Skocz do zawartości
Forum

Wiaderko czy wanienka?


Rekomendowane odpowiedzi

Migotka5
Solange chyba przesadzasz troszkę.Kazda z mam dała uzasadnienie a ze większość podchodzi do wiaderek jak do jeza?
Bez stresu.
Na pewno te mamy co chcą to kupią wiaderko bez względu na opinie.Tym bardziej,ze żadna z nas takiego wiaderka nie ma.Wystarczy poczytać i wyciągnąć wnioski:smile:
Bez napinki raczej:oczko:
Z reszta dalas dużo cennych informacji na temat tego produktu i jakbym widziała,ze Adasiowi sie w wannie nie podoba to na pewno dzięki Twoim sugestiom produkt bym zakupiła:smile:
A jak ktoś ma wewnętrzne przekonanie ze dziecka do wiadra nie wsadzi to tez należałoby to uszanować:peace:

A i jesteśmy na polskimforum.Wez powiedz polskiej położonej o tym ze masz zamiar kąpać dziecko we wiaderku to Cię na policję jeszcze zgłosi,co dopiero z pokazaniem jak kąpać:hahaha:

tak jestesmy na forum. dla mnie cenne sa uwagi uzasadnione. wtedy, choc sie z nimi nie zgadzam, szanuje je. nie przyjmuje uzasadnienia: nie, bo nie. skoro jestesmy dorosle, to dyskutujmy na poziomie, z powaznymi argumentami, a nie jak dzieci: lepsza wanienka, bo ja mam, albo nie umyje dziecka, we wiadrze, bo to wiadro.

sama mam teraz wanienke, moja corka uwielbia sie w niej kapac i juz. skoro watek dotyczy wyboru, pomiedzy wiaderkiem, a wanienka i wszystkie preferujecie wanienki, to moze zamiast ogolnikow, podalybyscie linki do najlepszych modeli, albo do takich, ktore kompletnie sie nie sprawdzily, czy z odplywem, czy bez, czy profilowana, czy zwykla. Jesli znajdzie sie mama, ktora testowala wiaderko, to to samo: czy ze stojakiem, czy bez, firma, itd. wtedy bedzie to cenna rada dla mam, ktore stoja przed dokonaniem wyboru.

Odnośnik do komentarza

solange63
Migotka5
Solange chyba przesadzasz troszkę.Kazda z mam dała uzasadnienie a ze większość podchodzi do wiaderek jak do jeza?
Bez stresu.
Na pewno te mamy co chcą to kupią wiaderko bez względu na opinie.Tym bardziej,ze żadna z nas takiego wiaderka nie ma.Wystarczy poczytać i wyciągnąć wnioski:smile:
Bez napinki raczej:oczko:
Z reszta dalas dużo cennych informacji na temat tego produktu i jakbym widziała,ze Adasiowi sie w wannie nie podoba to na pewno dzięki Twoim sugestiom produkt bym zakupiła:smile:
A jak ktoś ma wewnętrzne przekonanie ze dziecka do wiadra nie wsadzi to tez należałoby to uszanować:peace:

A i jesteśmy na polskimforum.Wez powiedz polskiej położonej o tym ze masz zamiar kąpać dziecko we wiaderku to Cię na policję jeszcze zgłosi,co dopiero z pokazaniem jak kąpać:hahaha:

tak jestesmy na forum. dla mnie cenne sa uwagi uzasadnione. wtedy, choc sie z nimi nie zgadzam, szanuje je. nie przyjmuje uzasadnienia: nie, bo nie. skoro jestesmy dorosle, to dyskutujmy na poziomie, z powaznymi argumentami, a nie jak dzieci: lepsza wanienka, bo ja mam, albo nie umyje dziecka, we wiadrze, bo to wiadro.

sama mam teraz wanienke, moja corka uwielbia sie w niej kapac i juz. skoro watek dotyczy wyboru, pomiedzy wiaderkiem, a wanienka i wszystkie preferujecie wanienki, to moze zamiast ogolnikow, podalybyscie linki do najlepszych modeli, albo do takich, ktore kompletnie sie nie sprawdzily, czy z odplywem, czy bez, czy profilowana, czy zwykla. Jesli znajdzie sie mama, ktora testowala wiaderko, to to samo: czy ze stojakiem, czy bez, firma, itd. wtedy bedzie to cenna rada dla mam, ktore stoja przed dokonaniem wyboru.

