Skocz do zawartości
Forum

Noworodkowe Mamulki Październik 2007


Anulka

Rekomendowane odpowiedzi

joasiah
Asiu a powiedz mi czy jemu wyskakuja na buzi jak go całujesz jak buziaka dajesz np w makijazu? moze jakis twoj krem na buzi? czasami podrazniaja buziaki dzieciolkow nasze wlasne kremy podklady itd

Joasiu istnieje taka możliwość, z tym że ja po domku to raczej pomalowana nie chodzę, tylko jak do pracy idę albo gdzieś się wychodzi, ale być może masz rację... Rozmawiałam też o tym z lekarzem, to ciężko wyczuć, mamy dostać skierowanie do alergologa, Piotruś będzie miał robione testy to może co nieco się wyjaśni... mam nadzieję... ale to dopiero za kilka miesięcy, bo na razie jest za mały... Dziękuję Ci za troskę...

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

monika warszawska
No I Stalo Sie....juz Wogole Nie Chce Pic Ani Jesc Z Butli...mam Nadzieje Ze Mu To Przejdzie.wszystko Z Lyzeczki,nawet Herbatke,a To Mnie Wkurza Jak Niewiem Bo Wiecej Rozchlapie Niz Wypije!!!!!!!!!!!

Monia W to faktycznie masz kłopot, bo jednak butla (jak nie karmisz piersią) najlepsza do mleka... Może się Pietruszce jeszcze przestawi i będzie jadł chętnie z butelki...

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

radość serca
joasiah
Asiu a powiedz mi czy jemu wyskakuja na buzi jak go całujesz jak buziaka dajesz np w makijazu? moze jakis twoj krem na buzi? czasami podrazniaja buziaki dzieciolkow nasze wlasne kremy podklady itd

Joasiu istnieje taka możliwość, z tym że ja po domku to raczej pomalowana nie chodzę, tylko jak do pracy idę albo gdzieś się wychodzi, ale być może masz rację... Rozmawiałam też o tym z lekarzem, to ciężko wyczuć, mamy dostać skierowanie do alergologa, Piotruś będzie miał robione testy to może co nieco się wyjaśni... mam nadzieję... ale to dopiero za kilka miesięcy, bo na razie jest za mały... Dziękuję Ci za troskę...

Trzymam kciuki Asiu by wreszcie cos się wyjaśniło. Najgorsze jest to gdybanie :Smutny:

Odnośnik do komentarza

marik
Asiu my z Kosia jezdzimy do alergologa a wcale testow jeszcze nie miala robionych.nie tylko testy daja alergologowi podstawe do ewentualnego leczenia.jesli to co pojawia sie na buzi Piotrusiowi jest wlasnie wynikiem alergii to moim zdaniem wiecej na ten temat bedzie umial powiedziec alergolog a nie dermatolog ale moze sie myle:duren::duren::duren: bo ja to ciemnota z leksza jestem :Oczko:

Też tak uważam, dlatego, tak jak napisałam już Joasi, pojedziemy do alergologa na konsultację, a testy się zrobi kiedyś, jak Juniorek podrośnie... Najciekawsze jest to, że ZAWSZE Mu tylko i wyłącznie to samo miejsce na policzku wywali :Zły:

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Kathrin
Boli mnie glowa:Kiepsko: Spalam troszke w dzien, ale to byl odpoczynek na chwilke... Mam wrazenie, ze jestem jakas zaprogramowana i jak cos niespodziewanego sie pojawi, to nie mam juz na to sily - chyba napije sie dzis jakiegos winka i poprosze o masaz mojego mezusia:Śmiech: No, to sie Wam pozalilam...A jutro musze z dwojka dzieci na 8:40 dostac sie autobusem do lekarza:Trudy: Juz mam gesia skorke:Kiepsko:

Spijcie dobrze! Ja juz raczej nie zajrze - do jutra Skarbeczki!!!

Kasieńko mnie też dopadło ogólne zmęczenie, wciąż bym spała, to pewnie efekt pracy (w końcu rok się miało labę od roboty), poza tym, jak mi tu Luby mówi, przesilenie wiosenne nie odpuszcza... Pewnie ból głowy też z tego powodu Ci dokucza... Trza to przetrwać jakoś...
Ja dziś sobie pospałam 2h, ale od jutra to też czasu na drzemki nie będzie...

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Anulka
A drugie...no cóż...zwykle i tak dziekujemy za to co ktos do nas napisze miłego...tylko robimy to w postach...ma to dla Ciebie znaczenie jak dziękujesz? a poza tym nie wiem dlaczego sądzisz, że trzeba dziękować osobom jak najbardziej lubianym? i kto to jest? ja generalnie lubię tutaj wszystkich i nikogo podziękowaniami specjalnie nie wyróżniam...

