Luty 2013- mamuśki łączmy się

[PaulaFikusna]

czesc dziwuszki;*
ja Was poczytuje codziennie i wielkie sorry ze nie pisze nic ani sie nie udzielam, ale naprawde mam troche za duzo na dekielku ostatnio;/
jak juz Wam kiedys pisalam-mam/mialam zamiar bronic sie w pazdzierniku... jednak moj promotor/dziekan robi wszystko zeby mi ten termin przesunac na listopad i za kazdym razem jak mu wysylam prace to mi ja odsyla z nota:"do poprawki"...nie piszac wogole co jest takiego do poprawienia...takze jakos od dwoch tygodni chodze slepa po mojej pracy jak po jakiejs omatni...
od 9 do 17 praca, a potem do 22 w nocy srdnio pisze cos albo sie ucze i juz serio mam dosyc;( az mi sie normlnie plakac chce,nawet ostatnio coraz czesciej;(
ale obiecuje,ze jak tylko ta marna szkole skoncze-powroce na stale do naszego lutowego forum;)
aa i jeszcze malu news- wybralismy imie w koncu dla naszego brzdaca najkochanszego,a w zasadzie dwa:

Tomasz Milan;)) maly Tomuś;***

no, poza ta glupia szkola jest ok, ale wiecie, przez to nie mam nawet jak sie cieszyc dzidzia....bo wszystkie nerwy zjadam na mojego glupiego dziekana;/

buziaki dla Was wszystkich;*

[PaulaFikusna]

a i jeszcze cos super;/
powiedzialam tesciowej imiona, to nawet nie bylo odpowiedzi w pierwszym rzucie, tylko mina, ze tak powiem, jakbym jej jakas krzywde zrobila... naprawde coraz czesciej jestem zdania ze te tesciowe bardzo ciezko zarobily sobie na te wszystkie dowcipy i aluzje pod ich adresem...
no coz;/
raz jeszcze papa;*

[paczanga]

hej
najlepiej wszstko na raty zaplanowac. wlasnie te moje przygotowania do wekendowych gosci rozłozyłam na etapy i wogóle nie jestem zmęczona a psychicznie do przodu bo ja uwielbiam przebywac wśród ludzi i gotować w sumie też bardzo. niestety ta sałatka którą chwaliłam się tydzień temu teraz nie wypaliła zupełniebee

po tych wszystki tortach i dogadzaniach dziś obudziliśmy się wszyscy z lekkimi mdłościami. postanowiliśmy zażyć nasze odwieczne lekarstwo nalewkę na orzechu włoskim. myślałam że Lidka tego nie przełknie więc nalałam jej ociupinkę a ona tylko popiła herbatką ziołowa i krzyczy jeszcze. mały alkoholik nam rośnie w tej naszej patologicznej rodzinie.
prosiaczka już sprawiłam i teraz się biorę do mielenia mięsa.jestem z siebie dumna bo sprawnie poszło.

PaulaFikusna moja koleżanka dzien przed obroną oddawała pracę z jeszcze ostatnimi "najważniejszymi" poprawkami. dziekan pewne myśli że jest najważniejszy na świecie i pewnie dlatego tak ztobą pogrywa. o czym pracę piszesz?

[PaulaFikusna]

hej, pisze prace z fil angielskiej, biografia pilkarza Zlatan Ibrahimovic.
Chodzi o to, ze w ang jest zupelnie inaczej, pomijajac grame, to inna interpunckja , zsaday pisania itp.
No a dziekan oczywiscie robi swoej.
Nic, po prostu musze to jakos przezyc, tylko szkoda ze to tyle nerwow kosztuje, mam nadzieje ze nie robie wielkich problemow dla dzidziusia(a naprawde baardzo sie denerwuje juz niemal wsyztskim ostatnio);/

[PaulaFikusna]

ps- tylko widzisz- ja nie mam jeszcze nawet wyznaczonego terminu, bo on powiedzial ze termin mi wyznaczy jak praca bedzie gotowa, a on teraz robi wsztysko zeby praca byla gotowa na termin dogodny dla niego- czyli koncowka listopada...

