Skocz do zawartości
Forum

Dzieci Rocznik 2004


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

Juz po wizycie.
Efekt jest taki, że Miki ma owsiki i (:Szok::Szok::Szok::Zakręcony::Zakręcony::Zakręcony:) alergię na białko mleka krowiego, białko i żółtko jaja kurzego i przerost drożdżaków w przewodzie pokarmowym...Maja dlatego robi kupy zielone bo wyszła jej alergia na laktozę. Przechodzimy zatem na nutramigen. My z
S musimy się przeleczyc na lambie. Dostalismy po 3 rodzaje leków.
Majusia nadal gorączkuje. Aczkolwiek powoli wydłużają się przerwy między wzrostem temperatury. Jutro rano jesli gorączka utrzyma się przez noc mam zanieść mocz na badanie ogólne i posiew.

Odnośnik do komentarza

Hej ale smutne wiesci.

Moj Tymonek tez musial przejsc na nutramigen, dalej robi zielone kupy ale to podobno przy tym mleku tak moze byc. Oby tylko sie nie uczulil i na to :Padnięty:

Ja ostatnio na nic nei mam czasu. Za duzo wzielam sobie na glowe ale trudno :Uśmiech:

Do galerii wsatwilam swoje zdjeice z Tymkiem najbardziej aktualne i Helenke :Uśmiech::Uśmiech:

Odnośnik do komentarza

pisałam na mamucicach ale wkleję i tu...Odebrałam wyniki i poczytałam w necie to się zryczałam jak bóbr...zadzwoniłam też do męża koleżanki, który jest lekarzem (co prawda cytologiem, ale pojęcie i wiedzę o tym ma). Artur mnie uspokoił trochę. Pojechałam do naszej pediatry, a ta powiedziała, że nerki dziecka w wieku Majusi cały czas rosną i te nabłonki plus białe krwinki które się pojawiły są normą. Uznała, że wyniki są super i ona nie widzi powodu do niepokoju.
Chyba ząbki i jakiś nieżyt bo w nosku furcze są powodem wzrostu temperatury. Póki co podajemy clemastinum, nurofen, mucofluid i nadal czekamy. Powiedziała, że jutro powinno byc juz lepiej...

Odnośnik do komentarza

w takim razie zaczynam opowiesc o obozie

w ogóle w piątek o 13.00 chciałam juz byc w drodze
ale oczywiscie jeszcze to i tamto i tłumaczenia
po 13.00 siedzielismy w samochodzie.
Cały czas popedzalam M bo ja juz bylam dawno gotowa z B a on nie
w koncu jedziemy
przebijamy sie przez korki przed Jankami nie mowiac o korkach w samych Jankach o 14.30 ostatnie swiatła i trasa
i w tym momencie powiedzialam brzydkie słowo
zostawilam swoje bluzki powieszone na wieszaku w salonie
tam je przeniosłam aby nie zapomniec o nich:Histeria::Wściekły::Wściekły:
i jeszcze w Jankach 20 min na kupowanie bluzek :Zakręcony:
Jak dojechalismy do osrodka to cała jego grupa była akurat na rowerach

Odnośnik do komentarza

Atena nie ma o czym mówic ;)
to ja Ci dziękuje- wiesz za co ;)

Moniq juz prawie psy wieszałam na M ze sie tak ogarnia jak slimak i ze juz po 13.00 a my w domu wciaz
a tu masz
moja siostra stwierdzila ze to super pomysl i kiedys musi meza tak wrobic w zakupy :Psoty:
to fajowo, ze u was spokoj

wrócilismy wlasnie z kina
bylismy na KungFu panda czy jakos tak
B juz spi na stojąco

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...