Skocz do zawartości
Forum

Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?


Rekomendowane odpowiedzi

KaiKa
Kurde dziś święto trzech króli!!!!!!!!!!!! @Q$#%@#%^ no to tyle jak nasze zakupy się udały!!!

Pojechałyśmy do tego Olsztyna i sklepy pozamykane!!!

Wrrrr!

Tak to jest jechać z trzema blondynkami :36_2_16:

Tak więc wycieczka była, ale później miło spędziłyśmy czas. Teściowa przyszła do nas na kawę, a my do niej na obiad i przed 20 wróciliśmy!

Ola już śpi, lecę poleżeć w łóżku

:lup::lup::lup:
Oj babeczki :D Traskę sobie chociaż zrobiłyście :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxedf9hw70js141.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2rw0ynkn2.png

Odnośnik do komentarza

Maniulka
KaiKa
Kurde dziś święto trzech króli!!!!!!!!!!!! @Q$#%@#%^ no to tyle jak nasze zakupy się udały!!!

Pojechałyśmy do tego Olsztyna i sklepy pozamykane!!!

Wrrrr!

Tak to jest jechać z trzema blondynkami :36_2_16:

Tak więc wycieczka była, ale później miło spędziłyśmy czas. Teściowa przyszła do nas na kawę, a my do niej na obiad i przed 20 wróciliśmy!

Ola już śpi, lecę poleżeć w łóżku

:lup::lup::lup:
Oj babeczki :D Traskę sobie chociaż zrobiłyście :D

Ale później same się z siebie śmiałyśmy! Bo one to blondynki, ale ja mogłabym się wykazać :smile_move:

Tak to jest jak my nie praktykujący :P

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Weri
Migdalenka
Wszytskie ubranka, pieluchy i kocyki wyprane, wyprasowane, w komodzie poukładane, została mi jeszcze tylko pościel do prania i będzie wszystko...
Dzisiaj nawet się zebrałam i zapakowałam torbę do szpitala dla siebie i dla małego na powrót, zostało mi jeszcze tylko pare rzeczy któe musze kupić i tylko je dopakować, jestem z siebie dumna, że już to ogarnęłam :smile_move::smile_move:

WOOOOOOOW gratki i popieram, masz juz spokój. Ja to zrobie w kolejnym tygodniu jak wniesiemy meble malej do jej pokoju, narazie jest pieknie odmalowany ale sa tam nasze graty z sypialni. jutro mi gostek zrobi sypialnie i powoli zaczniemy przenosic do niej. W tym tygodniu bede miec nowe łózko, materac i w ogole niu sypialnia, musze tam dokupic tylko lampe sufitowa do kinkietow i jakies dywaniki po kazdej ze stron, sobie poleczke przy toaletce i lampke, ale bedzie i tak bosko. A wyrzucilam karnisz i chce panele takie w ikei widzialam fajne ale jak to sie montuje?;/ poki co bedzie bez firanek;d i tak koty mi ciagle obsikiwaly;/ plan na ten tydzien umeblowac pokoj niuni, ogarnac sypialnie no i przycisnac zeby zrobili mi w koncu garderobe, w weekend zaczne sobie powoli prać.
desperatka
Amda,Maniulka i Migdalenka - GRATULUJĘ KOLEJNEGO TYGODNIA!!

Ja dziś muszę się pochwalić bo sprzedałam auto ;) Fakt, że nie za cenę co chciałam ale otrzymałam równie duże pieniądze...

Weri, ja zawsze mam termometr choćby patrząc na higienę... Jak w święta zabrali mnie do szpitala to też na dzień dobry pytali czy mam coś na przebranie i termometr więc nie wiem...

