Skocz do zawartości
Forum

Luty 2013- mamuśki łączmy się


paczanga

Rekomendowane odpowiedzi

Solange, szafranka witajcie :)

My tez zyjemy ;) u mnie na podczytywaniu sie skonczylo, jakos nie mam zupelnie poweru na nic ostatnio.
Moj Maz mial egzamin w piatek i caly tydzien byl masakryczny, pomagalam sie mu uczyc (zaniedbujac moja prace) i skonczylo sie chodzeniem spac o 1-2 i wstawaniem kolo 7...
+ Jeszcze w piatek siedzenie do 3, bo trzeba bylo prace "podrasowac" i spotkanie w sobote z promotorem, ktory tak sie przejal moim widokiem, ze nawet nie spojrzal na to co przynioslam ;D Zawsze sprawia wrazenie, jakby mnie pierwszy raz z brzuchem widzial :P

ALE za to udalo mi sie zalatwic indywidualny tok nauczania i po porodzie na zjazdach musze byc co dwa miesiace :36_7_5:
Bede miala z glowy, a strasznie sie balam, jak sobie poradzimy z codwutygodniowymi zjazdami, jak nikogo z rodziny nie ma blisko, a Damian pracuje zmianowo... Jest git :D
Hm. W weekend odwiedzil mnie moj przyjaciel- zgrali sie z moim Mezem, wiec super :))

Co do mojego samopoczucia- boli mnie brzuch strasznie, twardnieje troche ostatnio. Piotrus przez ten zestresowany zeszly tydzien prawie sie nie ruszal i juz mialam panike, ale moj Maz mnie uspokoil, ze to od niewyspania i nerwow- i mial racje, w sobote i niedziele Synek dal czadu :) i znow wita sie kopniaczkami na dzien dobry :))

paczanga wyrywanie osemki to tylko chirurgicznie, nie daj sie zwyklemu dentyscie, bo korzenie sa czesto splatane i u niektorych ludzi wrastaja w kosc policzkowa!
poza tym wierz mi, to nic przyjemnego, ja przez pare dni chodzilam po scianach po usunieciu moich 2 nieszczesnych zabkow, do tego infekcja i codzienne zmiany opatrunku... i jeszcze jakas malpa dala mi lek w dziaslo, na ktory bylam uczulona.. mimo ze jej mowilam (!!!) po godzinie spuchlam tak, ze myslalam, ze z babska mokra plama zostanie jak ja tylko dorwe...

na chwile obecna jest ok, dziasla sie goja, jedno wygojone, drugie po tym leku sie rozwarstwia troche, ale to musi potrwac..

hm. co jeszcze u nas
aha :D byla moja siostra starsza- jest wizazystka, robi makijaze, wspolpracuje z roznymi firmami kosmetycznymi i fotograficznymi- miala akurat zlecenie na malowanie w galerii handlowej- wiec mialysmy 2 dni, by sie chociaz w przelocie zobaczyc :D
przywiozla mi kilka par butow :36_3_1: i 3 tuniki :36_3_1: plus jeszcze dostalam troche kosmetykow :D
i od razu nastroj mi sie poprawil ;)

tak na marginesie- w mailu z parenting.pl przyszlo mi takie cos: http://dlamamyimalenstwa.pl/ -25% na produkty pielegnacyjne dla dzieci :)
zapisalam sie, karta ma przyjsc poczta, zobaczymy co to za cudo :)

wybaczcie dziewczynki, ze nie bede sie odnosic osobiscie do kazdej z Was, ale (100000 tlumaczen) + ide z psem ;)

milego dnia :36_33_12:

http://www.suwaczek.pl/cache/73b0e7aca8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz64z17iov1t7qx.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2k2y2kq5o.png

Odnośnik do komentarza

hej
nie śpie w nocy bo ucho i pół twarzy mnie bolało. jutro mam wizytę u dentysty żeby obejrzał czy to napewno ząb ale z teraz mnie nie boli prawie a dentystka przez tel powiedziła że z 8-tami to tak jest że jeden dzień nie boli a nstępne "rośnięcie" mogę miec i za pół roku, więc lepiej poczekac z wyrywaniem do rozwiązania.

natalinkaaao obu tych wózkach dużo czytałam, nawet o concordzie więcej dobrego.