A tak w ogóle to witajcie. Powsinoga się melduje :)

Wyjazd załatwiony na amen. Zaliczka wpłacona. super bo bedzie w sumie piatka dzieciaków i szóstka dorosłych. Więc i dzieci będą miały się z kim bawić i dorosli też :Śmiech::Śmiech::Śmiech:

Ja też lubię system podziękowań, szybko i sprawnie, bo i tak się dziękuję, a nie trzeba pisać dodatkowego posta, fru i sprawa załatwiona :Psoty:

Aniu fajnie, że wakacje załatwione :) Ale ekipą jedziecie, czuję, że będzie to wielka nieustająca impreza i dobrze, jak urlop to i odpoczynek jak należy :)
My też już czekamy na wakacje :)

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Anulka
radość serca
joasiah
Asiu a powiedz mi czy jemu wyskakuja na buzi jak go całujesz jak buziaka dajesz np w makijazu? moze jakis twoj krem na buzi? czasami podrazniaja buziaki dzieciolkow nasze wlasne kremy podklady itd

Joasiu istnieje taka możliwość, z tym że ja po domku to raczej pomalowana nie chodzę, tylko jak do pracy idę albo gdzieś się wychodzi, ale być może masz rację... Rozmawiałam też o tym z lekarzem, to ciężko wyczuć, mamy dostać skierowanie do alergologa, Piotruś będzie miał robione testy to może co nieco się wyjaśni... mam nadzieję... ale to dopiero za kilka miesięcy, bo na razie jest za mały... Dziękuję Ci za troskę...

Trzymam kciuki Asiu by wreszcie cos się wyjaśniło. Najgorsze jest to gdybanie :Smutny:

Dokładnie, frustruje mnie to...

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

radość serca
Anulka
radość serca

Joasiu istnieje taka możliwość, z tym że ja po domku to raczej pomalowana nie chodzę, tylko jak do pracy idę albo gdzieś się wychodzi, ale być może masz rację... Rozmawiałam też o tym z lekarzem, to ciężko wyczuć, mamy dostać skierowanie do alergologa, Piotruś będzie miał robione testy to może co nieco się wyjaśni... mam nadzieję... ale to dopiero za kilka miesięcy, bo na razie jest za mały... Dziękuję Ci za troskę...

Trzymam kciuki Asiu by wreszcie cos się wyjaśniło. Najgorsze jest to gdybanie :Smutny:

Dokładnie, frustruje mnie to...

najgorsze jest to w tym wszystkim, że dzieciątko cierpi...bo nie wierzę, że go to nie swędzi :Rozgniewany::Rozgniewany:

Odnośnik do komentarza

Madziu trzymam kciuki za pomyślną rekrutację Martynki do przedszkola... Fajnie, że udało się wam znaleźć samochód, my zamierzamy na początku maja też nabyć nowe auto, ciekawe jak to będzie...

Aniu o Was cały czas myślę, co za czasy, żeby dziecka do przedszkola nie przyjęli, nie pojmuję tego po prostu...

Marysiu
to super, że spacerek udany :) Wreszcie pogoda lepsza, nie? :) U nas cały dzień było pięknie, ale wieczorem lało, ale wieczorem to sobie może hihi ;)

Monia śpij dobrze :)

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Anulka
radość serca
Anulka

Trzymam kciuki Asiu by wreszcie cos się wyjaśniło. Najgorsze jest to gdybanie :Smutny:

Dokładnie, frustruje mnie to...

najgorsze jest to w tym wszystkim, że dzieciątko cierpi...bo nie wierzę, że go to nie swędzi :Rozgniewany::Rozgniewany:

Na pewno Mu to przeszkadza, choć ja patrzę na Niego to nie widzę, by jakoś specjalnie cierpiał, jest dzielniutki...

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Stronka za zdrowie naszych Dzieci :)

Anulka
Asiu po 16 kwietnia mogę się spotkac dopiero z dyrektor bo do tego czasu rodzice mają złozyc karty z deklaracja uczęszczania dziecka do przedszkola...mam nadzieję, że jednak ktos zrezygnuje...jesli nie to ostatecznie będę go wozić na drugi koniec Warszawy :Padnięty: W końcu czego się nie robi dla dobra dziecka...

Osłabiają mnie normalnie takie sytuacje, ja to za nerwowa jestem...

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

radość serca
Anulka
radość serca

Dokładnie, frustruje mnie to...

najgorsze jest to w tym wszystkim, że dzieciątko cierpi...bo nie wierzę, że go to nie swędzi :Rozgniewany::Rozgniewany:

Na pewno Mu to przeszkadza, choć ja patrzę na Niego to nie widzę, by jakoś specjalnie cierpiał, jest dzielniutki...

bo dzieci to odporne są...czasem aż się dziwię że Maja nie jęczy jak ja przewijam i widzę jak jej ta gumka od pampersów w pupę wchodzi bo sie pielucha przesunęła...normalnie człowieka by cos trafiło a ona twarda sztuka :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

radość serca
Stronka za zdrowie naszych Dzieci :)

Anulka
Asiu po 16 kwietnia mogę się spotkac dopiero z dyrektor bo do tego czasu rodzice mają złozyc karty z deklaracja uczęszczania dziecka do przedszkola...mam nadzieję, że jednak ktos zrezygnuje...jesli nie to ostatecznie będę go wozić na drugi koniec Warszawy :Padnięty: W końcu czego się nie robi dla dobra dziecka...

Osłabiają mnie normalnie takie sytuacje, ja to za nerwowa jestem...

ja też dlatego zrobie dym...a jak to nie pomoże to pójdę do Pani prezydent warszawy i powiem, żeby mi dała na prywatne skoro nie potrafi zadbac o to by kazde dziecko miało swoje miejsce :Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany:

Odnośnik do komentarza

I jutro poniedziałek i znów zasuwam do pracy, od rana mają być cały dzień moi rodzice, dziś wrócili już z Walii, ale mają jeszcze trochę wolnego i zajmą się Wnusiem :)

A ja też zaraz spać... Luby do pracy za moment wychodzi, a ja mam nadzieję, że Piotruś dziś nie będzie się budził w nocy i ładnie prześpi nockę do rana...

Dobrej Nocy
:sen:

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...