Mamuski 81! zgłaszać się!

[Gość Maka]

Kochane kobietki!!! Życzę Wam w tym szczególnym dniu wszystkiego co naj..., spełnienia marzeń, spokoju, słońca, walizek z kasą, miłości, kremówek, które nie tuczą, przespanych nocy i upojnych nocy, szczęścia, zdrowia, powodzenia i co tam sobie jeszcze wymyślicie, to też Wam tego życzę! :36_4_12:

[Gość patrycja`81]

Wszystkiego Najlepszego
z okazji Dnia Kobiet

[majeczka]

elo!!

ja jutro pierwszy dizne w nowej pracy:) sie tresuje:) hehehhehe

wszytskiego naj kochane w dniu naszego swieta:))

no i witam nowa kolezanke:) annakto milopoznac:)) pisz do nas duzo:)

[Gość patrycja`81]

Majeczka powodzenia w pracy

[Gość Maka]

Majeczka, powodzenia!!!

[tinka_30]

Majeczko trzymamy z Hania kciuki, zeby wszystko bylo super!!!!

A ja dzis z Hania zaliczam 2 lekarzy - najpier odnosnie dalszej rehabilitacji mamy wizyte kontrolna, a potem pediatra bo malutka - bidulka ma katar, kaszle i kicha, a za tydzien szczepienie, wiec trzeba to sprawdzic.

dam znac wieczorem co i jak.

Milego dnia Wam zycze

[Anya]

Witajcie kochane '81.
fakt nie było mnie długo ale powodem jest to, że mamy juz swoją córcię przy sobie

a oto zdjecie naszej kruszynki:

Weronika Emilia ur. 03.03.2009

[ileene]

Dzien doberek!

Anya no wreszcie Kochana!! Jaka Ona sliczna!!!
GRATULACJE!!!
I WSZYSTKIEGO NAJNAJNAJNAJLEPSZEGO DLA WAS!!!
:36_4_12::36_4_12::36_4_12:

majeczka ja rowniez powodzenia w nowej pracy zycze!!! :)

A moj malenki zalapal w piatek chyba jakiegos wirusa na zakupach i goraczkowal do wczoraj. Dzisiaj juz na szczescie ok. Za to mnie cos dzis w gardle drapie.
A w ogole to jestem happy, bo zrobilam porzadki w szafie i dziewczyny!!!!!! WCISNELAM NA SIEBIE ROZMIAR 34!!! SPRZED CIAZY!!!!!! NIE MOGE UWIERZYC NORMALNIE!!!
Choc zdolowalo mnie to, ze mi sie gusta pozmienialy i styl zmienilam i wywalilam dzisiaj ponad 30 bluzek i spodni i teraz kurna chata musze sie od nowa obkupowac. Pomalu pomalu i jakos chyba da rade... hehe.

[tinka_30]

Anya sssssuuuppperrrr.....ale cudowne malenstwo, jak ja Ci zazdroszcze, bo moja to juz duza baba.

Dzis bylismy u ortopedy - jest SUPER, ale zeby wszystko wyszlo na prosta, rehabilitacja ma trwac, a kolejna kontrolna wizyta pod koniec kwietnia.

fajnie sie zaczal nowy tydzien...

zaraz do przychodni, zeby zobaczyla co to za kaszel i katarr....

[Anya]

ileene to Ty chudziutka jesteś.... dobrze, że twój mały przystojniaczek już nie gorączkuje. Tobie zdrówka żeby w tym gardle nic się nie działo

tinka no Twoja Hania to już rzeczywiście duża baba cieszę się, że u ortopedy wszystko super :ok: oby tak dalej

[Gość patrycja`81]

Anya Gratulacje:36_4_11:
sliczniutkie malenstwo

[Gość patrycja`81]

Ilenne ale z Ciebie laseczka,ja nie pamietam czasow 34 rozmiary,36 prawie przez mgle a mam 38
noi kochana zdrowka zycze,noi zeby Synus juz nie goraczkowal


Tinka super ze u ortopedy dobre wiesci,noi zeby katarek znikl szybciej niz sie pojawil

a jak tam Majeczka kobieta pracujaca

[ileene]

anya

ileene to Ty chudziutka jesteś....

