W czerwcu 2013 będzie dzidzia :)

[Świeżak]

Amarosa ja też 75 C w porywach do D, bo tyję z reguły w cyckach . Czy teraz urosły to nie wiem, ale bolą przy dotknięciu albo jak już bez stanika śmigam i się schylę.

[Gość Yvone]

uśmiejecie się teraz, ale w czasie ciąży, to mi cycki ani grama nie urosły... ba! one zmalały troszeczkę!!!

[Świeżak]

Yvone przynajmniej teraz nie musisz sobie na plecy zarzucać u mnie chyba raczej będzie to konieczność.

[Gość Yvone]

i tak mam duże.. wiec ja to się nawet cieszyłam, że nie muszę namiotów kupować na cycki;)
ale i po porodzie się nie sprawdziły, bo pokarmu brak..:/

[Agnieszka78K]

Mnie piersi (75B-C) na początku bolały, urosły, a po szóstym miesiącu miałam wrażenie że są mniejsze:( Myślałam że mleka nie będzie, ale karmię do tej pory

[Gunia113]

Na temat piersi to ja się nie wypowiadam.. Mam duże i jak będą jeszcze większe to... Jejku nie che o tym myśleć nawet... Dlaczego ja się nie pilnowałam w tym roku i dorowadziłam do takiego wzrostu wagi...:(

[Świeżak]

Gunia na utratę zbędnych kilogramów nigdy nie jest za późno, więc się nie obwiniaj. Dbaj teraz żeby jeść dużo warzyw i owoców, w ogóle zdrowo się odżywiaj, a i po ciąży nie bedziesz miała problemów, żeby schudnąć.

[Gunia113]

Świeżynko masz rację:) Teraz trzeba jeść zdrowo i nie będzie problemów po ciąży:):)

[Świeżak]

No jasne, choć przyznam że mnie zarówno przed ciążą jak i teraz się drobne grzeszki zdarzają. Jak ostatnio Chipsy musztardowe zobaczyłam, to aż mi się oczy zaświeciły. Fakt, że paczkę jadłam na raty, przez kilka dni, ale do takich kwaśnych rzeczy właśnie mnie ciągnie i bardzo sobie tym dobrze zrobiłam.

[Świeżak]

Gunia a tak w ogóle znalazłaś już jakiegoś innego lekarza? Kiedy planujesz iść?

[Gość curry]

Dziewczyny, z piersiami to u mnie było tak:
- przed ciążą 75B
- w ciąży 75 C
- w 9 miesiącu 75 D/E
- po porodzie 75 G (!!!!!)
- teraz 75 E

Tak więc totalne szaleństwo, więc nie polecam kupować dużej ilości bądź drogich biustonoszy bo za parę miesięcy nijak mogą nie pasować ;))

Ja w ciąży piłam nałogowo colę. Nie wiem co mi odbiło, bo nie lubię i zwykle nie pijam, ale nie mogłam się powstrzymać. Mimo, ze wiem, że to nie zdrowe. A w 9 miesiącu to w ogóle piłam na umór (tej coli oczywiście hihihi).

Ale polecam Wam zdrowe odżywianie i nie przesadzanie ze zbędnymi kaloriami, bo potem łatwiej będzie wrócić do swojej wagi :)

[Gunia113]

18.10 mam wizytę znów na NFZ do jednej Pani ginekolog u której byłam raz. Jest mało sympatyczna ale bardzo kompetentna. Koleżanka mi mówiła, że dla ciężarnych jest miła.. Zobaczymy. Umówiłam się też prywatnie na jutro bo chcę o wiele rzeczy zapytać, a kobietka do której się zapisałam jest podobno cudowna i nawet stara się być przy porodach swoich pacjentek. Postanowiłam, ze będę chodzić równocześnie do lekarza na NFZ i prywatnie.. przynajmniej część badań będę miała refundowanych.

A TY Świeżynko??

[Gość curry]

Gunia, to jest całkiem niezła myśl z tymi 2 lekarzami :) W takim razie jutro trzymam kciuki i 18stego! A co do tego, że ta lekarka konkretna jest niezbyt miła.. to ja zawsze sobie powtarzam, ze najważniejsze aby była dobrym lekarzem, nie musi się jakoś uśmiechać szczególnie.

