Skocz do zawartości
Forum

Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?


Rekomendowane odpowiedzi

Weri nie daj się złemu nastrojowi!śpij ile wlezie, spaceruj, pisz na forum, czytaj książki o dzieciach i oglądaj filmy o dzieciach na yt. mam tak jak Ty-siedzę całymi dniami (czasem tygodniami) w domu sama. teraz jest Miłoszek to siedzimy we dwójkę, choc czasem marze o chwili dla siebie... niestety wyjazdy męża się pewnie nie zmienią-bo musiałby pracę zmienic. Ale jak jest dziecko, to czas leci inaczej, chociaż nie mówie, po tylu miesiącach sam na sam z dzieckiem tęsknie za dorosłym głosem i rozmowami... ratuje mnie telefon, komp i tv ;D

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Mój niestety zawsze mi mówi, że ze wszystkim zdążymy i też nie ma czasu ze mną jeździć i szukać rzeczy dla malutkiej. Raz nam się udało, bo miał wolne w tygodniu, to zamówiliśmy projektanta, bo pokoik małej stoi pusty, a jest na poddaszu, ze skosami i musimy robić meble na zamówienie. Mnie też drażni to, że pracuje po 12-14h, a jak skończy wcześniej to idzie do garażu i tam siedzi pod pretekstem naprawiania czegoś...
Jadę zaraz do koleżanki, bo siedzi z małym w domu.Zawsze ten czas mi szybciej minie... Szkoda, że mieszkamy na różnych końcach Polski, byłoby bliżej było by łatwiej się spotkać raz na jakiś czas :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxedf9hw70js141.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2rw0ynkn2.png

Odnośnik do komentarza

Weri
nooo strasznie jest;[, nic zerwalam sie po tamtym poscie...ubrałam sie, bo siedzialam w szlafroku i piżamie, poszlam do kuchni, stwierdzilam ze moze cos ugotuje, posprzatam a potem przejde sie do lasu, nie wiem coś pozywnego trzeba robic, musze sie ogarnac, jestem jakas zdemotywowana do wszystkiego. Gdy pracowalam, biegałam na szkolenia, angielski, znajomi. Teraz nic mi sie nie chce;// Deprecha jesienna nie wiem. Sama dlugo zostaje bo maz ma swoja firme i ciagle zabiegany i bardzo mnie to drazni ostatnio, bo jak przy dziecku tak mnie zostawi to go chyba ukatrupię;( No i jestesmy wciaz przed remontami co tez mnie drazni. Kupuje kolejne rzeczy, zeby zdazyc, bo mam wrazenie ze jak przyjdzie mala to juz nie kupie predko, w sobote chce po lozko jechac - zamowic, czekam na meza od 2 tygodni nie ma czasu pojechac ze mna (ok 70 km) za chwile garderobe chce zrobić, pokoj malej mam nadzieje bedzie pomalowany w listopadzie. No i zachorowalam na nowy stol z krzeslami do salonu, bo mam nawet 2 zestawy, kazdy w spadku i kazdy mi sie nie podoba. Wiec kupuje i chodze gola i wesoła, nigdzie nie jezdzimy bo maz zarobiony, ja nie moglam dlugo. on sobie czasem pojedzie bo ma taka prace i za kilka dni jedzie np znowu do paryza, a ja siedze i sie juz doluje powoli, kazdy dzien taki sam...;/

Ehh Weri skąd ja to znam.. mój mąż też ciągle zalatany praktycznie nie spędzamy ze sobą czasu ;/ A ja siedze całymi dniami w domu, powoli w jakąs depresje popadam, bo codzień to samo.. Przed nami jeszcze remont łazienki, chciałabym mieć to jak najszybciej za sobą, ale nawet nie ma kiedy płytek wybrać. A w sobote jak mamy okazję spędzić troche czasu razem, to zawsze się ktoś zapowiada w odwiedziny.. I teraz lataj, szykuj i w ogóle :leeee: A ostatnio kompletnie nie mam na nic sił, brzuch mam taki ciężki i obolały, kręgosłup też daje o sobie znać :ehhhhhh: jakaś masakra....

http://s10.suwaczek.com/201304054555.png

Odnośnik do komentarza

Youliaa ja myślę że przez pogode mamy takie nastroje ;/ a że faceci są "dziwni" to inna inszość ;D samopoczucie do d*** ale wole chodzic w ciąży w zimie niż zdychac z upałów jak waleń wyrzucony na brzeg... noi nie siedzi się tyle z malutkim dzieckiem w domu. po porodzie jest wiosna,lato, jezień a na zimę dzidziuś duży i też można wyjść. ja najgorzej miałam w zimie bo kolki Miłoszka przypadały wtedy,ciemno,zimno,-25 stopni, samotność i wtedy miałam mega depreche...:leeee:

