Mamuski 81! zgłaszać się!

[Gość patrycja`81]

wlosy na glowie mam jeszcze poki co chociaz w ciagu dwoch dni dwa opakowania "odbarwniacza"+farba wlasciwa-nie jest kolor jednolity,no ale jest cos innego niz czarny-narazie nie planuje sesji,ale zeby Was kobitki udobruchac wstawie zdjecie juz w klimacie mikolajkowym
(umyslaly mi sie kartki swiateczne z moim bobasem w roli glownej.stad taka wczesna pora)

majeczka podeslij kilka rogaliczkow:)

[majeczka]

ileene mi tu dobrze:) ja jestem zadowolona:)) napenwo lepiej niz wczesniej:) a co do pogody to nie jest tak zle:)) tez lubie cieplo i morze ale mi tu dobrze:))

patrycja`81 jaka slicna!!! Normalnie jak nie to ze napisalas ze to twoje to bym myslala ze mi jaka karte swiateczna wklejasz:))

ehhh rogaliczkjow jzu nie ma hahhaahha ups.... hihihi

zamykam na dzis branoc.

[ileene]

Dziewczynki moze mnie jakis czas nie byc, bo terrorysta zrobil wczoraj taki cyrk, ze policje wzywalam i nie udostepnia mi netu...
Musze szukac mieszkania...
Jak bede mogla to cos nappisze... 3majcie kciuki

[Gość Maka]

ileene

Dziewczynki moze mnie jakis czas nie byc, bo terrorysta zrobil wczoraj taki cyrk, ze policje wzywalam i nie udostepnia mi netu...
Musze szukac mieszkania...
Jak bede mogla to cos nappisze... 3majcie kciuki

Normalnie takiego chłopa to bym !@#$%^&*&^%$#@!
Ileene wszystkie będziemy za Ciebie trzymać kciuki i czekamy na wieści od Ciebie. Będzie dobrze, dasz sobie radę, bo jesteś silną babką, a na dodatek Mamą, a mamy mogą góry przenosić. Ściskam Cię mocno:*

Patrycja, jakie cudne mikołajkowe dzieciątko, jak z żurnala:)

[Gość patrycja`81]

Ileene trzymam kciuki za Ciebie
a temu chlopu to bym:36_2_42: dodatkowo od siebie jeszcze...bo bym sie zadlawila kanapka jak czytalam

chyba dzieciaka przyzwyczilam,ze jak sie budzi rano to mamusia lezy obok-dzis wyszlam sobie wczesniej z lozka a ta mi zaczela ryczec-oj trzeba bedzie nowe reguly wprowadzic-a tak fajnie sie spi obok niej....

zmykam :)

[Migotka27]

Witam babeczki

Ileene kochana ty moja strasznie mi przykro ze ten Twoj małzonek to taki dran trzymam kciuki za Ciebie i malenstwo i koniecznie napisz jak tylko dasz rade bedziemy tu wszystkie siedziec jak na szpilkach i pamiętaj my jesteśmy z Taba

Majeczka ja tez duzo piekłam kocham to robic a takze gotowac i experymentowac z tym ze teraz nie mam na to czasu ale nadrobie wszystko pozniej po za tym mam wiele kg do zrzucenia i jest mi strasznie zle w moim obecnym ciele ale nie moge zrzucic ani małego kg chyba sie porycze

Ide sobie bo sie załamałam pa

[ileene]

Jestem jeszcze na chwile, bo jasnie ksiecia nie ma wiec moge skorzystac z netu.
Bylam w socjalnym po pomoc i mam termin za 2 tygodnie. Ludzie na mnie tam wkurzenie bo juz raz o pomoc zebralam a potem mu wybaczylam wiec nie tralktuja mnie powaznie, ale tym razem juz nie wroce. Na litosc i uczucia mnie nie wezmie, bo i tak go juz nie kocham. Niech sobie zyje sam psychol. Nawet jego wlasna matka ze mna trzyma, bo wie jaki to gnoj jest... ehh...

Bede sie starala na biezaco Was oinformowac... teraz musze tu jeszcze mieszkac... :(
Mial jechac dzis po babcie... ta mi nakupila 7kgh polskiej kielbasy, wedliny, schabu... jak jej zadzwonie i powiem to sie zalamie...

Maka nawet nie wiesz ile mi dodalas otuchy slowami, ze mamy moga gory przenosic..
Dzieki Wam moje Kochane za wsparcie...
Buzka

[majeczka]

ileene trzymaj sie kochana!!! Jestes wspaniala silna kobieta!! Dasz rade!! Po co ci taki beznadziejny facet, napewno znajdziesz kiedys wspanaialego faceta ktory doceni ciebie i pokocha jak wlasne twoje dziecko zobaczysz!!! Trzymam za ciebie i pamietaj ze zawsze jestem cala twoja!!!