[Świeżak]

Gunia113

18.10 mam wizytę znów na NFZ do jednej Pani ginekolog u której byłam raz. Jest mało sympatyczna ale bardzo kompetentna. Koleżanka mi mówiła, że dla ciężarnych jest miła.. Zobaczymy. Umówiłam się też prywatnie na jutro bo chcę o wiele rzeczy zapytać, a kobietka do której się zapisałam jest podobno cudowna i nawet stara się być przy porodach swoich pacjentek. Postanowiłam, ze będę chodzić równocześnie do lekarza na NFZ i prywatnie.. przynajmniej część badań będę miała refundowanych.

A TY Świeżynko??

Pomysł faktycznie rewelacyjny i chyba też wdrożę.
Ja czekam na kasę i zapiszę się prywatnie do babki która miała świetne opinie na necie. Na pierwsze usg chcę do niej iść, bo tamten patałach mnie tak nastraszył, że nie chcę się znowu stresować i zbierać z ziemi.

[Gunia113]

Własnie się dowiedziałam, że pierwsza wizyta będzie mnie kosztować 215 zł.... Nie wiem czy nie poszukać kogoś kto ma rozsądniejsze ceny...

[Gość Yvone]

Gunia113

Własnie się dowiedziałam, że pierwsza wizyta będzie mnie kosztować 215 zł.... Nie wiem czy nie poszukać kogoś kto ma rozsądniejsze ceny...

ile?? a co w ramach wizyty jest?

[Świeżak]

No właśnie, możliwe że z USG, ale to i tak sporo.

[Gość Inkaaa]

Świeżynka81

No właśnie, możliwe że z USG, ale to i tak sporo.

Świeżynka to i tak bardzo dużo, nawet jak z usg mój ginekolog bierze za wizytę razem z usg 100zł. nie zależne czy jest to wizyta kobiety ciężarnej czy nie.

[Gość Yvone]

u nas ceny wizyt: zwykła 50-80 zł, a za prowadzenie ciąży 100zł.

[Świeżak]

Ja jeszcze nie wiem, bo nie byłam, ale jak się orientowałam ile płacą znajome w Szczecinie to tak z USG 150 - 170 zł.

[Gość curry]

Ja nie płaciłam nic bo mam opiekę medyczna z pracy ale prywatnie mój gin bierze 150 z za wizytę, a samo USG 200 zł z nagraniem płytki 3D/4D.

Może w tej cenie 215 zł jest wizyta i USG, to wtedy w miarę ok.

[Świeżak]

O raju jaka rozbieżność i weź tu kobieto nie traf na lekarza - rzeźnika, co się nad Tobą wytrząsa bo przyjmuje na NFZ i ma za dużo ciężarnych a "ciężarna pacjentka, to droga pacjentka". To moze niech mi oddadzą te pieniądze co na ZUS płacą, ja je sobie zagospodaruje racjonalnie.

[Gość curry]

O widzisz i to jest tez moje zdanie :) Chętnie sama bym decydowała o moich finansach, a nie ktos za mnie decyduje gdzie lokować moją kasę. Zostaje zakładać firmę i płacić podatki na Kajmanach

[Gunia113]

Tak to jest z USG. Ale i tak strasznie drogo. Moja koleżanka chodziła całą ciążę prywatnie i za każdą wizytę płaciła 100 zł z USG.. Kurcze jakiś dramat.. Musze oszukać kogoś innego...

[Świeżak]

No krew mnie zalewa, szara strefa rośnie, bo ZUSy srusy za wysokie, a co z tego mamy? Super opiekę medyczną? Jak sobie przypomnę tego mojego ciula, to bym go najchętniej poszła i zaciukała, potem na hormony zwaliła.
Ja działalność miałam, mąż też, ale jak mąż stracił pracę, to za ten czas kiedy był na działalności policzyli mu niższy zasiłek, bo przez rok czy dwa (już nie pamietam) płaci się niższe składki, od tamtej pory wolę się od działalności z daleka trzymać, z resztą do tej pory mam delirium, jak ze skarbówki coś przychodzi.