Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

karola

a Szymek jest słodki potrafi przejsc juz caly pokoj, albo idzie z pokoju do pokoju :) szybko mu idzie w szoku jestem :)

Ale super, niesamowite! Poprosze o dokumentację :)

Ann
. Szym może i by zasnął bo to jego pora ale dookoła trwa zabawa Uli ze zwierzętami. Co chwile slysze o kims o nowym.
W przedpokoju natknelam sie na gromade zoledzi, chcialam pozbierac ale uslyszalam ze dzik je je i nie moge mu zabrac jedzenia :Uśmiech: a potem mialam mowic jak wiewiorka :Uśmiech:
:)

Ann
no nie mow ze nie wiesz, ja tez zapytalam Ule jak?
W odpowiedzi zobaczylam troche zdegustowana moja niewiedza mine i uslyszalam "wie, wie, wie" :Śmiech:

:Śmiech::Śmiech::Śmiech:

Dziubala
Megan – nieźle pogrzałaś pupkę :Oczko:

Pomyslałam sobie, ze raz za cza mi wolno, zwłaszcza, że w nocy nie było różowo a od 5.30 do 7 nie spałam wcale.

Ann
Szymon bardzo lubi swoją Siostrę :Uśmiech:
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/medium/Siostra_i_Brat_6-11_1_.JPG

Ale rozkoszne... Szymi ogromny po prostu :Niespodzianka:

Neta
Oj miarka sie przebrała........nasz listonosz przesadził dzis z pyskówką przez domofon.Tyle co gagatek zasnał zadzwonił domofon,usłyszawszy ze poczta pytam czy jest cos do nas a pan mi ze nie ,wiec go pytam po co dzwoni do nas jak nie ma nic a on, ze on sie nie bedzie zastanawiał do kogo ma dzwonic.Ja na to ze juz kilka razy zwracałam uwage ze mam dziecko sypiajace o tej porze i prosze dzwonic jak jest do nas przesyłka.A on mi na to ze jak mi nie pasuje to moze zostawiac poczte przed drzwiami do wejscia na klatke albo awizowac wszystko na co ja mu, ze jak miał polecone do nas to awizował i nawet nie raczył zadzwonic i wyjsc na gore a on mi ze mam sobie domofon wyłaczyc i tu sie miarka przebrała i skonczy sie to wizyta u naczelika poczty:Zły::Wściekły::Zły:

Rozumiem, popieram.

A my po zakupowym spacerku, początkowo było miło, ale teraz słonko schowało sie za chmury i jest naprawdę zimno, zwłaszcza, jak powieje.
Dzeici wzbogaciły sie o rajstopki a kuchnia o produkty jedzeniowe na najbliższe dni.
Najlepsze było, że jak kupowałam rajstopy, to pani dla Piotrusia mi podała takie szare z jakimiś białymi paskami, ale nie widać było dokładnie, bo były zwinięte. Więc ja pytam jakie to paski a pani, ze bardzo ładne, takie dookoła nóżek...

W domu otworzyłam rajstopki i...
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/PICT0001a.jpg
:Niespodzianka::Szok::Śmiech:

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Neta
Oj miarka sie przebrała........nasz listonosz przesadził dzis z pyskówką przez domofon.Tyle co gagatek zasnał zadzwonił domofon,usłyszawszy ze poczta pytam czy jest cos do nas a pan mi ze nie ,wiec go pytam po co dzwoni do nas jak nie ma nic a on, ze on sie nie bedzie zastanawiał do kogo ma dzwonic.Ja na to ze juz kilka razy zwracałam uwage ze mam dziecko sypiajace o tej porze i prosze dzwonic jak jest do nas przesyłka.A on mi na to ze jak mi nie pasuje to moze zostawiac poczte przed drzwiami do wejscia na klatke albo awizowac wszystko na co ja mu, ze jak miał polecone do nas to awizował i nawet nie raczył zadzwonic i wyjsc na gore a on mi ze mam sobie domofon wyłaczyc i tu sie miarka przebrała i skonczy sie to wizyta u naczelika poczty:Zły::Wściekły::Zły:

I prawidłowo. Brawo.

