Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)


Rekomendowane odpowiedzi

badkaina Gratuluję chłopca! Waga niezła :)

Marzycielko, czekamy na wieści :) Aż sama się zastanawiam po tych naszych dyskusjach o płci, co u Ciebie się okaże :)

Ja wróciłam godzinkę temu do domu i jestem wykończona. Czuję się jak emerytka przez te bóle w krzyżu. Całkiem miłe to jest, że ludzie zauważają i miło reagują na brzuszek. Ustępują miejsca albo wdzięcznie się uśmiechają. Wezmę ciepłą kąpiel i kładę się do łóżka zregenerować siły. Czytałam Wasze posty o jedzonku i apetytach, a ja już od 4 godzin nic w buzi nie miałam :( Dlatego wcześnie dzisiaj idę spać, żeby nie myśleć o głodzie.. W końcu jutro badania :/ Trzymajcie kciuki żebym dotrwała bez wymiotów :) Dobrej nocy kochane! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgevoae8fdp.png

Odnośnik do komentarza

badkaina
Dziekuje dziewczyny :)

beatta pewnie, ze wypada! ;) jeszcze do domu nie dotarłam, ale jak tylko wroce to zrobie zdjecia i wrzuce! :)

Hihi,badkaina, najbardziej chodziło mi o to czy wypada prosić o te zdjęcie z "dużym i sterczącym interesem";) Czy nie zostanie to opatrznie zrozumiane :P Ale skoro tak, to czekam niecierpliwie na fotki Twego Synusia :D
KateG współczuję głodowania ::(: Powiem Ci, że mi jeszcze nikt do tej pory nie ustąpił kolejki :hmm: Ostatnio w kolejce na podpis pani wręcz powiedziała, że zaraz wraca i jak wróciła, a stałam w kolejce już tylko ja, a podpis to kwestia 2 minut, to i tak stanęła przede mną :P Może trafiam na tych nieuprzejmych ;)
malutkaka będzie siatkarz lub koszykarz :D Mój, jak sprawdziłam wymiary z tymi średnimi dla danego tygodnia, to wyszło, że ma nieprzeciętnie szeroką głowę ;) Ale to po Tatusiu, więc spoko :D
A marzycielka milczy... trzyma nas w niepewności do jutra ;)
Dobranoc Dziewczyny:*

Odnośnik do komentarza

Beatta dopiero dotarlismy do domku od znajomych! Wiec rano jak wstane to zrobie zdjecia i wrzuce na kompa. Nie ma czym sie wstydzic, ma duzy interes i mozna sie nim chwalic ;) hihi...

W zwiazku z tym, ze to pierwsza ciaza, malo wiem, a i nie czytam zadnych informacji...wiec nie wiem jaka waga powinna przypadac na dany tydzien. Z Waszych koment mam rozumiec, ze to duzo??

Jutro mam zwykla wIzyte u gin, z wynikami itp...wiec wszystko sie wypytam, bo zaoszczedze czasu na usg, po dzisiejszych badaniach, nie ma sensu zeby mi jutro robil...

Marzycielka gdzie jestes??? :)
Dobrej nocki i do juterka

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

widzę, że wszystkie niecierpliwe:wink:wczoraj byłam zasypywana telefonami, więc nie miałam czasu zajrzeć, choć intensywnie o Was myślałam, szczególnie byłam ciekawa o badkainę:wink:
dołączam się do ery chłopców:36_2_15:siusiaka też widziałam doskonale i mam również fotkę, mąż tylko zapytał doktora czy na 100%:36_1_21:he he, jak wyszedł doktor powiedział, że mąż chyba zawiedziony, i dodał że jak przyniesie mu skrzynkę piwa to sprzeda mu receptę na dziewczynkę:hahaha:ale się uśmiałam.
czyli u nas produkcja dzieci nie zakończona, trzecim razem będzie dziewczynka(na to liczymy):lol:a zawsze chciałam mieć dwójkę:wink:no ale z samymi facetami ja nie wytrzymam::):
z Filipkiem wszystko ok::):już mamy imię::):
dobra lecę odprowadzić małego do przedszkola, potem jeszcze naskrobię.
miłego ranka i zostawiam kawusię