Dziś u mnie tak sypie śniegiem , że nic mi się nie chce... Zimno i w ogóle ale w sumie w końcu zima przyszła bo tak smutno było...
Mowisz z tym termometrem...w sumie. No u nas ma w nocy spaść snieg i tez sie ciesze przynajmniej bedzie pieknie i bialo a nie szaro a potem wiosna i nasze paczusie;)

Glitter
tak jak moja!bo 30 lat temu się inaczej robiło ;/ jak nosiłam (za reszta do tej pory nosze) Miłosza na biodrach to jego babcia wybiegła z domu i krzyczy że tak nie nie robi bo mu nogi skrzywie i nie będzie umiał chodzic ;/ jak jej powiedziałąm że nic się nie dzieje, i że miliony kobiet tak nosi-chodźby w afryce to nic nie mówiła. a potem wysłałą teścia który mi powiedział że go wysłałą babcia z teściową bo nikogo nie chce słuchać żeby mnie przekonał ;/ ja na to że jestem matką i wiem najlepiej co dla mojego dziecka dobre i koniec. A ak prowadzałąm blw-specyficzne włączanie innych produktów niż mleko-bez papek, tylko w całośći-to musiałam to robić jak nikt na mnie nie patrzył bo myśleli bo że chce MAłęgo zabić ;/ a teraz są w szoku bo Miłosz e wszystko w całości, a syn siostry m-2,5 roku do teraz musi mieć mielone mięso bo inaczej rzuje i nie umie połknąć ani gryźć... ale nikt ami nie powie że dobrze robiłam. i przy blw Kalinki też pewnie będą zdziwiać i mnie wkurzać...

Jejku ja już się denerwuję na sama myśl a mam tesciowa obok i szwagierke ktora rodzila 2 lata temu, mam nadzieje ze mi opiniować nie beda. Mam kilka fajnych kolezanek i bratową jak cos bede ich pytac, ale jakos nie wiem nie boje sie mojego dziecia i wiem ze sobie poradze z kapiela i ze wszystkim, ale dobre rady na zapas i komentarze robisz to źle inaczej, a ja robilam tak... sa najgorsze. Macie jakies gotowe teksty sprawdzone? ;d

Trzeba się nieprzejmować tym co mówią inni, robić swoje, to twoje dziecko i jak je wychowasz tak wychowasz ale przynajmniej po swojemu.
Ja nie lubie jak inne matki mówią do drugich teksty typu bo moje to juz w wieku 9 miesięcy chodziło, a moje w wieku dwóch lat już mówiło... i co z tego... każde dziecko ma swój indywidualny tok rozwoju...a na takie głupie docinki jest tylko jedna odpowiedź... a moje dziecko jest i tak najlepsze, najukochańsze, najmądrzejsze bo jest moje...

url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvpiqvrpdo95jt.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8csqv35gm1m01.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli popełnię błąd to będę musiała sama go naprawić. Ja zawsze wszystko robiłam sama :) Jak mi ktoś coś mówił, to owszem wysłuchałam ale i tak zawsze robiłam po swojemu :)
Mój M., często mówi, że czyjaś żona, to tak miała w ciąży a inna tak... Zawsze mu powtarzam, że to jest tylko przykład a nie wzór do naśladowania :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxedf9hw70js141.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2rw0ynkn2.png

Odnośnik do komentarza

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bbd3mm39sw688.png

https://www.facebook.com/inspiracjewszelakie

http://www.bioslone.pl/zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko

Odnośnik do komentarza

No ja sobie też muszę poczytać, bo tak samo mało oglądam i nie jestem na czasie.

A w ogóle dzień dobry :) Wstałam dziś o 5:30 dopiero :D Łyknęłam tą tabletkę i dalej spałam. Śniło mi się, że pływałam w basenie z jakimiś dziewczynami, byłyśmy w zespole i robiłyśmy jakieś wygibasy w tej wodzie :D Potem jakieś głupoty w stylu - pofarbowane włosy na rudo,
że do sklepu szłam, że po parku chodziłam i było biało na dworze :D Takie pierdoły.

