Skocz do zawartości
Forum

Noworodkowe Mamulki Październik 2007


Anulka

Rekomendowane odpowiedzi

Anulka

Mężuś ubawił mnie do łez. Zerwał się w nocy, (Miki spał obok niego) i zaczął szukac Mikołajka pod łóżkiem. Wpadam do pokoju patrzę, a ten klęczy na łózku zerkając pod i mówi "Synku, wyjdź stąd, ciężki jestem, jak się łózko załamie to cię przygniotę, synku...synku wyjdź":sofunny::sofunny::sofunny:
Humor mi poprawił na cały dzień.
Nigdy Wam się nie chwaliłam, ale mój mężuś kiedy cos stresującego go czeka nastepnego dnia, właśnie tak odreagowuje nerwy. Budzi się w nocy i gada. czasem patrzę na niego jak na idiotę, on na mnie jak na drugiego barana i coś mówi.:duren::duren::duren::duren:

Oj Anuś czasami też mi się to zdarza. Mam tak realistyczny sen np. z pająkami, że potrafię całe łóżko przeryć w poszukiwaniu owada albo nawijam coś o drewnianym koniu i spodniach w paski :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Izabelin
Anulka

Mężuś ubawił mnie do łez. Zerwał się w nocy, (Miki spał obok niego) i zaczął szukac Mikołajka pod łóżkiem. Wpadam do pokoju patrzę, a ten klęczy na łózku zerkając pod i mówi "Synku, wyjdź stąd, ciężki jestem, jak się łózko załamie to cię przygniotę, synku...synku wyjdź":sofunny::sofunny::sofunny:
Humor mi poprawił na cały dzień.
Nigdy Wam się nie chwaliłam, ale mój mężuś kiedy cos stresującego go czeka nastepnego dnia, właśnie tak odreagowuje nerwy. Budzi się w nocy i gada. czasem patrzę na niego jak na idiotę, on na mnie jak na drugiego barana i coś mówi.:duren::duren::duren::duren:

Oj Anuś czasami też mi się to zdarza. Mam tak realistyczny sen np. z pająkami, że potrafię całe łóżko przeryć w poszukiwaniu owada albo nawijam coś o drewnianym koniu i spodniach w paski :Śmiech:

:sofunny::sofunny::sofunny:dlaczego o spodniach w paski??

Odnośnik do komentarza

Anulka

:sofunny::sofunny::sofunny:dlaczego o spodniach w paski??

Aniu nie wiem, ale mój ojciec podczas snu szuka nogawki od spodni i jeszcze potrafi powiedzieć, że pewnie mu ją (tu pada mię delikwenta) uciął. Śmiechu jest po pachy, bo wywija tymi spodniami na wszystkie strony i za chiny ludowe nie potrafi doliczyć się nogawek :Śmiech: a jest tak, że jedna nogawka jest na stronę prawą a druga wywinięta na stronę lewą i tak przekłada, tak się namęczy że się potrafi ze złości obudzić.

Odnośnik do komentarza

witam dziewczynki

Anulka
Izabelin
Anulka

Mężuś ubawił mnie do łez. Zerwał się w nocy, (Miki spał obok niego) i zaczął szukac Mikołajka pod łóżkiem. Wpadam do pokoju patrzę, a ten klęczy na łózku zerkając pod i mówi "Synku, wyjdź stąd, ciężki jestem, jak się łózko załamie to cię przygniotę, synku...synku wyjdź":sofunny::sofunny::sofunny:
Humor mi poprawił na cały dzień.
Nigdy Wam się nie chwaliłam, ale mój mężuś kiedy cos stresującego go czeka nastepnego dnia, właśnie tak odreagowuje nerwy. Budzi się w nocy i gada. czasem patrzę na niego jak na idiotę, on na mnie jak na drugiego barana i coś mówi.:duren::duren::duren::duren:

Oj Anuś czasami też mi się to zdarza. Mam tak realistyczny sen np. z pająkami, że potrafię całe łóżko przeryć w poszukiwaniu owada albo nawijam coś o drewnianym koniu i spodniach w paski :Śmiech:

:sofunny::sofunny::sofunny:dlaczego o spodniach w paski??

