MM 2005 :) zapraszam

[Ania1980]

Witam

Starletko KOCHANA trzymam kciuki aby wszystko ladnie sie zgoilo, wycaluj Dominiczka od nas, sil sil sil
Dziubala moje dziecko tez uwielbia slimaki
Ann super fotki (kurde super macie dwoje dzieci)
Megan zdrowka dla Was, kciuki są
Serena dla Was rowniez zdrowka

A ja mam dzisiaj dola @ spoznila mi sie 4 dni i juz myslalam ze to to... dostalam wczoraj po prostu zrobilo mi sie przykro... dziwne jest to ze bolaly mnie jajniki przed a z reguly mnie nie bola mam nadzieje ze nie mam tam nic torbielowatego bede musiala odwiedzic gina. Wiem ze to zabrzmi bardzo glupio ale ostatnio mamy tak zorganizowane zycie z M(zmiany pracy M) ze ja sie nie moge w te dni wstrzelic... a moze po prostu za bardzo chce
Moje dziecko weekendowo cos histerycznie (zauwazylam ze w godz lezakowania zaczela grymasic). W sklepie dostala takiej histerii ze az ludzie komentowali jej zachowanie. A ja mialam ich gdzies i po prostu olalam zachowanie malej. Dzisiaj M zaprowadza ja do przedszkola. Wlasnie dzwonil ze wszystko w porzadku.

[Ann]

Dzień dobry, witam w poranek z hałasem udarowej wiertarki
Starletko myślami z Wami, czekamy na dobre wieści
Ania takie przedszkole to rewolucja i różne emocje temu towarzyszą, tak jak i dorosłym przed pierwszą pracą czy jej zmianą
Renia zdrówka dla Tosi, sił dla Marysi i dla Ciebie
Megan kciuki mocno trzymam
Serena jak Renia mysle ze po antybiotyku dobrze dac mozliwosc regeneracji i odczekac

[Neta]

Dziendoberek

U nas szaro,buro, ponuro i tylko deszczu brakuje.Gagatek juz w przedszkolu i mimo, ze poniedziałek to z usmiechem przywitał swoja Panią i poszedł za rączke do sali z czego baaaardzo sie ciesze.
Megan kciuki są!
Serena ja bym wspomogła czyms odporność i kilka dni bym przetrzymała w domu.
Ann współczuje hałasu...
Renia zdrówka i sił!
Starletka oby dobrze sie goiło!

Miłego przedpołudnia Wszystkim!

[Ania1980]

Neta super ze Gagatek z usmiechem poszedl do przedszkola
Ann sil w tych wiecznych remontach

[Gość Anna74]

Witam :)

Zimmmmmmmnoooooo :(

Starletko Trzymam kciuki za Dominiczka!

Megan Oby wszystko się ułożyło po Waszej myśli.

Serena Potrzymaj Oskarka trochę w domu. Zaczynają się chłody, na pewno znajdzie się jakieś dziecko z katarem (to niestety smutna rzeczywistość przedszkolna), po co O. ma od razu po antybiotyku złapać kolejną chorobę.

My wczoraj rozpoczęliśmy sezon teatralny i Piotruś obejrzał przedstawienie o Piracie Cynamonie :). A Pawełek może się pochwalić pierwszym ząbkiem :).

[Ania1980]

Anna gratulacje dla Pawelka z okazji pierwszego zabka ;)

[Dziubala]

Witam poniedziałkowo

Wczoraj K miał służbową sprawę do załatwienia w Zakopanym więc z Adasiem pojechaliśmy na doczepkę (Maciuś został u mojej siostry i rodziców) i zmarzliśmy . Trzeba się było ubrać w kurtki zimowe a nie na jesienne, ale nie spodziewałam, że może być aż tak zimno! Były tylko 4 stopnie ale wiał zimny wiatr więc temperatura odczuwalna była sporo niższa. Adaś powtarzał, że mu zimno, ale jak zaproponowałam, że zrezgnujemy z wyjazdu na Gubałówkę to od razu mu się cieplej zrobiło

Tasik – mam nadzieję, że migrena szybko minęła.