A wczoraj oglądałam Atlas Chmur. Fajny film, chociaż ciężko u mnie było z myśleniem na pocątku :sofunny: Ale dałam radę. No dobra, przeczytałam opis na Filmwebie :sofunny:

Odnośnik do komentarza

dzień dobry!
my wczoraj złożyliśmy zamówienie na sypialnie u teścia ;D huuuuuuuuuuuuurrrrrrrra!
niestety, porównań i "dobrych rad" nie unikniemy, ważne żeby olać i swoje robić.
Weri ja miałam tak samo! też się nie bałam, z resztą teraz też się nie boje. ale ludzie róznie mają-czasem właśnie ta samodzielność ich wkurza. co zorbić ;D
ja dziaj posprzątałam w duuuuuuuuuużej szafie, wypiore te części wózka które się da i przygotuje m co ma do szpitala przywieżć. m się zastanawia jak sobie da rade 2 nocki z Miłoszem jak widzi co ja musze robić ;/ jeszcze żeby to docenił! a tu raz mi mówi że nic nie robie cały dzień a innym razem narzeka że nie da rady tyle robić ;/ a go pocieszam-a może akurat Miłościowi wtedy zęby wychodzić nie będą? mam klientke dzisiaj w sobote-super bo kasa się mi strasznie przyda... psa musze obciąć bo śmierdzi tak nieziemsko żę masakra, a po kąpieli wcale lepiej nie jest ;/

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Co do szczepień tak- to temat który spędza mi sen z powiek, najchętniej bym inie szczepiła i nie wykluczam że tego nie zrobię. Musze porządnie ogarnąć temat. Pierwszy raz zainteresowało mnie to gdy byłam nianią malucha lekarzy, którzy nie szczepili, dało mi to do myślenia...Dużo mi opowedzieli, tatuś malucha brał udział w kilku konferencjach na ten temat i lekarze nie są zgodni...nie są bo chodzi o kasę i niebotyczne kwoty ze strony koncernów farmaceutycznych. Tak samo sposób wprowadzenia nowej ustawy przymusowych szczepień w lipcu ub. roku pozwala zobaczyć, jak się takie rzeczy uchwala. Profesor majewska też dużo o tym mówi (film na youtube- polecam obejrzeć) a jednak, temat dla laików takich jak my i tak jest złożony i trudny do ogarniecia, gdy kazdy obok kto sie nie zastanawia nad tym powie Ci ze jestes wyrodna matka bo nie chcesz szczepić- to akurat mam w dupie, ale wiecie od lat nas zastraszano, a nie mamy takiej wiedzy medycznej żeby z czymkolwiek się kłócić jak prof. Majewska czy choćby nawet mój kolega. Jest dobrym lekarzem który nie praktykuje z przekonania lekomanii i bardzo sobie cenię jego opinie i holistyczne podejście do człowieka.
Dwa trzeba wiedzieć jak to załatwić w szpitalu, ktoś napisał w komentarzach:
Można spokojnie odmówić szczepienia w pierwszej dobie i zadeklarowac, że zaczniesz szczepić po ukończeniu przez dziecko 3 miesięcy.
Dopiero po 3 miesiącach można sensownie zacząć diagnozowac dziecko pod względem neurologicznym. Da Ci to tez czas na zbadanie, czy dziecko nie ma czasem wrodzonych lub nabytych niedoborów odporności, które są bezwzglednym przeciwskazaniem do szczepienia na grużlicę. (patrz przypadek Kubusia ) (ja i maz mamy po jednej przynajmniej chorobie autoimmunologicznej ja tarczyca a maz zmiany w kierunku łuszczycy co też się zalicza- może to być argument że dziecko moze odziedziczyć np niedoczynnosc tarczycy - jest wieksze ryzyko bo mi powiedzieli też tak)
Poza tym pod wzgledem prawnym, obowiązek szczepień ma każdy przrbywający na terytorium RP dłużej niż 3 miesiące - czyli noworodek do 3 miesięcy nie ma takiego obbowiązku

Dzieci zazwyczaj dostają euvax, stra koreanska szczepionka, nam tylko polozna na szkole rodzenia wspomniala ze mozna swoja jesli ktos nie chce tej, poczytałam w sieci o innych dostepnych: i mamy zamiast euvax
Engerix - po tej też podobno sporo powikłań na temat kolejnych niewiele wiem...;(
Hepavax-Gene TF
HBvax Pro funkcjonują dwia nazwy HBVaX Pro

