Skocz do zawartości
Forum

Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?


Rekomendowane odpowiedzi

_Alfa_
Mam X-landera w domu :)

No i po kłopocie! Gratuluję zakupu!

Szkoda, że dale nie znasz płci... przy Oli za 3 podejściem połówkowego poznaliśmy, więc nie ma co się martwić, głowa do góry i cieszyć się, że maluszek prawidłowo się rozwija :))))

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Hej!

We wtorek już nie zaglądałam, bo wróciłam do domu i miałam jakieś problemy z oddychaniem. Brzuch już mi się zaczyna pod żebrami- wczoraj dostałam kopa w żebro a się dziwiłam. Pewnie to jest przyczyna. Uśpilam Olę i poszłam się położyć, bo leżąc lepiej mi się oddychało.

Wczoraj byłam u endo. Wyniki w normie, ale za 2 tygodnie chce mi podnieść minimalnie dawkę i tylko boi się, że mój organizm już ledwo wytrzymuje tą dawkę hormonu. Mam teraz co miesiąc być na wizycie. W poniedziałek dopiero zapisy na nowy rok, więc muszę jechać do Olsztyna i stanąć w kolejce.. Muszę się zapisać na styczeń, luty, marzec i kwiecień... Wg niej też muszę porobić do końca badania u kardiologa.. a ja już boję się wyższej dawki leku... po porodzie pewnie mnie czeka biopsja guzków na tarczycy... bo niby wyniki mam negatywne na hoshimoto, a guzki są typowe dla tej choroby...

A później były zakupy od 11 do 18:30. Myślałam, że mi nogi w d.. wejdą!!!! Już w każdym sklepie przysiadywałam. Ja kupiłam sobie taka futerkowe bolerko do sukienki, a mama sukienkę. Już zapomniałam jak z nią ciężko coś znaleźć. Ma szerokie biodra i mały biust... ja mam problemy na odwrót...
A na koniec te tesco babcia kupiła wnuczkowi spodenki ze stópkami w dwupaku :))))

Ola zobaczyła te spodenki i krzyczy: Babciu, ale te spodenki są za małe dla Oli!!!
Była oburzona :D

A dziś odpoczywamy! Później obiad u M. babci i znowu odpoczywamy! Wieczorkiem wybierzemy się na groby bez Olci, bo coś ma nos zatkany, więc nie chcę, aby się rozwinęło!

Maniulka Glitter mam nadzieję, że czujecie się dziś lepiej!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Kaika Biedaczku to sobie pochodzisz po lekarzach... nasza piękna służba zdrowia-niby nic nie masz,a jednak masz.z miejsca powinni Cię zapisać, a nie żebyś musiała jeździć i czekać z brzuchem w kolejce... porażka... Kochana nic się nie martw, będzie dobrze. moja siostra ma hashimoto i ma zdrową córcię ;D
ja dzisiaj beznadziejności ciąg dalszy. żle się czuje bo Miłosz w nocy dawał popalić i brzuchol mnie pobolewa.poza tym obrazilam sie na m i mam zepsuty humor. tak to jest-zawsze jak ma wolne to mnie wkur** i już sama się zastanawiam czy nie wole jednak z Miłoszkiem sama siedzieć, niż z nim użerać.. porażka. u nas zimno-mieliśmy isc na groby a potem do tesciów, ale nigdzie nie ide.

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

KaiKa
_Alfa_
Mam X-landera w domu :)

No i po kłopocie! Gratuluję zakupu!

Szkoda, że dale nie znasz płci... przy Oli za 3 podejściem połówkowego poznaliśmy, więc nie ma co się martwić, głowa do góry i cieszyć się, że maluszek prawidłowo się rozwija :))))

Wózek jest czerwony, dziś tata mi go złoży, a po sylwku wypiorę wszystko. Ogólnie jestem zadowolona, mam nadzieję, że będzie mi służył :D

KaiKa
Hej!

We wtorek już nie zaglądałam, bo wróciłam do domu i miałam jakieś problemy z oddychaniem. Brzuch już mi się zaczyna pod żebrami- wczoraj dostałam kopa w żebro a się dziwiłam. Pewnie to jest przyczyna. Uśpilam Olę i poszłam się położyć, bo leżąc lepiej mi się oddychało.

