Skocz do zawartości
Forum

Rekomendowane odpowiedzi

Moni@
Wydaje mi się że parenting.pl to portal prorodzinny i proponowanie komukolwiek tabletek wczesnoporonnych właśnie tutaj jest co najmniej niestosowne...

stosowniejszy byl "dowcip" o penisie i jego dziurce:P
i wysmiewnosc w Waszych komentarzach

Odnośnik do komentarza

curry
Turek, wygląda to tak.
Aby doszło do zapłodnienia wystarczy 1 plemnik, owszem ale najpierw ten plemnik musi dostać się jakoś do komórki jajowej. A plemnik z płynu nie jest na dobrej pozycji startowej. W płynie preej. nie ma pełnego składu spermy. W spermie znajduje się substancja wydzielana przez plemniki (pod warunkiem, że jest ich dużo - mam tu na myśli 120 mln, a nie 20 mln plemników w ml), która podtrzymuje je przy życiu i pozwala się poruszać w macicy i jajowodach. Po to aby dotarły do jajeczka. W płynie tej substancji jest niewiele i plemników jest niewiele. Musisz wiedzieć, że gdy plemników jest zbyt mało np. 5 mln w ml to do zapłodnienia raczej nie dojdzie (na 99,9%). Np. poniżej 20 mln plemników w ml może sugerować niepłodność. Czyli plemniki są ale nie oznacza to, że będzie ciąża. Po prostu nie ma szans aby jeden samotny, wędrujący plemnik zbłądził i akurat trafił ;) Oczywiście pewnie w historii zdarzały się i takie przypadki, ale były one bardzo, bardzo rzadkie (stąd moje porównanie do 6ścio raczków ;)). W płynie preej. występują śladowe ilości plemników (na wszystkie robiona badania naukowe na płynie preej. tylko jedne wskazują, że były w płynie znaczne ilości plemników, pozostałe badania wskazywały na to, iż było plemników bardzo mało i w większości były nieprawidłowo zbudowane lub martwe - niezdolne do zapłodnienia). Dodatkowo środowisko w kobiecie jest im wrogie, przeżywają tylko najsilniejsze. Szansa jest jak 1 do 20 000 (0, 005%) - według podręcznika [wersja dla nieumiejących liczyć ;) - statystycznie aby zaliczyć w ten sposób wpadkę trzeba by to powtórzyć jakieś 20 000 razy).

ja tylko dolacze -

Niedawno opublikowane wyniki badań klinicznych (2011) przeprowadzonych na małych grupach mężczyzn wskazują, że preejakulat może zawierać znaczne ilości żywych i ruchliwych plemników,Wcześniejsze badania nie stwierdzały obecności plemników w preejakulacie lub stwierdzały bardzo małe ich ilości, do tego o upośledzonej ruchliwości a także plemniki martwe.

zaczerpniete z inernetowej encyklopedii:wink:

Odnośnik do komentarza

w ogóle nie wiem po co ten temat ciągnąć?
chłopak się zmył po tych waszych odpowiedziach ;P i zapewne już tu nie wróci...

więc temat wypadałoby po prostu zamknąć, a śmiechy chichy przenieść gdzie tam chcecie;)

z drugiej strony jestem ciekawa czy takie wyedukowane się od razu urodziłyście :wink: jak tak to gratuluję :brawo:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Helena
Moni@
Wydaje mi się że parenting.pl to portal prorodzinny i proponowanie komukolwiek tabletek wczesnoporonnych właśnie tutaj jest co najmniej niestosowne...