Serena – niestety katary i kaszle wszelkiej maści to będzie częsta przypadłość przedszkolna. Jeśli Oskarek dostaje antybiotyk to po jego ukończeniu zawsze niech tydzień jeszcze zostanie w domu (każde dziecko powinno zostać w domu żeby się wzmocnić po antybiotyku, który choć leczy to jednocześnie osłabia odporność). Jak pójdzie od razu czy nawet po 3 dniach to murowane kolejne choróbsko, niestety tak już jest.
Dobry pomysł z przetrzymaniem teraz Oskarka, niech dostaje cały czas coś na wzmocnienie (choćby nawet przez wzgląd na jego migdały). Będzie dobrze

Starletka – biedny Dominiczek, trzymamy kciuki żeby szybko się goiło!

Megan – zdrówka dla Was!
Kciuki trzymamy

Ania – a może warto sprawdzić u gina czy wszystko ok. Choćby nawet prolaktynę, za wysoka uniemożliwia zajęcie w ciążę.

Anna – gratki pierwszego ząbka

Ale mi się chcę pić

[Ann]

Anna gratulacje 1. ząbka, fajnie z sezonem teatralnym
Dziubala az trudno uwierzyc ze poprzedni weekend byl taki upalny
Neta dzielny Gagatek

Uliska wstala mowiac ze poniedzialek i musi isc do przedszkola i z tego co pisal B poszla jak co dzien.

[Megan]

Witajcie
Poranek zaczęlismy o 6, kiedy wstał Piotrus a zaraz potem ekipa robotników, która jechała z Krakowa dała znać, że są na miejscu Mieli być koło 8 i ja po odwiezieniu Piotrka do przedszkola miałam im zawiexć klucze. W zwiazku z tym ubrałam w te pedy Piotrka i pojechałam, byłam w Sadowej przed 7 i Piotrus był w przedszkolu juz o 7.05... W szatni troche marudzenie, ze on nie chce, że chce do domu, ale jak go pani zabrała do sali za rączke w końcu, to poszedł spokojnie. Mam nadzieje, że4 bedzie ok, bo wychowawczyni mówiła, że w piatek cały dzien marudził, nie chciał jeść i tylko popłakiwał, że chce do taty. Biedak wiedział, że tata ma go odebrać. Czasem mi serce chce wyskoczyć jak widzę, jak on strasznie za Ł tęskni...

Neta, cieszę sie, że gagatek tak chetnie poszedł do sali.
U nas też szaro i ponuro.

Anna, gratuluję ząbka

Aniu, szkoda Trzymam kciuki by w końcu się udało.

Ann, sił na cały dzień.

Tosia zasnęła, idę zrobić coś w domu.

[Ann]

Megan i Tobie sił

[Megan]

Dziubala, super z wyjazdem

Ann, fajnie z przedszkolem Uli

Dziekuje, za kciuki i prosze o dalsze trzymanie, ponieważ niestety właśnie dostałam maila z odpowiedzią odmowną w sprawie mieszkania

[Megan]

Dziekuję Ann. Liczyłam, że coś się ruszy. Musimy szukać dalej. Oby przynajmniej roboty w domu szły jak trzeba.

[Ann]

Megan kciuki caly czas trzymam

[Dziubala]

Megan

Dziekuje, za kciuki i prosze o dalsze trzymanie, ponieważ niestety właśnie dostałam maila z odpowiedzią odmowną w sprawie mieszkania

Na pewno trafi się lepsza oferta
Kciuki cały czas trzymam.

[Ania1980]

Megan Kochana kciuki caly czas są !!! Aktualnie stukam w klawiature nosem :) ;)
Dziubala do tej pory zawsze wszystko bylo ok wydaje mi sie ze problem tkwi w czestotliwosci i nieznajomosci cyklu (ktory trwa jak u slonicy)

[Ania1980]

Ann Uliska dzielna jak zawsze

[Dziubala]

Ania1980

Dziubala do tej pory zawsze wszystko bylo ok wydaje mi sie ze problem tkwi w czestotliwosci i nieznajomosci cyklu (ktory trwa jak u slonicy)

A robiłaś prolaktynę? . Moja ginka kiedyś powiedziała, że spośród tych co nie mogą zajść ok. 2/3 pacjentek miała problem tylko z za wysoką prolaktyną.
Jak masz długie cykle to dobrze je monitorować żeby wiadomo było kiedy próbować tegotentego

