Skocz do zawartości
Forum

Luty 2013- mamuśki łączmy się


paczanga

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Dziewczyny:)
Emagdalenka u nas wszystko w porządku- dziękuję :) po prostu remonty mamy i brak czasu na cokolwiek niestety.

W piątek byliśmy na 4D na nagraniu małego bo jak na połówkowym nagrał lekarz to coś poknocił i płytka była nieczytelna więc kazał nam przyjść jeszcze raz. I oczywiście tym razem już nagrał ale co- nasz synek chyba nie lubi być w obiektywie bo tak się schował że na nagraniu pokazał tylko kawałeczek twarzy (z profilu nosek i oczko i trochę ust a tak nic nie było go widać masakra:) ale nie ma co narzekać dobrze, że zdrowy:)

Dzisiaj jedziemy z mężem na 1 spotkanie w szkole rodzenia- aż jestem ciekawa czy się nie zanudzimy bo każde spotkanie ma trwać po 3 godz.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5eslbjwf74.png

Odnośnik do komentarza

u mnie powolutku. wczoraj cały dzien ogarnęła mnie mania kupowania prezentów żeby wykorzystać te darmowe dostawy. mam tylko problem co kupić dla męża, już mi pomysłów braknie.
napadało u nas dużo śniegu i jest pięknie. córa cały czas za mną chodzi i pyta kiedy dzidziuś wyjdzie bo miała powiedziane że jak spadnie śnieg. mam troche załatwien na mieście ale traktuje męża jako taksówkę bo w nocy nie mogę spać i boję się jeździć przy takiej pogodzie.
jutro też jadę badania krwi zrobić i na klub malucha w bibliotece.

Odnośnik do komentarza

:) ja tez nie mialam pomyslu na prezent urodzinowy dla meza i powiedzialam, zeby sobie cos wybral i zamowil :p W ogole sie strasznie romantyczni zrobilismy :p ja kupuje ostatnio pozyteczne prezenty do garazu a moj Tomek dla mnie do domu :p dobrze ze chociaz kwiatki albo perfumy czasami dostane:p pod choinke musimy sie chyba bardziej postarac ;p
a dzisiaj szukam jakis ladny kombinezon dla malenkiej i zaden mi sie nie podoba :/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

hej laski :)
u nas tez spokojnie i powoli
ze spaniem sie niestety nie poprawilo, weekend mialam do kitu- zamiast byc na uczelni, przelezalam sobote i niedziele w domu

hm

za to bede miala chuste :D

Chusta kółkowa do noszenia dzieci, tkana splotem skośno-krzyżowym, bawełna z bambusem - Tropikana - LennyLamb.com

o taka :)
siostra spytala, co chce dla Piotrusia, to sobie zazyczylam, a co :)

u nas finansowo nieciekawie, dlatego prezenty poki co odpuszczamy, jest wiele wazniejszych wydatkow

mimo wszystko kwiaty od Meza dostalam przedwczoraj :spey:

w czwartek ide na badanie krwi i siuskow, zobaczymy co bedzie... szalu nie oczekuje, byleby bialka w moczu nie bylo, bo to katastrofa bedzie...
i ciekawe czy zelazo cos pomoglo na moja cienka krew.

tyle u nas

http://www.suwaczek.pl/cache/73b0e7aca8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz64z17iov1t7qx.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2k2y2kq5o.png

Odnośnik do komentarza

Paczanga mam 12800 przy czym norma jest do 10 000 :/ ale czytalam,ze u kobiet w ciazy to nie jest objaw patologiczny, wiec juz sama nie wiem. Zobaczymy co powie lekarz. Cala reszta badan jest jak najbardziej w normie. Mialam pelno testow na rozne choroby tj parwowiroza, mononukleoza, wirusowe zapalenia watroby rozne typy itd no i szczegolowe badanie moczu i wszystko w porzadku, zadnych bakterii poza tymi leukocytami. Zobaczymy co lekarz powie w czwartek. A na badaniu w 3 miesiacu mialam 6 000 leukocytow :/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

natalinkaaa
Sunny chusta czadowa :) i swietny prezent dla dziecka i dla mamy :)

A tak w ogole to nie mialam robionego tego testu na glukoze... Musze zapytac dlaczego :) nie zebym bardzo chciala, ale lepiej dmuchac na zimne...
ponoć nie we wszystkich krajach się robi ten test obciążenia glukozą.