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

wstawiam fotkę siusiaka:)::):jak dobrze sie przypatrzycie obok miednicy, tam gdzie jest dokonany pomiar(kropeczki i krzyżyki)to właśnie siusiak::):
a tak w ogóle to wczoraj jak się dowiedziałam płci, to poczułam ulgę, nie wiem czemu...doktor powiedział że żona zna od A do Z instrukcję obsługi chłopca-może dlatego takie miałam uczucie::):dodał jeszcze , ze nie wie Pan jak to być ojcem nie mając córki::):mąż na to, że do trzech razy sztuka::):
dzis już grzebałam w ciuszkach po Matim:wink: a no i wygrałam zakład-czekoladę:wink:
teściowa niestety zawiedziona, choć starała się nie pokazać tego po sobie, ale ja doskonale ją znam i od razu wiedziałam, szwagierka powiedziała do męża że utnie mu jaja(bo też liczyła na dziewczynkę), a reszta przyjęła to normalnie.
dobra to chyba na tyle:wink:
a ja od dzis do niedzieli wieczór jestem sama z Matim, mąż wybył na ryby.
miłego dzionka

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

marzycielka Gratuluję chłopca :) Jakby za trzecim razem też trafił się chłopiec to pełna "rodzinka.pl" :)

benia22 Czyżbyśmy tylko my oczekiwały dziewczynek?:)

Ja byłam rano w laboratorium oddać krew, mocz i zrobić tą krzywą cukrową. Dali mi do wypicia to świństwo. Niestety zapomniałam cytryny ze sobą i strasznie się męczyłam z wypiciem tego paskudztwa. Jakoś się udało, pozwolono mi wrócić do domu ze względu na to, że był ze mną mój partner i zarbał mnie autem. Zabronili chodzić, żeby nie spalać tego cukru, by wynik wyszedł prawidłowy. Jakoś udawało mi się pohamować mdłości.. Do czasu.. Niestety zwróciłam całą glukozę, następnie żółć.. Okropieństwo, od przesadnej słodyczy po taką gorycz. Fuj! Gardło dosłownie mam przepalone i ledwo żyje. Tylko Malutka po tej glukozie fika jak szalona :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgevoae8fdp.png

Odnośnik do komentarza

A ja .......znowu doł:(odebralam wyniki i okazalo sie ze mam cukrzyce ciazowa na 19 mam do lekarza bo kazal mi jak najszybciej przyjechac jak zadzwonilam mu powiedziec jakie mam wyniki a wizyte mialam dopiero na 2 pazdziernika:((((chce mi sie plakac jak nie jedno to drugie tyle lat czekalam na wymarzonego maluszka a tu same problemy jak narazie:(
dlaczego tak jest??????????????

http://s3.suwaczek.com/201301154565.png

http://s10.suwaczek.com/20100918040120.png

http://s2.suwaczek.com/200507221238.png

Odnośnik do komentarza

paczek2044 Nie denerwuj się, nerwy tylko szkodzą Maleństwu. Ja także bardzo dużo przeszłam, ale w pierwszych miesiącach ciąży. Wiem, że ciężko się nie denerwować, ja pewnie też przez to schudłam, aż 10 kg. Zaczęło się od podejrzenia ciąży pozamacicznej, później krwiak, który co jakiś czas się "odzywał", zagrożenie poronieniem, leżenie w szpitalu, niepowściągliwe wymioty, odwodnienie, kroplówki i wiele innych.. Teraz w końcu jest lepiej. Także po burzy zawsze wychodzi słońce :) Głowa do góry! A cukrzyca ciążowa to nie koniec świata, będziesz musiała przestrzegać diety, ale urodzisz zdrowego Malca :)

Oj dziewczyny, super te siusiaki. Moja Kruszynka nic takiego nie pokazała, więc się nie mam czym pochwalić :(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgevoae8fdp.png

Odnośnik do komentarza

paczek2044 nie załamuj się to źle działa na maleństwo, jesteśmy z Tobą, będzie dobrze!!! zobaczysz!!!
No jak narazie KateG i ja mamy dziewczynki pod sercem :D a chłopców u nas na forum "wysyp" :D:smile_move:
Dzisiaj malutka kopie jak szalona!!!! Powolutku wybieramy imię i jak narazie jest Maja ale mój mąż ciągle nosem kręci także jeszcze się nie oswajam z tym imieniem!!!!
A tą glukoze zrobię we wtorek bo w poniedziałek to pewnie będę miała lenia po weekendzie. :P

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

paczek przecież to nie Twoja wina, jakby od Ciebie to zależało, to nie dopuściłabyś do tego, więc zamartwianie nic nie pomoże, a teraz możesz tylko zrobić wszystko by było ok! Najważniejsze, że zostało to wykryte i teraz może wystarczy dietka, może trzeba będzie się kłuć, ale zrobisz dla Dzidzi wszystko... Dobrze, że wiesz to już teraz! No ja nie miałam jeszcze też tej glukozy badanej, jeszcze to przede mną... Dobrze, że już ta opuchlizna Ci zeszła- jedno zmartwienie mniej, a i samopoczucie lepsze!