Sunnydzieki za porady zębowe:) moja pierwsza córa też leniwa była w brzuszku, rzadko ją czułam ta to II pawdziwy szatan. może i twój synuś nalezy do mniej ruchliwych.

ja w tym tygodniu mam odpis domu i dużo z tym załatwiania a myślałam że sobie odpocznę:o_noo:

Odnośnik do komentarza

Przypadkiem trafilam na strone:

PromoBaby.pl

fajny przeglad promocyjnych gazetek z roznych sklepow, moze Wam sie tez przyda:

artykuły dla niemowląt i małych dzieci, z promocyjnych ofert marketów z całej Polski

Lista sklepów

Aldi
Alma
Auchan
Biedronka
Carrefour
Dayli
Delikatesy Centrum
E.Leclerc
Intermarché
Kaufland
Lidl
Natura
Netto
Pepco
Piotr i Paweł
Polo Market
Real
Rossmann
Simply
Stokrotka
Super-Pharm
Tesco

http://www.suwaczek.pl/cache/73b0e7aca8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz64z17iov1t7qx.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2k2y2kq5o.png

Odnośnik do komentarza

Hehe to gratuluje:) wszytsko już dla Niuni przygotowane?
my jutro tez jedziemy do wielkiego dzieciowego sklepu, więc może coś kupimy, ale chcemy jeszcze wózki popróbować, bo fajne modele na stronie tego sklepu widzielismy. najgorsze jest w tych wózkach to ze ile osób tyle opini i weź się babo zdecyduj... :):)

Do Pauli... osobiście nie zaręczam za Bebetto solaris, bo właśnie testuję na chrześnicy... problemy z hamulcem, ciągle sie luzuje, w spacerówce oparcie szwankuje, tzn. jego regulacja, bardzo ciężko chodzi, szybko się wyrobiła, wózek 2 razy relamowany ze względu na tylne koła bo się dziwnie rozjeżdzają. teraz szwagier sam goo reperuje jak cos zawodzi... no ale dzidziuś jest tez spory więc może gabaryty swoje robią...
ale jak napisaam wcześniej ile osób tyle opini... zazwyczaj wóżki 2w1 mają te wady, że gondola ekstra a spacerówka gorsza...

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8iikldrje9wc.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

PaulaFikusna

solange- bardzo alee to bardzo podoba nam sie twoj wozek

to niezle. Ja w Danii mieszkam od 2006 roku i kilka ladnych lat zajelo mi przyzwyczajenie sie do tych wozkow. Najdziwniejszy byl kolor- 95% dunskich wozkow jest czarne. Ja rodowita Polka, kojarzylam czarny z zaloba i nijak mi to do malych dzieci nie pasowalo :Padnięty: no, ale Skandynawowie maja to do siebie, ze na pierwszym miejscu stawiaja praktycznosc. Po przetestowaniu na wlasnej skorze (no, w sumie corki :Oczko:), jestem jak najbardziej ZA :D

Co do szkoly rodzenia; nie chodzilam w pierwszej ciazy, ale mielismy kursy na plytach i sumiennie, nawet po kilka razy, ogladalismy z mezem i trenowalismy i co... i dupa... jak przyszlo co do czego, to i tak zapomnialam o wszystkich "zlotych radach". dla mnie skarbem byla polozna, ktora mowila co robic, dlaczego, wyjasniala i prowadzila przez wszystkie etapy porodu. szkole rodzenia uwazam za zbedna (chyba, ze ktos nie mial kontaktu z noworodkami wczesniej, to fajnie jest sie "przeszkolic" w kwestii pielegnacji, masazy, itd.).

Moje zdanie jest troche nieobiektywne, bo rodzilam 27 godzin, z wszystkimi mozliwymi komplikacjami po drodze i mozliwe, ze ogromny stres mial wplyw na to, ze w pewnym momencie "wylaczylam myslenie". Moze gdyby porod szedl gladko, to potrafilabym sie skupic na tych oddechach, zmianach pozycji, itd. ale tu pozostaje tylko gdybanie.