Wczoraj byłam u endo. Wyniki w normie, ale za 2 tygodnie chce mi podnieść minimalnie dawkę i tylko boi się, że mój organizm już ledwo wytrzymuje tą dawkę hormonu. Mam teraz co miesiąc być na wizycie. W poniedziałek dopiero zapisy na nowy rok, więc muszę jechać do Olsztyna i stanąć w kolejce.. Muszę się zapisać na styczeń, luty, marzec i kwiecień... Wg niej też muszę porobić do końca badania u kardiologa.. a ja już boję się wyższej dawki leku... po porodzie pewnie mnie czeka biopsja guzków na tarczycy... bo niby wyniki mam negatywne na hoshimoto, a guzki są typowe dla tej choroby...

A później były zakupy od 11 do 18:30. Myślałam, że mi nogi w d.. wejdą!!!! Już w każdym sklepie przysiadywałam. Ja kupiłam sobie taka futerkowe bolerko do sukienki, a mama sukienkę. Już zapomniałam jak z nią ciężko coś znaleźć. Ma szerokie biodra i mały biust... ja mam problemy na odwrót...
A na koniec te tesco babcia kupiła wnuczkowi spodenki ze stópkami w dwupaku :))))

Ola zobaczyła te spodenki i krzyczy: Babciu, ale te spodenki są za małe dla Oli!!!
Była oburzona :D

A dziś odpoczywamy! Później obiad u M. babci i znowu odpoczywamy! Wieczorkiem wybierzemy się na groby bez Olci, bo coś ma nos zatkany, więc nie chcę, aby się rozwinęło!

Maniulka Glitter mam nadzieję, że czujecie się dziś lepiej!

Haha no tekst Oli wygrał :D
Ja mam brzuch troszkę nad pępkiem. Ale trochę się denerwuję, bo dzieć strasznie się wierci. Normalnie nie daje spokoju! A co będzie potem :nie_mam_pojecia:

Glitter
Kaika Biedaczku to sobie pochodzisz po lekarzach... nasza piękna służba zdrowia-niby nic nie masz,a jednak masz.z miejsca powinni Cię zapisać, a nie żebyś musiała jeździć i czekać z brzuchem w kolejce... porażka... Kochana nic się nie martw, będzie dobrze. moja siostra ma hashimoto i ma zdrową córcię ;D
ja dzisiaj beznadziejności ciąg dalszy. żle się czuje bo Miłosz w nocy dawał popalić i brzuchol mnie pobolewa.poza tym obrazilam sie na m i mam zepsuty humor. tak to jest-zawsze jak ma wolne to mnie wkur** i już sama się zastanawiam czy nie wole jednak z Miłoszkiem sama siedzieć, niż z nim użerać.. porażka. u nas zimno-mieliśmy isc na groby a potem do tesciów, ale nigdzie nie ide.

Nie przejmuj się, ja wolę sama siedzieć, mój mnie strasznie denerwuje. Czasem zachowuje się jak dzieciak...

Odnośnik do komentarza

Alfa Ola też była wiercona w brzuszku. Bąbelek jest o wiele spokojniejszy. Mam nadzieję, że będzie też taki po porodzie :)

Od wczoraj zastanawiałam się, bo mnie pobolewa tak brzuch na górze z lewej strony i dziś doszłam przyczyny. Ostatnio mi tam Ola wbiła mocno nogę :/// nie był to kop, tylko wyprostowała ją na maksa mając na moim brzuchu... w sumie oprócz takiego bólu jakby stłuczonego nic się nie dzieje.. ale jak dziś do tego doszłam, to aż mnie zmroziło:/ ehh

A tu moje zakupy:
Bolerko

Spodenki z Tesco - 32 zł, więc cenę mają super

i sukienka - wczoraj przymierzałam- jeszcze się mieszczę :D

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

_Alfa_
Wózek X-lander XQ - Wszystkomający ogromny zestaw (2758055337) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. o coś takiego kupiłam.