Jeśli ktoś jeszcze mocniej zainteresowany proszę o wymianę info. Ja zarejestrowałam sie na stronie nieszczepie.pl i bede chciała zglebic temat co i jak, czy szczepie czesciowo czy nie- o ile sie to uda.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bbd3mm39sw688.png

https://www.facebook.com/inspiracjewszelakie

http://www.bioslone.pl/zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko

Odnośnik do komentarza

Weri na pewno masz duzo racji w tym co piszesz, ale juz od rodzicow dzieci, ktore ida do zlobka wymaga sie karty szczepien dziecka... Ja nie jestem za tym, zeby szczepic dziecko na wszystko, co sie da, ale wiem tez, ze sa szczepionki, ktore warto zrobic. Na grype nie zaszczepie sie nigdy i nikt mnie nie przekona, ale na odre 3 miesiace przed ciaza sama sie zaszczepilam. Ludzie przestali szczepic sie na odre i bylo u nas kilka ofiar smiertelnych w tamtym roku. Na pewno warto zglebic temat :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

natalinkaaa
Weri na pewno masz duzo racji w tym co piszesz, ale juz od rodzicow dzieci, ktore ida do zlobka wymaga sie karty szczepien dziecka... Ja nie jestem za tym, zeby szczepic dziecko na wszystko, co sie da, ale wiem tez, ze sa szczepionki, ktore warto zrobic. Na grype nie zaszczepie sie nigdy i nikt mnie nie przekona, ale na odre 3 miesiace przed ciaza sama sie zaszczepilam. Ludzie przestali szczepic sie na odre i bylo u nas kilka ofiar smiertelnych w tamtym roku. Na pewno warto zglebic temat :)

Nom trzeba zgłebić, mi chodzi o te szczepienia na poczatku, do 2-3 roku życia, pełna odpornosc nabywamy w wieku 4 lat, to co fundujemy na starcie dzieciom to jest masakra. Może i sa takie szczepienia ktore no powiedzmy ok, warto, ale kiedy co i jak... na pewno nikt mnie nie przekona że obecny kalendarz szczepien jest super ... jak bede cos ciekawego miec bede wrzucać na fb albo tu jak chcecie, do zastanowienia. To trudna decyzja jak dla mnie.

U mnie od rana... się dzieje się, Pan siedzi w sypialni i działa, ja musze na zakupy, bo wczoraj podobnie jak Kaika wielka wyprawa z lista na zakupy i pocałowaliśmy klamki wszedzie;d w domu tylko troche chleba i jajka i wczoraj zrobilam jogurt sama, wiecej nic resztki mleka 0% wlalam do zbożowej;D

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bbd3mm39sw688.png

https://www.facebook.com/inspiracjewszelakie

http://www.bioslone.pl/zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko

Odnośnik do komentarza

ja wysprzątałąm dom i jestem dętka... Niuniuś wynalazł dwa nasze staretelefony i gada teraz na dwie komórki :36_1_11:
Weri też miałam wieeeeeeeeeeeelkie wątpliwości-po tym jak mojej kolientce synek zachorował na autyzm prawdopodobnie po szczepionce... czytałam 9 miechów wszystkie zai przeciw, aż wkońcu na wizycie patronażowej zapytałam mojego pediatre, któremu wierze ponad wszystko i on powiedział że szczepiłby tylko na podstawowe rzeczy, szczepionkami skoarzonymi. na rotawirusy, pneumokoki i inne szczepiłby tylko wcześniaki lub dzieci które idą do żłobka i mają kontakt z może chorymi innymi dziećmi. więc ja szczepie skojarzonymi Miłoszka i tyle. Weri nie daj sobie nic wmówić-Ty wiesz najlepiej co jest dobre dla Ciebie i Twojego Dziecka. jak będziesz chciała nie szczepić-nie szczep! super że poruszyłaś ten temat.
Kaika a też się tak wczoraj z zakupami zrobiłam ;/

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Weri ja to przerabiałam z Olcią. Też się naczytałam na temat szczepień i powikłań. Na pierwsze szczepienia szłam z bólem brzucha. Na szczęście nic nie było. Szczepiliśmy Olę 6w1 hexą i na rotawirusy rotateq-iem.
Inne szczepienia sobie podarowałam, bo strasznie drogie i wydają się być propagandowe.. a co do rota to w zeszłym roku przeszedł po naszej rodzinie wirus i na szczęście obyło się tylko na kilku nocnych wymiotach, a rano było ok.

