tak bardzo się cieszę, że mi się udało i tak bardzo to doceniam, że się cieszę z każdego objawu.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

pewnie, że jesteś nawiedzona;P

a serio jak tu się nie cieszyć, kiedy się tak bardzo czekało na tę chwilę i na ten czas?

ja jak zrobiłam test i wyszły mi m2 krechy to zrobiło mi się słabo i pierwsze co powiedziałam, to, że pewnie test był wadliwy.. tak nie mogłam w to uwierzyć. tylko mój m bez sprawdzania wyniku testu był pewien, że jestem w ciąży;)

a nazwa nie zastrzeżona, można śmiało używać, ja chyba też komuś podkradłam;)

Odnośnik do komentarza

Yvone uwielbiam jak ktoś jest taki szczery :36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Witajcie moja mamusie...

Byłam wczoraj u "Pani doktor"... Aż mi się nie chce opowiadać... Jakaś młoda około 32 lat... Byłam umówiona jako ostatnia pacjentka na 17.00. Zwolniłam się więc 15 min z pracy i pojechałam. Zapytałam kobietki, która czekała na kogoś czy ktoś jest w gabinecie i odpowiedziała, ze wchodził jakiś an. Pomyślałam, ze jakiś tatuś może i czekałam dalej. o paru minutach postanowiłam jednak zajrzeć i zastałam zaskoczoną moim przybyciem kobietkę, która oświadcza mi, ze myślała, ze już się nie zjawię. (Pan okazał się być drugim lekarzem, z którym jak sama wyjaśniła rozmawiała o sprawach biznesowych) I tu pada pytanie z jej ust: " z czym Pani do mnie przychodzi?" Pełna entuzjazmu odpowiadam, że z ciążą:):) NA to ona: "No nie!! Tak na koniec z ciążą?? Czemu WY tak przychodzicie?? Jejku..." Odpowiedziałam: " Bo tak pracujemy..." Zapytała mnie kiedy byłą ostatnia @ i powiedziałam, że 3 września. Na co ona: "ojejku... to taka ekstremalnie wczesna ciąża..., okręciła z wyraźną niechęcią tym swoim kółeczkiem.. pomamrotała: "Może jakiś 3-4 tydzień, nic nie zobaczę na usg" Powiedziałam jej że wiem.. Kazała mi wleźć na fotel zbadała mnie stała i gaiła się jak się rozbieram;/ nawet nie dała mi chwili, żebym zrobiła to sama ;/ W ogóle gabinet jakiś przemeblowany odkąd chodziłam tam do innego lekarza i ciuchy musiałam położyć na ziemi koło fotela!! Żal!!! Zapytała mnie czy pan doktor mi mówił, ze mam macice tyłozgiętą. Mówię jej, ze nie. Ona, ze w takim razie mi mówi i tyle nic mi nie wyjaśniła. potem powiedziała, ze macica jest rozpulchniona i możemy to traktować jako objaw ciąży. Kazała mi przyjść za 2-3 tygodnie jak wszystko będzie dobrze, łykać witaminy i traktować się jak ciężarną, ale że to jest EKSTREMALNIE WCZESNA CIĄŻA!!!!. Dziękuję do widzenia!!!!!!!! NIc!!! O nic nie mogłam jej zapytać, nie założyła mi karty ciąży, żadnych skierowań na jakieś badania moczu, krwi, toksoplazmozy... Zgasiła mnie totalnie!! Tak jakby zakładała, ze i tak mogę poronić!! Naczytałam się o tym tyłozgięciu i jestem przerażona... Do niej już nie wrócę.... Boję się.. Denerwuje jeszcze bardziej i boli mnie brzuch!.:(:(:( JESTEM ZAŁAMANA.. WŚCIEKŁA.... i smutna....

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bmg7ycikfl69g.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2xzdvnpt0jll4.png

Odnośnik do komentarza

Gunia słońce zmieniaj jak najszybciej lekarza i myśl pozytywnie, powtarzaj sobie jak mantrę, że wszystko będzie dobrze. Szkoda,że padłaś ofiarą humorków konowałki - bo inaczej jej nazwać nie mogę. Kompletny brak wyczucia i profesjonalizmu przede wszystkim.
Aż mnie zatrzęsło jak to przeczytałam, picza się chyba minęła z powołaniem. Trzeba było jej pokazać, co teraz Twoje "hormony" potrafią. Kochana nie martw się na zapas.
Swoją drogą dziwne, że poprzedni lekarz tyłozgięcia nie zauważył.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Gunia spokjonie. Czasami takie debile-lekarze się zdarzają. Proponuję zmienić na normalnego i to szybko. Ja dla lekarza z NFZ jeździłam 20 km. Przy pierwszej wizycie też mi karty ciąży nie załozył, ale na badania już skierował. A z tym tyłozgięciem to wiele kobiet ma i wszystko kończy się dobrze, tylko trzeba więcej odpoczywać. Będzie dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Czytałam własnie komentarz do artykułu o tyłozgięciu jednej kobietki cytuję: "W swoim życiu byłam chyba u 10 różnych ginekologów, ze 3 wspomniało że mam tyłozgięcie ale bez stwierdzenia że to coś złego, a pozostali w ogóle się tym nie przejęli. I wydaje mi się, że to prawidłowe podejście."