Odnośnik do komentarza

hej
ja też ze szkoły rodzenia nie "wyniosłam" dokładnych pozycji, nauczyłam się oddychac ale już parcie było do d. tzn go nie bylo choć trochę się tego uczyliśmy. więc co mi daje szkoła rodzenia: przede wszystkim chodzę poćwiczyć, bo mnie później tak kręgosłup nie boli; oswajam się ze samym szpitalem i tymi położnymi ktorym mam później bezgranicznie zaufać; na szkole rodzenia takie położne można się coś podpytać zamiast tel do gin. co do noworodka to podpowiadają takie praktyczne rzeczy. tak jak pisałam ostatnio, karmiłam 2lata piersią ale wyklad o tym był bardzo zajmujący.

Odnośnik do komentarza

a ja ide do szkoly rodzenia, bo u nas to automatycznie zapisuja ;) ale nie licze na wiele i w zasadzie nie wiem, czy zdaze tam pojsc :p bo zajecia zaczynaja sie dopiero 7stycznia. I to chyba tez takie bardziej praktyczne zajecia bo kazali przyniesc recznik i butelke wody, a ze u mnie za bardzo cwiczenia nie wskazane to chyba pojde sobie polezec i popatrzec:p A jesli chodzi o "kontakt z noworodkami" i 700g wczesniakami to mam go az za duzo... Czasami wolalabym nie miec tych doswiadczen, to moze balabym sie mniej wizji wczesniejszego porodu. Bryyy czas przestac o tym myslec :) Ide robic zakupy w sklepie internetowym:p
P.S Wy tez codziennie ogladacie rzeczy dla swoich dzieci :p ??

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny, ja juz po wizycie u gina.
Od tego jedzenia i nie robienia nic popoludniami nasza Laura przytyla 400g! :uff2:
To dziala :) Generalnie caly czas w normie ale dolna granica....1700g aktualnie.
Niestety jest juz gotowa do wyjscia, glowka w dol i naciska na szyjke wiec mam sie oszczedzac i nie dzwigac niczego....ale zgadnijcie do pracy moge chodzic :(
Zmusilam lekarke do dopplera wiec z lozyskiem i pepowina wszystko ok i przeplyw wyglada dobrze.
Musze wracac do pracy....do pozniej :)

http://lb1f.lilypie.com/qZ8Ip2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hgaar6rba.png

Odnośnik do komentarza

emagdallenka bardzo się cieszę że dzidziuś coraz pulchniejszy!!!! :):)
jak widzisz dbanie o sobie pryzności fantastyczne efkty... szkoda tylko, że wciąż musisz pracować....
Jeszcze tylko niech Natalinki córcia też przybiera i jak najdłużej niech siedzą Wam dzieciaczki w brzuchach i rosną jak na drożdżach :):)

Natalinka ja codziennie, jak nie w sklepach interentowych, to na allegro, to o pieluszkach czytam... zaczęłam już też prać ciuszki Helenki, na razie w dorosłym proszku z dodatkiem Vanisha... bo to używane i niektóre mocno "zaniedbane" były, więc doprowadziłam je do białości i różowości idealnej:):)
za tydzien jedziemy do Ikei to kupię takie pudełka do komody do segregacji i wtedy już zacznę w hipoalergiznym proszku prać, prasować i układać na "gotowe" po świętach też spakuję torbę do szpitala, jak na razie listę zrobiłam. ALe to dziecko już mnie do reszty "opętało" i im bliżej świąt tym bardziej jej się doczekać nie mogę... CHociaż chciałabym, żeby jak najdużej w brzuszku siedziała, bo to zawsze bezpieczniej.
CHociaż ja się urdziłam na przełowie 32/33 tygodnia urodziłam, więc to nigdy nic nie wiadomo :)

miłego dnia dziewcyzny. Ja lecę do endokrynologa. Buziaki Mamusie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8iikldrje9wc.png

