Skocz do zawartości
Forum

Noworodkowe Mamulki Październik 2007


Anulka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Izabelin

nicola23
Nadia spi a ja poczułam cięzkosc w jednym cycku odciągnęłam 70ml i jak wstanie to dam jej z butelki, ciekawe czy zje...

Odciągałam w niedzielę gdy jechaliśmy z małżem na zakupy. Myślałam, że będzie 60 -70 a tu 125ml wydoiłam :Szok: piersi mam małe i tak się zastanawiam, gdzie to się wszystko magazynuje :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Czesc!

Aniu, ciesze sie, ze Mikus sie lepiej czuje...jeszcze zdrowka zycze dla Majusi i meza!

Asiu, jak wyglada to co ma na glowce Piotrus?

Bylismy u prdiatry i g... zalatwilismy, bo nasza pani doktor jest na urlopie, a do zastepcy nie chcielismy isc i tak poczekamy niestety do piatku...

Nocka o.k. Viki jest przeziebiona, wiec do konca tygodnia bedzie w domu...

Milego dnia!!!

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20040706/n/Nasza+Victoria+Maria+/dt/-6/k/bb49/age.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20070923/n/Nasz+Phillip+Leon/dt/-7/k/5903/age.png

Odnośnik do komentarza
Gość Izabelin

nicola23
Izuś to nie tylko ty masz pecha u nas te środowiskowe też chodzą, do ukończenia chyba roku dziecka ale żadko moze z 2-3 razy. U mnie jak była ostatnim razem u Martynki to bez zapowiedzi a ja miałam akurat wolny dzień więc wywaliłam wszystkie ciuchy z szafek i mówie"posprzątam sobie" a tu domofon, pielegniarka środowiskowa. Myślałam ze padne, bo syf miałam okropny i hałde ciuchów na środku pokoju hehehe, no coż mogła się zapowiedzieć

Madziu wczoraj takie speeda postałam, że okna wymyłam i w szafie poukładałam. Dzisiaj zostają mi podłogi a jutro z rana wytarcie kurzy :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

zancian
Izabelin

Asiu a propos tych nudności. Jeśli to nie stres związany z powrotem do pracy i zmianą stanowiska to na Twoim miejscu zrobiłam bym test. Nie ma 100% metody antykoncepcyjnej.
Jest 100% metoda- wstrzemiężliwośc:Śmiech:

ha ha i kto to mówi...to chyba nie dla Ciebie Kochaniutka :Śmiech::Śmiech::Śmiech:

Asieńko widze opis na gg, jak rozmowa?

Odnośnik do komentarza

Tak wogole Witam :)

Mały mam nadzieje teraz troszke pośpi to biorę się za obowiązki. :Smutny:
Pranko, sprzątanko... eh.

Wczoraj pokłociłam sie z Kamilem o jakąs głupotę i efektem tego nie miałam internetu do 13 dzisiaj! :Zły: eh
Włamywalam sie dziś rano na naszą sieć bo moj adres sieciowy poblokował i oczywiscie co chwile skakałam po adresach IP, ale wkurzył sie że taka cwaniara jestem to urządzenie mi zabrał i schował.:Rozgniewany:
Jednak zgłodniał :Oczko: i mam necika, ale obiadu jak nie ma tak dziś nie bedzie :Śmiech:
Oczywiscie tez focha mam nadal a co :Oczko: a on podlizuje sie teraz... eh :Padnięty:

Cieszę sie w zasadzie bo mam ciupke wiecej czasu bo dzis nie gotuję, :Oczko:
lece zatem puscic pranko i wracam do WAS :Śmiech:

http://img204.imageshack.us/img204/8126/glitteryourway9402c02ddw9.gif
http://images34.fotosik.pl/341/94e27b20b765562d.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/cdc49565f3.png

Odnośnik do komentarza

Ja już po rozmowie, poszło nawet mniej boleśnie niż myślałam, ponformowałam o swojej decyzji, trochę porozmawiałam z koleżanką z działu i poszłam do księgowości na kolejną rozmowę (była akurat główna księgowa, czyli moja obecna przełożona), wszystko w porządku :) Po świętach wracam do pracy na nowe stanowisko, a cały głowny szef (właściciel firmy) nadal ten sam, więc oprócz totalnej zmiany obowiązków, szef bez zmian...

