MM 2005 :) zapraszam

[Sliffka]

Serena Zdrowiej!!
Megan, Renia Oby Marysi i Piotrusiowi spodobało się przedszkole. Ja mam cały czas dylemat, czy zostawić Przemka pierwszego dnia do końca, czy odebrać po obiedzie, póki co on się bardzo cieszy, ale przy jego rozszalałych w takich sytuacjach emocjach, może lepiej będzie dawkować nowości (z tym że lepiej chyba dla Pań;) )
Freya Zdrówka dla Piotrusia

[karola]

SZYMONKU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZINEK!!!

Serena zdrowka!

[Tasik]

Bry

Szymeczku wszystkiego najlepszego!!!!

Freya zdrowka dla Piotrusia!

Serena zdrowia!!!!

Pa dostał bactrim - infekcja gardła. Goraczka raz jest raz jej nie ma. Zwariowac idzie.

Natka rozumiem twoje obawy. Wczoraj sie dowiedzialam, ze PA idzie do 4-latkow. Grupa I byla za liczna i 3 chlopcow najstarszych przeniesli do gr II. Normalnie plakac mi sie chcialo. A wieczorem calkiem sie rozkleilam. Dosyc, ze sie denerwuje samym pojsciem do przedszkola to jeszcze takie bonusy nam funduja. Piotr mnie pociesza, ale ja jestem przerazona.

a jeszcze teraz ta choroba.....

Sliffka

Serena Zdrowiej!!
Megan, Renia Oby Marysi i Piotrusiowi spodobało się przedszkole. Ja mam cały czas dylemat, czy zostawić Przemka pierwszego dnia do końca, czy odebrać po obiedzie, póki co on się bardzo cieszy, ale przy jego rozszalałych w takich sytuacjach emocjach, może lepiej będzie dawkować nowości (z tym że lepiej chyba dla Pań;) )

:36_1_19:

Ja pierwsze dni bede odbierac Pa po obiedzie, zeby nie tak od razu na gleboka wode

[Ann]

Serena, Freya zdrówka
Tasik sił kochana, i wiary że będzie dobrze
Renia super dzielna Marysia
Karola jak tam u Was przed poniedziałkowym debiutem?

Zasiadłam na chwilę by się oderwać, czeka na mnie jeszcze trochę rzeczy do zrobienia a jutro goście, tylko sąsiedzi z dziećmi ale to w naszej dziupli gdzie już są Babcie i tak będzie wyzwaniem :)
A tu kilka kadrów z dzisiejszego dnia
Picasa Web Albums - Anna - 2008-08-29 ro...
Szymi chodzi i cieszy się że to robi, śmieje się widząc swoje zdjęcie w aparacie i pokazuje na swój brzuch uparcie (przy innych nie występuje ten objaw), a dziś postanowił wydorośleć i spał raz 70 minut a Jego intensywny dzień trwał od 5.50 do 19.15. Geny Mamusi mają moje dzieci, szybko się regenerują

[Renia]

Sliffka

Serena Zdrowiej!!
Megan, Renia Oby Marysi i Piotrusiowi spodobało się przedszkole. Ja mam cały czas dylemat, czy zostawić Przemka pierwszego dnia do końca, czy odebrać po obiedzie, póki co on się bardzo cieszy, ale przy jego rozszalałych w takich sytuacjach emocjach, może lepiej będzie dawkować nowości (z tym że lepiej chyba dla Pań;) )

:36_2_27:

Serena zdrówka.
Tasik zdrówka dla Pa. Rozumiem stres. Trzymam kciuki za spokojny debiut przedszkolny.
Ann szybko Szymek przeszedł na jedną drzemkę, oby przynajmniej ją porządnei wydłużył Super piechur i biegacz z Szymka. Będzie miał super tort z duszą

[karola]

Tasiku sil zycze Kochana, co sie nadenerwujesz to Twoje,ale moze wcale nie bedzie zle!