Solange bardzo nam przykro, że nasza dyskusja nie jest na Twoim poziomie... Może 'dyskutujemy jak dzieci', bo bez linków, ale przynajmniej nie wyjeżdżamy od razu z oskarżeniami i krytyką względem innych użytkowników forum.

Odnośnik do komentarza

Daffodil

Solange bardzo nam przykro, że nasza dyskusja nie jest na Twoim poziomie... Może 'dyskutujemy jak dzieci', bo bez linków, ale przynajmniej nie wyjeżdżamy od razu z oskarżeniami i krytyką względem innych użytkowników forum.

podaj mi prosze przyklady, gdzie kogos oskarzalam, albo krytykowalam. od czasu gdy zaszlam w ciaze, znajdowalam na tym forum wiele cennych rad, przydatne byly doswiadczenia innych mam i chcialabym, zeby tak pozostalo. wiec zamiast lac wode, napisz prosze cos w temacie, albo przestan ironizowac, niepotrzebnie zasmiecajac watek.

Odnośnik do komentarza

solange63
Daffodil

Solange bardzo nam przykro, że nasza dyskusja nie jest na Twoim poziomie... Może 'dyskutujemy jak dzieci', bo bez linków, ale przynajmniej nie wyjeżdżamy od razu z oskarżeniami i krytyką względem innych użytkowników forum.

podaj mi prosze przyklady, gdzie kogos oskarzalam, albo krytykowalam. od czasu gdy zaszlam w ciaze, znajdowalam na tym forum wiele cennych rad, przydatne byly doswiadczenia innych mam i chcialabym, zeby tak pozostalo. wiec zamiast lac wode, napisz prosze cos w temacie, albo przestan ironizowac, niepotrzebnie zasmiecajac watek.

Po prostu nie rozumiem Twoich zarzutów, że krytykujemy mimo, że nie używałyśmy.
No i co z tego? Uczciwie piszemy, że nie korzystałyśmy z wiaderka, każdy kto będzie temat przeglądał i nad wyborem będzie się zastanawiał, z pewnością weźmie to pod uwagę.
Idąc za Twoim sposobem myślenia pasowałoby usunąć część tematów, bo jednak spora część wypowiedzi zaczyna się od stwierdzenia 'osobiście nie używałam, ale słyszałam...' albo 'nie używałam, ale wydaje mi się...'.
To forum jest do rozmowy dla zwykłych użytkowników, jedne rady są bardziej przydatne, inne mniej, ale dla większości z nas jest to okazja do rozmowy, rozerwania się.
Jeśli ktoś oczekuje, że wszystkie wypowiedzi będą poparte głębokimi analizami, doktoryzowaniem się i dogłębnym zgłębianiem tematu, to raczej powinien porozmawiać ze specjalistami w danej dziedzinie.
Zalecam więcej luzu.

Odnośnik do komentarza

Olinka
Być może wcześniaczkom ono dobrze służy, ale wydaje mi się, że naturalnym jest po narodzinach ćwiczenie układu ruchowego u dziecka i aklimatyzacja do nowych warunków, a niekoniecznie trzeba na siłę przedłużać dziecku warunki, jakie miało w łonie mamy...

jak moje dziekco było noworodkiem często owijałam je dość szczelnie w pieluszkę, kocyk tak by czuło się bezpieczniej, tak jak w brzuchu. Rozlatane nogi i ręce, nad którymi taki bobas nie panuje to dla niego zapewne wątpliwa przyjemność. Dlatego taka funkcja wiaderka do mnie przemawia, co nie znaczy, że kupiłabym. Bo jak go dokładniej umyć?