Jak wracałam do domku to chciałam zaliczyć fryzjera i zrobić się na blond, ale niestety kolejka, a ja matka karmiąca, więc pomaszerowałam do domku... Co się odwlecze to nie uciecze :Oczko:

Izunia myślę, że jednak w ciąży nie jestem :Spoko:

Ania to Mikuś dał czadu, mały artysta plastyk :Śmiech: Ale pełen energii to wraca do zdrowia, dobre i to :)

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

zancian
Wczoraj pokłociłam sie z Kamilem o jakąs głupotę i efektem tego nie miałam internetu do 13 dzisiaj! :Zły: eh
Włamywalam sie dziś rano na naszą sieć bo moj adres sieciowy poblokował i oczywiscie co chwile skakałam po adresach IP, ale wkurzył sie że taka cwaniara jestem to urządzenie mi zabrał i schował.:Rozgniewany:

Dziadostwo normalnie :whip::whip::whip: Ja bym Mu nie gotowała przez 3 dni co najmniej ;) Nie wspominając o szlabanie na inne rzeczy...

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Anulka
zancian
Izabelin

Asiu a propos tych nudności. Jeśli to nie stres związany z powrotem do pracy i zmianą stanowiska to na Twoim miejscu zrobiłam bym test. Nie ma 100% metody antykoncepcyjnej.
Jest 100% metoda- wstrzemiężliwośc:Śmiech:

ha ha i kto to mówi...to chyba nie dla Ciebie Kochaniutka :Śmiech::Śmiech::Śmiech:

Ta rób ze mnie nimfomanke ;)

http://img204.imageshack.us/img204/8126/glitteryourway9402c02ddw9.gif
http://images34.fotosik.pl/341/94e27b20b765562d.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/cdc49565f3.png

Odnośnik do komentarza

radość serca
zancian
Wczoraj pokłociłam sie z Kamilem o jakąs głupotę i efektem tego nie miałam internetu do 13 dzisiaj! :Zły: eh
Włamywalam sie dziś rano na naszą sieć bo moj adres sieciowy poblokował i oczywiscie co chwile skakałam po adresach IP, ale wkurzył sie że taka cwaniara jestem to urządzenie mi zabrał i schował.:Rozgniewany:

Dziadostwo normalnie :whip::whip::whip: Ja bym Mu nie gotowała przez 3 dni co najmniej ;) Nie wspominając o szlabanie na inne rzeczy...
I taki mam zamiar, bynajmniej wiecej czasu bede miala choć na pare dni bez tych wymyślnych obiadków. :Oczko:
O innych rzechach nie wspomne...:Aniołek:

http://img204.imageshack.us/img204/8126/glitteryourway9402c02ddw9.gif
http://images34.fotosik.pl/341/94e27b20b765562d.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/cdc49565f3.png

Odnośnik do komentarza

Witam.

Heh usmiałem się z tym odcięciem od netu (mówię tu o sytuacji Żanci). Jesli mogłbym cos poradzic malzonowi to lepsze jest nałożenie hasła na Bios i wtedy juz żadne cwaniactwo nie pomoże:Śmiech: Ale u mnie to prędzej moja żonka by mi odcieła dostep do kompa niz ja jej. Codziennie mi tym - zgrozo!! - grozi. Stały jej tekst to "Zobaczysz, wywioze tego laptopa do pracy!" Czyli powraca hasło o bamboszu... :Śmiech:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Luby Radości Serca
Witam.

Heh usmiałem się z tym odcięciem od netu (mówię tu o sytuacji Żanci). Jesli mogłbym cos poradzic malzonowi to lepsze jest nałożenie hasła na Bios i wtedy juz żadne cwaniactwo nie pomoże:Śmiech: Ale u mnie to prędzej moja żonka by mi odcieła dostep do kompa niz ja jej. Codziennie mi tym - zgrozo!! - grozi. Stały jej tekst to "Zobaczysz, wywioze tego laptopa do pracy!" Czyli powraca hasło o bamboszu... :Śmiech:

Pozdrawiam

wystarczy wyjąc baterię do biosu z płyty głownej...bamboszu :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...