Ale dziś cisza, masakra, jutro nadrobimy :D

Super! No i najdroższy zakup macie za sobą :))))

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Glitter lepiej już?? Nie denerwuj się kochana, bo szkoda nerwów :)

Pytałam lekarki, czy teraz coś grozi dziecku to powiedziała, że nie, tylko chce mieć mnie pod kontrolą, aby w ciąży trzymać niskie tsh, a po porodzie, abym nie miała nadczynności... a co do tego hoshimoto to dziwne, bo już dwa razy wyszły mi negatywne wyniki. Tylko te guzki ją dziwią, no ich mam ich ok 10, największy 7 mm... wolę o tym nie myśleć.

A człowiek jak mieszka w małym mieście to do specjalisty musi jeździć! Bez sensu! I jeszcze Ci powiedzą, że od poniedziałku rejestrują, a żeby dostać się do tej lekarki mam specjalne karteczki od niej na każdy miesiąc.. paranoja!!!! Jak ja kochałam wawę i pakiet medyczny! Zero problemów ze specjalistami i wszystko w jednym mieście..

u mnie bardziej się kłócimy jak go nie ma.... wkurza mnie to, że nie mam w nim pomocy i często nawet jak jest w domu to zajmuje się czymś innym. Generalnie wolę z nim być, niż go cały dzień nie widzieć, bo mnie to bardziej denerwuje... aż dziwne, że człowiek po ponad 9 latach razem dalej ma ochotę na spędzanie czasu właśnie z tą jedną osobą..

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

A wlaśnie chciałabym wam jeszcze polecić książkę. Jakoś zawsze negatywnie pochodziłam do książkowego wychowania, ale czerwcówki, które postępowały wg zasad tej babeczki miały znacznie mniej problemów z maluszkami. Ja kupiłam ją za późno, bo jak Ola miałam 1-2 m-ce, ale część porad wprowadziłam i zrozumiałam bardziej swoje dziecko. Polecam :)

http://niespodzianka.pl/presents/47d350830eefc7679103b80a76891c80.jpg

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Alfik piękna fura! tak jak Oopsy napisała-trenuj już jazdę po domu ;D
Kaikasuper zakupy! pięknie będziesz wyglądać... dzidziuś z resztą też, heheh. u mnie dzisiaj rzygania ciąg dalszy choć migrena minęła... nie wiem co się dzieje bo już od miesiąca chyba nie wymiotowałam... a tutaj jem cały dzień, brzuch mam wielki, a potem wieczorem mi słabo i wymiotuje wszystkim od rana co zjadłam po kolei i nie strawione... nie wiem co napędza od wczoraj mój organizm bo nic w środku nie ma... mam nadzieje że Niuniuś dzisiaj nie będzie robił scen w nocy jak wczoraj, bo chyba padnę... 2 h wrzeszczał dopóki (od 1 do 3 nad ranem) dopóki nie zasnął... myślałam że oszaleje... mój m ma trudny charakter i coraz bardziej mi to przeszkadza... w szczególności jak tęsknie za nim cały tydzień a jak wkońcu jesteśmy razem to ona ma zawsze dużo do zrobienia poza domem, milion rzeczy musi zrobić u siebie w domu rodzinnym, a jak wkońcu zjawi sie w domu to jest wiecznie zmęczony, nic mu się nie chce tylko spać albo na laptopie siedzieć... wkurza mnie to. i zamiast fajnie spędzić wspólny czas to sie kłócimy i tyle ;( wogóle ostatnio mam ciężki okres (jeden z wielu, hehe) i wszyscy mają jakieś 'ale" i ciągle coś nie wychodzi a mi się od dłuższego czasu marzy poprostu święty spokój...:36_2_14:

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Glitter
u mnie dzisiaj rzygania ciąg dalszy choć migrena minęła... nie wiem co się dzieje bo już od miesiąca chyba nie wymiotowałam... a tutaj jem cały dzień, brzuch mam wielki, a potem wieczorem mi słabo i wymiotuje wszystkim od rana co zjadłam po kolei i nie strawione... nie wiem co napędza od wczoraj mój organizm bo nic w środku nie ma... mam nadzieje że Niuniuś dzisiaj nie będzie robił scen w nocy jak wczoraj, bo chyba padnę... 2 h wrzeszczał dopóki (od 1 do 3 nad ranem) dopóki nie zasnął... myślałam że oszaleje... mój m ma trudny charakter i coraz bardziej mi to przeszkadza... w szczególności jak tęsknie za nim cały tydzień a jak wkońcu jesteśmy razem to ona ma zawsze dużo do zrobienia poza domem, milion rzeczy musi zrobić u siebie w domu rodzinnym, a jak wkońcu zjawi sie w domu to jest wiecznie zmęczony, nic mu się nie chce tylko spać albo na laptopie siedzieć... wkurza mnie to. i zamiast fajnie spędzić wspólny czas to sie kłócimy i tyle ;( wogóle ostatnio mam ciężki okres (jeden z wielu, hehe) i wszyscy mają jakieś 'ale" i ciągle coś nie wychodzi a mi się od dłuższego czasu marzy poprostu święty spokój...:36_2_14:

Wpółczuje wymiotów i złego samopoczucia. I właśnie w takich momentach facet powinien stanąć na wysokości zadania. U mnie podobnie jest z ty, bo ja też sama wstaje w nocy, a ostatnio jest to co noc.. ząbki chyba do końca nie wyszły.. a jak go budzę, żeby poszedł mleko zrobić to oburzony idzie... w dzień wolny też ma zawsze coś do zrobienia, ale nauczyłam się już mówić wprost co chcę, co chcę zmienić. Jakiś czas temu powiedziałam nawet, że jak nie będzie bardziej się starał to jest to bardziej niż pewne, że za jakiś czas się rozejdziemy i pomogło. Oni tacy są, że jak nie potrząśniesz, nie powiesz wprost to nie zrozumie. Nawet ostatnio wymusiłam prezent jak mu syna urodzę! Obiecał kwiaty- zobaczymy.... mało to romantyczne, ale mój M.taki jest, że trzeba mu prost i czasami ostro!

Jowitko kiedyś ten ciężki czas się skończy! Musi! Głowa do góry:Kiss of love:

a ja dziś poszłam na górę z książką i powiedziałam M., żeby zajął się Olą, bo on spał do późna, a ja z nią wstałam. Zmuliło mnie i co??? Ola mnie obudziła, bo przyszła na górę, a M. myślał, że czytam więc mi nie będzie przeszkadzała... ale byłam zła, bo jakaś taka zmęczona byłam po nocy z przerwą na głaskania Oli i robienie mleka..

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

ale dziś ja narzekam :36_6_3:

dobra uciekam myć i kłaść spać małego potworka!

A w ogóle to M. zapowiedziałam, że jak nie zacznie jej kłaść spać, to będzie siedział z synem przy piersi!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Ehh ci nasi mężowie, momentami jak bym o moim słyszała...
Zmęczony wróci z trasy, śpi po kilka godzin na tydzień, ale na laptopie ma czas siedzieć do 3 nad ranem...i później rano jest jak jest, czyli wypnie cztery litery i chce spać dalej.
Przynajmniej syn sobie z nim radzi i skacze mu po głowie- w ten sposób nie pośpi :-D

Mój syn w nocy śpi, ale w dzień przynajmniej 3 biegunki zrobi...Ta ostatnia piątka wychodzi mu jakoś na raty i połowa już się przebiła, a druga jeszcze schowana...

Daję mu probiotyk, karmię kleikiem, poję ile się da i jakoś sobie radzimy.

syn - 18.06.2010
córka - 07.02.2013

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dokładnie-właśnie to mnie wkurza!bo myśli że ja w domu z dzieckiem leże i śmierdze... a dziecko samo się bawi, daje i robi sobie jeść i pić, samo się przebiera i usypia, a dom to już wogóle sam sie utrzymuje w takim stanie w jakim jest... wkurza mnie to. jak go prosze żeby wziął małego na chwilę w nocy bo sie posikam (zapalenie pęcherza plus 2 h lulanie) to jest obrażony ze sie budzi bo on jutro pracuje... a ja kurde co w domu robie? śpie? wkurzył się wczoraj bo chciał mieć dzień wolny ;/ wiec go pytam kiedy JA będe miała wolne? to usłyszałam że mam codzień bo przecież do pracy nie chodzę ;D Kaika nie raz go straszyłam różnymi rzeczami ale on jest na to odporny niestety... ciekawe jak to bedzie jak bedzie 2 dzieci ;/ ja na prezent nawet wymuszony nie mam co liczyć-stwierdził żedla mnie prezentem od niego jest dzidzuś... a po wymiotach musiałam małego wykąpać, oporzadzić dac jesc i uśpić-też kurde mi nie pomógł bo stwierdził że ja to lepiej robie... My też ząbkujemy...
Amda faceci są jacyś dziwni, prawda? wspólczuje biegunki-a kleik marchewkowy z hippa próbowałaś? podobno dobry na takie akcje.