Odnośnik do komentarza

Emagdallenka :) nawet nie wiesz jak sie ciesze :* Mowiam, ze bedzie dobrze :*
Ja dzisiaj wycinalam metki z ciuszkow bo slyszalam, ze strasznie draznia dzieci, wiec pozbylam sie wszystkich :p I po wizycie piatkowej zaopatrze sie w proszek dla dzidziusiow i wszystko juz popiore. W piatek idziemy na wizyte do ginekologa po wiadomosci z dzisiejszego wieczornego konsylium... A w nastepny piatek kolejne usg, tym razem z jeszcze innym lekarzem... Zobaczymy co bedzie... Narazie leze i staram sie niezwariowac... A Wam zycze milego dnia :*

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

hej laseczki;))
same dobre nowiny!! i oby tylk otakie;D

natalka- co do wozka, to tak jak pisaas-kazdy ma wlasna opinie; mozliwe ze Twoim znajomym sie trafila jakas trefna seria czy cos...nie wiem;/ my slyszelismy mase dobrych opinii i chyba sie zdecydujemy;) poza tym, tak jak pisalam, jest to jeden z wiekszych wozkow-a na takim nam zalezy;)

natalinka- pokazuj pokazuj co tam zmajstrujecie;) my postanowilismy od stycznia juz mocniej sie organizowac ze wszystkim;) ja na razie planuje dla Tomusia zrobic pokoik niebiesko-zielono-ecru...zobaczymy;)

paczanga- ja ze szkola rodzenia mam tak jak ty-uwazam ze zawsze cos nowego mozna sie dowiedziec; poza tym to moje pierwsze dziecko, wiec i ciekwaosc i strach wieksze;) a ja, neistety, ale naleze do tych co lubia wszystko wiedziec i byc na zas przygotowana;)

pamietacie dziewczyny jak wam pisalam na poczatku, ze moja kol tez byla w ciazy i poronila? wlasnie niedlugo ide ja odwiedzic u nas w szpitalu-jej gin polozyl ja zeby jej zrobic badania na temat tego poronienia, ciekawe co tam wyjdzie...strasznie sie o nia martwie i trzymam tez kciuki bo jak wszystko okaze sie ok, to juz od stycznia moga zaczac od nowa starania!;D

a u mnie bezsennosci ciag dalszy.... nie wiem co sie dzieje...zasypiam ok 3-4 nad ranem i nei wiem czy to ja nie moge zasnac i Maly przez to szaleje wtedy, czy raczej on szaleje a ja przez niego nie spie, who knows?;)

magdalenka- widzisz;) to tak jak u mnie;) lenistwo przynosi upragnione efekty;)) tylko Ty z ta glupia praca masz dziwnie...kurcze;/ ale i tak jest przeciez dobrze;)

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1y9n731502029k.png

Odnośnik do komentarza

hej
natalinkaaa powiedz mi czemu wybraliście quinny a nie concord? pytan bo o obu wózkach dużo czytałam ale nie "macałam" i zastanawiam się czym się róż nią "naocznie".
napisz proszę o swoich obserwacjach ze szkoły rodzenia, bo bardzo lubię wasze ciążowe korespondencje z innych krajów:)
z metkami to postępuję tak że każdą przykladam sobie do policzka-ust i pocieram i jak drapie to wtedy wycinam.

emagdallenka 400g wow to jest wynik gratuluje::36_1_11: :36_1_11:oby tak dalej, przecież to prawie jedna czwarta jej wagi:) dobrze że nic "nierobienie" i jedzenie :bardzoglodny: popłaca:) szkoda mi tylko że musisz tyle pracować.

PaulaFikusna doskonale rozumiem twoje problemy ze snem:lup: u mnie sprawa znacząco poprawila się odkad biorę żelazo więc chyba u mnie te problemy wynikaly z anemii. kiedy miałaś robioną ost. morfologię? miałaś jakieś wyniki poniżej normy? bierzesz jakieś witaminy?
okazało się że nawet moja sucha skóra była wynikiem anemii, teraz problem prawie znikł:yuppi: cudne żelazo:)

na szkole rodzenia dostałam probkę basamu nivea baby posmarowałam tym lidkę po kompieli i momentalnie zrobiła się cała czerwona:o_noo: a to przeciez dla noworodkow miało być, więc uwazajcie na tą serie.
dziś byłam konserwatorem powierzchni płaskich w moim domku a to przy moim matrarzu ok 200m spore osiągnięcie i jestem teraz bardzo zmęczona. dobrze że córa była wzglednie grzeczna.
odwiedził mnie kolega z karate. mieli wczoraj egzamin, kurcze jak ja mu siniaków i zmęczenie zazdrościłam. pytał kiedy wracam ale pewnie przed wrześniem się nie wyrobię. po tamtej ciąży wróciłam na treningi 2m od porodu i było to zdecydowanie za wcześnie jak na taki wyczerpujący sport.