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Szczerze to pojęcia nie mam jak sprawa z tymi szczepieniami wygląda. Bo dla mnie jakieś takie oczywiste, że na to co podstawowe się szczepi, na nadprogramowe wtedy trzeba się zastanowić, a tu widzę lektura jest do ogarnięcia:36_2_13:

Kończy się prać póki co ostatnia tura - dopóki nie kupię reszty pościeli. Zaraz idę pod prysznic i do sklepu, nie mam pomysłu na obiad, chociaż D kupił ostatnio mielone więc może spaghetti zrobię.. A chciałam jeszcze buraczkową zrobić...

Odnośnik do komentarza

Hej ! Szczepień nie ogarniam jak na razie :)
Już pakujecie torby do szpitala... nie za szybko ?
Ciuszki mam już wyprane i wyprasowane leżą w szafie te w roz 56-62, większe czekają na wolną suszarkę. W tym miesiącu kupujemy łóżeczko, materac, pościel, przewijak.
Na luty zostawiam zakup wszystkich kosmetyków dla mnie i małej.
Dopiero wtedy pomyślę o pakowaniu torby :)
Miłego dnia !

http://fajnamama.pl/suwaczki/pt68lw1.png

http://www.suwaczek.pl/cache/aab79c2901.png

Odnośnik do komentarza

Aaneczka86
Hej ! Szczepień nie ogarniam jak na razie :)
Już pakujecie torby do szpitala... nie za szybko ?
Ciuszki mam już wyprane i wyprasowane leżą w szafie te w roz 56-62, większe czekają na wolną suszarkę. W tym miesiącu kupujemy łóżeczko, materac, pościel, przewijak.
Na luty zostawiam zakup wszystkich kosmetyków dla mnie i małej.
Dopiero wtedy pomyślę o pakowaniu torby :)
Miłego dnia !

Ja wole mieć wszytsko wcześniej spakowane bo nie przeszkadza to niczemu, a patrząć na przykład mojej koleżanki która wyprawkę zostawiła na sam koniec bo stwierdziła, że będzie odkładać pieniądze a potem będzie jeździć po sklepach i kupować wszytsko jednocześnie...no i pech chciał, że nie zdążyła jeszcze nic kupić a musi leżeć do końća ciąży... więc ja wole zrobić teraz w miare jak najwięcej żeby być zabezpieczoną na wszelki wypadek...różnie w życiu bywa... zreszta ja zawsze musze mieć wszytsko szybko zrobione... nienawidze na ostatnią chwilę.

url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvpiqvrpdo95jt.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8csqv35gm1m01.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

hehe ja jak Alfik-przynajmniej o jedno mniej ;D torba będzie gotowa czekała na swój czas ;D rzeczy które m ma po nas wziąść też będe miałą przygotowane ;D ja do szpitala przygotowuje wszystko na rozmiar 62. body, pajaca, kombinezon, czapeczke i niedrapki, kocyk i pieluszke flanelową. i kłade w foteliku. i m będzie musiał tylko ten fotelik wziąść-przynajmniej nie zapomni, heheh

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Migdalenka -a mam tak samo! moja siostra też nie zdążyła-od 7 mc leżała na podtrzymaniu ciąży w szpitalu. je mąż, ja i moa mama kupowałyśmy wszystko, prałyśmy i wysyłałyśmy. nawet do szpitala z rzeczami była zdana na swojego m i nie była zachwycona co jej do ubrania przywoził na zmiane ;/ ja tam wole tego stresa nie mieć.

http://lpmf.lilypie.com/Jsnbp1.png
http://lpmf.lilypie.com/MOF7p1.png
http://davf.daisypath.com/X2iYp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...