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Glitter
Youliaa ja myślę że przez pogode mamy takie nastroje ;/ a że faceci są "dziwni" to inna inszość ;D samopoczucie do d*** ale wole chodzic w ciąży w zimie niż zdychac z upałów jak waleń wyrzucony na brzeg... noi nie siedzi się tyle z malutkim dzieckiem w domu. po porodzie jest wiosna,lato, jezień a na zimę dzidziuś duży i też można wyjść. ja najgorzej miałam w zimie bo kolki Miłoszka przypadały wtedy,ciemno,zimno,-25 stopni, samotność i wtedy miałam mega depreche...:leeee:

Podobno tylko polacy narzekaja na zle samopoczucie z powodu pogody;d ale moim zdaniem jak tak szaro to i za wesolo nie bedzie tak kazdego dnia. no nic krzatam sie ale w trybie Sida Leniwca. robie zupe kalafiorowa i mintaja w masle koperku wrzuce do piekarnika. wyprawkujecie? ja mam troche rzeczy z lumpa ale przystopowalam, bo sporo tego sie robi a musze policzyc ile czego potrzebuje. A jednak zmieniam opcje na wozek- chce tako laret, zakochalam sie w nich.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bbd3mm39sw688.png

https://www.facebook.com/inspiracjewszelakie

http://www.bioslone.pl/zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko

Odnośnik do komentarza

Maniulka
_Alfa_
Ja to się boję igły, cewnika, wszystkiego co włazi w ciało. Reszta mnie dziś nie interesuje, byle szybko :hahaha: Poza tym zastanawiam się jak to z tym bólem u mnie będzie.

To jak Wy dziecko zrobiliście :36_6_3: :hahaha:

Hahaha, chodzi mi o szpitalne ciała obce :P

No mnie też łapią doły, zimno i ciemno jest, ale nie ma co, u mnie dziś koleżanka siedziała, dopiero co wyszła. A tak to znam cały program tv, czytam książki, siedzę tutaj :D Rano chwilkę sprzątam, wyjdę z psem i zaraz noc. Mój też siedzi w pracy całymi dniami, najwcześniej wraca o 18 a wychodzi 7:30 najczęściej. Za to ja się kładę 21:30-22 spać :)

Odnośnik do komentarza

_Alfa_
Oglądacie Mam Talent?? Kojarzycie??
Popis muzyczny zespołu Alebabki w Mam Talent
Wiecie co? moim największym marzeniem to grać na perkusji.. Kurde, mój ojciec grał za młodu, szkoda że mnie nie nauczył :smile_move:

Oglądałam występ tych dziewczyn. Perkusistka wymiata. Ciężki to instrument, ale jak ktoś umie grać, to robi to wrażenie. Mi się osobiście bardzo podoba podkład jaki zmiksowała ta dziewczyna. Lubie takie klimaciki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxedf9hw70js141.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2rw0ynkn2.png

Odnośnik do komentarza

A ja dzisiaj skromnie - dwie kostki gorzkiej czekolady i landrynek jeden i nawet mi się nie chciało więcej.

Miałam okropny dzień, nie dość, że senny to jeszcze mój syn wściekł się na maksa - wszystko mu nie pasowało, ryczał, wył, nie zdrzemnął się a ja po prostu wychodziłam z siebie. Do tego biegunka, przez ostatnią wyrzynającą się piątkę...

Ufff, całe szczęście śpi diabełek i mam nadzieję, że noc pięknie prześpi...

syn - 18.06.2010
córka - 07.02.2013

Odnośnik do komentarza

Hej!

Ja tam nie narzekam na nudę! Z dwulatkiem się nie da nudzić :smile_move: Są spacerki, jedzenie, zabawy, bajki, marudzenie, śmiechy i płacze :)

U lekarza byłam mnie babka wzięła za nadopiekuńczą matkę! Dała mi wyniki na mocz i pasożyty... przypuszczam, że to piątki idą, teraz ostatnia wystartowała.
Ola już płakała przed wyjściem, że nie chce iśc do doktora, ale później powiedziałam jej, że jak będzie grzeczna to dostanie naklejkę. No i się uspokoiła. Straciła cierpliwość przy badaniu brzucha, ale na koniec dostała upragmnioną naklejkę i do lekarki: Ola chce dużą:smile_move:

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

KaiKa
Hej!