stosowniejszy byl "dowcip" o penisie i jego dziurce:P
i wysmiewnosc w Waszych komentarzach

no na pewno bardziej stosowniejszy niż prochy na poronienia ... dowcip to tylko dowcip a prochy wywołujące poronienia to chyba coś gorszego... rusz dziewczyno głową czasem i zanim zaczniesz komuś takie rzeczy proponować to się zastanów.... chyba pomoc psychiatry byłaby dla ciebie jedynym lekiem na głupotę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

oby Laura

no na pewno bardziej stosowniejszy niż prochy na poronienia ... dowcip to tylko dowcip a prochy wywołujące poronienia to chyba coś gorszego... rusz dziewczyno głową czasem i zanim zaczniesz komuś takie rzeczy proponować to się zastanów.... chyba pomoc psychiatry byłaby dla ciebie jedynym lekiem na głupotę :)

wypraszam sobie tego rodzaju teksty!
ze wiekszosc z Was ma konserwatywne poglady nie znaczy,ze trzeba naskakiwac na czlowieka z odmiennymi pogladami!

Zgodnie z oficjalnym stanowiskiem WHO pigułka "po" nie jest środkiem wczesnoporonnym, gdyż nie działa poronnie na już zaistniałą ciąże po implantacji zarodka.

Po implatacji zarodka nastepuje aborcja,i wtedy jest mowa o srodkach wczesnoporonnych

srodki "po" to antykoncepcja postkoitalna

Odnośnik do komentarza

Helena, WHO zakłada, iż implantacja zarodka nie następuje w przeciągu 3 dni + czas na zadziałanie leku. Otóż są dowody na to, że w niektórych przypadkach następuje. W związku z tym można uznać tabletkę "po" jako środek wczesnoporonny. Suche zalecenia WHO to jedno, a w badaniach naukowych można znaleźć więcej informacji. Dla przykładu WHO dopuścił aspartam jako środek użytkowania spożywczego, a badania niezależnych centrów badawczych wskazują na 70% szansy na zaistnienie raka sutka przy codziennym użytkowaniu aspatamu przez około 15 lat przez kobiety. Ile jesz potraw z aspartamem (majonezy, napoje, itp.)? A wszystko dzięki WHO :)

A co do żartów... no cóż, jednego bawi to, innego coś innego. Rozumiem sens istnienia tabletek "po" i tyle, co nie oznacza że można to polecać młodemu chłopakowi jako lek, w szczególności że kompletnie niepotrzebnie. Następnym razem też tak zrobi. A dodatkowo skoro poleca się coś takiego wypadałoby go zastopować jeśli ma pomysł "załatwiania" leku na boku poza lekarzem.

A co do edukacji - nie, nie urodziłyśmy się wyedukowane. Ale myślenie nie boli, a jak się czegoś nie wie to wystarczy iść do lekarza i się zapytać. Czy to jest takie skomplikowane i wymaga wielkiej edukacji?

Odnośnik do komentarza

A dodatkowo skoro poleca się coś takiego wypadałoby go zastopować jeśli ma pomysł "załatwiania" leku na boku poza lekarzem.

na pierwszej stronie tego tematu napisalas na temat zalatwiania takiego srodka "na boku"
uznalam,ze skoro juz o tym napisano,to nie musze sie powtarzac:wink:

Rozumiem sens istnienia tabletek "po" i tyle, co nie oznacza że można to polecać młodemu chłopakowi jako lek, w szczególności że kompletnie niepotrzebnie

czy potrzebne czy nie? -
lekarz ginekolog by o tym zdecydowal
a i przy okazji doksztalcil,poradzil-gdyby poszli zapytac sie np o taka tabletke;)

Odnośnik do komentarza

No cóż, napisałam, ale chyba dla jego dobra nie powinnam czekać aż ktoś inny to napisze (albo nie napisze)...

Nadal wydaje mi się, że proponowanie tej tabletki było niepotrzebne, lepiej tylko zaproponować lekarza i wtedy najwyżej lekarz by poinformował o konieczności jej użycia. Gdyby więcej nie wrócił po przeczytaniu twojego postu o tabletce, to poszedłby szukać jej na ulicę zamiast do ginekologa. W Twoich dwóch pierwszych postach nie ma ani słowa o lekarzu, jest tylko o antykoncepcji co równie dobrze może oznaczać prezerwatywę ze sklepu.

