Noworodkowe Mamulki Październik 2007

[monika warszawska]

Mati to sliczny pomocnik swietego mikolaja!!!A mamusia tez slicznie wyglada :)

[monika warszawska]

no kamcio shreka oglada z tata,a ja juz taka spiaca....a piotrus sie troszke pomeczyl dzis ale juz zasnal...i tak sie strasznie slini....!!!
a przedtem dostal butle oczywiscie cale 150ml w ciagu 2 min wydoil podnosze go zeby mu sie odbilo a jak mu sie ulalo to cala bluzka,sweterek i jeszcze spodniczka byla obeltana.....

[monika warszawska]

DOBRANOC MAMULKI I SPOKOJNEJ NOCKI DLA NASZYCH DZIECIACZKOW ZEBY ICH BRZUSZKI NIE BOLAŁY

[Naina]

Moniczki świetne zdjęcia ładne Dzieci i ładnie Wy wyglądacie :)
ja już po wizycie u teściowej i tu zdąrzyłam troszkę jak goście u rodziców byli...
u teściowej Lena cały czas spała na teściowej brzuchu, więc przypuszczalnie noc będę miała czuwanko... nóż mi się w kieszeni na to otwierał, ale co zrobić... jak jej syn - mój mąż sobie poszedł z rodzeństwem grać na kompie a ja siedziałam jak ci... i nic nie mogłam zrobić... więc jak Lenka nie będzie umiała w nocy zasnąć, to niestety, ale sobie Tatuś z nią powalczy...
oczy mnie bolą, bo tam leciał film za filmem, jakieś stare pierdoły a ja jestem nie przyzwyczajona do tv... no...

Asiu jak po chrzcinkach, nie mogę się doczekać relacji :)

Spokojnej nocki Kochane ja już wymiękam oczy mi się same zamykają...

[marik]

witanko Kochane

foty superowe :)

my dzisiaj koledowanie : najpierw u mojej mamy pozniej do tesciow no i na koniec uczaplilismy sie u znajomych ...
teraz dzieci wykapane ...niko na cycu a kosia jakos wcale nie ma zamiaru isc spac :duren::duren:

ciekawe jak tam chrzciny u dziewczyn

[radość serca]

Hej Kochane

Ja na moment, Chrzest był piękny i uroczysty, wszystko wyszło najlepiej jak mogło, Synuś cały dzień grzeczny i pogodny, całą mszę przespał :) Imprezka przesympatyczna, fotograf ok, Piotruś spisał się dziś naprawdę na medal ... Padamy z sił, jutro napisze więcej ;)

Sweetka i Monia piękne fotki świąteczne :)

Monia ciesze się, ze Lenka grzeczniutko spała w gościach, a tak się martwiłaś, że będzie płakać...

Dobrej Nocy

[Naina]

Marysiu super, że udało się kolendowanie i wypad do znajomych :)
Asiu wiedziałam, że wszystko pięknie na Chrzcinkach pójdzie :) Super :)

u mnie noc ok... bezpłaczowo :)
niom
dziś słonko, to może weźmiemy dziecię na mszę i mały spacerek...

radosnego dalszego świętowania :)

[marik]

witam :)

Monia fajnie ze mialas kolejna dobra noc :)

Asiu ciesze sie ze sie wszystko udalo :)

kosia z tatulem spia a maly na cycu ;) a ja marze o kawie:kawka:

[Naina]

Marysiu Twoje marzenia są takie realne i do zrobienia ;)

[Sweethope]

elo....Asiu super , ze chrzest sie udal...ciekawe jak u Joasiah poszlo
Monia...a widzisz,Lenka to cie potrafi zaskoczyc...ja swojego dziecka nikomu na rekach nie pozwalam nosic nawet mamie...wiec o tesciowej juz nie wspomne ;P
Nocka srednia 23...4.30....8.30 teraz tez marze o :kawka::kawka::kawka: :kawka::kawka:
a i dziekuje zamile zdanie na temat mojego wygladu...choc wolalabym tez juz wchodzic w spodnie sprzed ciazy to jeszcze dluga droga przedemna :/:duren:

[nicola23]

WItam
u nas wczoraj drugi dzień nie spania Nadii, chyba jest za towarzyska na wyjscia i ponownie usnęła na dobre dopiero po 24-tej, nie płakała wyglądała na pobudzoną i chętną do zabawy, ale tyle godzin??
Udało mi się wreszcei złapać ujęcie jak nadia się uśmiecha i zmieniłam podpisik

[Naina]

Monia... ja we wszystkie dżinsy sprzed ciąży nie wchodzę, tylko w takie jedne fajne... jeszcze mam jedne, w które bym chciałą wejść, ale jeszcze troszkę...
ja się wogóle nie odchudzam, dużo w sumie jem... jak przestnę karmić to może się odchudzę, ale na razie nie odmawiam sobie niczego...
Trochę mi płaszcza żal, bo na cycach się nie dopinam :( i chodzę w krótkiej kurteczce, a w płaszczu elegancko wyglądałam... ale cóż...
Ano Lenka zrobiła mi prezent na święta, a może po waszych słowach przestałam się przejmować jej płaczem...
Ja też bym teściowej Lenki nie dała... ale cóż...
Madziu świetne ujęcie Nadii nie ma jak uśmiech dziecka, wszystko wybacza i doprowadza nas do łez :)

kurcze, jem już tydzień te cerazette a wczoraj i dziś mam takie plamienie ze krwi... hmmm nie wiem czy tak powinno być? bo podwozie było badane i wsio było ok...

