Skocz do zawartości
Forum

Noworodkowe Mamulki Październik 2007


Anulka

Rekomendowane odpowiedzi

radość serca

Aniu przyjemności podczas kolacji (i po ;)) w Kazimierzu... To pewnie imieninowy prezent od męża, cio? :)

Wczoraj wysłałam eska, ale dziś raz jeszcze buziaki i najlepsze życzenia ode mnie, Lubego i Juniorka :)

bardzo dziękuję Asiu, a Kazimierz to była tylko część prezentu :Śmiech:

Wam Dziewczynki również dziękuję za eski i za wiadomości na gg, jesteście Kochane :Całus::Całus::Całus::Całus::Całus:

Odnośnik do komentarza

hej mamuśki !

dzisiaj i jutro Beata Sadowska jest u nas z wakacyjnym konkursem dwójki, więc jak bedziecie miały okazje to tam możecie zobaczyć moje miasteczko:Uśmiech:

Monika nie ma to jak wieczorne, chłodne piwko

Nikola wczoraj wieczorem zagoraczkowała, miała 38,6 stopni, mi się wydawało to bardzo dużo bo do tej pory to tylko takie stany podgorączkowe.Dostała nurofen i przeszło, nie wiem co to było dzisiaj już ok, chcociaz nocka z 30 pobudkami . Zobaczymy co bedzie dalej, mi sie wydaje ze troszkę przegrzał jej sie organizm

Odnośnik do komentarza

MYSZKA_MIKI
A może to, bo niestety zaczyna sie nikola znow robic ciepła
Aniu czy z tym trezba do lekarza czy samo przejdzie?

jeśli dziecko nie ma wysypki czy plamek które pod uciskiem nie znikają to ja bym poczekała do jutra...dzisiaj i tak nic u niej nie znajdzie...
tylko dobrze ją obejrzyj...no i oczywiście jesli gorączka będzie wyższa niż 39 to idź do lekarza...

Odnośnik do komentarza

MYSZKA_MIKI
Nikola wczoraj wieczorem zagoraczkowała, miała 38,6 stopni, mi się wydawało to bardzo dużo bo do tej pory to tylko takie stany podgorączkowe.Dostała nurofen i przeszło, nie wiem co to było dzisiaj już ok, chcociaz nocka z 30 pobudkami . Zobaczymy co bedzie dalej, mi sie wydaje ze troszkę przegrzał jej sie organizm

Witajcie!

Myszko
u nas tak samo, co godzinę pobudka w nocy (Luby się nawstawał), ale Piotruś za każdym razem szybko zasypiał... Rano totalnie rozpalony, miał ponad 38 st., dałam Mu Paracetamol i poszliśmy do Falcka do pediatry o 6 rano...

Strasznie nam płakusiał od rana, wszystko wskazuje na zęby...oj, będzie z nimi przeprawa, najgorsze, ze Jego tak męczy... Choć rano trochę odżył, raczkował i się śmiał, teraz znów przysnął... Bidulek :(

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

radość serca
MYSZKA_MIKI
Nikola wczoraj wieczorem zagoraczkowała, miała 38,6 stopni, mi się wydawało to bardzo dużo bo do tej pory to tylko takie stany podgorączkowe.Dostała nurofen i przeszło, nie wiem co to było dzisiaj już ok, chcociaz nocka z 30 pobudkami . Zobaczymy co bedzie dalej, mi sie wydaje ze troszkę przegrzał jej sie organizm

Witajcie!

Myszko
u nas tak samo, co godzinę pobudka w nocy (Luby się nawstawał), ale Piotruś za każdym razem szybko zasypiał... Rano totalnie rozpalony, miał ponad 38 st., dałam Mu Paracetamol i poszliśmy do Falcka do pediatry o 6 rano...

Strasznie nam płakusiał od rana, wszystko wskazuje na zęby...oj, będzie z nimi przeprawa, najgorsze, ze Jego tak męczy... Choć rano trochę odżył, raczkował i się śmiał, teraz znów przysnął... Bidulek :(
miałam taka akcję dzień przed wyjazdem...tamtejszy lekarz wskazywał na zęby a jak się okazało mała miała zapalenie uszu...stąd gorączka i płacz, bo to boli...

Odnośnik do komentarza

radość serca
Anulka
Madziu w Warszawie panuje teraz wirus gorączkowy...trzy, cztery dni wysokiej gorączki i spokój...żadnych innych objawów

No właśnie lekarka wskazywała na taką "trzydniówkę" (oprócz gorączki zero innych objawów chorobowych) albo na zęby...

mi lekarka mówiła, że na zęby to może być doba góra dwie gorączki...jesli trwa dłużej to przyczyna zwykle leży gdzie indziej

Odnośnik do komentarza

Anulka
radość serca
MYSZKA_MIKI
Nikola wczoraj wieczorem zagoraczkowała, miała 38,6 stopni, mi się wydawało to bardzo dużo bo do tej pory to tylko takie stany podgorączkowe.Dostała nurofen i przeszło, nie wiem co to było dzisiaj już ok, chcociaz nocka z 30 pobudkami . Zobaczymy co bedzie dalej, mi sie wydaje ze troszkę przegrzał jej sie organizm

Witajcie!

Myszko
u nas tak samo, co godzinę pobudka w nocy (Luby się nawstawał), ale Piotruś za każdym razem szybko zasypiał... Rano totalnie rozpalony, miał ponad 38 st., dałam Mu Paracetamol i poszliśmy do Falcka do pediatry o 6 rano...