Ann super Szymek teraz wyglada jeszcze doroslej :) wczoraj juz srednio chcial Jasiu isc, co ma byc to bedzie ;)

[Gość Anna74]

Szymonku wszystkiego najlepszego!!!

[Dziubala]

Zapomniałam pokazać fotki ze spotkania z Renią w Warszawie :Uśmiech:Picasa Web Albums - Irena - W-wa - Renia ...

Serena – dobrze, ze jest już choć trochę lepiej!

Tasik – zdrówka dla PA!

Ann – cały czas mi ciężko uwierzyć, że Szymonek ma już roczek. A tu jeszcze chłopak chodzi. Zleciał czas

[Dziubala]

Moja :Uśmiech:

ZA SZYMONKA!

[Renia]

Dziubala miło powspominać :Uśmiech: Czemu zła?
Anna co u Was?

[Dziubala]

Renia - a bo K przegina z pracą . No, a ja zamiast wspomóc K to narzekam i tego nie rozumiem, niewdzięczna żona ze mnie

[Dziubala]

Spokojnej nocy :Uśmiech:

[Megan]

Tasiku, zdrówka dla Pa!
I nie bój sie na zapas, ja uwazam, ze lepiej równać w góre niż w dół. Piotrus dostał sie do grupy młodszych dzieci, takiej, w której sa tez dzieci z grudnia 2005. A pół roku na tym etapie to bardzo duzo. I bardzo mnie to zmartwiło. Na zajeciach adaptacyjnych świetnie sie odnajdował i był jednym z szybciej łapiących (np piosenki, zabawy grupowe) dzieci. Pani dyrektor zaś, która na zajęcia zajrzała dwa razy na chwilke, zrobiła podział wg wieku i tyle. Niewiele dały moje tłumaczenia i zdanie pań, które te zajęcia prowadziły i które wraz ze mna uwazały, ze Piotrus zdecydowanie nadaje sie do grupy starszych dzieci. A w tej grupie z kolei jest co najmniej czworo, które, co prawda wiekiem od PIotrka ciut starsze, ale bardziej wycofane i trzymajace sie maminej spódnicy niemal bez przerwy. I ja sie teraz boję, że po pierwsze on w tej młodszej grupie bedzie się wolniej rozwijał a poza tym, że tam jednak bedzie więcej płaczu i to może go bardzo zrazić. No, ale nic nie poradzę. Tak więc każdy kij ma dwa końce i może u Was naprawde nie będzie tak źle

Dziubala, wspieram duchowo w sprawie pracy, choć Ł ostatnio wraca przyzwoicie (tzn koło 20 ), ale to chyba dlatego, ze teraz jeszcze sezon urlopowy i mało mają zamówień.
Zdjecia fantastyczne, ale Maciuś wydoroślał! Bardzo, bardzo załuję, ze wtedy nie dotarłam :Smutny:

Ann, roczniak absolutnie przesłodki!!! :36_3_16:
Trzymam kciuki za udaną imprezę jutro!

Serena, zdrowiej, kochana!

Sliffka, panie muszą DR

Wiecie co, do łez ze smiechu mnie doprowadza to: Zwłaszcza , ze mniej więcej tak własnie w tej chwili wygladam, więc idę spać
Dobrej nocy!

[Megan]

Dzień dobry :Uśmiech:
Poszlismy z Ł spać koło 2, tzn. Ł poszedł a ja do 4 narabiałam z Tosia, która obudziła się około 2 jak zaczęłam zasypiać i przez 2 godziny płakała, marudziła i nie chciała spac, takze kursowałam od nas do pokoju do dzieci niemal bez przerwy W związku z powyższym jestem kompletnie, bo dzieci po 6 zarządziły pobudkę. Póki co ratuje się kawa, ale nie wiem ile tak pociagnę, Ł ma zapowiedziane, że popołudniu on się zajmuje dziecmi a ja ide spać

Miłego dnia wszystkim!

