Skocz do zawartości
Forum

Kwiecień 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Malaga my nie jesteśmy kulejącym wątkiem tylko tu nie ściemniamy tylko piszemy jak jest :D

Jibio no jakoś kurka blada nie domagam :) ale myślę, że to chwilowe ja się pozbieram :)

dzis z robotą to psikus bo środek tylko na ścianę założony ale jutro będzie się działo :P no w piatek będę miała sypialnie i kąciki dzieci na błysk :D zaraz mi lepiej :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hwbxxts7k.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5e5zbtg6e4.png

Odnośnik do komentarza

I'm back :)
mi siostra dała trochę rad jak się przygotować, ale wiem, że ja nie potrafię się wykłocać, dopytywać i w efekcie w warunkach szpitalno- lekarskich godzę się na wszystko bo sądzę, że oni wiedzą lepiej.. Moje siostry obie nacięte- jedna rodziła córkę coś około 3300 a druga 3740g.. Jedna z zzo które przestało działać zanim akcja się na dobre rozkręciła, a druga bez znieczulenia..
Inka noo Ty po 14 latach od porodu to teraz jak pierworódka :36_2_15:
Malaga teraz Ci zazdroszczę (zazdrościmy?) tego dlugiego spania Kacpra ale jak mu to zostanie to w jego wieku szkolnym/ nastoletnim będziesz miała przesrane :smile_move: :P
Doris przytulaj się z Michałem przytuuuulaj ile wlezie ;) skoro tak pozytywnie to na Bartka wpływa :hahaha:
Asia Ty się tylko nie przeforsuj kachana, ja wiem, że nie chcesz przenosić, ale "nie przenosić" to nie to samo co "urodzić za wcześnie" ;)
Malenka ja tez nie wiem nic o podrzucaniu brzucha? rowniń myśl :cheess: szybkiego załatwienia spraw i o nereczki rzeczywiście zadbaj :*
A dzisiaj byłam święcie przekonana, że Kamilos ma podpis w UP, ja w kalendarz a tam jak wół że wczoraj :36_11_23: niby "do niczego" to teraz nie potrzebne ale grom wie jak być może, lepiej być niż nie mieć prawa przez 4 miesiące, a po tych 4 miesiącach juz się na powrót nie zarejestrowałby raczej z podwyższoną rentą. Ale się zestresowałam bo mu jeszcze niedawno powtarzałam, że we środę. No to pojechalismy dzisiaj i powiedział, że pomylił termin i napisał jakies pismo, że to się więcej nie powtórzy :36_2_15: i usprawiedliwili, a niby tylko zwolnienie lekarskie usprawiedliwia i wykreślają od razu na 4 miesiące.. może nasz Białystok łaskawszy :P a wracając to już wogóle nasz samochód przekroczył wszelkie prawa fizyki :hahaha: Kamil ma pilot do bramy przyczepiony do kluczyków w stacyjce no i wziął ten pilot do góry żeby otworzyć i za chwile mi pokazuje, ze trzyma kluczyki w dłoni, stacyjka pusta a samochód jedzie :uff2: i tak zajechaliśmy pod blok z kluczykami w ręce, nie wiedzieliśmy czy się śmiać czy płakać więc stanęło na śmiechu :P nie pytajcie mnie jak to możliwe, teraz tylko żaluję że tego nie nagrałam :smile_move: próbowaliśmy potem kilka razy tak zrobić ale więcej się nie udało ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Asia co racja to racja ;)
Zobaczysz że na swieta bedziesz mogła spokojnie leżec do góry brzuchem bo wszystko będzie błyszczało ;);)

Dorcia ja mam też taki śpik ale jak trzeba to jakoś wstawałam kilkanaście lat do szkoły wiec on tez da radę ;) I jakbym na siłę budziła o 7 to by wstał bo nie było by wyjścia wiec tragedii nie bedzie ;)No i on chodzi spać o 22 wiec najwyżej spróbujemy chodzić wczesniej ;) No to auto wasze to rzeczywiście jakiś unikat :D:D

Ja lecę pozmywać i poprasuje bo kurka pierwszy raz dwa dni prasowanie na mnie czeka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Ja na moment z wiadomosciami

od Dominiki - wiec nadal jest w dwupaku, dobrze sie czuje, maluch wariuje w brzuchu. A nie zaglada do Nas bo net Jej szwankuje. Pytala czy ktoras sie rozpakowala, oraz co u Nas slychac.