Strasznie nam płakusiał od rana, wszystko wskazuje na zęby...oj, będzie z nimi przeprawa, najgorsze, ze Jego tak męczy... Choć rano trochę odżył, raczkował i się śmiał, teraz znów przysnął... Bidulek :(
miałam taka akcję dzień przed wyjazdem...tamtejszy lekarz wskazywał na zęby a jak się okazało mała miała zapalenie uszu...stąd gorączka i płacz, bo to boli...

Też o tym pomyślałam... Obserwuję Go, ale przy uszach to chyba jest ciągły ból i dziecko non stop płacze? Nie wiem... Jakby co to jutro do pediatry i po skierowanie do laryngologa, chociażby po to, by wykluczyć zapalenie... Bo tak to wszystko tak na czuja...

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza
Gość Izabelin

Za bezgorączkowy dzień październikowych dzieciaków

Dzień dobry

Nocka nawet ok :Uśmiech: pobudka o 7 :Uśmiech:

Oj dzieciaczki gorączkują :Smutny:

Asieńko jeśli to ząbki to z całego serducha życzę Juniorkowi i Tobie żeby wyszły jak najszybciej.

Madzia buźki dla Nikolii czekamy na spadek temperatury. Jedynie co mogę doradzić to Efferalgan w czopkach (zawiera on 80mg paracetamolu, czyli o 30 mg więcej niż Paracetamol w czopkach).

Odnośnik do komentarza

Aniu u nas jest tak, w sobotę podczas drogi powrotnej znad morza Piotruś płakał, po powrocie gorączka, byliśmy u lekarza, czysty, stwierdziła zęby albo zmęczenie "materiału" podróżą w upał... Noc z soboty na niedzielę oraz cała niedziela super, Synek szalał, cieszył się, bawił i latał po całym domku... Dzisiejsza noc i ranek już pisałam...

Najgorszy jest Jego płacz, jak już płacze, myśmy nie przywykli, bo Piotruś naprawdę rzadko płacze... Aż chwyta za serce i mina podkówki... Żal nam Go bardzo :(

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

radość serca
Anulka
radość serca

Witajcie!

Myszko
u nas tak samo, co godzinę pobudka w nocy (Luby się nawstawał), ale Piotruś za każdym razem szybko zasypiał... Rano totalnie rozpalony, miał ponad 38 st., dałam Mu Paracetamol i poszliśmy do Falcka do pediatry o 6 rano...

Strasznie nam płakusiał od rana, wszystko wskazuje na zęby...oj, będzie z nimi przeprawa, najgorsze, ze Jego tak męczy... Choć rano trochę odżył, raczkował i się śmiał, teraz znów przysnął... Bidulek :(
miałam taka akcję dzień przed wyjazdem...tamtejszy lekarz wskazywał na zęby a jak się okazało mała miała zapalenie uszu...stąd gorączka i płacz, bo to boli...

Też o tym pomyślałam... Obserwuję Go, ale przy uszach to chyba jest ciągły ból i dziecko non stop płacze? Nie wiem... Jakby co to jutro do pediatry i po skierowanie do laryngologa, chociażby po to, by wykluczyć zapalenie... Bo tak to wszystko tak na czuja...
pediatra mówiła, że przy zapaleniu ucha środkowego jest okropny ból, a przy zapaleniu zewnętrznego dziecka nie musi to boleć
Maja tylko jeden dzień miała słabszy...a tak w ogóle to nic nie wskazywało na zapalenie uszu

Odnośnik do komentarza

Anulka
radość serca
Anulka

miałam taka akcję dzień przed wyjazdem...tamtejszy lekarz wskazywał na zęby a jak się okazało mała miała zapalenie uszu...stąd gorączka i płacz, bo to boli...

Też o tym pomyślałam... Obserwuję Go, ale przy uszach to chyba jest ciągły ból i dziecko non stop płacze? Nie wiem... Jakby co to jutro do pediatry i po skierowanie do laryngologa, chociażby po to, by wykluczyć zapalenie... Bo tak to wszystko tak na czuja...
pediatra mówiła, że przy zapaleniu ucha środkowego jest okropny ból, a przy zapaleniu zewnętrznego dziecka nie musi to boleć
Maja tylko jeden dzień miała słabszy...a tak w ogóle to nic nie wskazywało na zapalenie uszu

I bądź tu mądry :duren::duren::duren: Nic, obserwujemy i jakby co będziemy jutro działać...

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

radość serca
Anulka
radość serca

Też o tym pomyślałam... Obserwuję Go, ale przy uszach to chyba jest ciągły ból i dziecko non stop płacze? Nie wiem... Jakby co to jutro do pediatry i po skierowanie do laryngologa, chociażby po to, by wykluczyć zapalenie... Bo tak to wszystko tak na czuja...
pediatra mówiła, że przy zapaleniu ucha środkowego jest okropny ból, a przy zapaleniu zewnętrznego dziecka nie musi to boleć
Maja tylko jeden dzień miała słabszy...a tak w ogóle to nic nie wskazywało na zapalenie uszu

I bądź tu mądry :duren::duren::duren: Nic, obserwujemy i jakby co będziemy jutro działać...

a może faktycznie go przewiało? Łeba ma to do siebie że gwiżdże tam na wszystkie strony

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...