Ja tam nie narzekam na nudę! Z dwulatkiem się nie da nudzić :smile_move: Są spacerki, jedzenie, zabawy, bajki, marudzenie, śmiechy i płacze :)

U lekarza byłam mnie babka wzięła za nadopiekuńczą matkę! Dała mi wyniki na mocz i pasożyty... przypuszczam, że to piątki idą, teraz ostatnia wystartowała.
Ola już płakała przed wyjściem, że nie chce iśc do doktora, ale później powiedziałam jej, że jak będzie grzeczna to dostanie naklejkę. No i się uspokoiła. Straciła cierpliwość przy badaniu brzucha, ale na koniec dostała upragmnioną naklejkę i do lekarki: Ola chce dużą:smile_move:

a dopiero pisałam o ostatniej piątce - maluchy z czerwca kończą ząbkowanie :-D
te z marca 2013 zaczną i tyle odetchniemy... ;-)

syn - 18.06.2010
córka - 07.02.2013

Odnośnik do komentarza

desperatka

Kaika, ja się tak bardzo boję zastrzyków, że szok a tu jeszcze w kręgosłup... Czy to nie boli jeszcze bardziej? Ja miałam poród z mała okropny, 13 godzin w bólach i w ogóle jakaś tragedia ale czy aby pokonam strach przed zastrzykiem? Zobaczę o co chodzi z tą maską...

Sam zastrzyk nie boli. Chyba bardziej ogarnia strach, bo to kręgosłup, później jest troszkę nie miłe uczucie gmerania, a po tym ogromna ulga :)

też nie lubię zastrzyków, ale jak mus to mus! Bardziej bałam się zastrzyku z żelazem po porodzie, bo miał być bolesny niż tego w kręgosłup

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

amda
KaiKa
Hej!

Ja tam nie narzekam na nudę! Z dwulatkiem się nie da nudzić :smile_move: Są spacerki, jedzenie, zabawy, bajki, marudzenie, śmiechy i płacze :)

U lekarza byłam mnie babka wzięła za nadopiekuńczą matkę! Dała mi wyniki na mocz i pasożyty... przypuszczam, że to piątki idą, teraz ostatnia wystartowała.
Ola już płakała przed wyjściem, że nie chce iśc do doktora, ale później powiedziałam jej, że jak będzie grzeczna to dostanie naklejkę. No i się uspokoiła. Straciła cierpliwość przy badaniu brzucha, ale na koniec dostała upragmnioną naklejkę i do lekarki: Ola chce dużą:smile_move:

a dopiero pisałam o ostatniej piątce - maluchy z czerwca kończą ząbkowanie :-D
te z marca 2013 zaczną i tyle odetchniemy... ;-)

zobaczymy jeszcze co to znaczy wychodzenie szóstek :D

Póki co te najgorzej zęby wychodziły. Na prześcieradle znowu były ślady śliny z krwią :/ Biedulka moja!

No nic już ostatni i będzie z głowy na chwilę :)

Mam nadzieję, że apetyt też wróci. Lekarka powiedziała, żeby w razie czego przegłodzić. Od czerwca przytyła kg, urosła kilka cm. Na dwulatka to dużo i nie mam czym się martwić.

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

widzę Dziewczyny że prawie wszystkie mamy jesienne nastroje ;D :zwyrazami_milosci: może pogoda się jeszcze poprawi? my po laryngologu. u Miłoszka po zapaleniu uszu już prawie nie ma śladu. ja dostałam kupe lekarstw. jeszcze d pediatry do kontroli w piątek i mam nadzieje że kiedykolwiek na pobranie krwii ;/ urodziny kuzynki 2, egzamin na prawko 10, 4d 13, urodziny m 18 i gin 19 ;D a potem święta i chrzciny nad morzem... kurde na tyłku (i finansowo) siąde pewnie za 2 lata ;D

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej :)

Ja własnie kończę śniadanie, wypiję herbatkę i wracam spać :D Spałam dobrze, z jedną przerwą na siusiu.
Wczoraj zakupiłam sobie kurtkę taką jesienno-zimową, w rozmiarze M, trochę miejsca na brzuch jest, mam nadzieję że dam radę przejść chociaż do końca grudnia, w marcu to nie wiem, chyba w płachcie pójdę. Mierzyłam dwie, druga S i też było miejsce, ale M była ładniejsza, poza tym rozmiarów już nie było, brałam co jest :D Teraz tylko zaopatrzę się w buciory i jestem ubrana :)
Dzieć mi wieczorem jeszcze fikał, dziś z samego rana chwilę też, teraz jest spokój. Poza tym śniło mi się, że pracowałam w zupełnie pustym sklepie odzieżowym :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...