Odnośnik do komentarza

Daffodil

Idąc za Twoim sposobem myślenia pasowałoby usunąć część tematów, bo jednak spora część wypowiedzi zaczyna się od stwierdzenia 'osobiście nie używałam, ale słyszałam...' albo 'nie używałam, ale wydaje mi się...'.
To forum jest do rozmowy dla zwykłych użytkowników, jedne rady są bardziej przydatne, inne mniej, ale dla większości z nas jest to okazja do rozmowy, rozerwania się.
Jeśli ktoś oczekuje, że wszystkie wypowiedzi będą poparte głębokimi analizami, doktoryzowaniem się i dogłębnym zgłębianiem tematu, to raczej powinien porozmawiać ze specjalistami w danej dziedzinie.
Zalecam więcej luzu.

Nie chodzi o to, zeby testowac wszystko samemu. zycia by nam na to nie starczylo. Rozumiem wypowiedzi: nie wiem jak mialabym w tym trzymac dziecko, albo jak dokladnie umyc cale cialo, itp. wtedy mozna normalnie odpowiadac i potwierdzac, albo rozwiewac ewentualne watpliwosci. Watek dotyczy porady, wiec jednak dobrze byloby cos doradzic, a nie tylko "pisac dla rozrywki". Gdy poprosilam o konkrety dotyczace wanienek, ktore wszystkie uznalyscie za najlepsze, to sie strasznie obruszylas, zamiast napisac co jest takiego super w Twojej wanience i co powoduje, ze jest lepsza od wiaderka, wiec tez zalecam wiecej luzu.

Podsumowujac:

plusy wiaderka:
-dziecko czuje sie jak w maminym brzuchu
-zajmuje mniej miejsca niz wanienka
- eliminuje lub oslabia kolki
- stabilne, latwo utrzymac w nim dziecko
- wygodna pozycja dla mamy (wazne zaraz po porodzie)
- wedlug mnie najlepsze dla noworodkow i niemowlakow

minusy:
- cena
- wystarcza na krotszy okres czasu, niz podaja to reklamy

Wanienke mam zwykla (80 cm), bez odplywu i nieprofilowana. Jedyne co dokupilam, to mate antyposlizgowa. Swietna dla dziecka, ktore stabilnie siedzi i bawi sie w trakcie kapieli.

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Olinka
Być może wcześniaczkom ono dobrze służy, ale wydaje mi się, że naturalnym jest po narodzinach ćwiczenie układu ruchowego u dziecka i aklimatyzacja do nowych warunków, a niekoniecznie trzeba na siłę przedłużać dziecku warunki, jakie miało w łonie mamy...

jak moje dziekco było noworodkiem często owijałam je dość szczelnie w pieluszkę, kocyk tak by czuło się bezpieczniej, tak jak w brzuchu. Rozlatane nogi i ręce, nad którymi taki bobas nie panuje to dla niego zapewne wątpliwa przyjemność. Dlatego taka funkcja wiaderka do mnie przemawia, co nie znaczy, że kupiłabym. Bo jak go dokładniej umyć?

noworodek ma duzo wolnej przestrzeni i spokojnie mozna jedna reka trzymac bobasa, a druga wsadzic do wiaderka i obmyc cialko. Druga sprawa jest tez taka, ze dzieciatko jest cale zanurzone w wodzie i nie trzeba go jakos specjalnie szorowac.

na youtubie jest sporo filmikow instruktarzowych, mozna sobie przejrzec.

Odnośnik do komentarza

Akurat pomysł z pokazaniem konkretnych produktów uważam za świetny. Jeśli coś miałoby mnie obruszyć, to jedynie pierwsza część Twojej wypowiedzi, ale nie ma co do tego wracać.