Odnośnik do komentarza

curry
Buahahahha zaraz padnę ze śmiechu hahahha... ale gdzie ja ginekologa znajdę w 72 godziny? ;PPP

Inkaaa
curry
Buahahahha zaraz padnę ze śmiechu hahahha... ale gdzie ja ginekologa znajdę w 72 godziny? ;PPP

curry myślę, że ginekolog może ukrył się w kominie :sofunny:

oby Laura
dobra lasunie spadam spać :) dobranoc i do następnego :) DURNEGO WĄTKU ;p;p;p;p :*

oby Laura
Helena
Moni@
Wydaje mi się że parenting.pl to portal prorodzinny i proponowanie komukolwiek tabletek wczesnoporonnych właśnie tutaj jest co najmniej niestosowne...

stosowniejszy byl "dowcip" o penisie i jego dziurce:P
i wysmiewnosc w Waszych komentarzach

no na pewno bardziej stosowniejszy niż prochy na poronienia ... dowcip to tylko dowcip a prochy wywołujące poronienia to chyba coś gorszego... rusz dziewczyno głową czasem i zanim zaczniesz komuś takie rzeczy proponować to się zastanów.... chyba pomoc psychiatry byłaby dla ciebie jedynym lekiem na głupotę :)

taka madra i wyedukowana jestes, a slowa jak u nastolatki z bramy...

****

UUUU no niezle sie tu robi... drugi wizaz na parentingu... wstyd !!!!

watek dziwny, to fakt, ale dla mlodego chlopaka duzy problem. zamiast zamknac watek to sie wysmiewacie.
wstyd !!!!!!!!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

ewka, jak widać nie każdy wie skoro chłopak chciał szukać na ulicy..i koniec kropka

Co do śmiania się, TAK śmiałyśmy się i może chociaż to spowoduje, że następnym razem zamiast szukać pomocy w internecie pójdzie do lekarza!

Chciałabym zapytać w którym miejscu moje słowa są jak u nastolatki z bramy? Każdy żart jest rozumiem na poziomie nastolatki i tylko powaga przystoi. Rozumiem, że śmiać się nie można z nikogo i z niczego oraz, że na pytania z rodzaju "siadłam na deskę klozetową czy jestem w ciąży" należy odpowiadać jak przed sądem.

Odnośnik do komentarza

ewka jestem ZA! debilne zachowanie ze strony niektórych pań tutaj się ukazuje :wink:

curry

A co do edukacji - nie, nie urodziłyśmy się wyedukowane. Ale myślenie nie boli, a jak się czegoś nie wie to wystarczy iść do lekarza i się zapytać. Czy to jest takie skomplikowane i wymaga wielkiej edukacji?

może się wstydził akurat? a od czego jest ***** forum? od niby wyśmiewania się i łączenia się tylko w zamknięte grupy, a jak ktoś nowy przyjdzie i bez wiedzy to trzeba wyśmiać i powytykać palcami???
w życiu prywatnym też tak robisz???

to na prawdę gratuluję raz jeszcze.. i powodzenia życzę. brak słów...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Kinqa
ewka jestem ZA! debilne zachowanie ze strony niektórych pań tutaj się ukazuje :wink:

curry

A co do edukacji - nie, nie urodziłyśmy się wyedukowane. Ale myślenie nie boli, a jak się czegoś nie wie to wystarczy iść do lekarza i się zapytać. Czy to jest takie skomplikowane i wymaga wielkiej edukacji?

może się wstydził akurat? a od czego jest ***** forum? od niby wyśmiewania się i łączenia się tylko w zamknięte grupy, a jak ktoś nowy przyjdzie i bez wiedzy to trzeba wyśmiać i powytykać palcami???
w życiu prywatnym też tak robisz???

to na prawdę gratuluję raz jeszcze.. i powodzenia życzę. brak słów...