Odnośnik do komentarza

Paczanga wybralismy Quinny bo wydal mi sie najlepszym z wozkow jakie dotknelam... Wszystkie te chicco, maxi-cosi, itp strasznie skrzypialy i mialy plastikowe albo gumowe kola a ja chcialam wozek z pompowanymi kolami. Fajnie sie nim skreca, jest bardzo zwrotny ale stabilny, ma gondoke z homologacja na samochod, a na tym bardzo mi zalezalo... i do tego fotelik maxi cosi pebble (mielismy jeszcze do wyboru cabrio) Nie zajmuje duzo miejsca w samochodzie, co jest kolejnym atutem, latwo sie sklada i rozklada... A jesli nie bede zadowolona ze spacerowki, to zawsze mozemy kupic inna :) A zdecydowalam sie rowniez na ten wozek bo maz powiedzial, ze w koncu znalazlam jakis wozek, ktory oprocz tego, ze ma wszystkie funkcje jakie chcielismy, to jeszcze mu sie podoba:p Concord tez jest nawet ladny ale ma czarna konstrukcje i felgi:p A czy wybor byl dobry, zobaczymy jak juz Lenka bedzie na swiecie :) Mysle, ze kobiety w ciazy nie powinny podejmowac zbyt wielu decyzji:p

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

Sunny uważaj!! wiem, że łatwo powiedzieć, ślisko jest bardzo... uważajcie na siebie dzwiczyny, bo jak widać nie trudo o glebę... ja już obuwie na trekingi zamieniłam i tylko w nich wychodzę....
Mam nadzieję, że nie będziesz miała wielu smutków na święta.... oby wsyztsko się ułożyło:*

Natalinka my te zkupilismy wóżek! :) a raczej zamówiliśmy. fyn jedo jednak w classicu kolor 240 (granat) i z beżowym stelażem. Do tego fotelik recaro.
i tez mąż zadecydował o wszytskim :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8iikldrje9wc.png

Odnośnik do komentarza

natalinkaaa tyle się naczytałam o tych wózkach że myślałam że ten concord lepszy, od quinny. w bazzie inowych quinny wkurza mnie ten mały, nisko zawieszony kosz na zakupy.
jak się kupi taki wózek, po takim wybieraniu długim to człek czuje takie uff, co nie:)
muszę namówić męża żeby moją gondolę ze strychu stachał.

Odnośnik do komentarza

Kochana ja na zakupy tylko samochodem jezdze :) wiec kosza w ogole nie bede uzywala. Wozek to tylko na spacery :) zreszta dziecka do sklepow nie zamierzam zabierac... Jak widze te malenstwa w supermarketach, miedzy tlumami kaszlacych i zakatarzonych ludzi to mowie stanowcze nie! zakupom z dziecmi ;) A poza tym, jak urodzi sie Lena to bede robila zakupy tylko przez internet w sklepie w ktorym tylko placisz i nie wysiadasz z samochodu, a zakupy trafi

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

Kochana ja kosza pod wozkiem w ogole nie bede uzywala. Wozek to tylko na spacery :) zreszta dziecka do sklepow nie zamierzam zabierac... Jak widze te malenstwa w supermarketach, miedzy tlumami kaszlacych i zakatarzonych ludzi to mowie stanowcze nie! zakupom z dziecmi ;) A poza tym, jak urodzi sie Lena to bede robila zakupy w pracy przez internet w sklepie w ktorym tylko placisz i nie wysiadasz z samochodu, a zakupy trafiaja do twojego bagaznika;) a jak bede miala ochote na babskie latanie po sklepach to tatus i ciocie gotowe do zajecia sie coreczka;))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...