Co do mojej wanienki, to miałam zwykła nieprofilowaną, bez odpływu.
Do niej miałam dokupione coś a'la leżaczek. Przy myciu nie sprawdził się w ogóle, ale podniósł moje poczucie komfortu przy pierwszych kapielach, kiedy pojęcia nie miałam jak to malutkie ciałko trzymać i myć jednocześnie :)
Po paru dniach, kiedy nabrałam wprawy leżaczek poszedł w odstawkę.
Jak Kuba siedział już sam, to dokupiłam jedynie matę antypoślizgową.

Odnośnik do komentarza

Ojej jakie tutaj kłótnie:) Jedno wiaderko, a jakie emocje. Luz dziewczyny. Luz.

Solange dzięki za przedstawienie plusów wiaderka. Trochę zmienilas moje nastawienie do niego. Zwłaszcza hasło : "złagodzenie kolek" dziala do mnie przemawiająco, bo z pierwszym dzieciatkiem niestety mielismy ten problem.

Z pierwszym mialam wanienkę anatomiczną mniej więcej taką: Anatomiczna wanienka z odpływem - Kubuś i Przyjaciele - zielona
Wszystko fajnie, sympatycznie aczkolwiek kupując myślalam, ze nie będe potrzebowała nikogo do pomocy przy kapieli, bo dzieciatko sobie będzie spokojnie siedziało, a wlasciwie pół-leżało . Nie do końca tak było, bo dziecko czasem podnosiło dupkę, spadało z tego podparcia dla dupki i robiło zjazd do wody:) Dlatego potrzebowałam asekuracji w postaci męża, ktory troszkę podtrzymywał dzidziorra (moze to i dobrze, bo przynajmniej w tym mi pomagał, inaczej pewnie nic by przy nim nie robił). Przy drugim dzidziorku myślę o zakupie Ondy. Wydaje mi się , że Onda stabilniej utrzymuje dziecko niż taka, którą mam. To jest tylko wizualne spostrzezenie, bo też nie mialam z nią nigdy kontaktu. I tu mogą sie wypowiedziec mamy, które testowały, zeby nikt na mnie zaraz nie wjechał, że komentuję nie mając pojęcia ;) Teraz już kąpiemy się w brodziku więc wanienka poszła w odstawkę.

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

solange63
iszmaona
Olinka
Być może wcześniaczkom ono dobrze służy, ale wydaje mi się, że naturalnym jest po narodzinach ćwiczenie układu ruchowego u dziecka i aklimatyzacja do nowych warunków, a niekoniecznie trzeba na siłę przedłużać dziecku warunki, jakie miało w łonie mamy...

jak moje dziekco było noworodkiem często owijałam je dość szczelnie w pieluszkę, kocyk tak by czuło się bezpieczniej, tak jak w brzuchu. Rozlatane nogi i ręce, nad którymi taki bobas nie panuje to dla niego zapewne wątpliwa przyjemność. Dlatego taka funkcja wiaderka do mnie przemawia, co nie znaczy, że kupiłabym. Bo jak go dokładniej umyć?

noworodek ma duzo wolnej przestrzeni i spokojnie mozna jedna reka trzymac bobasa, a druga wsadzic do wiaderka i obmyc cialko. Druga sprawa jest tez taka, ze dzieciatko jest cale zanurzone w wodzie i nie trzeba go jakos specjalnie szorowac.

na youtubie jest sporo filmikow instruktarzowych, mozna sobie przejrzec.