Ann, czekamy wieczorem na fotki poimprezowe :Uśmiech:

[Dziubala]

Witam sobotnio

Wstałam z łóżka o 9.00, ale i tak jestem niewyspana. W mieszkaniu było dość głośno (Adaś urządzał wyścigi na zjeżdżalni ) a ja mam płytki sen. K zpaomniał zamknąć drzwi od pokoju a ja nie miałam sił żeby wstać i je zamknąć. Poza tym w nocy Maciek miał kilka godzin bezsenności . Chodził po łóżeczku wstawał, siadał, gadał... Nie wiem skąd mu się to wzieło?
Liczyłam rano na śniadanie do łóżka ale skończyło się na marzeniach...
Jak na razie to nieciekawy początek dnia :Smutny:, choć powinien być wyjątkowy. Popołudniu mają być goście, może wtedy humor mi się poprawi...

Megan – to ja chyba nie powinnam narzekać, bo K jest w domu 18.00-19.00. Ale narzekam (może mam złe dni :Smutny:), bo wraz ze swoją firmą miał mniej pracować, nie wspoominają, że w nocy miał już nie pracować...

Megan

Wiecie co, do łez ze smiechu mnie doprowadza to: Zwłaszcza , ze mniej więcej tak własnie w tej chwili wygladam, więc idę spać

Jedyna dziś rzecz jak na razie, która spowodowała uśmiech na mojej twarzy

Przez weekend mamy gości więc zajrzę dopiero w poniedziałek.
Miłego weekendu :Uśmiech:

[karola]

DZIUBALA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!

[renata23]

karola

DZIUBALA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!

i od nas tez

[freya]

Dziubala Spełnienia marzeń

Dziewczyny proszę potrzymajcie kciuki za B. Nuchny, leży nieprzytomny w szpitalu Diagnoza- wirusowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.

[Megan]

O rany, Freyu... Wiesz cos wiecej...? Od kiedy? Widziałam Anię dzis na n-k rano...
Kurczę, zaciskamy z całych sił. Jak bedziesz wiedziała coś, to daj znać, koniecznie...

[Megan]

Dziubala, niech sie spełniają marzenia, szczególnie te odnośnie pracy K... :36_3_16:

[freya]

Megan właśnie na nk dostałam wiadomośc od Ani :( od dwóch dni B. jest nieprzytomny w szpitalu. Najpierw na OJOMIE w Jarocinie, wczoraj erką przewieźli go do Kalisza do szpitala zakaźnego. Wiem tylko tyle :(

[Tasik]

Bry

Dziubala wszystkiego naj naj naj naj!!!!!! Spełnainia marzeń chocaż tych maleńkich!

Freya przekaz Nuchnie że kciuki są! biedna :Smutny:

[freya]

Tasik przekażę

[karola]

:(:( trzymam kciuki mocno

[natka]

Tasik

Natka rozumiem twoje obawy. Wczoraj sie dowiedzialam, ze PA idzie do 4-latkow. Grupa I byla za liczna i 3 chlopcow najstarszych przeniesli do gr II. Normalnie plakac mi sie chcialo. A wieczorem calkiem sie rozkleilam. Dosyc, ze sie denerwuje samym pojsciem do przedszkola to jeszcze takie bonusy nam funduja. Piotr mnie pociesza, ale ja jestem przerazona.

a jeszcze teraz ta choroba.....

A ja już tłumaczę sobie że ma to swoje dobre strony;
- być może 4-latki będą mniej chorować bo pochorowały sobie w maluchach i nie będą tak się nawzajem zarażać (ale to takie mało prawdopodobne)
- dzieci już oswojone i nie będą płakać - to może i moje nie będa jak nikt nie płacze
- bedą starały sie dorównać starszym (oby tylko za bardzo nie odstawały_

i tego sie trzymamy... bedzie dobrze...damy radę