Renata mama Paulinki, Weroniki i Wiktorii
http://www.suwaczek.pl/cache/c8241af4ae.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4dbe1440ea.png

Odnośnik do komentarza

Będę mieć gości więc zrobiłam szybko sałatkę owocową, przynajmniej się owoce nie zmarnowały, bo K ostatnio za dużo ich kupił ;)

Trusia – buu, to może przejdź się do nich osobiście, jeśli to możliwe. Twarzą w twarz inaczej się sprawy załatwia ;)

Neta – o listonoszach też mogłabym coś powiedzieć (ale wściekła to jestem tylko na tych co zastępują naszego listonosza :Zły:). A czy przypadkiem nie masz ostatniego mieszkania w klatce, albo Twój guzik domofonu nie jest ostatni w rzędzie?

Ann – znowu wiertara :Zakręcony:

Odnośnik do komentarza

Ja jestem na prawde baardzo cierpliwa i moge zrozumiec wszystko ale nikt mi nie bedzie groził zostawianiem poczty jesli dostarczenie to jest jego obowiazek i nikt mi nie bedzie mówił co ja mam robic z domofonem należącym do mnie i opłacanym prze ze mnie.
Dziubala na klatce sa 4 pietra po 2 mieszkania na kazdym a my mieszkamy na 2 wiec raczej celowe dzwonienie zwłaszcza ze zwracazłam juz uwage.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5647.png

Odnośnik do komentarza

Neta
Oj miarka sie przebrała........nasz listonosz przesadził dzis z pyskówką przez domofon.Tyle co gagatek zasnał zadzwonił domofon,usłyszawszy ze poczta pytam czy jest cos do nas a pan mi ze nie ,wiec go pytam po co dzwoni do nas jak nie ma nic a on, ze on sie nie bedzie zastanawiał do kogo ma dzwonic.Ja na to ze juz kilka razy zwracałam uwage ze mam dziecko sypiajace o tej porze i prosze dzwonic jak jest do nas przesyłka.A on mi na to ze jak mi nie pasuje to moze zostawiac poczte przed drzwiami do wejscia na klatke albo awizowac wszystko na co ja mu, ze jak miał polecone do nas to awizował i nawet nie raczył zadzwonic i wyjsc na gore a on mi ze mam sobie domofon wyłaczyc i tu sie miarka przebrała i skonczy sie to wizyta u naczelika poczty:Zły::Wściekły::Zły:

wrr tez bym nie odpuscila..
znam ten bol z mieszkania w Krakowie

Odnośnik do komentarza

Megan

Rozumiem, popieram.

A my po zakupowym spacerku, początkowo było miło, ale teraz słonko schowało sie za chmury i jest naprawdę zimno, zwłaszcza, jak powieje.
Dzeici wzbogaciły sie o rajstopki a kuchnia o produkty jedzeniowe na najbliższe dni.
Najlepsze było, że jak kupowałam rajstopy, to pani dla Piotrusia mi podała takie szare z jakimiś białymi paskami, ale nie widać było dokładnie, bo były zwinięte. Więc ja pytam jakie to paski a pani, ze bardzo ładne, takie dookoła nóżek...

W domu otworzyłam rajstopki i...
[url="http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/PICT0001a.jpg

http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/PICT0001a.jpg[/url]
:Niespodzianka::Szok::Śmiech:

:Niespodzianka::Niespodzianka::Niespodzianka::Niespodzianka::Niespodzianka::Śmiech::Śmiech::Śmiech::Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Marysia ostatnio na spacerach marudzi, że chce spać i jak zje zupę to idzie spać. W domu odzyskuje siły i nici ze spania, ewentualnie mówi, że będzie spać jak Tata czyli na kanapie, pod kocem (nie wiem kiedy to podpatrzyła, bo K tak czasem przyśnie, ale jak już dziewczynki śpią). Wtedy oczywiście też nie śpi, tylko sobie siedzi albo leży pod tym kocykiem, ale krótko :Oczko: A dziś jedząc kiwi po zupce stwierdziła, że zapomniała spać :Śmiech::Śmiech:

Karola to znów macie z R dyżury kto wstaje?:Oczko: Ale szybki Szymuś i słodki to musi być widok :Uśmiech:
Ann wie wie wie :Śmiech: czego to można się nauczyć od dwulatka :Uśmiech: Zdjęcie cudne :Uśmiech:
Natka dobrze sobie paulinka radzi na koniu. Chyba wcale się nie bała
Trusia oby udało sie skontaktować z dostawcą gazu.
Neta :Zły: popieram interwencję u naczelnika poczty
Megan ale super rajstopki :Śmiech::Śmiech:
Dziubala miłego plotkowania :Uśmiech:

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...