Sunny chusta rzeczywiście czadowa.
tez nie śpię nocami wiec wiem co czujesz:lup:

przyszedł mi rogal. trochę mniejszy niż zakladałam, ale zobaczymy może jakieś cuda w nocy zdziała.

Odnośnik do komentarza

paczanga jak spanie z rogalem?
ja w nocy mialam istne kongo
pies od paru dni nie domaga, ma zwyrodnienie kregoslupa, mimo, ze ma 5 lat..w TOZie nic o tym nie powiedzieli
zaczelo sie popiskiwanie, znoszenie psa z 4 pietra na siku i wnoszenie go do gory, pies prawie 10kg
Carbon zaczal posikiwac od wczoraj w domu, wieczorem dalam mu polowke panadolu, troche chyba przestalo go bolec, ale o 4 rano powtorka z rozrywki, dziki pisk, bo go strasznie meczylo
znow panadol i przetrzymal do rana.
Maz wrocil z pracy, pojechalismy do lecznicy.
55zl, do tego teraz na zastrzyki musze z nim chodzic + wykupic leki

niespodziewanie wyskoczyl egzamin Meza, ktory musi miec natychmiast- 900 zl poszlo sie pieprzyc. On tez przybity, burczy pod nosem... jakos jeszcze to znosze, ale co ja temu winna? :(

powoli zaczyna mnie to wszystko dobijac :36_1_4:

http://www.suwaczek.pl/cache/73b0e7aca8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz64z17iov1t7qx.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2k2y2kq5o.png

Odnośnik do komentarza

Sunny kochana nie stresuj sie:* A jak badania Twoje? Ja znowu jutro ide na pobranie krwi i siku:/ no i usg... zobaczymy jak tam nasza Kochaniutka rozpychaczka ;) Mam nadzieje, ze urosla tak duzo, jak duzo sie rusza:)
Paczanga te mniejsze rogale sa fajne , bo latwiej je przenosic i pozniej do karmienia mozna je wykorzystac. Ja mam takiego ogromnego i fajnie sie na nim spi, ale mama juz mi kupila malego do karmiena i zebym mogla go sobie do szpitala zabrac.

A mi wlaczyl sie syndrom wicia gniazda:p W domku sie tak przytulnie zrobilo, bo w koncu powybieralam troche dodatkow :) Jeszcze drzewko swiateczne trzeba kupic i ozdoby i milon innych rzeczy ;) Nawet ostatnio pierogi ruskie zrobilam, bo mi sie zachcialo... W koncu czuje ze jestem w ciazy :) W przyszlym tygodniu skrecimy juz mebelki malutkiej i bede mogla urzadzac pokoik mojej coreczki.
Trzymajcie jutro kciuki dziewczyny.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69pcplinbj.png

Odnośnik do komentarza

Sunny rozumiem CIe, bo u nas też z kasą niezbyt wspaniale, a święta za pasem.
Tylko, że to na nasze własne życzenie, bo auto za gotówkę kupiliśmy, no , ale trzeba było, bo jak w razie porodu do szpitala dojechać.... taksówką, nie wyobrażam sobie...
a propo porodu...
piszę do dziewczyn, szczególnie juz będących mamami.
Hmmm jakby to ująć...? od początku ciąży mam o wiele więcej śluzu, ale to normalne, tak mówi mój lekarz, ale dzisiaj rano mi się tak zdarzyło, ze odrobina wody mi "pościekła" bo o dejsciu wód tu raczej mowy nie ma. i teraz nie wiemc co toz znaczy.... a nie chcę panikować i jezdzić na izbę. Nic się wiecej nie dzieje, kilka dni temu też mi się tak zdarzyło i nie wiem czy to śluz, czy część wód. Miała któraś coś takiego....?
A do wizyty dwa tygodnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8iikldrje9wc.png

Odnośnik do komentarza

natalinkaaanapisz jak tylko będziesz coś wiedzieć też trzymam kciuki za was dziweczynki:)

Naataalkaa u mnie tak jak piszesz zaczeło się nietrzymanie moczu w tamtej ciąży niestety. strasznie się bałam czy to nie wody więc moja gin. dała mi takie papierki które wskazują czy dana wydzielina może być-wynikac z przeciekania wód, bo jedak to się czasem zdarza, czy z tego nieszczęsnego przepuszczania moczu.

