Noworodkowe Mamulki Październik 2007

[Kathrin]

Hej!

Moje dzieci maja katary, ale mysle ze nic wiecej nie bedzie:)

Asiu, milej pracy!

Pozdrawiam

[radość serca]

Kasiu goń dzieciaczkom katar, oby szybko minął!!!

[ania2012]

Hej dziewczyny

Asiu dziękuję, życzę miłej pracy :36_3_9:

Kasiu zdrówka dla dzieci - oby katarki szybko minęły

Natalka obudziła się po północy i nie spała do 4 rano, także dzisiaj jesteśmy padnięte :36_1_10:. A mnie żeby nie było za nudno znów zaczął boleć palec i to po obu stronach . Asiu a jak u Ciebie kosmetyczka coś zaradziła ?

Życzę Wam miłego dnia

[radość serca]

Aniu to widzę, że Natalka dogadał się z Piotrusiem, który nie spał dzis między północą a 2, leżał spokojnie, gadał, a spać nie chciał, leżał w swoim łóżeczku, a ja zasnęłam przed nim

Co do paznokci to wspólczuję, u mnie super zaradzone, idź do kobitek, pomogą Ci, mnie pomogła tym razem pani Małgosia, świetnie się zagoiło, pilnuję tematu. I kup sobie Scholla płyn na wrastające pazkokcie i smaruj do oporu tam gdzie Cię boli... (Polecam Star Studio, wszystkie panie - Ewa, Gosia, Ania, Ci pomogą, 40 zł pedicure, a potem sprawa załatwiona, na dłuższy czas przynajmniej...)

[ania2012]

Dzięki Asiu muszę się chyba wybrać i spróbować najpierw tak,bo ja to od razu do chirurga biegnę. Ale rzeczywiście mogłabym spróbować, tyle że mam ten palec trochę spuchnięty.

[radość serca]

Aniu idź, szkoda leczenia tak inwazyjnego jak u chirurga, tym bardziej, że sama widzisz, że paskudztwo sie odnawia :(
Teraz jak masz to opuchnięte to moze po prostu Cię bardziej boleć u kosmetyczki, ale wytrzymasz, są delikatne, zaciśniesz ząbki, ona tam przytnie i wyprostuje co trzeba, na pewno dostaniesz na ten palec antybiotyk Neomycynę w sprayu, wszystko sterylnie...
Ja Cię zachęcam, bo wiem jak to boli i wiem, jak mi pomogły...

A potem to na bieżąco pilnować tylko...

PS u chirurga to masakra, ja nie znosze tego bólu przy podawaniu znieczulenia w palec, u kosmetyczki nawet przy opuchliźnie towarzyszącej wrastającemu paznokciowi ból jest mniejszy i co najważniejsze wszystko się zagoi...

[ania2012]

Asiu dziękuję na pewno się wybiorę

Ps. Przy podawaniu znieczulenia rzeczywiście masakra :(

[radość serca]

Aniu nie ma za co ;) Ważne by Cię przestało boleć i by było z pazkokietkiem ok :)

[radość serca]

Dobrej Nocy

[Kathrin]

Aniu2012, wspolczuje bolu i zycze, zeby Ci kosmetyczka pomogla!

Spijcie dobrze!

[ania2012]

Dobranoc dziewczyny - słodkich snów

[radość serca]

Hej

Majusia buziaki :36_4_11:

Aniu jak paznokieć, byłaś?? Udało sie coś zaradzić??

Ja w pracy i życzę miłego dnia wszystkim :)

Po południu jedziemy do jednych i drugich dziadków z prezentami :)))

[Anulka]

Dzień Dobry

Majusia dziękuje za pamięć :36_3_16::36_3_16::36_3_16:

u nas trwa rekonwalescencja, dzieci powoli dochodzą do formy
dzisiaj jedziemy na terapię Bacha z Mikim, zobaczymy czy pomoże

[Kathrin]

Czesc!

Majeczko, buziaczki dla Ciebie!

Aniu, powodzenia na terapii!!!

Milego dnia

[monika warszawska]

witam

MAJUSIU BUZIACZKI DLA CIEBIE ORAZ ZDRÓWECZKA!!

[Anulka]

Monia a Ty co taka wylewna? Jak tam? Kamcio szaleje?

[Sweethope]

dobrywieczornie...my po lekarzu maly 2 noc goraczkowal i ledwo zbijalam mu tempke to znowu rosla okazalo sie ze jakies szmery w plucu i antybiotyk :(:(:(:(:36_2_45: a mnie grypa rozklada kazda kosteczke czuje:(
Majuniu buziak dla ciebie:36_4_12:
uciekam sie kurowaci zabawiac mojego marude:/

[Anulka]

Sweetka ZDRÓWKA ZATEM!!!!widzę, że wszystkich dopada po kolei

[monika warszawska]

Anulka

Monia a Ty co taka wylewna? Jak tam? Kamcio szaleje?

aaa juz nawet mi sie nie chce pisac na temat kamila...raz jest fajnie,bywa grzeczny a
czasem to tak daje w kosc..ze sie plakac chce..np w poniedzialek byl ksiadz po koledzie i najpierw kamil uciekl ze strachu a potem poszedl na schody i zaczol pluc na niego a jak sie modlic zaczelismy to krzyknol-KU...M...!!!!! az mnie zatkalo..i myslalam ze nie wiem co mu zrobie..oczywiscie potem tego jakos nie pamietal..jak go pytalam co zrobil jak byl ksiadz to powiedzial-kamcio sie modlil..

rece opadaja

ANIA A JAK MIKI PO TERAPII???

[monika warszawska]

za zdrowie..zeby dopisywało!!

u nas narazie zdrowo..

[Anulka]

Monia efekty terapii będzie widać za około 5 tygodni (mam nadzieję)

[monika warszawska]

A na czym to polegalo?? I czemu za 5 tyg??

[radość serca]

monika warszawska

aaa juz nawet mi sie nie chce pisac na temat kamila...raz jest fajnie,bywa grzeczny a
czasem to tak daje w kosc..ze sie plakac chce..np w poniedzialek byl ksiadz po koledzie i najpierw kamil uciekl ze strachu a potem poszedl na schody i zaczol pluc na niego a jak sie modlic zaczelismy to krzyknol-KU...M...!!!!! az mnie zatkalo..i myslalam ze nie wiem co mu zrobie..oczywiscie potem tego jakos nie pamietal..jak go pytalam co zrobil jak byl ksiadz to powiedzial-kamcio sie modlil..rece opadaja

Monia no faktycznie :(

[radość serca]

Sweetka zdrówka dla Ciebie i Mateuszka

My spędziliśmy miłe po południe, najpierw u moich rodziców, potem u tesciów :)

Teraz laba z mężem :)

Dobrej Nocy

[Anulka]

Moni poczytaj http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/medycyna-niekonwencjonalna/kwiatowa-terapia-dr_-bacha,773_455.htm

zażywa sie esencję kwiatową a terapia jak każda wymaga czasu...nie ma natychmiastowych efektów niestety