No dziewczyny, siusiaki jak ta lala, nie ma wątpliwości, że zdrowe chłopaki rosną :D Ja na ostatnim usg zdjęcia nie dostałam, lekarz tylko wydrukował sobie wymiary... jak pokazywał rzekomego siusiaka to widziałam zarys nóżek, ale pindolka jakoś nie za bardzo, także muszę wierzyć na słowo ;)

Odnośnik do komentarza

paczek2044 Kochana Ty sie nie stresuj!! ile miałaś tej cukrzycy?... zobaczysz co Ci lekarz powie, takze spokojnie!!

ja wczoraj i przed wczoraj nie byłam w najlepszych humorze, popłakiwałam sobie i to było widać na usg, bo dzidzius tez jakis taki smutasek był!! :/

dzisiaj byłam na zwykłej wizycie na NFZ, bo moj lekarz prowadzacy ciaze sie rozchorował i najblizszy wolny termin byl do niego na druga polowe pazniernika...pierwszy i ostatni raz poszlam na NFZ!!! burdel na kółkach...najpierw "obsługiwały" mnie dwie pielegniarki...karte załazyly, pierwszy raz bylam na fundusz, wiec nie mialam ksiazeczki ubezp. a pani, ktora mnie przerejestrowywala nie przekazała o takiej koniecznosci...musialam, wiec popisac oswiadczenie, ze zobowiazuje sie do dostarczenia jej w ciagu 4dni, w przeciwnym razie dostane wezwanie do zaplaty...
weszłam do lekarza, a on zawolal pielegniarke i stwierdzil : Ta Pani jest w ciazy!! na co pielegniarka: Naprawde, Pani jest w ciazy??? ja, tak i to w 5mscu!! a ona, ze nie widac, i z powrotem do pokoju pielegniarek mierzyc cisnienie, wage, sluchac serduszko dzidziusia i na korytarz do kolejki do lekarza znowu!!
Lekarz przeprowadził wywiad, sama podsunelam mu wyniki (to stwierdzil, ze krzywa cukrowa za wczesnie, ze on w 24tyg zleca!! a ja, że prowadzacym ciaze jest dr X i ze to jest wizyta zastepcza, a na wizyte mialam juz przyniesc wyniki...) na prenatalne nawet nie spojrzal, tylko zbadal mi szyjke macicy... powiedzial, ze moj lekarz czesto choruje i jak mielibysmy sie jeszcze spotkac to musze pokserowac wczesniejsze wyniki, bo inaczej sie prowadzi karte ciazy na NFZ a inaczej prywatnie...a na dowidzenia pozegnal mnie tekstem: Musi Pani uwazac na zbedne kg na zime...a ja w szoku, słucham??? to Pani pielegniarka nie wiedziala, ze ja w ciazy w ogole jestem, a doktor mi mowi, ze mam zbedne kg???!!!

umowilam sie odrazu na nastepna wizyte juz do mojego gin, na 26 pazdziernika

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

daj znac co lekarz powie... ja sama sie obawiałam tej cukrzycy...

we wtorek robilam badania i tez płace za nie, wczoraj prenatalne, kolejny koszt 200zł, wiec jak zadzwonili do mnie, ze moj lekarz jest na zwolnieniu i zaproponowali innego, a ze ten do ktorego poszlam przyjmuje na fundusz, to sie skusilam, bo chcialam tylko zwolnienie i wyniki wpisac w karte, ale nie spodziewalam sie takich cyrkow...ale za 6tyg wizyta u mojego gin!!

paczek2044 powodzenia o 19!!

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

wrocilam no i tak jak myslalam nie jest dobrze dostalam skierowanie az do poznania do kliniki dziwnej nazwy PATOLOGI DZIECIECEJ tam maja mi porobic wszystkie badania ustalic diete przez dietetyka sprawią mi glukometr i mam mierzys cukier 5 razy dziennie w pon mam tam dzwonic i umowic sie na wizyte ciekawe ile trzeba bedzie czekac w kolejce bo to refundowane to tylko zebym zdazyla do konca ciazy sie tam dostac zobaczymy jak to bedzie musze byc dobrej mysli.

http://s3.suwaczek.com/201301154565.png

http://s10.suwaczek.com/20100918040120.png

http://s2.suwaczek.com/200507221238.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...