Sunnymoja suka też ma zwyrodnienie kręgosłupa. całe szczęście że mieszkam w domu jednorodzinnym i nigdzie nie muszę jej nosić. ostatnio nawet prezenty kupiłam dla piesków na święta, zawsze oglądałyśmy z córą to świnkę Trixie mała lateksowa świnka- piszcząca zabawka dla psa dla psĂłw i chciałyśmy sobie ją kupić skorzystałam z dnia darmowej dostawy i teraz ją mam bosko chrumka:)

mój rogal to rozmiar taki medium. ni to mały i taki ekstra duży jak miałam porzyczony. muszę przynać że ten mniejszy też ma swoje zalety. ułatwia mi spanie ale z zasypianiem jest dalej kłopot.

jestem po wizycie u gin. winiki trochę "pod kreską", tez leukocyty podwyższone ale moja gin mówi że to normalne w ciaży, ale dotałam żelazo.
córa duża ponad 2kg wg usg waga na 33-34t.c. i już główką do dołu :yuppi: co mnie bardzo cieszy bo cesarki się boję bardziej od naturalnego porodu-po tym co się na położnictwie naoglądałam.

Odnośnik do komentarza

hej witam wszystkie mamusie - dziś dołączam do was z terminem LUTY 23 - 2013 :)
U mnie jest to druga ciąża i będę mieć drugiego synka.
Chciała bym zwrócić się do NATALINKI też miałam takie wycieki o których piszesz, a przy tym czasem dochodziło lekkie swędzenie. Potrafiłam o 2 w nocy chodzić się myć.... Pamiętam jak wróciłam z miasta z plamą na spodniach ;/
Zwróciłam się tym do mojej położne - ponieważ mieszkam w UK.
Położna powiedziała mi, że w ciąży to normlane, koleżanki to samo, że pozostają tylko wkładki....
Poleciałam do polski w połowie listopada odwiedziłam mojego Gina Okazało się że w porę przyszłam, bo jak bym czekała z tym do porodu mogło by się skończyć gorzej. Dostałam reklamówke leków, bo lekarz powiedział, że to nie jest normlane ! Moja kuracja leczenia trwa nadal... a zpytałam lekarza czy badanie moczu wykryło by infekcje powiedział, że taką jaką ja miałam to NAPEWNO! a jednak położna wiecznie mówi, że wszystko jest OK.

Odnośnik do komentarza

szafranka19
hej witam wszystkie mamusie - dziś dołączam do was z terminem LUTY 23 - 2013 :)
U mnie jest to druga ciąża i będę mieć drugiego synka.
Chciała bym zwrócić się do NATALINKI też miałam takie wycieki o których piszesz, a przy tym czasem dochodziło lekkie swędzenie. Potrafiłam o 2 w nocy chodzić się myć.... Pamiętam jak wróciłam z miasta z plamą na spodniach ;/
Zwróciłam się tym do mojej położne - ponieważ mieszkam w UK.
Położna powiedziała mi, że w ciąży to normlane, koleżanki to samo, że pozostają tylko wkładki....
Poleciałam do polski w połowie listopada odwiedziłam mojego Gina Okazało się że w porę przyszłam, bo jak bym czekała z tym do porodu mogło by się skończyć gorzej. Dostałam reklamówke leków, bo lekarz powiedział, że to nie jest normlane ! Moja kuracja leczenia trwa nadal... a zpytałam lekarza czy badanie moczu wykryło by infekcje powiedział, że taką jaką ja miałam to NAPEWNO! a jednak położna wiecznie mówi, że wszystko jest OK.

słuchaj to może coś w tym jesŧ (tylko że mnie nie swędziało) bo podczas porodu okazało sie że mam potworną infekcję i piekielnie popękałam:( może te popuszzcanie moczu wynikało z infekcji...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...