[radość serca]

Hej Kochane:)

Nocka dobra, Maluszek spał od 1 do 8, choć oczywiście po dniu pełnym wrażeń nie bardzo chciał zasnąć :duren:
Dziś to mnie tak głowa boli, ze nie pytajcie, albo ze mnie adrenalina schodzi, albo niestety reaguję niekorzystnie na Cezretki :(

A propos tematu mieszczenia się w ciuchy sprzed ciąży... to również muszę się pochwalić, że ja już w starych dżinsach biegam od gdzieś 2 tygodni

Chrzest Piotrusia udał się znakomicie, w kościele było chyba z 10 chrztów, wszystko było uroczyście i pięknie, naszego Piotrusia ochrzcił znajomy ksiądz, który akurat prowadził nabożeństwo, także sympatycznie było. Podczas polewania główki Piotruś się przez sen skrzywił i dalej spał, pełen luz Potem, już domku nie spał, ale był grzeczny, pogodny i towarzyski, prezenty przyjmował osobiście, bo jak złapał kopertę to długo w rączce trzymał, wie co dobre ;) U fotografa było ok, Juniorek nie płakał, ale też specjalnie się (niestety) nie uśmiechał, patrzył tylko swoimi dużymi oczkami, był zaciekawiony wszystkim, także myślę, że zdjęcia będą fajne...
Jedzenia po świętach i chrzcinach mam tyle, że przez najbliższe dni to tylko po chleb będzie się chodzić...

Oczywiście powrzucam później fotki świąteczne i te z chrztu :)

Dziś w domku, Piotrek na 15 do pracy, a my sobie odpoczniemy, bo i Małemu i mnie się przyda trochę spokoju :)
Wam życzę dalszego miłego świętowania w gronie życzliwych osób :)

Miłego dnia :)

[radość serca]

Naina

kurcze, jem już tydzień te cerazette a wczoraj i dziś mam takie plamienie ze krwi... hmmm nie wiem czy tak powinno być? bo podwozie było badane i wsio było ok...

Monia biorąc Cezaretki możesz mieć krwawienie, nieregularnie i różnie obfite ze tak się wyrażę... Ja łykam od ponad tygodnia i na razie czysto i sucho...

[radość serca]

A mój Piotruś właśnie sobie leży obok i w najlepsze się cieszy, ale tak na maxa jak to On potrafi, aż piszczy Pocieszny jest

[Naina]

aha czyli może tak ma być z tym plamieniem ehhh
no nic trudno...
a głowa to też mnie boli ale i przed tabsami bolała więc to raczej nie to
ubieram Lencię i wio do kościółka
miłeeeeeeeeeeeeeeeeeeeego

[monika warszawska]

Monia te plamienia na bank po cerazetkach bo ja tez miewam!!!

[Sweethope]

Plamienia.... ja juz dostalam kolejna miesiaczke:ouch::wink2:...3 dni i bezbolesna byla takze sprawdzilo sie mowienie gina , ze podziciach lagodniejsze :P

[radość serca]

Sweethope

Plamienia.... ja juz dostalam kolejna miesiaczke:ouch::wink2:...3 dni i bezbolesna byla takze sprawdzilo sie mowienie gina , ze podziciach lagodniejsze :P

Sweetka po naszym cc to właśnie nie ma wpływu, co innego poród siłami natury, to tak, wtedy faktycznie miesiączki ponoć mniej bolesne... Ale najważniejsze, ze Ciebie nie boli :)

[marik]

ja juz po kawce ;)

niko wlasnie spi na moich rekach a kosia bawi sie nowymi zabawkami;)

ja po cerazzette tez miewam plamienia ....

[Sweethope]

hmmmm to wlasciwie nie wiem o co biega moja droga bo mialam zawsze bolesne...a moze jednak cos w tym jest

[monika warszawska]

swetka mi polozna mowila ze jak przed urodzeniem dzieci mialam straszne bole podczas @ to jak urodze to mi przejda....no i tu sie zgadza,mam czasem bolesny ale to da sie zniesc a wczesniej szkoda gadac moje bole miesiaczkowe byly tak bolesne jak skurcze w ostatniej fazie porodu,niekiedy tak mi slabo bylo ze mdlalam...

[monika warszawska]

a a do nas dzis przychodzi moj tesciu ze swoja baba...czyli chyba macocha... szukalam okreslenia kim ona moglaby byc dla dzieci ale sama nie wiem...bo slubu nie maja czyli kto?macocho babcia?
niby babcia?pani babcia?czy ciocia?

[Sweethope]

Moja mama tez jest z facetem bez slubu...byli na swieta ...jak cos mowi Matiemu o nim to mowie dziadzia...bo sama go lubie i sie znim zzylam, mimo, ze to nie jego dziadek,ale daje mu tyle uczucia i czulosci...to wszystko zalezy ja ty sie na to zapatrujesz i jaki ona ma stosunek do twoich dzieci...moje zdanie :)Monia

[radość serca]

Sweetko może ;) Najważniejsze że nie boli... Ja też miewałam bardzo bolesne miesiączki, nio chyba że brałam pigułki antykoncepcyjne to wtedy było lepiej... Mnie doktorek powiedział, ze cesarka nie ma na to wpływu, bo że tak powiem, drogi rodne same w sobie pozostały "nieruszone" podczas porodu... Z tym, ze Monia Ty bidulko przez 9h próbowałaś rodzić naturalnie, dlatego są "ruszone" i może dlatego Cię teraz nie boli... u mnie chyba tak fajnie nie będzie, się zobaczy...

Monia Warszawska wszystko zależy od Waszych relacji z partnerem teściowej...

A ja już wiem czemu głowa od rana mnie bolała, mimo przespanych nocy, to jednak z niewyspania, bo teraz się położyłam i spałam 2h i przeszło samo :) Luby dziękuję