[paczanga]

PaulaFikusna

ps- tylko widzisz- ja nie mam jeszcze nawet wyznaczonego terminu, bo on powiedzial ze termin mi wyznaczy jak praca bedzie gotowa, a on teraz robi wsztysko zeby praca byla gotowa na termin dogodny dla niego- czyli koncowka listopada...

hahaha dobry ten twoj promotor.
będziesz musiała się po porodzie oswoić ze zespołem pisania pracy mag. u twojego Tomaszka;)

[Sunny]

PaulaFikusna ja skonczylam filologie angielska, z praca poszlo gladko :) jaki masz temat?
za to teraz, na pedagogice opiekunczo-wychowawczej, mam wesolo... tydzien temu dowiedzialam sie, ze zmieniono nam promotora- bez uprzedzenia- mi wyszlo na dobre, bo zmienilam calkowicie temat i jest mi z nim znacznie lepiej :)

fakt faktem, ze wszystko od poczatku mnie czeka, ale coz.. sila wyzsza.
planuje prace napisac do stycznia, by miec juz z glowy, zobaczymy jak pojdzie...
promotor stwierdzil, ze jest jak najbardziej za ;)

nastaw sie na ten koniec listopada- jesli jemu tak pasuje, to nie przeskoczysz, a tylko nerwy zjesz na kolejnych poprawkach, ktorych i tak nikt nie czyta.. przypuszczam, ze nawet nie zauwazyli, ze cokolwiek zmienilas :P

agresor mi sie wlaczyl ostatnio- mialam studia dofinansowane przez pracodawce... zawsze jest tak, ze placimy z gory, potem zaswiadczenie, ze studiujemy i w jakiej wysokosci jest czesne i pracodawca zwraca czesc czesnego (do 75%)
zaplacilam za kolejny semestr ponad 2000... i co uslyszalam od p. dyr? ze nie dostane zwrotu, bo mi na L4 nie wolno siedziec na uczelni i powinnam wziac urlop dziekanski...
w L4 mam zapisane, ze moge chodzic...
coz. wyglada na to, ze malpa sie zemscila za to, ze od razu poszlam na zwolnienie :/

[Sunny]

Znalazlam fajna strone: Witamy na stronie FunkyKid - jak dbać o ubranka dla dzieci
Dla mnie ekstra, jako ze nie jestem za bardzo wtajemniczona w cala ta gadzeterie zwiazana z Maluchem ;)
dopiero sie dowiedzialam czym sie rozni rampers od pajacyka ;)

[paczanga]

sunny jak nie kijem to pałą cie dyr. załatwiła z tym dofinansowaniem.
szczerze powiedziawszy to ja też za bardzo nie wiem co to rampers. "sie podoba sie ubiera". przeleciałam to str po łepkach i bardzo mi się podoba, szczególnie się zgadzam z poglądem na pranie ubranek, tylko że ja prasować nie lubiłam i ost etap sobie darowałam

[Naataalkaa]

coś wiem o problemach szkolnych... a teraz mam kolejny problem. Mam zacząć praktyki 30.10 i tego nie zrobie bo jestem na zwolnieniu i boje się ze mnie zus ścignie i mam problem...
warunek z parktyk bede musiała wziąć i jak sie dzidizus urodzi to az 140godzin do zrobienia... a z kim Helenke zostawie... eh... maz mówi zeby sie nie martwic, że sobie poradzimy, nawet jesli on miałby codziennie wziąc te 3 godziny wolnego, ale miałam nadzieje, że zalatwie to teraz, przeciez i tak siedze w domu ... no ale nie mogę...

[paczanga]

prosiak mi wszedł w nogi:) obrobiłam już to mięsko jeszcze wyszłam z córą na spacer i ledwo do domu doszłam. u nas był dziś bardzo ładny dzień jednak jak już wyszłyśmy wieczorem na spacer załapałyśmy się na palenie śmiecie we wszystkich domach

[Sunny]

my wczoraj porandkowalismy, udalo mi sie Meza namowic na lody :) a on zabral mnie do jednej z fajniejszych knajpek w Szczecinie :)
jutro przeskakuje mi kolejny roczek, zobaczymy czy cokolwiek wymysli ;)

[Naataalkaa]

ja od rana na nogach i już w nocy złapał mnie ból brzucha.
Czy Was tez tak pępek boli?? mój już strerczy (mam taki nieschowany nawet przed ciążą) i jak dotykam to mnie boli i jak się schylam. Skura się rozciąga to pewnie dlatego, i do tego ten napięty brzuch. CHwię się poobijam to pewnie mi przejdzie, ale pół nocy się budziłam, bo ten brzuch mi doskwierał.