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)

U mnie z chłopem to samo, nie robi nic, jak już coś zrobi to święto, nawet nie zadzwoni w ciągu dnia na minutę i nie spyta czy wszystko ok. Przeciwnie - jak zadzwonię ja to ma pretensje, bo mu d** zawracam kiedy on pracuje. Poza tym torbę ma od kilku dni spakowaną, bo stwierdził, że wraca do domu :D
Do tego wszystko co napisałyście o swoich, poza tym, że to moje pierwsze dziecko będzie :P Ale jak w środku nocy pies mnie budził, bo znów coś świnia zeżarła, poszłam do niego i mówię - idź z nią, jest 2 w nocy (ja chodziłam z nią co godzinę od 17tej) to wiecie co mi odpowiedział? Zadzwoń do swojej mamusi. Dobrze, że nic ostrego nie miałam! A na prezenty już nie liczę, wiem że i tak nie kupi.

Odnośnik do komentarza

a nam się dzisiaj udało wkońcu pobrać Miłoszkowi krew! obyło się bez spazmów-babki na szpitalu pobrały raz dwa i podejrzewam że bezboleśnie ;D w nagrode Niniuś (i ja) dostał drożdżowke z jabłkami z lidla ulubioną i soczek ;D nie odzywał się do nas obrażony dopóki drożdżówy nie zobaczył, hehe. potem tacie opowiadał (bo nie wszedł z nami-boi sie krwi) co mu się przydarzyło. nawet rączkę pokazywał, hehe. chociaż to z głowy. a we wtorek wizyta u lekarza z wynikami ;/

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Poza tym częstujcie się
http://www.piece-a-cake.com/images/21st-birthday-cake.jpg

A dzieć mnie nie oszczędza, coraz mocniej się wije, zaczynam się budzić w nocy i nad ranem, wtedy to jest najintensywniejsze. W ciągu dnia kręci się, tylko jakoś nie tak mocno, jak jest ciemno to po prostu mam wrażenie, że wyjdzie mi pępkiem :D I śmiesznie to wygląda jak nagle pojawia się wyłażący potworek, puknie i się chowa :D Potem uderza tam gdzie ja rękę położę :D

Odnośnik do komentarza

Glitter
a nam się dzisiaj udało wkońcu pobrać Miłoszkowi krew! obyło się bez spazmów-babki na szpitalu pobrały raz dwa i podejrzewam że bezboleśnie ;D w nagrode Niniuś (i ja) dostał drożdżowke z jabłkami z lidla ulubioną i soczek ;D nie odzywał się do nas obrażony dopóki drożdżówy nie zobaczył, hehe. potem tacie opowiadał (bo nie wszedł z nami-boi sie krwi) co mu się przydarzyło. nawet rączkę pokazywał, hehe. chociaż to z głowy. a we wtorek wizyta u lekarza z wynikami ;/

Oooo no to sukces! Cieszę się ogromnie, masz już to z głowy :) Teraz tylko byle wyniki były dobre :)

Odnośnik do komentarza

witaj Alfik! czyli wszystkie chłopy równo porąbane... mój z psem jak miał srake NIGDY w nocy nie wyszedł-nawet jak byłam w 9 mc, albo jak Miłość był malutki. ew. wymioty też ja sprzątam-on tylko stoi nade mną wtedy i jojda "po co nam pies, tylko masz więcej roboty";/ jakby co najmniej sam to robił... dzisia jest z nim ok bo pojechał na budowe-ale jakby miał siedzieć z nami to pewnie znowu by jazde zrobił...:leeee:

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...