Noworodkowe Mamulki Październik 2007

[radość serca]

Krzysiu zdróweczka i rośnij pięknie Buziaki na Twoje 5 miesięcy :Uśmiech:

[radość serca]

Aniołek Łysego

truska witaj :Uśmiech:

moje dziecię piszczy... niedługo śniadanko i od razu potem spacer... klocek wielki był... nawet w zestawie z obświnieniem mojej ręki ale co tam

Ola u nas nawet juz dwa klocki były

Aga gratki ząbka Wiktorka :)

[radość serca]

Życzę wszystkim dobrego i miłego dnia :)

Mikusiu zdróweczka i pomyślności, bądź dzielny, będzie wszsytko dobrze!

[marik]

czesc Kochane

co tu za wiesci czytam od rana :Smutny::Smutny: ANIU I MIKOLAJKU JESTEM Z WAMI CALYM SERCEM

wczoraj juz sie nie pojawilam bo najpierw bylismy u znajomych pozniej u mojej siory pozniej kolejne sciecie z malzem wiec zostawilam go ze spiacymi dzieciakami i poszlam na spacer po 15 minutach dzwoni ze dzieci wrzeszcza no wiec wrocilam no i sie zaczelo kosia kilka razy budzila sie z takim atakiem histerii ze szok budzila oczywiscie swoim wrzaskiem niko wiec byla ogolna masakra :duren::duren::duren: pozniej juz kosia zasnela i bylo spoko ale niko sie budzil czesciej niz zwykle przed 5 wzielam go do lozka i dzieki temu pospalismy prawie do 9 wszyscy odsypiali poczatek nocy ale i tak boli mnie glowa i jestem srednio wyspana

[marik]

KRZYSIU ROSNIJ ZDROWO!!!!

[Kathrin]

Hej!

Ciekawe, co u Ani? Czy ktos cos wie, jak po USG?

Marysiu, wspolczuje! Pewnie przyda Ci sie wiadro kawy, tak jak i mnie? Phillipek tez mi sie budzil w nocy, ale po hwili zasypial...ja niestety ie umiem tak szybko zasypiac...do tego jeszcze od kilku nocy Viki sie wydziera - chyba jej sie cos sni...Normalnie, chyba bede spac w pokoju dziennym, bo niedlugo zwariuje

Aga, gratuluje zabeczka u synka

Milego dnia

[Kathrin]

Krzysiu, wszystkiego najlepszego i duzo zdrowka!!!

[marik]

czesc Kasiu :)

no wlasnie Truska gratulacje zebolka

[Anulka]

Siedzę czytam i wyję...Dziękuję Wam!!! Tylko tyle mogę napisać...

Jestem na kilka godzin w domku. Piszę z komputera S. Miki po usg ok. Wgłobienie się nie pojawiło. Dzisiaj dietka półpłynna i zobaczymy czy wszystko ok. Jeśli będą jelita pracować to jutro po południu będziemy w domku.

Jeszcze raz dziękuję, że jesteście.

[Kathrin]

Aniu, nadal trzymam kciuki i czekam az wrocicie razem do domku!!! Ciesze sie, ze jest dobrze po USG i tak trzymac!!! Masz dzielnego syneczka!!! Sciskam Was mocno!!!

[Anulka]

Łzy mi sie leją po policzkach a Maja patrzy na mnie jakby kosmitę zobaczyła i próbuje te łzy łapać...Co za dziecko :)

[marik]

Aniu strasznie sie ciesze ze juz lepiej !!!!

[marik]

Majeczka slodziaczek jeden chce zebys sie usmiechnela Kochana

[marik]

Aniu mam nadzieje ze teraz juz bedzie wszystko dobrze i jutro bedziecie juz w domciu

[Gość Izabelin]

Witam

Nie ma to jak dobre wieści z rana będzie ok. Anulka modły i kciuki dalej w użyciu :Uśmiech:

[marik]

ANULKOWY MIKOLAJKU ZDROWIEJ SZYBCIUTKO I WRACAJ DO DOMCIU

czesc Izus

[Gość Izabelin]

A teraz spadamy na spacerek bo pogoda nam dopisuje i trzeba by było jakieś mikro obuwie dla dziecięcia zakupić, niestety adidaski z Anglii jeszcze za duże :Smutny:

[Gość Izabelin]

[Gość Izabelin]

Cześć Maryś

[marik]

moj syn wlasnie podjadl walnal kupolaga ide go przebrac i wio z dzieciarnia na podworko bo slonce swieci;) moze mama mi troche ich przypilnuje to ja poprasuje

[marik]

mama mi pilnowala dzieci na dworze a ja biegiem latalamna odkurzaczu wstawilam pranko i prasowalam jeszcze moi troche zostalo do poprasowania ale niko "przyszedl" sie posilic

[Kathrin]

Marysiu, z Ciebie to pracus

Iza, milego spacerku!

Aniu, nie placz juz, prosze

O 14:00 moj synus dostanie obiadek, a pozniej idziemy po siostrzyczke Kurcze, przydaloby sie wyskoczyc na zakupy dzieciece, bo tak cieplo sie zrobilo, a juz nie wspomne, ze powyrastali oboje z ciuchow...

Pozdrawiam

[marik]

Kasiu no cos Ty ....zrobilam tylko to co musialam jakos sie przed szereg nie wystawiam za bardzo ;) ja tez musze przejrzec garderobe dzieciaczkow

[Kathrin]

Ja to wogole Was najbardziej podziwiam za prasowanie!!!

[Anulka]

przespałam się z godzinkę, wykąpałam...teraz gotuję zupkę z kaszy jaglanej Mikusiowi, mając nadzieję, że uda mi się ja przemycić...mężuś powiedział, żebym pobyła z Mają, więc pojadę do szpitala około 18.
W szpitalu jest laptop, Seba zostawi mi słuzbowego Iplusa to jak wszystko będzie ok, pojawię się wieczorem...