[paczanga]

Naataalkaawłaśnie dziś czytałam że ok 24 t.c. zaczynają się skórcze przepowiadające (ćw. macicy) więc może ten twój twardy brzuch to to. ja w poprzedniej ciąży nie umiałam ich wyłapać a już napewno mnie tak nie bolało.
co do bardzo wystającego i bolącego pempka to może to przepuklina pępkowa-ciążowa. też nią zaliczyłam ale nie bolała mnie, jeśli dobbrze pamiętam.

dziś byłam pobrać krew do morfologii córze. wpadła w taką histerie że ledwo ją utzymałam. później mnie wszystkie mięśnie bolało, a może przeziębienie mnie bierze. zapobiegawczo cały ranek było leżakowanie.
jutro mam ją do laryngologa zaprowadzić, aż się boję jak to będzieprosiłam m. żeby poszedł ale on jęczy że zawalony robotą jest a ja tam wiem swoje że nie był w życiu z dzieckiem u lek, sam nigdy nie chodzi i teraz się boi

[paczanga]

sunnyprzestudiowałam twoją str o ubrankach i juz wiem że nabardziej lubię rampersy (szczególnie tak ok 2-3m) tylko w ciuchch (gdzie się zaopatruje) są trudne do dostania.

[paczanga]

już wiem skąd u mnie te bóle mięśni, dostałam opryszkę i mam to w nosie:(

sunny ty już chyba upiłaś łóżeczko.. właśnie ogłoszenia przegładałam i takie moje marzenie jest w twoim mieście, może się skusisz Kosz wiklinowy, kosz mojĹźesza Szczecin • Tablica.pl

[natalinkaaa]

Sunny wszystkiego najlepszego:)
Kochane, wiem ze czesc z Was zdecydowala sie na pieluchy wielorazowe ale na poczatku pewnie bedziecie uzywaly jednorazowek. Czy wszystkie kupujecie pampersy? II co myslicie o huggisach? Maja praktyczne wyciecie na pepek :) skusilam sie dzisiaj na jedno opakowanie i nie wiem czy kupowac wiecej czy jednak zostac przy pampersach, ktore trzeba wywijac na poczatku? Czekam na rady :)

[paczanga]

ja używałam pieluch z biedronki "dada". są większe i może miej chłonne (ale nie zależało mi żeby dziecko w jednej pielusze poł dnia siedziało). hagisy wg mnie były mniej chłonne od pampersów i jakoś mnie nie przekonały. kiedyś dostałam jakieś pampki chyba premium? które uczuliły mała. obiawiło się to tylko wysypka na plecakach, więc myślałam że to coś z nerkami a u lek. okazało się że ją zapięcia uczulają. wszystkiego trzeba wypróbować. bardzo fajny jest ten test konsumencki który umieściła magda. pokazuje obiektywnie która pielucha jest lepsza (z tych jednorazowych) a później praktyka zrobi swoje:)

[Naataalkaa]

ja kubie newborna pampersa jedynkę jedną paczkę duża,(czesc do szpitala, część w domu) a pozniej co bedzie w promocji (te jedynki prawie nigdy nie są, ja się nie spotkałam) pozniej napewno dwójki będę kupowała, chyba że dzidzia się bardzo malutka urodzi - w co wątpię:)
Z doświadczenia - ciotkowego - wiem, że pampersy sa bardzo dobre a i huggisy tez, tylko inne, huggisy kolorowe i jak dziecko sika to sa bardziej takie zbite w środku i sa bardziej "papierowe" od pampersów (byc moze przyjazniejsze srodowisku), pampersy bardziej plastikowe. Tyle moge powiedziec z boich skromnych obserwacji. Wiem, że własnie duzo osób sobie chwali te dada biedronkowe. Mysle ze dla takiego noworodka, to jakie bysmy nie kupiły to beda dobre (no chyba ze uczulą) bo pieluchę i tak sie co chwile zmienia. Łatwo u takiego maluszka o odparzenia więc bardzo trzeba pilnowac. zmieniać co chwile. bo pupa czerwona.
ostatnio czytałam o tych rossmanowskich babydream, że one sa najbardziej przyjazne środowisku, nie wiem... niby chciałabym wszyskiego spróbować, ale tez kupować paczkę, a okaże się, że dziecko uczlone i co 50zł do kosza? za to mam dwie kieszonki:):)