[Ania1980]

Dziubala A no nie robilam... bo nie mialam takiej koniecznosci. Zobaczymy w przyszlym miechua poki co jak mi sie skonczy @ ide na przeglad ;)

[Renia]

Witam

u nas poranek jak w zeszłym tygodniu. Za to Tosia chętnie poszłaby do przedszkola, mam nadzieję, że to się nie zmieni do przyszłego roku Tosia, która od pierwszych swoich dni miała towarzystwo Marysi do zabaw umie świetnie sama bawić się, nie ma dziecka po prostu Spokojnie układa sobie misie, bawi się kuchenką itp. Marysia mimo, że przyzwyczajona do samotnych zabaw nie potrafiła tak spokojnie i na tak dugo zająć się jedną rzeczą.

Ania nie dołuj się, bo to w niczym nie pomaga. Rozumiem, że żal, że się nie udało tym razem. Sprawdź u gina czy wszystko ok, tak jak radzi Dziubala warto sprawdzić poziom hormonów, bo nawet niewielkie odstępstwa od normy mogą utrudniać zajście w ciążę, a niewiele trzeba, by to zmienić. A mierzysz temperaturę? To bardzo ułatwia poznać własny cykl i ustalić dni płodne. Trzymam kciuki.
Neta fajnie, że Gagatek z uśmiechem rozpoczął tydzień w przedszkolu.
Anna gratuluję pierwszego ząbka. Fajnie, że rozpoczeliście sezon teatralny.
Dziubala to faktycznie zimowo było w Zakopanem.
Ann super, że Ula ma takie poczucie obowiązku
Megan trzymam nadal mocno kciuki za sprzedaż mieszkania. Dobrze, że ekipa już jest i niech im sprawnie idzie wykańczanie domu.

Muszę poszukać dla Marysi kurteczki na jesień i zimę też. Ta która ma jest cienka, na zdecydowanie cieplejszą jesień. Najchętniej kupiłabym coś 2w1 czyli kurtkę z podpinką. Widziałam fajną w 5-10-15, ale zapięcie kaptura było ciasne Chyba z Tosią pochodzę po sklepach, by potem z Marysią jechać już w konkretne miejsce.

[Ania1980]

moja za zdrowko aby jak najdluzej dopisywalo
i za spelnienie marzen

[Ania1980]

Reniu super ze Tosia sie tak sama soba zajmie, masz wowczas chwile wytchnienia, temperatury nie mierzylam (tzn wiem ze na jakies 2 tyg przed @ mialam 37,1 mierzylam bo sie zle czulam ale w sobote sprawdzialam z ciekawosci i mialam 36,6)

[Renia]

Ania jednorazowe mierzenie temperatury to za mało, by móc ustalić płodne dni. Poza tym są pewne zasady, których trzeba się trzymać. Jesli Cię to interesuje, to dużo jest o tym w necie, podrzucam jeden link Naturalne planowanie rodziny - Naturalne planowanie rodziny MOżę to Wam pomóc, a na pewno nie zaszkodzi

[Ania1980]

Reniu duzo tego ;) generalnie leciutko cmi mnie lewy jajnik mam nadzieje ze to nie zadne torbiele

[Ania1980]

Wlasnie siostra odebrala wynik moczu Martynki ten ogolny, leukocyty podwyzszone oraz bardzo liczne bakterie (pewnie sama sie przyczynilam do tego przelewajac z nocnika ale naprawde nie moglam sobie poradzic inaczej bo mala miala taka histerie). Teraz tylko posiew ktory podejrzewam jest jeszcze gorszy. Jutro polece zrobic jeszcze wynik moczu prywatnie bedziemy probowac naklonic mala aby nasiusiala prosto do pojemnika.

[Dziubala]

Renia - fajnie, że Tosieńka tak ładnie się sama bawi

Ania - daj Martynce dużo wody do picia, włóż jej nogi do miski z ciepłą wodą i jednoczesnie puść wodę z kranu. Po kilku minutach powinna nasiusiać i wtedy można podlożyć pojemnik
Powodzenia.