No teraz juz tak... znowu... a wiecie ile w ciazy przytylam? 34 kg! Dlatego sie tak ciesze, ze stare ciuchy znow na mnie wchodza. Choc sa jeszcze takie spodnie, ktorych nie dopinam. :(

Patrycja laseczka to ja bede, jak juz nie bede musiala brzucha wciagac ;)

Tinka ja tez sie ciesze, ze u ortopedy ok. Widzisz? Powolutku i bedzie wszystko pieknie! Glowa do gory!

[marzycielka]

anyja wielkie gratulacje!!:36_4_11::36_4_11::36_4_11:

[majeczka]

anya kochana gratulacje !! Sliczna twoja kruszynka !!

dziewczyny dzieki za pamiec:))) i za kcuki:) to takie bardzo mile ze prawie si epoplakalam jak czytalam ze nawet Hania trzyma kcuki:))

Bylo fajnie:) podoba mi si epraca:) Ludzie fajni:) jest zkim pogadac i pozartowac:)) jestem zadowolna jak narazie ze bede pracowac tak blisko domu :)) i o normalnych godzinach:))

buzki kochane!!!

ide cos zjesc:)

[tinka_30]

Majeczko to sie bardzo cieszymy z Toba....

Anya wiesz, ja zawsze mowilam ze jak bede miala corke dam jej na imie Weronika(cudne imie) ale jakis czas temu mialam w klasie dziewczynke o tym imieniu i niestety zle mi sie kojarzy i jest Hania.

U ortopedy ok, natomiast u pediatry nieciekawie. Myslaalm ze jestem przewrazliwiona matka i wymyslam chore, ale jednak cos w oskrzelach slychac, jest chrypka i czerwone gardlo.Dostalismy troszke lekow, a jak pojawi sie goraczka trzeba bedzie podac antybiotyk. Miejmy nadizeje, ze do tego nie dojdzie.

[Gość Maka]

Anya serdeczne gratulacje!!! Śliczne maleństwo:))) :36_4_12:

A ja dziś byłam z Antkiem u chirurga i niestety będziemy go musieli operować, jak będzie miał roczek. Ma taka malutką dziurkę na szyi i sączy się z tego ropa i to jest przetoka - idzie albo do ślinianki albo do uszka i operacja jest konieczna:( Biedne to moje dzidzi, odkąd się urodził ma jakieś problemy. A przed nami jeszcze usg bioderek i wizyta u ortopedy, bo był miednicowo ułożony, więc jest w grupie ryzyka dysplazji, no i jeszcze kolejne usg mózgu końcem marca. A to mnie już stresuje najbardziej, bo martwię się o te jego naczyńka. Ehhh, tak bym chciała, żeby te kłopoty się skończyły.

Ściskam Was mocno:*

[Gość patrycja`81]

o kurczem:36_2_52: smutne to,
maluszki zawsze powinny sie rodzic zdrowe i nawet glupi katar nie powinnien sie przyczepiac do nich

zdrowka dla Antosia

[Gość patrycja`81]

Majeczko zebys zawsze wracala szczesliwa z pracy


oj mi sie marzy praca zebym byzla z niej chociaz w 90% zadowolona
jak mi sie skonczy maciezynski,to nie wiem co ja bede robic,gdzie szukac-byleby sie kryzys skonczyl-ach to tez mnie denerwuje....ale co ja bede psula humor

[majeczka]

tina zdrowka dla dzidzi! oby wszytsko bylo dobrze:))

o jeju Maka tak mi przykro:( bede trzymac ckuki co by wszytsko bylo dobrze i szybko sie skonczylo......

patrycja dziekuej bardzo:))

[tinka_30]

Maka moge sie tylko domysalc co czujesz. Trzymaj sie i badz dobrej mysli, to jest teraz najwazniejsze.