A ja czuje sie srednio pospalam do 9, teraz cos mi przy mostku strzyknelo - ale to pewno kregoslup daje znac o sobie ze mu ciezko juz. Wiec dzis robie dzien laby! Bo wczoraj nie dosc ze robilam porzadki, to jeszcze ogarnianie przy dzieciach i wogole wszystko.
I jeszcze mnie moj wkurzyl wczoraj, to po 22 segregowalam rzeczy dzieci - no bo On przed snem tego robic nie bedzie.

Ktoras z Was pytala co zrobie jak pojde rodzic : chodzilo o dzieci i S.
Jak dobrze pamietam to byla DORCIA ale moge sie mylic.
Wiec wymyslilam ze sciagne kogos z rodziny do pomocy - choc S sie zarzeka ze da rade ,ale ja widze co innego. Wiec juz rozmawialam z mama i siostra i cos pomysla jak to zrobic :-)
Wiem ze na rodzine zawsze moge liczyc wiec watpie by mnie zawiedli. :-D

Uciekam bo telefon mi padl

Odnośnik do komentarza

Asia28
Clauwi ale ja np nie prosiłam o lewatywę a mi zrobili i to dwa razy nawet rano po odejściu wód i już rano przed porodem dwa dni później :) nie narzekam bo to nic złego ale chodzi mi o to, że nikt nie pytał o zdanie :/ a co do golenia do pani powiedziala, że dobrze, że ja gładziutka bo nie musi mnie obsłużyc w tym zakresie więc tez pewnie nie miała zamiaru pytać ;/ mi sie wydaje, że co szpital to inne praktyki i dużo zależy od pacjentek na ile pozwolą :/

no i tu bije na alarm by kazda przesledzila standardy okoloporodowe i miala swiadomość co i jak :) bo gro poloznych dziala jak za komuny i trzeba sie temu przeciwstawiac :)

maleńka8212
Malaga ja też tego nie rozumiem.Powiedział że jeśli by mnie zostawił w szpitalu i jutro znów przebadał to mógłby stwierdzic czy jest czy nie ma rozwarcia,bo po jednym badaniu powiedziec tego nie potrafi ale zaprzeczył sam sobie bo za chwile dodał że nie ma potrzeby mnie zostawiać bo ktg nie wskazuje na cokolwiek.
Ogólnie nie podobał mi się wcale by BARDZO ! nie delikatny w badaniu jakby kużwa zlew przetykał,więc mam nadzieję nie mieć z nim więcej do czynienia .

masakra co za palant...

maleńka8212
Dziewczyny czy słyszałyście o podrzucaniu brzucha?
Piszecie o nacięciu i mi się przypomniało.Uczymy się tego teraz w szkole .
I jest jeszcze wiesiołek który jest pomocny w pierwszej fazie porodu zamiast tego dianatalu.Ale jest do kupienia w aptece i kosztuje 20 zł .

z tym podrzucaniem brzucha to ze w jakim kontekscie ??? bo mnie zlekka przerazlas ...

jest cos takiego jak lekkie podskakiwanie w momencie kidy brzuch nie opadnie i jak poskaczesz na pilce lub taniec porodowy zastosujesz to brzuszek opadnie :)

Odnośnik do komentarza

Jestem ale jak miałam dobry nastrój tak teraz ryczę,ale to za chwilę.
Podrzucanie brzucha to krótki wdech przez przeponę.Tego nie można wytłumaczyć słowami ,musiałybyście zobaczyć jak to wygląda.Chodzi o to że w drugiej fazie porodu gdy czujecie że musicie przeć a nie powinnyście to podrzucając zatrzymujecie parcie i w ten sposób nie naciskacie na krocze poród może trwać trochę dłużej ale jest dużo mniejsze ryzyko pęknięcia czy nacinania .
Mam nadzieję wszystkie wiedzą jak oddychać-wdech przez przeponę ,gdzie unosi się dolna część brzucha i wydech ,ale i wdech i wydech słychać ,natomiast gdy podrzucacie WYDECH jest nie słyszalny Połóżcie sobie rękę na dole brzucha i energicznie wciągnijcie powietrze przez nos jak byście wciągały katar,to musi być BARDZO ENERGICZNE,i autentycznie słyszycie i czujecie wciąganie kataru(smarków)Przy każdym wdechu macie czuć że ręka jest odpychana przez brzuch,natomiast wydech jest nie słyszalny i tak trzy cztery razy i przerwa..Nie można przesadzać bo jest to po pierwsze bardzo męczące po drugie zbyt dużo powietrza może spowodować omdlenie.Dlatego stosuje się tą technikę w drugiej fazie a nie przez cały poród w przerwach oddychacie normalną techniką zawsze przez przeponę ale tą której się nauczyłyście .