Migotka27 ja tez jestem wielka baba!! Gigant taki ze ho ho ale ja juz sie z tym pogodzilam mam dosc walki cale zycie o moje kg chce byc szczesliwa i sie nie stresowac i jest mi dobrze jak jest i maz tez mi ciagle powtarza ze lubu duze baby hahhaha
A ty jesli sie zle czujesz to sie nei zalamuj kochana!!!! Tego kwiatu pol swiatu pamietaj:)) Glowa do gory! Ja tam ci ekocham taka jaka jestes:))) I powiem ci ze wszyscy koledzy moje chlopa kochaj babeczki jak ja:) hehehehe ciebie pewnie by zjedli na deser:) hihihi

A ja myslalm ze zabije kogos wczoraj normalnie!! Nie wiem czy wam mowilam ze jakis kolega mojego M pewnego dnia przyszedl nas odwiedzic i tak jzu zostal drugi tydzien.... szlak mnei tarfia nic nei zapyta czy wolno czy nie piore geo brudy, daje mu jesc i pokoj a on ani centa wie ze oboje nei mamy pracy i rece mi opadaja normalnie!!! Ale wczoraj to juz wogole mnie rozwalil!!! Siedze na dole ogladam tv i czuje normalnei papierosa..se mysle wydaje mi sie.....za chwile poszlam na gore klasc Kubusia i znowu czuje... o szlak no!!!! On pali w pokoju!!!! Moje male dziecko jest za sciana jego pokoju a on pali w oknie!!!! no chyba go poj.....!!!!!!!!! Ja przyznaje sie pale ale nigdy w zyciu nei zapalilam w domu!!! Nawet ide dalej od dzrwi bo dym leci jak cholera. Ale jestem wsiekla!!!! Powiedzilam M zeby znim pogadal bo jak nei to ja go zabije!

[majeczka]

I wkleje wam mojego Kubusia, zaparowany chlop bardzo hahhahaha

Bylismy dzis na sesji zabaw stay&play w Sure Start Oczywiscie wyl jak cza bylo isc:) hehe

[Prosiaczek]

hej dziewczynki
Przepraszam, ze nie piszę tyle ile bym chciała ale mój 8 tygodniowy mały Prosiaczek jest tak absorbujący, że jak się tylko dorwę do komputera to ona się robi głodna;) Migotko ja też walczę z kilogramami- niby po ciąży zostało mi do zrzucenia 3,5 kilo ale i tak czuję się jak wielkie monstrum! Najbardziej mnie wkurza opona, bo mimo raczej konkretnych gabarytów brzucha nigdy nie miałam;( A Majeczka ma rację, że chłopy wolą duże baby- mój powiedział, że mogę schudnąć ile chcę ale jak mi dupsko zmaleje to mogę pakować walizki ;) On sam od kiedy się poznaliśmy przytył naście kilo więc jesteśmy rodziną prawdziwych Prosiaków ;)

[Migotka27]

Majeczka ty sie tak nie denerwuj bo złosc pieknosci szkodzi z tego kolegi to nie wychowany gosc sorki ze tak mysle ale to tylko moje stwierdzenie jak mozna komus siedziec na karku nie pytajac czy moze zostac i to tak długo mnie by tez chyba szlak trafił tylko ze ja wyszczekana babka jestem i pewnie bym go spławiła jak najszybciej

A co do mioch kg Majeczko to jest tak ze ja zawsze wazyłam ok 49kg czyli nic byłam zgrabniutka i sliczniutka (tym sie pocieszam) a teraz ma 62 chyba bo juz dawno sie nie wazyłam i moj mezus tez mi mowi ze wygladam jak paczus ktorego chciałby zjesc ale to mnie nie pociesza bo ten poczus przyprawia mnie o łzy moze mam obsejsj ale bardzo chce wrocic do swojej poprzedniej wagi no chociazby te 55 kg zebym miała to bede zadowolona.Teraz jest tak ze cała swoja garderobe musze zmieniac bo w nic sie nie mieszcze a tak wygladałam po pierwszej ciazy i teraz jak patrze na zdjecia z przed kilku lat to mnie sie płakac chce juz teraz powinnyscie mnie zrozumiec

Lece do dziiewczynek pa

[Migotka27]

Prosiaczek oponkę to ja mam ładna mój mężuś się mną zachwyca ale czasem mi sie wydaje ze się ze mnie nabija nieraz się z nim o to pokłóciła

[majeczka]

Migotka27 a to moze wpadniesz do mnie i mi go spalwisz co? hehehehe

O BOSHE!!!!! Gdzie ty jestes gruba! Kobieto jakie kapleksy!! Laska jak nic! ja waze ponad 90!! Ale mi tam dobrze :) hihih

[Migotka27]