Myślę, że na początku takie wiaderko może zdać egzamin, ale nie wyobrażam sobie kąpać w nim roczniaka, który już nie bardzo chce czuć się jak w łonie mamy:) Już o 3 latku nie wspomnę:)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kkce8ytrb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3io4pu01i4j1c.png

Odnośnik do komentarza

Olinka
solange63
iszmaona

jak moje dziekco było noworodkiem często owijałam je dość szczelnie w pieluszkę, kocyk tak by czuło się bezpieczniej, tak jak w brzuchu. Rozlatane nogi i ręce, nad którymi taki bobas nie panuje to dla niego zapewne wątpliwa przyjemność. Dlatego taka funkcja wiaderka do mnie przemawia, co nie znaczy, że kupiłabym. Bo jak go dokładniej umyć?

noworodek ma duzo wolnej przestrzeni i spokojnie mozna jedna reka trzymac bobasa, a druga wsadzic do wiaderka i obmyc cialko. Druga sprawa jest tez taka, ze dzieciatko jest cale zanurzone w wodzie i nie trzeba go jakos specjalnie szorowac.

na youtubie jest sporo filmikow instruktarzowych, mozna sobie przejrzec.

Myślę, że na początku takie wiaderko może zdać egzamin, ale nie wyobrażam sobie kąpać w nim roczniaka, który już nie bardzo chce czuć się jak w łonie mamy:) Już o 3 latku nie wspomnę:)

A ja przyznam, że już prędzej roczniaka bym tam wsadziła niż noworodka, któremu główka opada, no bałabym się po prostu :uff2:
Swoją drogą taka pozycja i przy starszych, jeszcze samodzielnie niesiedzących dzieciach przecież nie jest polecana.

Odnośnik do komentarza

beata122
Przy drugim dzidziorku myślę o zakupie Ondy. Wydaje mi się , że Onda stabilniej utrzymuje dziecko niż taka, którą mam. To jest tylko wizualne spostrzezenie, bo też nie mialam z nią nigdy kontaktu.

onda jest droga i wystarczy do okolo roku (maksymalnie). moja kolezanka miala onde i dla noworodka bardzo zachwalala, ale kiedy dziecko zaczelo siedziec, to musiala sie przestawic na zwykla wanienke, bo jej synek denerwowal sie w kapieli. chyba bylo mu niewygodnie i wkurzaly go te "ograniczniki", ktorych nie mozna zdemontowac.

Gdybym to ja miala wybierac, to majac opcje onda, albo wiaderko, kupilabym wiaderko i zwykla wanienke. Chociaz przyznaje, ze ondy wygladaja super, gdy bylam w pierwszej ciazy, marzyla mi sie bialo-zolta. idealnie pasowalaby do lazienki i nawet pokoiku malej :D tu na szczescie wkroczyl maz i sprowadzil mnie na ziemie: nie kupimy wanienki "bo jest ladna", zwlaszcza, za tak kosmiczne pieniadze.

Odnośnik do komentarza

solange63

tak jestesmy na forum. dla mnie cenne sa uwagi uzasadnione. wtedy, choc sie z nimi nie zgadzam, szanuje je. nie przyjmuje uzasadnienia: nie, bo nie. skoro jestesmy dorosle, to dyskutujmy na poziomie, z powaznymi argumentami, a nie jak dzieci: lepsza wanienka, bo ja mam, albo nie umyje dziecka, we wiadrze, bo to wiadro.

sama mam teraz wanienke, moja corka uwielbia sie w niej kapac i juz. skoro watek dotyczy wyboru, pomiedzy wiaderkiem, a wanienka i wszystkie preferujecie wanienki, to moze zamiast ogolnikow, podalybyscie linki do najlepszych modeli, albo do takich, ktore kompletnie sie nie sprawdzily, czy z odplywem, czy bez, czy profilowana, czy zwykla. Jesli znajdzie sie mama, ktora testowala wiaderko, to to samo: czy ze stojakiem, czy bez, firma, itd. wtedy bedzie to cenna rada dla mam, ktore stoja przed dokonaniem wyboru.

czyli np. moja opinia, że nie kupię wiaderka bo wolę wanienkę, czyli nie bo nie, jest dziecinna?
miło usłyszeć.
i w ogóle zanim zaczniesz kogoś i jego posty nazywać dziecinnymi to się zastanów troszkę.