alescie naprodukowaly , hehehehehe :Śmiech: ale fajowo tak od samego rana sie posmiac...to masz Aniu meza, ktory odreagowuje nerwy w szczegolny sposob, Iza ty tez masz niezle sny:Spoko:....boze co ja robilam jak mialam egzaminy na studiach, lol lunatyczka bylam do 25 roku zycia...teraz mi przeszlo ...ufff na szczescie, bo niejedna historia bym was zabila mamulki:Oczko::Nieśmiały::Nieśmiały::Nieśmiały:

u nas nocka ok,maly ostatnio najada sie o 21,pogada i zasypia po 22 i tak spi do 4-5 potem je i potrafi do 8-9 spac...takze nie narzekam bo bywaly gorsze nocki:Zakręcony::Padnięty:
Aniolku powrotu do zdrowka...ciebie chyba wirusowka chwycila co?????i poprawy nastroju:Oczko::Oczko::Oczko::Oczko::Oczko:
o 10 bede miala gosci...przyjedzie mama z kolezanka i jej corka[moja kolezanka] zmalym Antosiem:) moze mi kumpela zrobi paznokcie????kto wie...takze juz od 7 ogarniam chalupke... jakos mi sie udalo

AHA Aniu...skusilam sie na butelke...wzielam tez smoczki sredni i do kaszki oraz lyzeczke z miekka koncowka.....:Oczko:

Odnośnik do komentarza

czesc Kochane!!!!!!!!!!

Ania chyba bym umarla ze smiechu :sofunny: moj malzen tez czasem nadaje przez sen ;) tez jest kupa smiechu :Śmiech:

Izunia kurcze ladnie Cie ten serial wciagnal

Aniolek poprawy samopoczucia

Zancia fajnie ze mozesz tak dospac sobie :)

Sweeciku no to niezle szalejesz ze sprzataniem od 7 :Szok:

u nas nocka nie bardzo... ogolnie jakas dzisiaj do d.... jestem.... dzisiaj chyba nici ze spacerku bo sloneczka niet i chmury takie jakies ciemne :Szok:

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/8IdO.jpghttp://lbym.lilypie.com/8IdOp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/TikiPic.php/dFPJ.jpghttp://lb4m.lilypie.com/dFPJp1.png

Odnośnik do komentarza

marik
czesc Kochane!!!!!!!!!!
Ania chyba bym umarla ze smiechu :sofunny: moj malzen tez czasem nadaje przez sen ;) tez jest kupa smiechu :Śmiech:

to na poprawe samopoczucie Marys...ja kiedys lunatykujac pomylilam toalete z pokojem i lozkiem w ktorym akurat spal moj tatus:Spoko::Nieśmiały:wyobraz sobie co by bylo gdyby moja mama nie poszla za mna zaciekawiona...powstrzymala mnie w ostatniej chwili...inaczej byloby mokre lozko...i tata pewnie tez...hahahaha

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Aniolku, zycze poprawy humorku!!!

Aniu, ale masz zabawnego meza:Śmiech:

Iza, hihihi chcialabym zobaczyc Cie na zywo w akcji:Śmiech:

U nas nocka w miare, ale nie czuje sie wyspana - syneczek podzielil sobie 9 h snu na dwie czesci, wiec pobudka byla o 3:30, pozniej o 8:00 i myslalam, ze jeszcze zasnie, ale slysze ze jeszcze nadaje. Zjadlam wlasnie sniadanko i tak chetnie wskoczylabym do lozeczka:Śmiech:

Do pozniej:)

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20040706/n/Nasza+Victoria+Maria+/dt/-6/k/bb49/age.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20070923/n/Nasz+Phillip+Leon/dt/-7/k/5903/age.png

Odnośnik do komentarza

Stronka za przespane noce naszych dzieci i nasze :)

Hej Kochane :)

U nas nocka jakaś taka średnia, Piotruś usnął o 23 i o 2 w nocy pobudka, ale nawet nie płakał, tylko leżał zadowolony w łóżeczku i nawijał :Szok: Trochę pożarł i jakoś zasnął, ale to już Luby był przy Nim, bo akurat z pracy wrócił :Padnięty: Pospaliśmy z Juniorkiem do 8, ale i tak niewyspana jestem i padnięta :Padnięty:

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

U Nas nocka taka sobie, Mały pojadł z butli przed 24, zjadł tylko 60ml co starczyło na 2,5 godziny snu :Smutny:
Teraz pospalismy godzinkę, Misiek zadowolony jak ta lala nawija ile wlezie a ja bym sobie jeszcze z chęcią pospała.

Odnośnik do komentarza

radość serca
A w ogóle to nastrój mam do bani, płakać mi się chce, zero energii i chęci do czegokolwiek, smutno jakoś... Dlatego nie będę wam dziś smęcić...

Miłego dnia Dziewczyny :)

Asiu skąd te smutki? Czyżby Luby coś spsocił od samego rana?

Odnośnik do komentarza

Anulka
a ja nie wiem czy iść...Majce coś w nosku siedzi, jak zaciągnie to aż pokasłuje, Miki gil do pasa :oops:

Młodemu też coś furczy w nosie ale Doktorek mówił, żeby wychodzić. Na razie na liczniku 8 stopni czekam aż się powietrze ogrzeje. Poza tym na samą myśl o Witaburgerze dostaję ślinotoku :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...