Majeczko tak wygladałam po pierwszej ciazy i byłam super zadowolona a teraz to mam jakies 15 kg wiecej po za tym jestem niziutka i naprawde wygladam jak paczek a co do faceta to nie ma sprawy moge go spławic

[Anya]

ale się rozpisałyście!!!!!!!!!! super :ok:

ileene kochana-jak przeczytałam to co napisałaś to uwierzyć nie mogłam..... policja??? Trzymaj się dzielnie!!!!!!! Bądź silna!!!! Jestem z Tobą. Jesteś młoda-nie marnuj życia na takiego..... i chroń swoje dziecko. Życzę Tobie jak najlepiej

majeczka rogaliki??? ja wczoraj zrobiłam wafle przekładane masą wg przepisu mojej teściowej-rewelacja!!!!! A Twój Kubuś słodki jest a tego gościa z domu to szybko bym się pozbyła.....
co do wizyt w salonie i u fryzjera to nie ma sprawy-czekam w Wawie

Migotka27 nie przejmuj się kilogramami-ja teraz cały czas tyję

patrycja'81 córcia jak z journala..... ja już się swojej nie mogę doczkać......

Prosiaczek a jak Twoje maleństwo się miewa? jak przebiega macierzyństwo?

[Migotka27]

Anya no tak ale ty to masz prawo tyc a nawet musisz a ja to mysle ze tego nigdy nie zrzeuce w ciazy przytyłam 22 kg albo 23 juz nie pamietam wiec troche duzo ale wiecie co jak sie wezme ostro do roboty to zrzuce tylko jeszcze karmie mała wiec musze troszke jeszcze poczekac ale przeciez wytrzymam co nie

[Prosiaczek]

Anya moja mała nie zachowuje się jak niemowlak! Karmię piersią a ona przesypia mi całe noce, budzi się dopiero o 8, czasem o 5-6 ale po jedzeniu od razu zasypia! Lekarze się zastanawiają co ja mam w tych cyckach, ze mała nie dość że śpi to jeszcze wzorcowo przybiera na wadze;) A jak twoje maleństwo? Już się rusza? Ja do 30 tygodnia nie czułam nic! Wszystkich oszukiwałam że czuję bo było mi wstyd a w duchu byłam przerażona, że może z maleństwem jest coś nie tak. Ale jak w końcu zaczęła kopać to ludzie na ulicy czy w sklepie się ze mnie śmiali bo brzuch mi latał na wszystkie strony ;)

[Gość patrycja`81]

Kubus slodzinka
Migotka laska z Ciebie :)

[majeczka]

HEj lasencje!!

Co z wami ? Znowu mam krzyczec? hehehe

Pisac Pisac!!!

[Gość patrycja`81]

zapadla wekendowa cisza...a u mnie pada,Emilka spi maz w pracy-znow weekend przesuniety;za dwa tygodnie siostra przyjezdza-juz nie moge sie doczekac :)
a po za tym nie mam co pisac,mam niedzielnego lenia

[majeczka]

no nieee co za baby no!!

To ja tez sobie ide i nie bede pisac o!

[Gość patrycja`81]

Majeczka,tylko bez takich...mam nadzieje ze to taki niewinny zarcik

[Migotka27]

Witam!!!

Majeczka ale przez weekendy tak bywa wszyscy spedzaja czas ze swoimi rodzinami i rzadko kto pisze wiec sie nie denerwuj moj maz akurat w niedziele robi wiec ja i tak siedze sama ale za to mam wiele innych obowiazkow ja to woogole nie mam czasu czasem tylko side cos naskrobie i lece dalej do roboty na mojej miotle lata po domu jak szalona a wieczorkiem padam z nog tak jak teraz ide spac miłej nocki

[Gość Maka]

Witam poweekendowo!!!
Faktycznie, pusto na tym naszym forum, jesienny wiatr wieje... ale myślę, że w tygodniu nadrobimy
Ja się już zdążyłam wnerwić od samego rana, bo poszłam do przychodni na test glukozowy, a babki mi mówią, że nic z tego, bo nie mają glukometru - nawalił czy coś tam
I po co ja wstawałam o 6.30?? Ale cóż, wybiorę się pewnie w środę. A tak chciałam już mieć wyniki, bo ten poprzedni test mi wyszedł nie za piękny i trochę się martwię o małego.
No dobra, wpadnę później i lepiej, żeby coś tu było popisane!!!

[Anya]

witam w zimny, poniedziałkowy poranek

dzisiaj u nas ma padać deszcz ze śniegiem-szkoda, że nie sam śnieg.
Rzeczywiście weekendy są takie że zazwyczaj to jest czas całkowicie poświęcony rodzinie.

Maka życzę aby test wyszedł dobrze-ja idę w piątek

Majeczka jak gość w domu? Jeszcze go nie wykopałaś za okno razem z papierosem

Ileene daj znać co u Ciebie......