a co do wanienki, ja mam normalną.
najzwyklejszą.

i wiem, że nawet jakbym wiedziała przed narodzinami synka, że istnieje takie coś jak wiaderko do kąpania to i tak bym kupiła wanienkę.
po prostu, tradycyjnie.
bez eksperymentów.

a wanienka się sprawdza w moim przypadku.
nie mam żadnej maty antypoślizgowej, ale na początku kąpałam synka na pieluszce, czasem na gąbce takiej do wanienki.
a teraz jak już siedzi podczas kąpieli to bez niczego.

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil

A ja przyznam, że już prędzej roczniaka bym tam wsadziła niż noworodka, któremu główka opada, no bałabym się po prostu :uff2:
Swoją drogą taka pozycja i przy starszych, jeszcze samodzielnie niesiedzących dzieciach przecież nie jest polecana.

pozycja siedzaca nie jest polecana w warunkach "powietrznych". w wodzie jest wieksza wypornosc, przez co szkielet dziecka nie jest obciazany. poza tym u noworodka najciezsza jest glowa, ktora przytrzymujesz ponad woda.

Odnośnik do komentarza

solange63
Daffodil

A ja przyznam, że już prędzej roczniaka bym tam wsadziła niż noworodka, któremu główka opada, no bałabym się po prostu :uff2:
Swoją drogą taka pozycja i przy starszych, jeszcze samodzielnie niesiedzących dzieciach przecież nie jest polecana.

pozycja siedzaca nie jest polecana w warunkach "powietrznych". w wodzie jest wieksza wypornosc, przez co szkielet dziecka nie jest obciazany. poza tym u noworodka najciezsza jest glowa, ktora przytrzymujesz ponad woda.

Z tą wypornością masz rację, nie pomyślałam o tym.
Pewnie przy drugim dziecku byłabym odważniejsza, ale ja sobie przypomnę jak przez dwa tygodnie nie zakładałam Kubie żadnych koszulek przez głowę, bo się bałam, że go uszkodzę :hahaha: to za nic nie widzę siebie, kąpiącej go w wiaderku :)

Odnośnik do komentarza

Ulla
dziewczyny mialam nadzieje, że moje pytanie nie wywoła tylu emocji, a tu proszę....myślę jednak, że to dowolna sprawa osób, które chcą korzystać z takich nowości...ale ja lubię wiedzieć co kogo do tego przekonało bo nie używałam i nie wiem jak to robić...dzięki za link do filmu

Ulla to nie kwestia pytania...
Ale spokojnie, obeszlo się bez rękoczynów :)

Odnośnik do komentarza

Wiaderko bardzo mnie intrygowało, ale zdecydowałam nie kupować, bo szkoda było mi kasy. A wanienkę zwykłą już miałam od siosrty. Niedawno kupiłam wanienkę w IKEA za 20zł i jestem z niej bardzo zadowolona, bo ma "firmowe" podgumowane dno, Oliwka się nie ślizga, spód jest podgumowany również i fajnie stoi w wannie ::): Polecam dla zwolenniczek wanienek :: Taka o: WANIENKA IKEA

Odnośnik do komentarza

solange63
Jadzik ogladalam te wanienke, ale wydawala mi sie bardzo mala. ile Oliwka ma w niej miejsca? ja mam malenka lazienke, wiec wanienka tez by sie przydala proporcjonalna :Oczko:

Nie jest jakoś szczególnie duża, ale Oliwka ma w niej więcej mijsca niz w standardowej wanience, takiej kaczuszce, jed on niej bardziej pojemna, bo nie taka zaokrąglona. Jak siedzi przy brzegu i ma wyprostowane nogi, to zostaje jakieś 10-15cm... My mamy za to ogromną wanne i szkoda mi laż tyle wody codziennie, zeby młoda się wypluskała ::):

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...