No to ciekawe... ani razu nikogo tutaj nie wyzwałam... a ty przychodzisz i od razu "debilne zachowanie". A od czego jest forum? Żeby tylko sobie słodzić nawzajem? W życiu prywatnym też jesteś taka wspaniała i otwarta? Chodzący ideał? Czy tylko na taką kreujesz się w internecie?
Poza tym odpisałam mu też merytorycznie więc nie został tylko obśmiany.

Nie rozumiem tego "gratuluje raz jeszcze i powodzenia życzę. brak słów"
Czego mi gratulujesz?
W czym mi życzysz powodzenia?
I do czego brak słów?

Może powinnaś wyjąć kij z tyłka i wyluzować trochę.

No to się wstydził, takie jest życie. No sorry, a seksu uprawiać się nie wstydził? To jest dziewczyno bez sensu.

Odnośnik do komentarza

Curry,Twoim zdaniem nie potrzebne bylo wspomnienie o tabletkach "po"-moim zdaniem-czemu nie?

ja nigdy nie stosowalam takich tabletek,bo mi nie byly potrzebne
ale znam wiele osob,ktorym lekarz je "awaryjnie" przepisal-i to osobom w roznym wieku

curry
No cóż, napisałam, ale chyba dla jego dobra nie powinnam czekać aż ktoś inny to napisze (albo nie napisze)...
(..)
W Twoich dwóch pierwszych postach nie ma ani słowa o lekarzu, jest tylko o antykoncepcji co równie dobrze może oznaczać prezerwatywę ze sklepu.

Curry,juz sie czepiasz;)

no a jak jestemy przy srodkach wczesnoporonnych-
osoby konserwatywne uwazaja ze takimi srodkami sa rowniez wkladka domaciczna, tabletki, zastrzyki, plastry, pozostale formy antykoncepcji hormonalnej

ciekawa jestem ile osob by mi zwrocilo uwage,jakbym wspomniala o takim zabezpieczeniu:wink:

Odnośnik do komentarza

Inkaaa
Helena
ja bym proponowala tabletke (do 72godzin)po stosunku

A ja bym proponowała następnym razem myśleć głową i się zabezpieczyć...
Tyle ludzi nie może mieć dzieci i oddało by wszystko za to żeby w końcu zostać rodziacami... A tu się innym proponuje tabletki na poronienie... :glass:

tabletkę "po stosunku" traktujesz jak aborcję?
je sie bierze jak cos zawiodło ,i nawet nie ma pewności czy ciąża jest

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

curry

No to ciekawe... ani razu nikogo tutaj nie wyzwałam... a ty przychodzisz i od razu "debilne zachowanie". A od czego jest forum? Żeby tylko sobie słodzić nawzajem? W życiu prywatnym też jesteś taka wspaniała i otwarta? Chodzący ideał? Czy tylko na taką kreujesz się w internecie?

Może powinnaś wyjąć kij z tyłka i wyluzować trochę.

nie pisałam, że jest od słodzenia, ale trochę kulutry dziewczyny!
chodzi mi o wyśmiewanie się - dla kogoś to może być coś poważnego, a wy przychodzicie i się nabijacie... a forum jest chyba od jakichś tam porad normalnych, a nie, żeby wytykać palcami i nabijać się...

w życiu prywatnym jestem otwarta, szczera, ale na pewno nie uważam siebie za wspaniałą i WSZECHWIEDZĄCĄ jak tu poniektóre ;)
na jedne tematy wiem odpowiedzi, mam doświadczenie, a na niektóre nie.. chyba tak jak wszyscy i to normalne?

i gdzie pokazałam, że jestem kreującym się ideałem w Internecie - tak jak ty wspomniałaś wyżej :sofunny:
pokazałam tylko wam, że droga z wyśmiewaniem się do niczego dobrego nie prowadzi... bo dla kogoś może to być poważny temat/problem..