Mam nadzieję że jasno wytłumaczyłam.To nie jest proste i dlatego w szkole każda która jest w około 37 tc zaczyna uczyć się tej techniki oddychania,pod okiem położnych które przykładają rękę nam do brzucha i podpowiadają jak to ma wyglądać.Jeśli ręka na brzuchu podskakuje przy wdechu to znaczy że ok.

Edit:W czasie porodu zawsze oddychacie przez przeponę,nigdy przez płuca,tzn że unosi się brzuch a nie klatka piersiowa

KOBIETA WIERZY ,ŻE 2+2 ZMIENI SIĘ W 5 JEŚLI BĘDZIE DŁUGO PŁAKAĆ I ZROBI AWANTURĘ

http://www.suwaczek.pl/cache/7566a8eddf.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0dc24c5de1.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/39157.png

Odnośnik do komentarza

Dorcia widzisz jaki macie super samochodzik :D ja miałam seicento van które miało 4 lata i 500 tys. na liczniku :P złom ale jak dla mnie bolid, który jeździł jak strzałka nic więcej mi nie trzeba było a ten śmietniczek z tyłu łłooo wspaniałości :P i też jeździł bez kluczyków w stacyjce bo kiedys mi wypadły na zakręcie i nie mogłam ich normalnie sięgnąć :P a co do porodu przedwczesnego Dorciu to gwarantuje wam jeszcze 6 tygodni moich lamentów :D :*

Clauwi mam nadzieje, że przy tym porodem nauczona doświadczeniami z poprzedniego dopilnuję sobie normalnego traktowania :D

Malaga mam nadzieję, że dam rade :D ale kto inny jak nie ja :D

nic idę sie położyc z Oliwka :) do później mamunie :*

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hwbxxts7k.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5e5zbtg6e4.png

Odnośnik do komentarza

Maleńka to dobrze że wyniki w porządku ! Co do tego oddychania jak dla mnie to zbyt skomplikowane i coś czuje że w tym stresie i tym wszystkim nawet bym nie miała czasu by o tym pomyślec wiec daje sobie luzik z nauką ;) Wiem od mam z czerwca mojego że nie zawsze te ćwiczenia z SR sprawdzają sie na porodówce ;)

Ja planu porodu nie szykuje ;) Ale Clauwi chetnie poczytam jakimi prawami to sie ma i komu kiedy trzeba to wręczyć ;)

PbMarys dzięki za informacje od Dominiki !! Niech się trzyma !

Asia a no pewno że Ty Ty :):) bo kto inny ;) Mówisz 6 tyg ?:D:D to bedziemy razem lamentować :D pewnie nie każdej sie to podoba ale trudno ;p

Ja pozmywałam , pomyłam podłogi bo mnie naszło , pouchylałam okna i się ładnie wietrzy . zaraz wezmę się za prasowanie ;) potem obiad i wsio na dzisiaj ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Malaga a kto tu nie narzeka?? :) nie no, jest kilka mamuś z samozaparciem które wogóle się nie odzywają jak mają gorszy dzień, ale większość pisze co i jak i wg mnie to normalne ;) mnie w narzekaniu żadna nie przebije więc luzik ;)
Co do tego o czym pisała malenka to ja też nie bardzo wiem jak to wygląda choć się domyślam ;) ale juz co do oddychania przeponowego to Natalia nie zapieraj się, bo jednej pomogą a innej nie.. Jeśli nie "pomoże" Tobie (a wiem że w czasie skurczów brzucha pomaga bo wypróbowałam już) to pomoże Twojej Rozalce, bo w czasie skurczu ona jest niedotleniona a jak oddychasz przeponowo to ją poprostu dotleniasz, pomagasz, dajesz jej siłę do dalszej akcji. A oddychanie przeponowe to NIC trudnego, połóż obie dlonie na brzuchu i nabierz powietrza nie tak żeby klatka piersiowa się uniosła a brzuch. Wdech nosem (brzuch się unosi jeśli leżysz/ wypycha do przodu jeśli siedzisz), wydech ustami (brzuch opada/ wraca do normalnej pozycji). Ja myślę że warto a i moja najstarsza siostra i te dziewczyny które wracają do SR po porodzie mówią, że takie oddychanie w trakcie akcji porodowej to pół sukcesu.