Bo muszę się Wam pochwalić, że będziemy pieluchowac mieszanie i coraz bardziej namawiam M. na wielorazowe. POwiedział, że też będzie zmieniał (jupi) na wielo nie tylko na jednorazówkę. Na poczatek kupimy 3 pieluchy z wkładami + tetra + ręczniczki z ikei :) nie chce więcej kupować, bo jak się okaże, że nie damy rady to nie będzie żal kasy.

ale wszytsko wskazuje na to ze się uda, tylko trzeba chcieć:)

[emagdallenka]

Wszystkiego naj Sunny! Spelnienia marzen

Co do pieluszek to u nas pewnie beda papersy na poczatek...bo tu innych wlasciwie nie ma. Potem sprobujemy wielorazowek- lepsze i dla srodowiska i dla malej pupy :)
Moja bratanica nie mogla nosic ani papersow ani huggisow...jedynie rossmanowskie albo biedronkowe. Strasznie sie odparzala w tych drozszych a w sieciowkach zadnych problemow.

Naataalkaa, jak z tymi twoimi bolami brzucha? Przeszlo?
Tymi praktykami to sie nie przejmuj. Lepiej poczekac i nie miec problemow z zus-em. Pewnie ze nie bedzie lekko jak dziec juz bedzie ale dacie rade!

Powiem wam ze jak tak piszecie o studiach i praktykach to wam troszke zazdroszcze. Ja juz dawno mam to za soba a to byly piekne czasy :) Boszzzz chyba jestem najstarsza tutaj....bardzo stara pierwiastka

[Naataalkaa]

Sunny 100 lat:):)

Dziękuję emagdalenka. dzisiaj już tylko pępek boli, gdy kicham, lub mocniej dotknę, ale brzuch już nie jest tai napięty na szczęscie. Wczoraj jeszcze miałam jakiś skurcz w pecach (okolica nerki, po prawej stronie) wzięłam nospę, bo porządnie bolało. Przeszło i dzisiaj jak nowo narodzona i w nocy budzenia już tak częstego nie było.

Miłego dnia dziewczyny, Sunny szczególnie Tobie:) niech CIę synuś urodzinkowo pokopie :):):)

[paczanga]

droższe pieluchy czesto są nawilżane i nabalsomowane różnościa żeby dziecko było lepiej, też znam takie przypadki że te droższe uczulały.

sunny sto lat. mam nadzieję że mężulek cię dziś dopieści w naszym imieniu

ja chyba tez do klubu starszaków się znaliczam, mam 29l a ty emagdallenka przekroczyłaś już 30?

runda po mieście mnie wykonczyła. do tego noc zarwana bo mam teraz książkę 500str która strasznie mnie wciągneła i czytam na okragło.

[emagdallenka]

paczanga

ja chyba tez do klubu starszaków się znaliczam, mam 29l a ty emagdallenka przekroczyłaś już 30?

Paczanga to jestesmy w tym samym wieku! :) Uda mi sie jeszcze urodzic przed 30-ka :) bo urodziny mam w marcu.

Ja siedze w pracy jak na szpilkach. Wyczekuje 16 zeby do domku jechac! U nas leje juz 2-gi dzien, glowa mi peka i marze o powrocie do domu!

[paczanga]

emagdallenka

paczanga

ja chyba tez do klubu starszaków się znaliczam, mam 29l a ty emagdallenka przekroczyłaś już 30?

Paczanga to jestesmy w tym samym wieku! :) Uda mi sie jeszcze urodzic przed 30-ka :) bo urodziny mam w marcu.

my wyżowe dzieciaki 83'

[Sunny]

Dzieki kochane za zyczenia :)
Ja tez '83 ;)
Maz mnie dopiescil (paczanga) i dostalam opaske na oczy do spania lubie miec ciemno jak zasypiam, nawet mrygajace lampki potrafia doprowadzic mnie do nerwicy :p
tylko kwiatka mi malpiszon nie kupil :(
jutro jedziemy do moich rodzicow + zajrzymy do ikei w gdansku :)

aa! i o 18:30, jak juz sie nikogo nie spodziewalam, kurier przywiozl mi wozek! moze jutro Maz mi zlozy- trzeba kolka dokrecic, a mi sie juz nie chce dzis gimnastykowac, za bardzo mnie kregoslup boli