a takie uwagi to możesz sobie wsadzić... pomiędzy wiersze

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Helena
Curry,Twoim zdaniem nie potrzebne bylo wspomnienie o tabletkach "po"-moim zdaniem-czemu nie?

ja nigdy nie stosowalam takich tabletek,bo mi nie byly potrzebne
ale znam wiele osob,ktorym lekarz je "awaryjnie" przepisal-i to osobom w roznym wieku

curry
No cóż, napisałam, ale chyba dla jego dobra nie powinnam czekać aż ktoś inny to napisze (albo nie napisze)...
(..)
W Twoich dwóch pierwszych postach nie ma ani słowa o lekarzu, jest tylko o antykoncepcji co równie dobrze może oznaczać prezerwatywę ze sklepu.

Curry,juz sie czepiasz;)

no a jak jestemy przy srodkach wczesnoporonnych-
osoby konserwatywne uwazaja ze takimi srodkami sa rowniez wkladka domaciczna, tabletki, zastrzyki, plastry, pozostale formy antykoncepcji hormonalnej

ciekawa jestem ile osob by mi zwrocilo uwage,jakbym wspomniala o takim zabezpieczeniu:wink:

Ok, masz rację, już się nie czepiam, emocje mnie poniosły ;)

Odnośnik do komentarza

curry
1. Tabletka "po" to nie jest antykoncepcja jak inne. To jest tabletka WCZESNOPORONNA i to nie jest w ogóle antykoncepcja. Wypadałoby się dokształcić trochę.
2. Pomysł żeby "załatwić" takie tabletki poza ginekologiem i podać je swojej partnerce jest co najmniej straszny! Można trafić na dziwny specyfik zagrażający zdrowiu człowieka. Taką tabletkę może przepisać TYLKO ginekolog.
3. Skutki uboczne takich tabletek jak najbardziej występują - i o nich właśnie powinien opowiedzieć ginekolog. 72 godziny to są 3 dni i podczas 3 dni nie uda się zdążyć do ginekologa?
4. Czy będzie ciąża? Na 99,9% nie. Poczęcie z płynu zdarza się tak rzadko jak 6ścio raczki.
5. Skąd my mamy wiedzieć czy Twoja kobieta ma dni płodne? Nie wiemy jaki długi ma cykl, kiedy ma dni płodne i wcale nie musi to być około 14 dnia. A nawet pełen stosunek w dni płodne jeszcze ciąży nie oznacza.
6. Co ma błona dziewicza do ciąży? Poza tym ciężko mi wyobrazić nienaruszoną błonę dziewiczą skoro piszesz "Wlozylem penisa do jej pochwy i kilka razy wykonalem plynne ruchy (4-5 razy)".

Idźcie do ginekologa, niech was trochę dokształci i wstrzymajcie się z seksem, bo seks może oznaczać dziecko (nawet gdy się ktoś zabezpiecza), a na dziecko chyba raczej nie czujesz się gotowy, prawda?

czyli sex tylko dla biorących pod uwagę dziecko???
nie wiedziałam ,że aby iść do łóżka trzeba mieć pozwolenie(jak na broń,czy prowadzenie pojazdów)
chłopak pytał tylko ,a czy uprawia sex z dziewczyna to jego sprawa

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Kinqa
w ogóle nie wiem po co ten temat ciągnąć?
chłopak się zmył po tych waszych odpowiedziach ;P i zapewne już tu nie wróci...

więc temat wypadałoby po prostu zamknąć, a śmiechy chichy przenieść gdzie tam chcecie;)

z drugiej strony jestem ciekawa czy takie wyedukowane się od razu urodziłyście :wink: jak tak to gratuluję :brawo:

dokładnie,jak to czytam to zal mi młodych ludzi którzy szukaja czasem odpowiedzi
nie kazdy może pogadać z rodzicami,wiadomo ,ze nie kazdy czeka z sexsem do ślubu a czasem zamiast sie naśmiewać ,może by udzielić konkretnej rady

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...