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

A ja nie mówie że nikt nie narzeka , ale my mamy zamiar jeszcze 6 tygodni :D:D :hahaha:

A co do oddychania ja nie mówię że będę leżeć i wołać "nie oddycham i koniec" :D:D umiem oddychać przeponowo bo musiałam na studiach zdawać egzamin mówiąc tekst na oddechu przeponowym i wykonywać ćwiczenia z oddychania przeponowego - to bylo na przedmiotach o zdrowiu nauczycieli i poprawnym oddychaniu ;) będę się starać ale nie będę sie uczyć typowych regułek bo pewnie i tak bym zapomniała co jak i bym sie tylko stresowała próbując sobie przypomnieć :) A że oddech potrzebny wiem wiem , sama podczas skurczu oddycham przeponą ;) I nie chodziło mi o to że one nie pomagają , ale o to ze czesto teoria a praktyka , wiesz ;) wiec regułek nie zamierzam sie uczyć ze tak czy tak ;) bo pewnie bede oddychać byle nie paść ze stresu :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Malaga Ja już jestem po mielonym z ziemniakami ;) a zupa był żurek ;)
Asia łeee ja myślałam, że nasz Rover taki wyjątkowy :P
Maleńka co Tobie? :hmm:
6 tygodni mówicie? a już się na to nie piszę, to jakieś 3- 4 tygodnie po moim terminie więc nawet jak na moją ciążę przesada ;) z drugiej strony jak sobie pomyślę, że 2-3 tygodnie i mały noworodeczek z nami to szok :O odbiję sobie teraz: kolana i biodra bolą tak, że już nie dam rady normalnie wstać z łóżka, brzuch twardy i bolesny w każdej pozycji (szczególnie leżącej :uff2:) opuchnięta że oczu nie widać, do tego ciekną ze mnie upławy jak z kranu.. Kto da więcej? :hahaha: :P

http://www.suwaczki.com/tickers/zud3skjopc63m9b7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdv4jn6wtgk.png

Odnośnik do komentarza

Myślalam o mielonych ale nie mam miecha wiec wyciągnęłam kuraka z zamrażalki i bedą kotlety ;) Ale zjadłabym mielonego mmm :D

Chyba Cię nie przebije :D Mi tez twardnieje i wlasnie najbardziej jak leże i nic nie robię ;) do tego upławy takie że mam wielkie wkładki , boli krocze , pod żebrami mam opuchniete jedno miejsce i szczypie blizna , nic wiecej wiec chyba lepsza nie jestem ale zblizona :sofunny: ogólnie trzymamy się :D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Jestem :)
zaraz brat starszy wpadnie (młodszy ode mnie ale starszy z braci :P) bo pracę skończył :) od jutra nie wiem czy nie będzie ciągnął pierwszej w firmie i popołudniówek u nas :/ powiem Wam, że Mama nas dobrze wychowała a przynajmniej mnie i moich braci bo my naprawdę możemy na siebie liczyć :)
siostra dzis była w szpitalu na badaniach z Erykiem bo bardzo ulewał i właśnie pisała, że wracaja do domu ale jutro rano dokłądne USG jamy brzusznej bo ma podejrzenie pylorostenozy :/ Maluszek Kochany mój :( oby się nie potwierdziło :/

Ciekawe jak tam nasza Agatka czy tuli juz Kajtusia :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hwbxxts7k.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5e5zbtg6e4.png

Odnośnik do komentarza

Asia a co to pylorostenoza ?? Kacper ulewał a wręcz chlustał mlekiem do 9 m-c byliśmy na Usg i u lekarzy o okazało się że po prostu tak ma , bo przybierał super , a powiedzieli mi że gdyby to był refluks czy coś to albo by wyszło w pierwszych 2-3 miesiacach bo by nie przybierał . Trzymam kciuki za Eryczka !!

Doris czyli wszystko w normie :D:D jak tak czytam objawy tego trzeciego trymestru to pierwszy raz się nie ciesze że coś przechodze książkowo ;p;)

No ciekawe co tam Agatka :):) jej doczekac się nie mogę ;))

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...