Ja w swoim życiu byłam u 5 ginekologów i tylko ona mi o tym powiedziała, więc albo to nic złego, albo ona się pomyliła, przez to, że moja macica już szykuje się na maleństwo.. ALbo u innych lekarzy tej wiadomości nie zarejestrowałam...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bmg7ycikfl69g.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2xzdvnpt0jll4.png

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z przedmówczynią. A forów objawów i powikłań w necie nie czytaj, bo się tylko nakręcisz, przestraszysz. Idź do innego lekarza i poproś żeby potwierdził - bo błędy się zdarzają. Nie wiem, nie znam się, ale myślę że jeśli poprzedni lekarz nic Ci nie mówił, to jest duże prawdopodobieństwo, że się baba pomyliła.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

gunia. spokojnie. poszukaj lekarza, któremu zaufasz, bo to ważne!
a co do tego, co powiedziała Ci "pani doktor"... nie chcę jej bronić, bo faktycznie zachowała się nie ładnie, ale to faktycznie jest wczesna ciąża. ja byłam po raz pierwszy w 5+2 tc, a moja pani doktor też mi powiedziała, ze lepiej przychodzić później , tak koło 7 tygodnia, po to choćby żeby oszczędzić sobie nerwów. i tez nie założyła mi od razu karty ciąży , tylko na 3 wizycie. i pamiętam swoje nerwy, że skoro mi nie założyła, to na pewno z ciążą jest coś nie tak.
Nie tłumaczy to jednak chamstwa tej pani. przykro mi, że tak Cię potraktowała:( ale nie denerwuj się. wszystko będzie dobrze:)

Odnośnik do komentarza

Gunia113
Dziękuję Wam dziewczynki za wsparcie.. Muszę poszukać jakiegoś innego dobrego lekarza.... Muszę się uspokoić.. i przestać się nakręcać. Jak to się szybko wszystko zmienia w jednaj chwili można być szczęśliwym do granic możliwości, a w drugiej masz same czarne myśli...

Gunia przybij piątkę, ja też tak mam bez durnej Pani Doktor, hormony obwiniam :36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Gunia to ci sie ginowy babsztyl trafil glasku glasku ja tam do lek wybieram sie w 8tc wczesniej nie chce sie stresowac. Nie martw sie i postaraj szybko zapomniec.

Sniezynka no ja póki co nie witam sie z porcelana ;)) ale dziś mi kolendra w salatce zaczela przeszkadzać a wczoraj jak byłam na basenie to z jacuzzy musiałam wyjść bo było mi w nim za gorąco i zbyt duszno. Pije dużo wody i herbate rumiankowa. Ale ta gula w gardle mnie drazni, bóle brzuszka umiarkowane raz mocniejsze raz slabsze.

Pewnie jak ja nie możecie sie doczekać pierwszego zdjęcia USG :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

Gunia, a weź olej babę :) Jakaś wredna. Ale na założenie karty ciąży jest rzeczywiście trochę za wcześnie. Mi gin oficjalnie powiedział, że on zakłada dopiero na drugiej wizycie. No i nie chodzi o to, że ona uważa, że poronisz. Po prostu we wczesnym okresie ciąży dużo może się wydarzyć. Dlatego na spokojnie można iść dopiero w 7 tc. A to tyłozgięcie to nic wielkiego. Moja kumpela 2 zdrowych dzieci z tyłozgięciem urodziła i jakoś zero komplikacji było. Bez paniki proszę :D

Świeżynka, ja elegancko wymiotowałam kilka razy dziennie aż do 5 mca :D Zawodowo to robiłam hehehe Ja już na sam zapach niektórych potraw czy nawet perfum koleżanek. Więc po herbatce to dopiero początek. Ale.... to ŚWIETNY objaw :D Znaczy, że hormonów tyle co potrzeba :D

Odnośnik do komentarza

W sumie żołądek zawsze miałam wrażliwy, ale nie spodziewałam się, że tak szybko to przyjdzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

A ja tam nie narzekam. Nawet nie wiecie ile osób na tym forum chciałoby je mieć :ehhhhhh:

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Gunia113
Hmm ja nie mam nudności.. :):) Mam nadzieję, ze tak już zostanie:)

u mnie nudności, bo było mi nie dobrze, ale nie wymiotowałam zaczęły się dopiero po 6 tygodniu, więc wszystko przed Tobą:)

Świeżynka81
A ja tam nie narzekam. Nawet nie wiecie ile osób na tym forum chciałoby je mieć :ehhhhhh:

dokładnie:) chciałoby, chciało..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...