[Jaga]

Anya ogromne gratulacje dla Ciebie!!! Weronika śliczna, widziałam ją juz na nk.
Majeczka fajnie że wszystko się układa i praca fajna.
Maka dużo zdrówka dla Antosia i siły dla mamusi!
Ileene laska z Ciebie, normalnie aż Ci zazdroszczę!
Tinka Hania to silna dziewczynka jak jej mama. Dacie radę!

A umnie był weekend bez internetu, bo był problem z siecią. Mój m juz krzyczy że od samego rana siadam ale tyle zaległości było że musiałam Was poczytać!

[ileene]

Witam Panie :)

Maka skarbus wspolczuje :( Wyobrazam sobie jak sie musisz martwic. Na pewno bedzie wszystko dobrze :) i klopoty sie skoncza!
Zgadzam sie z Patrycja- ze tez biedne niewinne aniolki musza cierpiec. To takie bez sensu! ;( Ze tez natura tak to glupio poukladala. Ehh...

majeczka ciesze sie, ze Ci sie w nowej pracy podoba! Tez bym chciala isc do pracy z jednej strony, ale z drugiej nie wiem czy bylabym w stanie zostawic malego. A poza tym tutaj w Schweiz mamom sie nie bardzo oplaca pracowac, (przynajmniej jak sie nie ma zawodu w ktorym sie zarabia kupe szmalcu), bo zlobek kosztuje tyle, za miesiac, ze w Pl to nie jedna 3-4 osobowa rodzina musi zyc za to przynajmniej 2 miechy... a wiec...

Anya a Ty tu prosze nam relacje zdac jak malutka sie sprawuje :)

A mnie troszke przeziebienie chwycilo, ale chlam litrami herbate z miodem i zytryna i moze pojdzie w pieruny ;)
A Jason dziewczyny mnie rozwala. Nie wiem co ja mam z tym moim chlopokiem zrobic. Nie chce nic poza cycusiem jesc, zadnych kaszek, herbatek, deserkow, zupek! NIC!!! Ale jak my jemy to z mojego talerza wszystko wchlonie! Nabrac sie nie da! Czy Wy tez tak macie badz mialyscie z waszymi? Co mam mu nasze jedzenie od razu dawac? Mieso, ziemniaki, pizza, tortellini, krewetki??? I moze jeszcze lampke wina do tego? Grrr... Ja juz nie wiem co mam z nim zrobic...

[Jaga]

ileene ja znam takie dzieciaki, które wchłaniały z talerzy rodziców wszystko. Jedne są teraz troszkę tłuściutkie, ale apetyt dalej, a moja bratanica np. chyba za wcześnie wczystko dostawała, bo jajecznicę jadła już jak miała 4 miesiące. No i teraz jest bardzo malutka jak na swój wiek. Nie rośnie, bo jej organizm żle trawi. Trzeba znależć jakiś złoty środek. Ja do roku uważałam zawsze. Teraz Hubercik ma 1,5 roczku i je z nami powiedzmy prawie wszystko.Ale do roku starałam się nie dawać mu przede wszystkim smażonego, mięsko tylko gotowane. Ziemniaczki, marchewkę. Do 10 miesiąca zupki mu miksowałam - jaczęściej był królik bo najzdrowszy.

[Gość patrycja`81]

a u nas znow nasypalo sniegiem-taki swierzy to mi sie podoba

u nas Ileene tez cyc no1,ale juz jedzonko wprowadzam-i wszystko zalezy od dnia-raz wcina,ze ja tylko wszedzie chwalic,a raz to "tadek-niejadek"
ale przynajmniej nauczy sie cierpliwosci przy tym brzdacu :)